Ametyst,Coralbay,MoniaAnia,Miffy,Ja-neczka, itd.ZACZNIJMY OD NOWA!!!

Witaj Esab!!! Pewnie ,ze mozesz sie przyłaczyć.Jest tu miejsce dla każdego,kto sie stara i jak widzisz też dla tych którzy sie wystarali.Faktycznie długo juz czekacie na dzieciatko.Napisz proszę,czy probowaliscie też w inny sposób,czy na razie czekacie az natura Was obdarzy maleństwem??? Janeczka Co się nie odzywasz???? Ja zaniemogłam całe popołudnie gorączkuję i biore pyralginę (zalecenie lekarza).Mam cichą nadzieję,ze jutro będzie lepiej i że moje dzieciatko sie we mnie nie ugotuje :-( :-( :-( :-(:-( :-( :-( :-( Coral,Szylusia co z Wami???? :-(

Janeczka ja tylko powiem że wiedziałam ,czułam to od dwóch dni poza tym w tym cyklu chyba byłaś bardzo spokojna i nie wyszukiwałaś objawów jak w poprzednich ,co jeszcze mogę powiedzieć cieszę się przeogromnie. Wielki buziak dla ciebie i męża I oczywiście GRATULACJE

Witam oczywiście nową koleżankę Mam nadzieję że szybko ten topik przynieśie ci szczęście tak jak nam. Renka kuruj sie i nie daj się chorobie ,leż herbatka z cytrynką i nie zamartwiaj sie na zapas,wszystko będzie dobrze. Jerta dzieci mojej siostry dzieci też chorują ,jakaś grypa żołądkowa ,ja też sie martwię żeby mnie nie dopadło bo wczoraj była u mnie najmłodsza siostrzenica mam tylko nadzieję że mnie nie dopadnie Miffy zaglądaj do nas częściej widzisz jakie się tu cuda dzieją

Teściowa ponowiła propozycję wspólnego zamieszkania,ja udałam że nie słyszę a mój M powiedział że narazie czekamy na szczęsliwe przyjscie na świat dzidzi i nie robimy planów na przyszłość.A jak wyszła to obiecał mi że jej to wybije skutecznie z głowy. Ale dzisiaj wyszło że ta przeprowadzka to nie tylko ze szczerej troski o nas,tylko brat męża chce się żenić a do tej pory mieszkał w wynajętej kawalerce ,więc teściowa chce mu odstapić mieszkanie i przenieść sie do nas bo my mamy dom,więc więcej miejsca ,ale ten nasz dom wcale nie taki duży,a jak ona się do nas przeprowadzi to już koniec .....boże daj mi siłę żeby powiedzieć nie. Dobrze idę spać już nie nudzę. Janeczka jeszcze raz duża buzia .....dzielna dziewczyna . I wreszcie mogę sobie spokojnie pojeść bo puściłam kciuki u jednej ręki ....Druga nadal zajęta dla Szylusi

Janeczka jeszcze raz gratuluję

Cześć! Coral Musisz być asertywna i jeśli nie chcecie żeby teściowa zamieszkała z Wam trzeba jej to powiedzieć już na samym początku.Po co za kazdym razem jak Was bedzie odwiedzać macie sie denerwować.A jak już bedzie wiedziała,ze macie inne plany to nie bedzie Was pytać. Ja nie chciałabym mieszkać z nikim. Nawet z moimi rodzicami,choc bardzo ich kocham to wiem,ze prędzej czy później doszłoby do zgrzytów. Decyzja należy do Was. Szylusia co sie nie odzywasz????? Czekamy teraz na Twoje testowanie.Mówiłas,ze @ masz dostać 24 ,no to poczekamy jeszcze tydzień.Bardzo bym chciała,żebyć uradowała nas dobrą nowiną :-) Janeczka kochana napisz co u Ciebie.Jak emocje??? Czy już w końcu przyjęłas do wiadomosci,ze jesteś w ciaży. Odezwij się,bo zaczynam się niepokioć.No chyba,ze tak bardzo dzielisz to szczęście z M,ze nie masz dla nas czasu. Wczoraj gorączkowałam całe popołudnie.Wzięłam w sumie 2 tabl. pyralginy oczywiscie po 6-cio godzinnej przerwie. W nocy strasznie się pociłam. Wydaje mi się ,ze dziś czuję się już lepiej (ale nie chcę zapeszać,bo wczoraj rano też mi sie tak zdawało). Co prawda jak wstałam zeby wyszykowac małą to zrobiło mi się strasznie słabi i serducho waliło ale myśle,ze to z ogólnego osłabienia. Jeśli chodzi o objawy ciażowe to tylko utrzymuje mi się powiększenie piersi,ale nie są mocno bolesne.Podbrzusz zaboli delikatnie i sopradycznie.Nie mam nudnosci,ale kawa nadal mi nie podchodzi (nawet jej zapach). Mam nadzieję,ze przez ten tydzień się całkowicie wykuruję i w poniedziałe bedę mogła w rócić do pracy i normalnie funkcjonować. Piszcie dziewczyny!!!!! POZDRAWIAM WAS!!!!!!!!!!!!!!!!

