Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Szylusia

Ametyst,Coralbay,MoniaAnia,Miffy,Ja-neczka, itd.ZACZNIJMY OD NOWA!!!

Polecane posty

Coral Jeśli to 7 t.c to z pewnością usłyszysz bicie swojego maleństwa. Będzie to z pewnoscią duze przeżycie dla Ciebie i męża jeśli będzie przy badaniu ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka będziemy razem z Mężem on nie opuści ani jednej wizyty.Troche się denerwuję czy wszystko jest w porządku ale myślę że po tej wizycie trochę się uspokoję ,jak usłyszę serduszko. Trzymam kciuki za ciebie żeby ta franca @ jutro nie przyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ HEJ Coral🌼🌼 Tak obudziłam się o 5-ej rano💤💤straszne bo to dla mnei środek nocy hehehehheh.Mąż był w szoku,bo nie mówiłam mu o moim niecnym planie!!!No ale wiadomo pierw szok a potem przyjemność i już jest ok!!!! Jutro wraca ze służby rano więc sobota,niedziela pod znakiem staranek a w poniedziałek dzięki Bogu wypływa nie o 6-ej rano a o 9.30,wiec spokojnie,nie będę musiała budzić sie w środku nocy(5-ta):P:P:P:P:P No a potem...........tydzień go nie będzie i nici z przytulania.........mam tylko nadzieje,ze jajeczkowanie będzie jutro najpózniej niedziela,bo jak cos mi sie przestawiło to będzie nieciekawie:(:(:(:(:( Potem napisze wiecej do was bo teraz mam cos do zrobienia:D:D:praca!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki:) Napisałam sporo i mi wcięło:O Coral ❤️ na pewno każda wizyta to duze przeżycie i dobrze ze mąz Ci towarzyszy:) A odnosnie leżenia, to narzekaj kochana, masz prawo :) Chodzilo mi tylko o to, ze leżenie na patalogii jest okropne, już od samego slowa patologia ciązy można się rozchorować:( Mnie tez bylo cięzko, mialam chwile zwątpienia, był placz, ale potem przychodzil kolejny dzień, słyszałam serce maluszka, czy podglądałam go na usg i humor powracał.Ale były tez przypadki, które wytrącały z równowagi, jak np to ze peilegniarka nie slyszala serca i poszla po lekarza i nie bylo jej kilkanaście minut, a mnie prawie już nie bylo :( Na szczęście wszsytko skończylo sie wspaniale i urodzil się śliczny, zdrowy synek:) U Ciebie tez tak będzie, z tym, ze chyba dziewczynka:) Reniu, trzymam mocno kciuki,a by nie przyszła:) Oj, ale bym chciała aby Ci sie udalo ❤️ Do Szylusi, mialam napisac, ze pewnie odsypia poranne wstanie na którymś z materacy, ale już się odnalazła:) Spokojnie czekaj na owu, ale licze ze te wszsytkie plemniki nie przepuszczą tego jaja :D Jerta, czasami tak wszsytko sie wali, a nagle jakims cudem chyba znajduje się wyjście z sytuacji. U Was tez tak będzie :) Pozdrawiam Was gorąco i mam nadzieję ze uda mi sie to wysłać, bo jak znowu mi wetnie, to mnie chyba trafi :P A za oknem u mnie listopadowa pogoda, brrr :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylusia ja wierzę głęboko ze ta wasza praca nie poszła na marne......przyjemna praca zresztą . Ja już trochę zapomniałam jak to się robi......a tak bym sobie pofiglowała.Wczoraj nawet zażartowalam do męża że może mały sexik a on taki oburzony ...no wiesz przy dziecku. Ale to żarty ,a lekarz i tak nie pozwolił . Muszę lecieć bo rodzinka przyjechała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i co słychać. Renka - jak tam testy? Szylusia - mąż wymęczony - ale szczęśliwy :) :) Byłam wczoraj u klientek w sprawie kuchni - zobaczymy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ HEJ HEJ 🖐️🖐️ renka07{kwiatek]🌼 No co to za cisza,my tu czekamy na twoje testowanie,a Ty chyba jesteś podobna do Coral heheh,ona czasami tez sie nie odzywała w ważnych dla niej momentach:P:P:Pfakt potem sie okazało,ze prądu nie było i netu,ale jak miała wypadek to długooooooooo się martwiłysmy,bo męża nie przeszkoliła aby dał nam znać!!!!:P:P:P Ale Ty kobieto zlituj sie i napisz co sie dzieje,czy sa upragnione dwie kreseczki czy może :(:( @ przyszło:(:(:((tfu tfu tfu oby nie) Coral❤️❤️ Wierze kochana,ze jak