Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magdziaa83

Dwie Kreski na teście - termin kwiecień 2008!

Polecane posty

alex81 ale Adas ma juz 8 zebow! to myslisz ze nastepne? jeny to chyba zbyt szybko! chociaz prawda jest taka ze rzeczywiscie sie znowu slini wiecej i gryzie co popadnie...no juz sama nie wiem. cholera znowu dzsiaj glupio zrobilam, dalam mu taki malutki co prawda kawalek jablka, ale znowu sie przeze mnie zakrztusil...strasznie to wygadalo, chociaz skonczylo sie dobrze...durna ja Denim powodzenia, trzymam kciuki! jeszcze troche i bedzie wiosna i luzy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nasteone idą podobno czwórki. niby od 12 m-ca, więc kto wie?? zwłaszcza, że Adasiowi szybko rosły ząbki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i myślę, że dobrze robisz podając kawałeczki. w końcu nauczy się je ładnie rozdrabniać. nie zostawiaj go poprostu wtedy samego. ja mojego tez tak uczę. dzisiaj jadl piers z kurczaka i ziemniaczki, ale to miększe niz jablko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex: działa tylko zmienione jest hasło jak sie troche ogarne to ci wyśle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchata tylko wiesz co..może nie jabłko..lepiej już banana..bo jabłko jest dość twarde..i musi najpierw zakumać że ma \"do przodu\" je przesunąć i zębami gryźć...próbuj raczej właśnie mięso..lekko rozduszone warzywa...powoli załapie..ja małemu dziś schab upiekłam (w sumie i nam bo by tego nie przejadł) i jeden kawałek próbowałam i mój M też i jak mały zobaczysz to też chciał no i jak dostał z naszego widelca i to samo co my miał taką minę dumną...śmiać mi się chciało..jakby go normalnie zaszczyt spotkał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze a propos zębów nie wiem jak Adaś ale Stachu na przykład najbardziej marudzi i płacze jak mu się do dziąseł przebijają czyli wcale nic nie widać..potem już jest lepiej i dopiero znów ostatni moment jest ciężki...wiesz..czasem trudno wyczuć czemu nasze dzieci płaczą, ale ja myślę że nawet jak się okaże że to "tylko" histeria to jak przytulisz to obu Wam lepiej będzie...w końcu te nasze maluchy wiele juz rozumieją..myslę też że mają różne sny...ja się czasem budzę w nocy i się boję bo coś mi sie przyśniło..i też chcę się wtedy do kogoś przytulić..i może trochę usprawiedliwiam swoją niekonsekwencję..ale to są mali ludzie..i chyba też przeżywają różne rzeczy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobietki a o co chodzi z tym hasłem mam nadzieje że nie wykluczycie mnie ze swego grona i podeślecie hasło.Ja byłam u tego dermatologa i okazało sie że Kuba ma znamie łojowe jak podrośnie to trzeba będzie zrobić wycinek ale narazie jest za mały to obserwujemy dalej podeśle wam kiedyś na zdjęciu sama nie wiem ale chyba lepsze to niż diagnoza że jest to atopowe zapalenie skóry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agoosia - no ja go poprzytulalam, tylko potem juz musialam troche \"dyscypliny\" wprowadzic, bo chociazby jak wroce za tych pare tyg do pracy to nie moge sobie pozwolic zeby on nadal sie budzil co godzine. zatem cierpie i przetrzymuje :) wymiekam, przytulam, nosze chwile, wkladam do lozeczka i znowu cierpie :) itd.... no zobaczymy jak bedzie dzisiaj. Tato wrocil do domu, to moze poczuje sie bardziej zdyscyplinowany hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marysia78 - jenyy nie skumalam, ze ty bylas u tego dermatologa we Wroclawiu! czesto tu bywasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem..ja też cierpię..a najgorsze jest to że on sam nie umie "się odłożyć" do łóżeczka...stąd ja nie czekam tych np 10 min, tzn ponad 7 nie