Cześć dziewczynki:) U mnie wszsytko w porządku, a nawet więcej Zrobilam dziś rano drugi teścik i są dwie piekne kreseczki:D W mojej duszy wiosna kochane, chyba odfrunę:):):) Cały czas pobolewa mnie z lewj strony podbrzusze, mam nadzieję ze to nic groznego, Piersi bolą bardzo i od paru dni mam na nich takie niebieskie żyłki. Chce mi się śmiać i płakać na przemian. Dzisiaj rano mąz się mnie spytał czy z takim bananem na twarzy jadę do pracy:D Kochane, mam do was mase rzeczy, ale piszę z pracy i nie bardzo mogę teraz, na pewno odezwe się pózniej. ściskam was mocno

Renka nie daj się chorobie ,może już wypociłaś wszystko przez noc ,teraz musisz bardzo uważać ,najlepiej byłoby zostać w łóżku. Mój lekarz mówił mi jeszcze żeby w razie goraczki robić sobie zimne okłady na całe ciało ,najlepiej wejść do wanny i albo chłodny prysznic albo obłożyć całe ciało mokrymi ręcznikami na kilka minut . Wiem że to ciężko wytrzymać ,ale to podobno najszybszy sposób na zbicie gorączki no i naturalny. Wiem że muszę być twarda z teściowa ,bo nie mam zamiaru z nikim mieszkać ,zwłaszcza że ona wcale nie pomagała nam w budowie domu ,tylko raczej moi rodzice .Ale nie mogę sie zmobilizować i powiedzieć jej żeby już nie poruszała tego tematu bo my nie chcemy żeby z nami mieszkała .Poczekam żeby mąż to załatwił ,bo ja się nie mogę denerwować. Szylusia no właśnie gdzie jesteś A Janeczka pewnie jeszcze nie ochłoneła Jerta jak dzieci ,mam nadzieję że lepiej .

Janeczka jesteś ....już sobie wyobrażam jak ci się buzia śmieje ja też tak miałam przez kilka dni ,uśmiech nie znikał z twarzy. Ja też mam niebieskie żyłki na piersiach ,mnie też na początku coś kuło pobolewało ,ale myślę że tak już jest ,a my jesteśmy przewrażliwione i dokładnie obserwujemy swoje ciało. Mąż napewno też poszedł z bananem do pracy ,więc z ciebie niech się nie śmieje ....bo oni to przeżywają bardziej jak my tylko udają twardzieli

Cześć, dzieci lepiej, ale ja mam lekkiego doła. W pracy tak nie za bardzo się kręci. Mam zamówienia, ale wszystko do realizacji na październik. Denerwuje mnie ten brak ruchu w sklepie. Najczęściej tak jest, że jest cicho, a potem naraz przychodzi klika osób i nie wiadomo w co ręce włożyć. Powinnam się do tego przyzwyczaić ale jakoś trudno. Szylusia, czy do Waszego salonu klienci też przychodzą \"falami\"? Odezwij się, bo pomyślę, że się grzybami zatrułaś.

