Odchudzanie czas rozpocząć D ?? tak?

mi to już nic nie pomoże:( za tydzień kolokwium a ja nic nie pojmuje. wszystkiego mi sie odechciewa...na dodatek się przeziębiłam:o cholera jasna jak pech to pech

Dobrze Ci tak Elewina :D U mnie nic nowego się nie dzieje, ale też bym wolała być w ciąży żebym mogła jeść bez ograniczeń i wyrzutów.. Ale niestety :D nie czas i nie pora :D hehehe W koncu zaczełąm ćwiczyć ze swoją kumpelą aerobiczną 6 Weidera. No i jakoś to idzie,, a czy chudne,to sie zobaczy za jakiś czas,bo jedzenia jakoś mi sie nie chce ograniczać. ale przynajmniej pije ocet jabłkowy :) podobno to pomaga :)

Hej kochane laseczki u mnie po mału leci juz nie moge sie doczekać jak dzidzia zacznie kopać ale to pewnie za jakies 8 tygodni. ewelinka uszy do góry dasz rade zobaczysz za3 lata bedziesz sie z tego śmiała że tak nażekałas a wszystko i tak dobrze ci poszło. Foczki to powodzonka na areobiku też bym miała ochote sobie pofikać ale nie stety uroki ciąży:):):) Ale dostałam od położnej propozycje chodzenia na aerobik wodny i pewnie za jakieś dwa tygodnie się zapisze to zawsze jakiś ruch. pozdrawiam całuski gorące dla was

Foczky- ach Ty niedobra:p:p:D aerobik wodny--fajna sprawa:) przynajmniej Marta poszalejesz w wodzie;) ciekawa jestem jak to jest czuć maluszka w środku...:)ale nie to żebym już teraz chciała czuć:p:p jeszcze tego by mi brakowało... uwaga uwaga!!! ponieważ zaczyna sie post więc postanowiłam mieć jakieś postanowienie tzn ZERO SŁODYCZY....co z tego wyjdzie...zobaczymy. trzymajcie kciukasy;);) musze pomodlić się wytrwałość bo póki co to jest równa ZERO, albo i mniej:o uciekam zrobić serię brzuszków i spać. a jutro do szkoly:o buziaczki dziewczyny;) PS. szkoda że Chica sie nie odzywa:(

Hej dziewczynki co tam bo u mnie wstrętna pogoda pada i wieje jak cholera.Dzisiaj robie pyszny obiadek jak któraś chętna to zapraszam bo w menu serwuje śląskie kluski z dziurka ,bitki wołowe i do tego mizerja.Zaraz własnie biore sie po mału do roboty pozdrawiam

Hej laseczki u mnie juz brzuszek po mału rośnie i szczerze wogóle nie mam ochoty na jedzenie a tym bardziej na słodycze.Szkoda że tak nie było jak sie odchudzałam mam nadzieje że po ciąży wkońcu wezme sie za siebie.Wy pewnie do tego czasu będziecie super laseczki. Pozdrawiam

hej:) u mnie bez zmian...nic specjalnego się nie dzieje. na te kluseczki śląski to bym chętnie wpadła;)

Nie stety już po kluseczkach żarłoki wszystko zjedli następnym razem prosze wcześniej mówić to wyśle pa

Hej dziewczynki widze że zapracowane nawet słówka nie napiszecie.U mnie pomału mija dzień za dniem w czwartek szczeliło mi 25 lat czuje sie juz staro.Kurcze nie dawno miałam osiemnastke a teraz już tyle po prostu starzejemy się hi hi hi. Miłego weekendu kochane buzka

Hej joł kobitki widze że diety pochłoneły was do reszty hi hi hi hi

Marta- duuużo zdrówka dla Ciebie i dzidzi a o diecie to mi nic nie mów...zastanawiam się po co ja w ogóle zaglądam na to forum... dieta to słowo odległeeeee mi :o:o ostatnio wszystkiego mi sie odechciewa, nawet żyć

ewelinka bardzo dziękuje a ty dziewczyno sie tak nie zamartwiaj bo to na urode szkodzi.Nie mów że tak żle pomyśl że może być jeszcze gorzej.Dasz rade przeciez dużą dziewczynką jesteś.Więc powodzenia bo na pewno wszystko sie ułoży jak masz ochote to wejdz na linka ze zdjęciami mojego synka. Jestem ciekawa gdzie nasza foczka sie podziala pewnie z facecikiem gdzieś buszuja. pozdrawiam