wyczekuję bo on i tak się nie położy sam...ale to pewnie samo przyjdzie..póki co grzecznie śpi a ja próbuję coś czytać..ale film już obejrzałam na TVN na forum zaglądam...i takie tam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brzuchata, lepszy od jablka jest banan , albo po prostu kromka chleba, tylko w kawalkach. ala tez jablkiem potrafila sie zaksztusic. po prostu za twarde. ale wiesz, paluszki wcina, az jej sie uszy trzesa:) nie kumam z ta nowa poczta:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ala, mimo, ze nie ma zebow, zachowuje sie tak, jakby je miala;) dziaselka sa super wypracowane.... slychac dokladnie dzwiek ugryzionego paluszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i wrzucilam na nowa poczte zdjecie ali chodzacej... ale nie mam pojecia jak to zrobilam, i nie mam nawet pojecia, jak to teraz znalezc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIEŃ DOBRY!!! kochane jak Wy macie siłę jeszcze po nocach siedzieć przy kompie? ja padam na pysk i o 22ej jestem w łóżku... Suzanke od dziś działa bez smsa promocja! a u mnie to był pic na wodę z tym smsem bo on działa niby tylko na jednorazowy zakup a ja kupiłam bez problemu więcej rzeczy po obnizonej cenie... Dorota idż do lekarza! nie gdybaj, nie czekaj, zobaczysz co ci powie! Basiu ja nadal na antybiotyku, już się dobrze czuję tzn musze się dobrze czuć bo nawet gdybym chciała to nie mam jak kogo poprosić o pomoc...a prócz Kuby mam dwójkę starszych dzieci którzy też chcą mieć z matki pozytek ;) co do jedzenia ja też Kubulowi daję chleb, bułki, ciasto drożdżowe, biszkoptowe wsuwa... choć ostatnio tak od około 2tygodni mam z Kubusiem problem... nie chce jeść nic tylko cycek! tzn zje 3-4łyżki zupy czy kaszki a potem musze kombinować ale to też nie zje całej porcji.. nie wiem czy to zęby czy co... chciałabym by zjadł swoją porcję jedzenia i popił cycem tak jak wcześniej ale teraz to jakiś obłęd cyckowy...pomóżcie! robi się z niego mamisynek, wszędzie musi być w zasięgu wzroku matka...strasznie męczace...lubi sie przytulać, być na rękach lub wygłupiać się na podłodze... choć z tymi zębami to też jakiś cyrk bo wychodzą mu najpierw wszystkie z prawej strony tj. dolna jedynka potem górna dwójka i górna jedynka, druga dolna jedynka... a teraz czekamy na lewą stronę... śmiesznie to wygląda.. denim Aniu jak ty jesteś upośledzona informatycznie to ja jestem tuk totalny...ja cię podziwiam, za twoja ambicję... mam prośbę kochana chyba niedawno stopke zmieniłaś i chciałam spytać co znaczy... agoosiaa Aga dziś w kawie czy herbacie program o Toruniu... pokazywali teatr dla dzieci, suuuuper....budynek bajkowy... obiecałam sobie że zamiast zagranicznych wojaży zwiedzę najpierw swój kraj i latem chciałabym do piernikowego zagłębia przyjechać pokazać dzieciom to i owo...a z tym schabem no kochana toć to \"dorosłe\" jedzenie to Staś musiał być z siebie dumny! marysia78 Justyna dobrze że to \"tylko\" to napisz proszę czemu skoro to nie przeszkadza to dlaczego chcą to usuwać? bużki dla imiennika mojego Kuby ;) ali-cja Kubul też uwielbia paluszki.. a jak mu kupię takie wielgaśne grubaśne paluszki na wzór takich (sucharków beskidzkich) to banan na pysku przez pół dnia... pies to tylko chodzi za Kubą i podłogę zlizuje no i oczywiście czeka na manne z nieba tzn na to co Kuba upuści kochane miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniuŁ to masy dobrye wzchowanego psa..mj ayi ya Luđk i jej bisykoptz y reki wzrzwa a ona go leje po bie klawiarure mi ynowu popsua