ja-neczka Tak sie cieszę,ze dzis znowu test pokazał 2 grube krechy !!!!! GRATULACJE Wszystko będzie ok,nie stresuj sie mamusiu:P:Pbędzie dobrze!!! Ehhhh jak sie ciesze,bardzo bardzo renka Ty kobieto nas tu nie strasz tylko natychmiast prosze wrocic do zdrowia bo to juz przesada tyle czasu chorowac,juz prosze sie wyleczyc i koniec,bo musisz miec teraz duzo sily dla sibie i fasolki:P:P:P Coral Nie daj sie i jak sama nie chcesz sie denerwowac to poprostu powiedz męzowi,zeby wyjasnil raz na zawsze sprawe swojej mamie,ze nie bedzie u was mieszkac bo chcecie byc sami i cieszyc sie swoim malenstwem,bo za dlugo na nie czekaliscie,aby etraz sie denerwowac i klocic,bo niestety predzej czy pozniej bedzi etak ,ze bede zgrzyty i klotnie,bo tak to juz jest mieszkajac na kupie z mama ,tesciowa itp. Oczywiscie nalezy jej podkreslic,ze milo bedzie jak bedziecie potzrebaowac pomocy i wtedy ona przyjedzie ale nie codziennie i nie mieszkajac z wami!!!!Im predziej to zrobicie i wyjasnicie bedzie lepiej,bo ona nawet jak sie pogniewa i obrazi to bedzie miala czas,zanim malenstwo przyjdzie na swiat aby ochlonac!!!! Co do trzymania kciukow za mnie nadal to wiesz co ,hmn hmn mam dziwne przeczucie,ze one nic nie dadza:(:(:(ze ja nie beda miala takiego szczescia jak renka i ja-neczka!!!! jerta Widzisz u mnie tez tak jest,akurat jestem na salonie w takim dziwnym punkcie miasta,ze hmn wlasnie tak jest,iz raz ludzie wchodzi kilku naraz a czasami dwa dni ani jednej osoby.Wiec cyba taka specyfika takich salonow i twojego sklepu z kuchaniami tez,poza tym pociesz sie tym,ze wiesz wrzesien jest miesiacem pelnym wydatkow ,rodzice majacy dzieci maja mase rzeczy do kupienia dla nich i dlatego jest slabiej!!!Bedzie lepiej nie martw sie w końcu wyjdzie slońce,a nalezy sie cieszyc,ze masz chociaz te zamowinia,nawet jak beda realizowane w pazdzierniku!!!! esab Czytalam co jakis czas twoj pierwszy topik,no i jakos tak czekalam na nim na wiesci od ciebie i sie na koncu zmartwilam,ze znowu si enie udalo,ale zapraszamy badz z anmi,bo moj slonik przynosi szczescie,bynajmniej dziewczynom poza mna:(:(: I specjalnie dla Ciebie wkleje go aby tez ci pomógł. .......................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@.. ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@ @@@ .............................@@@@....................... ...........@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@ A co do mnie................ Dziewczynki byłam wczoraj 7 godzin w lesie,jak mi dobrze to zrobiło,poczułam sie dotleniona wyluzowana i odprężona,grzybki zebrane dzis bede robila w słoiki i część do suszenia,mniammmm Co do innych rzeczy hmn hmn wiecie co mam to dziwne przeczucie,ze nic z tego,choc bardzo bym chciala jakos tak wydaje mi sie,z esie znowu nie udało:(:(:(: Fakt,nie mam takich objawow jak w zeszlym miesiacu,choc sutki delikatnie zaczynaja byc wrazliwsze,brzusio na dole jakby caly czas grzalo,dwa dni mialam wzdecia(ale ostatnio tez tak mialam), poza tym nic zero innych objawow.........sama niewiem staram sie o tym nei myslec i nawet jakos mi tak wychodzi,ale jak wchodze na topik to mi smutno sie robi,bo niedlugo wszystkim slonik pomoze a ja zostane tutaj taka sama............... Jeszcze dzis sie zdolowalam,bo kierowniczka(moja kolezanka) do mnei zadzownila i mowi,ze bardzo by mnie prosila abym sie zastanowila nad przejsciem na inny salon,tez w gdańsku ale w centrum handlowym,gdzie robi sie od 10-21,7 dni w tyg.Fakt dostaje sie dni wolne i robi sie dzien na dzien ale niby gdansk a jade tam trzema autobusami,jedyny plusss to 450 zł.netto wiecej,bo one tam wyrabiaja prowizje miesiac w miesiac.Tylko,ze jakos ona nie daje mi mozliwosci odmowy,oczywiscie mowi,ze jak nie to ok,ale czuc bylo,ze chce mnie tak,bo jak twierdzi jestem jej najlepszym pracownikiem i marnuje sie w tym miejscu gdzie jestem itp.ale ja mam dosc pracy po 12 h na dobe w niedziele i siweta,bo jzu kiedys tak pracowalam. Niewiem od srody mam urlop,i w trakcie mojego wypoczynku mam podjac decyzje..ehhhhhhhhhh znowu tydzien zaczal mi sie niezbyt milo,bo nie podoba mi sie tam osoba,ktora by miala ze mna pracowac(totalne kapo),poza tym dojazdy,wychodzilabym z domu o 8-ej wracala o 23-ej i to,ze 30 dni w miesiacu tam jest otwarte bleee,jedyny plus to wyzsza pensja,ale hmn hmn z tych 450 ,to ja 150 wydam na miesieczne..... Mowie wam mam dosc i jeszcze teraz pewnei @ przybedzie za tydzien i juz wogole sie podlamie,bo teraz to chcialabym aby fasolka juz byla nie musialabym sie stresowac faktem,ze musze podjac te decyzje,a wiecej jest minusow niz plusow!!!!! ehh ide dzis na fitness moze mi troche przejdzie...:(:(:(:(:(:

