Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
bl

A znacie taką sieć sklepów PEPCO?

Polecane posty

Gość mrówczak
Arabezka! dużo siły życzę... byle do przodu, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allis...
jestem przerażony! czemu Kierowniczki dbały o swoją DUPE a nie o swoich pracowników, dzięki którym SKlep ISTNIEJE ? .... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo one mysl ze to tylko ich zasługa ze to one wszystko robia i chodza z głowami do góry ale to zasługa załogi pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pecio
zawsze tak bylo te idiotki martwia sie o swoja dupe, to załosne jak łatwo przychodzi im podpierdalanie innych kierowniczek zreszta swoich kolezanek, firma na podwyzki dla pracownikow nie ma kasy za ich coraz bardziej mordercza prace a na takie balety i kawiory to ma wstyd i hanba, jak wy mozecie spojzec w lustro? i po takiej konferencji bez zadnej zenady spojzec pracownikowi w twarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEPCOMAN
Ale żenada-te wypowiedzi świadczą o...no właśnie o czym?Zazdrość?Niedojrzałość społeczna?Frustracja?Ręce opadają! Otwierają się coraz to nowe sklepy można złożyć aplikację na stanowiska kierownicze i proszę bardzo-do boju.Jest tylko jedno ale:czy nadmiar obowiązków nie przerośnie waszych ambicji.Mierzcie siły na zamiary i trochę pokory przed życiem.Pozdrawiam Wszystkich,ciężko pracujących Kierowników, dla których dbałość o załogę podległych sklepów to priorytet !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvvvvvvvvvvv
jeśli są tacy to pogratulować . szczerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabezka
Mrówczak dziękuje.:) A generalnie co tam u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówczak
a generalnie u mnie nic nowego Arabezka! nadal pracuję w Pepco:) pomimo strasznych kierowników( jak tu piszą nie którzy fuuu) a kim ty masz być w swoim sklepie? kasjerem jeśli dobrze pamiętam więc uważaj na tych okrutnych kierowników którzy podobno pracują w Pecowych sklepach, podziwiam że komuś chce się takie głupoty wypisywać. A za ciebie Arabezka kciuki trzymam, będzie dobrze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabezka
Nie jest łatwo:( ale nigdzie nie ma lekko. Najważniejsze by wykonywac swoje obowiązki jak najlepiej się potrafi a na resztę nie zwracać uwagę. Dystans i silny kregosłup - heh - :) Pozdrawiam wszystkiech pracowników firmy PEPCO :) Niech moc będzie z Wami..:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabezka
Mam pytanie do pracujących w PEPCO: Czy często robicie zakupy w sklepie, w którym pracujecie? Jakie artykuły najczęściej kupujecie? Podzielcie się swoimi opniami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beno
eeeeeeeeeeeee dawno mnie tu nie było, ale widzę, że było warto... co tu się ostatnio wypisuje to istny Cyrk na kółkach... he, he :-) no to może zmienimy temat - do jakiego sklepu przychodzi tygodniowo ponad 15 palet? dajecie radę dziewczęta? bo mnie osobiście denerwuje, że wszystkie sklepy są mierzone jedną miarką ( i te gdzie przychodzi 6 palet tygodniowo i maja przykładowo poniżej 200m i te które mają powyżej 400 m i przychodzi np. ponad 15 palet ) - horror u nas np. jest masakra, ale dajemy radę, tylko że pod koniec dnia to formalnie płakać się chce - nic nie mówiąc o złodziejach! pozdrawiam wszystkich którzy naprawdę lubią tę pracę buźka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