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle dzień dobry:) Agoosia, dziękujemy za pamięć:) Antoś wczoraj już lepiej, trochę pokasływał a dziś rano na nowo, zielone długaśne gile... Doberze że już mi się tak nie buntuje i da odciągnąć... Zadziałałam rano fridą i maścią majerankową, dostał calcium i flegaminkę i siedzi z babką w domu. U nas wczoraj cały dzień prószył śnieg i znów zrobiło się tak bielusio, a mróz zelżał i dziś miałam cholerną ochotę zrobić sobie spacer do pracy... Ale teraz rześka jestem:) Dobrze mi to zrobiło, bo wczoraj już wymiękłam przez mojego starego... Nie chce mi się o tym zresztą pisać, twarda baba jestem i dam sobie radę... Acha, Antoś wczoraj mnie rozwalił:) Po popołudniowej drzemce wstał trochę marudny, to go wzięłam na kolana, włączyłam baję i dałam chrupaczka (tego z hippa, bałam się że będzie się dławił a super sobie radzi - Brzuchata, polecam, ja też tyłkiem trzęsę że Antek dławi się wszystkim). No i jadł sobie to ciasteczko a ja powiedziałam am i otworzyłam buzię a on mnie zaczął karmić:) Dawał mi tylko wtedy jak prosiłam o to... Kochany smyk:) W ogóle muszę wam powiedzieć że Antoś naprawdę w ogóle nie płacze, cały czas się cieszy, dosłownie ze wszystkiego... Już tęsknie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, co do grupy dyskusyjnej, najprościej założyć konto na gmail-u i zalogować się, a potem z linku od Ani wejść na grupę. Hmmm, jakby co służę pomocą do ok 15-tej, póki jestem w pracy, bo potem raczej nie mam czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc nie przeczytalam jeszcze nic bo tyle napisane ale pisze jakie mamy nowe umiejetniosci ,dlubanie w nosie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Moje dziecko właśnie zasypia... Pigi dłubanie w nosie?? nieźle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe Pigi:) Nasz Jasiek miał przedwczoraj przedszkolne występy w domu kultury - Jasełka + wierszyki z okazji Dnia Babci i Dziadka, i cale przedstawienie stał i dłubał w nosie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlubanie w nosie;) ? ala wczoraj odkryla nos...ale swojego taty:p dzien dobry:) aniu, ja tez czesto padam na pysk miedzy 21 a 22 . czasem jednak milo posiedziec dluzej. mimo, ze o 5 rano i tak ala robi pobudke... od jakiegos czasu przesypia noc, ale budzi sie punkt 5 rano, jakby normalnie nastawiala sobie jakis budzik... teraz spi, ale dzis wstala lewa noga. caly czas marudzi : mmmmmmm mmmm.... mmmm... i tylko chce na rece..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antoś też pierwszą pobudkę ma o 5 i potem dosypia bardzo lekkim snem do 6,30 (wkładam mu między szczebelkami rękę do łóżeczka i przytulam do buzi...) Potem wstajemy, najpierw butla, potem dopiero robię koło siebie, potem jego szybko przebieram i juz trzeba lecieć do pracy. A tak mi się nigdy nie chce, bo akurat rano moje dziecko jest najbardziej przylepne.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak moje kochane nowe umiejetnosci Oliwii to dubanie w nosie malo tego wsadza palca do nosa a pozniej do buzi .Czy to kolejny etap rozwoju dziecka?:) w nocy to mnie tak bolalo z prawej strony ze szok wzielam dwie nospy balam sie ze bede na pogotowie musiala jechac ale naszczescie obeszlo sie nie wiem czy to jajnik czy wyrostek czy jaki diabel. Ja tez musze sie zabrac zeby dotzrc dotej naszej nowej poczty ale jakos no wlasnie nie moge sie zebrac. Moja Oliwia dzis zrobila awanture ze ja armila prababcia a nie mama Denim -napewo Ci ciezko ale kiedys bedziesz zadowolona z siebie trzymamy kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mój maly diabełek znów pluje, ale teraz na potęgę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laski, mam nadzieję że oprócz ghrupy będziecie czasem jeszcze wpadać na forum?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×