Szylusiu - rzeczywiście najlepiej by było, gdyby fasolka zamieszkala teraz. Nie zazdroszczę Ci, podejmowania tak trudnej decyzji. Ja w pierwszej ciąży , została wysłana na zwolnienie przez lekarza, jak byłam w 3-4 miesiącu i tak już zostało. Ale nawet bez ciąży to strasznie ciężko calutki dzień w pracy. Ale skoro one tam wyrabiają \"normę\" to po co tam masz iść - jako najlepszy pracownik.

jerta Bo ten ,na którym jestesm teraz jest słaby,ja jak tu przyszłam podniosłam utargi o 70-100%,ale wiesz i tak jest słaby.Kierowniczka twierdzi,ze ja sie tu marnuje bo jestem za dobra aby siedzieć i od czasu do czasu miec ruch ble ble ble ble Wyrabiaja tam norme,bo nie oszukujmy sie cale Trojmiasto na to pracuje,bo my sie na wszystkich sklepach nagadamy,a potem widzimy po zamowieniach ze klient w wekend zakupil na Matarni,bo tam 7 dni otwarte w tyg.i 11 godzin,a wiekszosc ludzi ma czas tylko w wekend.A jedna laska tylko tam w miare kuma reszta jest słaba a ona (kierowniczka)chce tak osobę obrotna i najlepsza,aby trzymala wszytsko w garsci(bo niby cos ostatnio nie gra) Fajnie,ze tak mysli o mnie ale nie zalezy mi na tej opini az tak,bo to nie jest dla mnie jakis gest uznania!! Martwie sie strasznie,bo nie pasuje mi wogole........ehhhhhhhhhhhhhhh Ale postanowilam,ze napisze do kierowniczku jak bede na urlopie,z przejde tam pod warunkiem,ze dadza mi kierownika sklepu:P:P:P

ehhhhhhhhhhhhh Boli mnie coraz bardziej podbrzusze jak przed @ :(:((:(:choc na nia stanowczo za wcześnie..............mam uczucie ciepła w podbrzuszu,normalnie jakbym miala termofor polozony:(:(:( To chyba z tych nerwó,jeszcze @ przybędzie wcześniej przez nie!!