KOCHANE ZDROWYCH POGODNYCH ŚWIĄT SMACZNEGO KARPIKA I BOGATEGO MIKOŁAJA ORAZ ZŻUCENIA KILOGRAMÓW Z WIĘKSZYM SKUTKIEM NIZ W TYM ROKU ZYCZY MARTA Z RODZINKA

Hej łobuzice wy to mnie juz chyba nie lubicie nawet na chwilke byscie wpadly i napisaly co tam u was.U nas ok święta i po świetach teraz do sylwestra czekamy jaies plany gdzie sie bawicie w tym roku bo ja w domku ale pewnie bedzie wesolo....

SZCZEŚLIWEGO NOWEGO ROKU

Ewelinka dzieki za życzenia no i za znalezienie ale mam nadzieje ze tu sie pojawicie kiedys,a jak nie to ten post bedzie istnial dzieki mnie hi hi hi Jak na razie waże 70 kg i schudlam 5kg, a pewnie nie dlugo do przodu. Pozdrawiam wszystkie niebecne

jestem jestem jestem:):) ledwo co znalazla ten prehistoryczny temat;) powinnam sie wstydzić bo znowu dostałam od Ciebie kartke, a ja zapomnialam wyslać:( skleroza w moim wieku nie wróży nic dobrego;) a u mnie diety....jako tako;) codziennie skacze na tej wstrętnej skakance... po za tym siedze w domu i sie ucze bo sesja przede mną:o objrzałam zdjęcia;) śliczniutki brzuszek:) zimno u mnie...brrrrr:o trzymaj sie kochanutka cieplutnko i dbaj o siebie. pozdrawiam

No normalnie nie wieże wchodze tu a tu Ewelinka jak sie ciesze że wkońcu sie ktos odezwal.No to ucz sie pilnie i skacz zwinnie to bedzie efekt i w nauce i w dietce.mam nadzieje ze częściej bedziesz zaglądac.A jak tam w nowym roku,gdzie balowalas no i czy jakiegos lalusia poderwalas... Ja sylwestra w domku przed telewizorkiem ale tez milo bylo.Nasza gospodyni to juz zapomniala o nas ale mam nadzieje ze kiedys choc na chwile zawita pozdrawiam cie FOCZKI no i buzka

o matko.. a Wy jeszcze tu wchodzicie?:P haha No ładnie :) a ja sie zapomniałam,bo w grudniu miałąm kupe rzeczy do roboty. Przytyłam dwa kilo w święta :D hha, ale biorę się spowrotem :) Martusia,,to jak Ty chudniesz w ciazy to ja nie wiem,ty pewnie nic nie jesz wcale.. :) ale duzy Twój dzieciaczek juz w brzusiu tam się rozpycha pewnie ;) a jak sie czujesz? Pozdrawiam :) Dziękuję za kartke, i oczywiscie mam ten sam problem co Elewina,bo u mnie też leżą juz na półce dwie kartki do Ciebie :D podejżewam że niedługo je wysle :P sa s a sa :( maaasakra,,mi nigdy nie po drodze na poczte :(

No witam cie kochana jak milo że zajzalaś ja mówiłam wcześniej że i tak będe tu pisać bo porodzie tu wracam i mam nadzieje że sie cos ruszy. Wiec dziewczynki jak dobrze pójdzie to od 1 lipca zaczynam odchudzanko więc myśle że wy też... Dzisiaj wskoczyłam na wage i znowu kilo mniej czyli juz 6 poszlo w dół.Jak sie dowiedzialam że jestem w ciąż to ważyłam 75kg, a teraz waga pokazuje 69kg.Jem trzy solidne posiłki dziennie i podjadam owoce troche slodkości i nie wiem czemu tak w dół waga leci.Mam nadzieje że w następną sobote chociaż kilogram pójdzie w góre.Dzidzia ma juz kolo 10 cm ,a 15 lutego mam następne usg jua nie moge sie doczekac.Pozdrawiam was bardzo serdecznie i mam nadzieje że będziecie sie odzywac chociaz raz na jakis czas bo od lipca mam nadzieje wszystko odżyje.Miłego weekendu buzka

raczej marzenia ścietej głowy :D Ale ja tu będe :) Chyba też zajde w ciąze skoro to taki sposób na utratę wagi :D haha