dokladnie- na tych ludzi - raczej zlodzieji to juz slow brakuje. wszystko juz mozna znalezc w koszach- opakowania po rajstopach, skarpetkach, bateriach. az strac pomyslec co bedzie na inwenturze!! jakby nie mogli zatrudnic ochroniarza chociaz na pol etatu- przeciez wiecej straca niz jakby kogos postawili na sklepie, albo chociaz jakies bramki a tu nic!!!! dobrze z za to nie odpowiadamy bo szkoda slow. pozdrawiam PEPCO-wiczow!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrówczak
w koszach to jeszcze nic!!! niedawno z koleżankami zauważyliśmy ze nam z przymierzalni wieszak na odzież, ten przykręcany do ściany :))ukradli !!!! wiec jak już nawet to wynoszą to co tu mówić o bieliźnie czy odzieży ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
brakuje slow na tych ludzi a co najgorsza to robia to stare baby albo bogaci co zal im wydac na cos 5 zl wola zaj...c niz kupic;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dimara
Hej....u nas też kradną ale po inwenturze 1,70 więc nie jest najgorzej.... a co do zakupów no to kupujemy wszystko co nam sie podoba...na ogół są to ciuchy, ale często jak przyjdzie coś fajnego z przemysłówka. ostatnio były fajne patery i piramidki do ciasta..każda z nas miesięcznie zostawia tak średnio po 250 zł w miesiącu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dimara
aha i jeszcze coś ochroniarz na pół etatu też by nic nie dał i nie opłaca im się wydawać tyyyyyyle kasy na ponad 120 sklepów, bo jak takie spodnie np. które na początku kosztowały 29,99 teraz kosztują 4,99 (jak ktoś nie wierzy to podam jutro PLU) to za ile oni muszą je kupować????? za 1 zł??? więc po co im ochroniarz????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LUBLIN
Hejka! Moze ktos sie wypowie na temat sklepu w Lublinie .Co mylicie o atmosferze panujacej w tym sklepie,czy ktoś coś wie na ten temat?Dlaczego obsługa tak czesto sie zmienia(mam na mysli kasjerów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEPCOMAN
Do dimara:spostrzeżenia całkiem trafne choć nie do końca-już spieszę z wyjaśnieniem.Podajesz przykład spodni i wszystko się zgadza tylko nie wolno Tobie zapomnieć że są KOSZTY MAGAZYNOWANIA i dlatego też niekiedy warto sprzedać zalegający towar po cenie dumpingowej aniżeli ponosić koszty magazynowania.Taka cena to często cena niższa od ceny zakupu ale nieporównywalnie wyższa aniżeli koszt magazynowania(zalega w magazynie,nie można w to miejsce zamawiać innego asortymentu itd itp) Pozdrowienia dla ciężko pracujących!A w Pepco praca lekką nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubelskie123
do lublin. pracowałam tam i atmosfera była normalna a nawet moge stwierdzic ze nie wytrzymałabym chyba w tym sklepie nawet tygodnia a tymczasem dało sie zniesc te ciezka prace własnie dzieki ludziom. Co do ciagłej rotacji pracowników to dziwisz sie? która z nas bedzie tyrała za psie pieniadze. Roboty po uszy a wyłaty po kostki. I jeszcze te dziwne wymagania - pytanie u ulotki, proponowanie doładowania i to użeranie sie z klientami to praca dla ludzi naiwnych i głupich. Jak chca taniej siły roboczej to do chin prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
wlasnie- co do doladowan to sorry ale co z tego ze ja bede sie pytac a reszta lasek stoi i nawet dzien dobry nie powie to moze ja mam sie sama pytac o doladowania ? ale premie too by chcieli od razu z 400 zlotych miec ale sorry nic za darmo nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEPCOMAN
Do jupikk:widzisz sprawa doładowań jest prosta do rozwiązania.Jak zapewne wiesz pytanie o chęć doładowania wynika ze standartów sprzedaży(to samo dotyczy pytań o folder).Twoje argumenty nie trafiają do mnie z prostej przyczyny:na koniec dnia z raportu kasowego jasno wynika kto i na jaką kwotę ,,miał,,doładowań.Wystarczy zasugerować kierownikowi (jeśli sam tego nie zauważa!!!),że dysproporcje wysokości doładowań między Tobą a innymi kasjerami jest duża.Wówczas możesz zdopingować kierownika do położenia nacisku na wypełnianie obowiązków przez wszystkich kasjerów.Czy powitania typu ,,dzień dobry,,które słyszysz w innych dyskontach uważasz za głupie?Myślę że nie,więc nie rozumiem obruszenia o pytanie o chęć doładowania telefonu.To miłe że ktoś(kasjer)troszczy się o ciągłość doładowania mojego telefonu.Zawsze mogę grzecznie podziękować. Pozdrowienia dla Wszystkich skrupulatnie wypełniających swoje obowiązki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beno
to jakiś horror, nie macie pojęcia co tu wypisujecie i na czym polega praca w PEPCO!? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justysia_ppp
A ja dopiero mam zacząć pracę w PEPCO od jutra... dziś załatwiam formalnośi... Troszkę mnie postraszyliście... ale co tam! Raz się żyje... Jak pracowalam w ŻABCE to musialam co drugi dzień rozładowywać SAMA 5 palet piwa i nosić na zaplecze... (jakieś 100metrów) Dam radę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
Justysiaa dasz rade- trzymam kciuki za ciebie:):) Pozdrawiam wszystkich Pepco-wiczow:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pecio
widzę, że mój wcześniejszy wpis został usunięty, ciekawe czemu? więc pytam jeszcze raz - dlaczego w pewnym sklepie z rejonu centralnego praca opiera się o sąd pracy, mobbing itp. pracownicy nic nie powiedzą bo są tak zastraszeni, że szkoda gadać! dlaczego w tym sklepie pracownicy przed każdą wizytą rejonowego są przetrzymywani do północy, żeby mu zrobić przyjemność i żeby sklep wyglądał jak przysłowiowa bombonierka i nic na to nie mówią? czemu do północka szorują podłogę na kolanach i zdzierają cenówki tylko dlatego że Pani kerownik ma się chęć pzrypodobać? MOZE NA TEN TEMAT SIĘ KTOŚ WYPOWIE!!! jak ten post zostanie usunięty to oznaka, że Centrala go monituje i kontroluje.. ŻENADA.. !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jupikk
wszystko zalezy od tego jak atmosfera panuje w sklepie, my mamy nawet niezla - chociaz sa tez wyjatki szczerze mowiac. wiadomo kogos sie lubi bardziej, kogos mniej ale zeby az tak jak pisze Pecio to na szczescie tak nie ma :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beno
no to już teraz wszystko jasne teraz juz wiadomo czemu jak do nas przyjeżdża rejonowy to nic mu się nie podoba, u nas na szczęście nikt do północy nie sprząta sklepu na jego cześć, pracujemy i tak ponad ludzkie siły, ale zamykamy normalnie o 20 ale z drugiej strony jak zdesperowani są ci ludzie, że pozwalają sobą tak pomiatać i traktować się jak szmaty u nas taki numer by nie przeszedł, od razu sprawa trafiła by do odpowiednich organów dziewczyny z owego sklepu: może już czas coś z tym zrobić, jesteście przede wszystkim LUDŹMI i czas domagać się ludzkiego traktowania, pracujemy już w XXI wieku ODWAGI I TRZYMAM KCIUKI :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takTOja
Znowu czytam brednie na temat pracy w Pepco. K. rejonowy przyjedzie i opieprzy jak coś jest źle? na tym polega jego praca. Ma prawo do tego, jeżeli pracownicy nie dopełniają powierzonych im obowiązków. Ja mam spoko k. rejonową. Traktuje nas z szacunkiem. U mnie jest super atmosfera a że czasami dużo pracy?? Gdzie teraz jest lekko?? Spróbujcie popracować w jakimś spożywczaku, gdzie do pracy chodzi się na 5-tą. Przestańcie kreować wizerunek... krzywy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arabezka
POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH PRACOWNIKÓW PEPCO, ZASTĘPCÓW, KIEROWNIKÓW I REGIONALNYCH...:) TRZYMAJCIE SIĘ CIEPŁO:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×