Szylusia Czy przez tę zmianę miejsca pracy nie stracisz więcej na dojazdy???chyba ,ze masz koszty zwracane koszty. Jeśli chodz o kase to 450zł mieć,a nie mieć.Tylko musisz się zastanowić jakim kosztem. Piszesz,ze po 12 godz. i soboty i niedziele.To faktycznie wyczerpujace.te późne powroty do domu :-( Myśle,ze wspólnie z mężem podejmiesz słuszną decyzję. Najlepsza metoda to wziasć kartkę papieru i wypisać sobie \"za\" i \"przeciw\" :-) Zyczę powodzenia w podjeciu dobrej decyzji. Z moich poczatków ciaży to tak jak wcześniej pisałam.Bolało mnie podbrzusze i piersi , miałam wzdęcia i męczyły mnie gazy.Nie czułam ciepła w dole brzucha,ale każda kobieta ma inne objawy.Ale zdecydowanie na jakieś trzy dni przed spodziewaną @ pojawiły się niebieskie żyłki na piersiach.Tak jak u Janeczki.Aha i miałam dziwną suchość w ustach i jakis taki dziwny smak (nie bardzo umiem to wyjaśnić). Nie testuj jednak wcześniej niż w dniu spodziewanej @.Wcześniej test moze wyjść niejednoznaczny.ak jak było u mnie. Czekam na dobre wieści! Jeszcze jedno.Nie zostaniesz tu sama,bo nie nie mam zamiaru się stad ruszać,więc będziesz na mnie skazana doputy, dopuki będę miała dostęp do komputera :-) Jerta Chyba faktycznie panuje jakiś wirus jelitowo-żołądkowy.Dziś mój M jak wrócił z przedszkola to powiedział,ze słyszał jak pani mówiła,ze duzo dzieci nie przyszło ze względu na biegunkę i wymioty. A napisz mi proszę ile dni to trwało u Twoich dzieci i czy gorączkowały???? A tym gorszym miesiacem się nie martw.Myślę,że w listopadzie nie będziesz wyrabiac z zamówieniami. Z tego co wiem to sprzedajecie okna tak??? No to myśle,ze przed zimą dużo ludzi będzie chciało wymienić. Mam nadzieję,ze nie strzeliłam znów gafy z tymi oknami tak jak z tą Twoją ciążą :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-) Coral Dzięki za rady z tymi okładami To dobre sposoby na naturalne obnizenie temp. Jeśli dziś znów się pojawi to wskoczę pod letni prysznic. A z tą teściową to delikatnie ale stanowczo i najlepiej jak najprędzej,żebyś była spokojna. Janeczka No drugi test pozytywny to już z pewnoscią CIAŻA A kiedy masz zamiar powiedziec chłopcom i rodzince???? Bo ja też chciałam poczekać do pierwszego badania ginekologicznego,ale nie wytrzymałam.Radosć tak mnie rozpierała,ze przy pierwszym i drugim teście powiedziałam od razu. MoniaAnia,Miffy,Esab odezwijcie się!!!!!!!!!!!

Renka, sprzedaję okna i meble kuchenne, no i jeszcze drzwi - śmieję się, że jak GS - ie , za komuny. Ale kiedyś miałam tylko okna i drzwi, ale okien już jest dużo wymienionych, to trzeba było jakoś rozszerzyć działalność no i wymysliłam te meble kuchenne. Fajnie jest pracować u siebie, ale najtrudniej dogadać się z fachowcami - chociaż ja naprawdę ich szanuję i najpierw oni dostają swoje pieniądze. Poza tym smutno gdy nic się nie dzieje. Ale dzisiaj już przyjęłam jedno zlecenie na okna i już mam lepszy humor.

Jerta Tzn. Ty i sprzedajesz i od razu dajesz fachowców do montażu. Pewnie,ze fajnie pracowac u siebie i to jeszcze jak interes się kręci,ale taka działalnosć ma też minusy ,bo nigdy nie wiesz jak będzie wyglądał kolejny miesiac.Trzeba miec tylko nadzieje,że będzie lepszy od poprzedniego:-) no i tego Ci własnie życzę.