Witam w piekna niedzelke przynajmniej u mnie no i Foczki do roboty:):):):):):)

Hej laseczki ale mnie łepetyna boli nie do zniesienia chyba przez tą pogode.Mam lenia i chce mi sie wyc pewnie chandra mnie dopadla za dużo chormonow warjuje:(:(:(

no może i ja powinnam zajśc w ciąże skoro to pomaga na chudnięcie;) ja sylwesrta spędziłam w domu:o tak żeśmy sie z koleżankammi zgadały że wyszła pupa blada:o ale za to jest jeden plusik:) w mojej grupie jest takiiiii fajjjny chlopak:D oj fajny:D próbuje wykorzystać każdą okazje by z nim pogadać, ale kto wie czy w domu nie czeka na niego dziewczyna skoro taki fajniusi :( aż z Jego powodu staram sie jeśc mniej:D

ja ja poznałam swojego faceta to jeszcze przytyłam,bo siedzielismy razem do późnej nocy i najczęściej o 23 jedlismy kolacje :D no więc wiadomo że musiało pójsc w dupe :D

Hej kochane ja czuje sie jakos nie zaciekawie i nawet do komputera nie chce mi sie siadać.codziennie mam straszne bóle glowy normalnie katastrofa. Ewelinka bierz sie ostro za niego jak ma kogoś to moze się okazac że go zostawi jakm sie na prawde zakocha,a wierz miłość dodaje skrzydeł...

hej:) nie było mnie pare dni bo wirus mi się zakradł i mialam naprawe:o kompletnie nic mi nie zostało na dysku:o wrrr.....lece sie uczyc bo póki co to nie ciekawie mi to idzie, a szykują sie 3 kola pod rząd:o ehh.... Marta jak dzidzia???:) dbaj tam kochana o siebie;)

Martuś! Dostałaś kartkę?? wysłałam ją już jakiś czas temu..

Hej dziewczynki witam serdecznie dawno mnie nie bylo bo internet mi pad .U nas super brzuszek rosnie a dzidzia buszuje.Foczki nie dostałam jeszcze karteczki ale pewnie nie długo dojdzie.Ewelinka ucz sie pilnie a jak tam ten kolega daj znac!!! Foczki a jak tam narzeczony sie sprawuje!!!! pozdrawiam i caluski zasylam

hej:) kolega....:D fajny jest wiem że jest wolny:D:D ale jedna koleżanka kurna mać, taka której wszędzie pełno(swoją drogą to dlatego że ma ADHD:) i wszedzie musi być, z każdym poświrować itp) ostatnio koło niego si e kręciła:o mam nadzieje, ze za tydzień go sobie odpuści i przeleje swĄ nadpobudliwość na innego ;) o jejkuuuu ale ja mam poje*** koleżanki!!!!! noralnie taki mi cisnienie podniosły że aż sie trzęse. powiedzcie mi jak można znać sie 13 lat, nie kłócić sie nigdy i gdy teraz bierze sie slub nawet nie zaprosic nas do kościoła...? nic więcej nie chciałyśmy tylko złożyć jej życzenia:( tzn.dwie koleżanki zostały zaproszone, ja i W. niestety nie zasłużyłyśmy sobie na to.:( smutno mi bo 3 lata siedziałam z nią w ławce a dziś nawet na sms nie odpisuje:( zebymśmy jej coś zrobiły, ale nie,.... dobra nic wiecej nie pisze bo nie mam to ani ładu ani składu;) a mogłabym teraz stworzyć poemat ich dziwnych zachowań:( kurcze kolejny ciężki tydzień mi sie szykuje, bo mam kilka zliczeń i poprawkę:o a\'propo Piotrka to kurna mać jest bardzo przystoiny i gdyby zwrócił na mnie uwage to bym ze szczęścia umarła:):) ide spać bo jutro uczyć sie trzeba:o buźka