renka Wiesz odnośnie secyzji o mojej pracy,to hmn hmn pewnie duzego wyjscia nie bede miala,ale jak narazie postanowilam,ze napisze bedac na urlopie pismo do kierowniczki,zeby dali mi etat kierowniczki tamtego salonu,ale zobaczymy co ona na to,no i co szefostwo,bo wiecie jak jest mamy 37 salonow na Polsce i w Trojmiescie jak sie rozniesie,ze ja mam na kwicie kierowniczke to bedzie afera i pewnie ztego powodu mi nie dadza,ale sprobuje!!! Co do minusow to wiem jakie one sa,godziny pracy(11 h),czas pracy (7 dni w tyg.),dojazdy trzema autobusami.............klimat tez nie taki,choc maja te laske ktora tam robi wyslac do innego miasta na salon,ale hmn hmn ona tez moze sie postawic,ze nie podoba jej sie i chce wracac!! Fakt dni wolne ,niby jak robie sobota,niedziela to nastepny tydzien od czwartku wolne do niedzieli,ale wiem jak jest rzadko to co mowia wychodzi w praniu!!:(:(:(:((: Ta 450 zł.netto wiecej ,ale z tego 150 zł. wyjdzie mnie na miesieczny i wychodze z domu o 8-ej wracam o 23-ej(bo takie jest kiepskie polączenie),a teraz fakt mam mniej,ale wychodze z domu o 9.45 ide pieszo,wracam o 18.15 do domciu:D:D:D A co do objawów to hmn hmn hmn ja w zeszlym miesiacu mialam chyba wiekszosc,czyli tez grzało mnie w dole brzucha,mialam strasznie wrazliwe piersi,najbardziej sutki,mialam bóle ledzwi,ciagnęła mnie tez strasznie szyjka macicy..hmn smak tez mialam inny ale tylko chwilowo no i widzisz wyszlo tak,ze chyab moja psycha poszalała i dała mi takie znaki,ze mialam nadzieje,ale cóż..........@ przybyła i nadzieja sie rozwiala:(:(:(:(:(:( A teraz jakos jest inaczej,hmn hmn hmn dól brzucha nadal jakby grzał,ale piersi ani nie spuchniete ani nie mam wrazliwych sutkow,no ale zaczyna mnie dzis ciagnąć szyjka znowu i o wiele szybciej zaczynam sie wkurzac(zwykle 4-5 dni przed @) a teraz jest tydzien do niej a ja od wczoraj chodze pobudzona i wkurzaja mnie wszyscy!!! Znajac moje szczęścia to @ bedzie,bo jak mam nerwa i nie moge opanowac wkurzania sie za byle co to znak na @:(:(:(:((: Jade po pracy do FASHION HOUSE w poszukiwaniu jakiejs taniej kreacji na słub,kuzynka mnei poprosila abym byla jej swiadkiem:D:D:Dna 2 tyg.przed ślubem:(:(:((:(:(

ehhhhhhhhhh jakis podły humorek mi sie rzuca.........raz sie smieje raz chce mi sie wyć :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O :O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O:O

witam....!!! sylusia bardzo dziekuje za słonika.. szczescie jest mi potrzebne.... narazie z m staramy sie naturalnie, ale dzis byłam u gin i musze szybko zrobic badania mojego m a potem chodzic na badanie owulacji... mam nadzieje ze niebawem sie uda wybaczcie tez ze tak zadko zagladam ale narazie jezdze w delegacje i czsu ciagle mi brakuje, ale jak tylko bede miała go wiecej to postaram sie czesto zagladac.... pozdrawiam...

Dziewczyny! Mam dylemat .W piątek kończy mi się L4 od internisty .Czuję się nadal źle.W niedzielę miałam temp.ponad 38 stopni. Pójdę do kontroli w piatek,ale boję sie od razu wracać do pracy,bo przez te chorobe i antybiotyk jestem bardzo osłabiona.Poce się straszliwie i mam zawroty głowy. Zastanawiam sie czy lepiej nie isć do ginekologa.Choc to troche wcześnie bo wg. ostatniej miesiaczki to wychodzi 5 tydzień,ale wg.moich obliczeń to wychodzi 3 tydzień. Gdybym była zdrowa to do gin. pewnie poszłabym dopiero od koniec października,a tak nie wiem co zrobić. Doradźcie mi coś proszę.

Hej dziewczynki:) Reniu, możesz spróbowac wziążć od ginekologa, choć nie wiadomo czy coś stwierdzi, a musi byc pewny ciązy zeby wypisac L4, no i w ciązy masz 100% a tak tylko 80. Coral, mąż przezywa i to bardzo.wczoraj dzwonił chyba z pięc razy, z pytaniem jak sie czuję :) a w domu juz pyta się co chwila czy aby na pewno te testy się nie mylą. Chyba wczesniej pójdę na tę betę, bo tak się wykończymy;) Ja mam stracha za kazdym razem jak idę do toalety, mam b.duzo sluzu i wrażenie wilgotności. W którym tygodniu mozna juz usłyszęc serduszko, chyba w 6 lub 7??? Nie mogę sie doczekać. Szylusiu, jak myslisz o ciązy, to z tą zmianą punktu chyba nie najlepszy pomysł, ja jestem teraz zmęczona jż od paru dni, caly czas mam takie wrazenie, więc chyba cięzko Ci będzie połaczc te godziny i dojazdy z ciążą. Z drugiej strony, moze akurat Ty w ciązy będziesz czuc się rewelacyjnie i zakładanie ze będziesz zmęczona jest błedem. Najlepiej podejmicie decyzję razem z męzem. A na kiedy masz termin@? Jerta, no czasami tak jest, zwłaszcza na własnej działce. Ale pomysl ile plusów, nikt Ci nie stoi nad glowa i nie zrzędzi :P Życzę jak najwiecej zamówień:) Esab, witaj i czuj się jak u siebie:) Ja tez mialam moitorowaną owulację, super sprawa, tylko trzeba często chodzic, ale przynjmniej będziesz wiedzieć czy jajeczkujesz i czy jajo peka. I zaglądaj jak najszęściej:)

Szylusiu, to dla Ciebie aby spełnilo się to, w co nie chcesz uwierzyć:) .......................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@.. ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@ @@@ .............................@@@@....................... ...........@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@

Cisza , aż w uszach dudni. Gdzie wy jesteście? U nas zimno, pada deszcz - okropność. Kuba w zerówce, a Tomek dalej w domu. boi się iść do szkoły, bo jak będzie musiał do toalety a Pani go nie puści do toalety - to co on zrobi. Brak słów , zero komentarza. Idę sprzątać trochę się rozgrzeję. bo mój mąż musi się przyzwyczaić do myśli, że we wrześniu trzeba już grzać i na razie stosuje zimny wychów. A swoja drogą to lato ciepło jest u nas ok. 3 miesiące i znowu zimno.

Oj przepraszam, chyba z tego zimna palce mi zdrętwiały i trochę pokręciłam

Cześć! Zaraz ide do laryngologa (kontrola).Nadal boli mnie głowa,ale wczoraj obyło się bez temperatury. Karola też w zerówce.Dziś tośmy wszyscy zaspali.M zrewał się o 7.30 a zerówka na 8.00 więc wszystko w biegu,ale zdążyli :-). U nas też leje,ale jest stosunkowo ciepło. w naszym bloku grzeją już od tygodnia.Jak na razie kaloryfer mam odkręcony tylko w łazience,bo w pokojach jest ciepło. Jerta ja to na Twoim miejscu sama bym rozpaliła w piecu :-).Albo marudziłabym tak długo,że Ci zimno,ze w końcu nie miałby wyjscia i by podpalił w piecyku :-) Odezwijcie się dziewczyny!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Renka u nas włączenie pieca, polega na przekręceniu kurka i tak też zrobiłam. Chociaż na dworze, rzeczywiście nie jest zimno. Ale mój mąż jest z tych marudnych - a ja nie znoszę jak on marudzi, dlatego wolę gdy inicjatywa np. o włączeniu pieca wychodzi od niego. Pisałam kiedyś o meblach, które czekają na zmontowanie i zaniesienie do pokoju. Meble czekają nadal. Dzisiaj mój tato spytał się co z meblami, ale nie uzyskał odpowiedzi. Ciężki typ ten mój mąż

HEJ HEJ HEJ A więc termin @ mam 24-ego,czyli w poniedzialek za 6 DNI :(:(:(: Hmn od wczoraj boli mnie brzusio jak na @,troche wcześnie ale boli i mam znowu (tak jak ostatnio)wzdęcia.Innych objawo brak,piersi troche twardsze ale to norma przed @mimo to nie bola jak zwykle,sutki hmn raczej nie sa wrazliwe tak jak ostatnio. Niewiem sama ale tak mi sie wydaje,ze to by było za piękne aby było prawdziwe i aby sie udało teraz:(:(:( Co do pracy to ....dzis pisze maila z moimi warunkami,ktore jak zostana spelnione przez firme to przejde na ten drugi salon,zobaczymy ;P:P:P:P:P Bleeeeeeee pogoda masakryczna ,deszcz zimno,nic sie nie chce a jak wczoraj na pilatesie bylam a dzis na body art,hehe cwiczonka dobrze mi robia bynajmniej nie mam kiedy myslec A OD JUTRA URLOPPPPPP......JUPPIIIIIIII:d:d:d:d:d:d:d:d:d:d

miało byc :(:(:(: A OD JUTRA URLOPPPPPP......JUPPIIIIIII :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Dziewczyny nie mam dziś siły do mojego internetu ,tyle się opisałam i połączenie zostało przerwane wszystko mi się skasowało.Czekam teraz na mojego męża ,może on coś z tym poradzi. Jak to mi się nie wyśle to znów się wściekne. pozdrawiam was gorąco i potem napiszę coś więcej