pojdziesz do lekarza to powie,ze wszystko jest ok,ze fasolka sobie rosnie a Ty mozesz pomalutku sie ruszac;);)po kolejnej wizycie bedziesz mogla chodzic normalnie,wtedy poodwiedzasz znajomych,rodzine,sklepy;);)a po nastepnej wizycie lekarz powie,ze mozesz sie poprzytulac:P:P:P i wtedy wszystko ci sie przypomni ehhehe choc wiesz tego sie nie zapomina!!!!! A jak sie czujesz??? jerta🌼 Życze Ci aby klientka sie zdecydowała i złożyła duzeee zamowienie !!! Czasami tak niestety jest,ze zycie płata nam rózne figle,no bo było by nudno gdyby cąły czas było dobrze,albo caly czas zle wiec musi byc troche tego i tego.Ale w końcu wychodzi słonce i jest dobrze;););) ja-neczka co z Tobą jak samopoczucie,jak przeczucia????Za tydzien testowanie,trzymam kciuki:D:D:D:D:D A co u mnei hmn hmn,mąż pewnie zawsze zadowolony po przytulaniu:P:P:P,zreszta jaki facet nie jest!!!Wczoraj miał służbę więc wraca dziś \\,no i wie cogo czeka,ale wiecie heheh on jest zadowolony z tego przytulania,bo przewaznie cos bylo do roboty,ktos byl,bylam zmeczona po pracy itp,a teraz wie ze sama przyjde :P:Palbo jak on bedzie miał chęć to się zgodze bez wykrętów,bo .......wiadomo chcę fasolkę.Mąż tez chce bo to on mnie molestował od 2 lat z przerwami o to zeby sie juz postarac,ale mi zawsze cos nie pasowalo,a to praca a to kasa a to mieszkanie do odbioru,a teraz ewentualnie zostaje wymowka KASA,ale coz napewno sie nic nie poprawi przez kilka lat,wiec nie ma na co czekac jak to mowi moj maz. Tylko śmieje sie ze mnie jak po przytulaniu biorę nogi do góry i opieram o ściane i tak jakiś czas sobie leżę,bo twierdzi,ze co ma byc to będzie i że jego rycerze już znaja droge więc nie musze sie tak gimnastykowac. Ale wiecie stwierdzilam,ze to nie rzaden wysilek a wole zwiekszyc,nawet minimalnie szanse na fasolke,bo juz mnie strasznei meczy praca i juz bym chciala przezywac to co Coral i inne dziewczyny,nawet jezeli mialabym wymiotowac co rano:P:P Ale czy nam sie tak szybko uda.....hmn hmn któż to może wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Reniu i co???????????????????? Czekam coraz mniej cierpliwie, chyba nerwy mam zszargane przez te Wasze testowania:P Pisz szybciutko co i jak!!! Szylusiu, faceci tak juz mają:) ja tez trzymam nogi w górze, a właściwie to trzymałam ;) Zbaczymy czy to coś pomoże. A do 17 chyba jajko zniosę :P Coral, jak samopoczucie, czytałam, ze męczy Cię zgaga, ja tez mialam, mnie pomagały migdały. Jerta, życzę jak najwięcej zamówień :) Pozdrawiam Was gorąco i czekam na testowanie Reni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Renka czekamy na jakieś wieści🌼 Szylusia ja tez trzymałam nieraz nogi do góry,a jak już mi się nie chciało to Mąż układał mi poduszki pod nogi i tak zastpiałam ,bardzo miło wspominam te czasy,ale mam nadzieję ze tobie w nastepnym cyklu to już nie bedzie potrzebne🌼 Janeczka już trochę mniej męczy mnie zgaga ,ale to zależy od dnia i co zjem ,zauważyłam np.że po słodkim męczy mnie bardziej ,więc się trochę ograniczam.Ale teraz to już zaopatrzyłam się we wszystko ,migdały, rennie tak że już lepiej. Męczą mnie jeszcze mdłości ale dopiero popołudniu i tak już do wieczora wtedy muszę sobie coś zjeść ,wczoraj to nawet w nocy wstawałam żeby sobie coś zjeść.........jak tak dalej pójdzie to będzie się z czego odchudzać ha,ha Janeczka a ty kiedy spodziewasz się @ ...oczywiście mam nadzieję że nie nadejdzie,ale ciekawa jestem kiedy testujesz. Jerta mam nadzieję że wszystko ułoży się pomyślnie Miłej soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coral, mdlości to tylko z nazwy są poranne:) ja je mialam o każdej porze dnia :)w nocy wstawałam na siku i to parę razy, potem doszło ze nie moglam spac na wznak tylko na boku, a potem coraz więcej różnych ciekawych rzeczy:) I mimo tych uciązliwości czekam na nie niecierpliwie:D, ba nawet mogę wymiotować co rano jak Szylusia :P A z jedzeniem, no cóż ciąża jest najlepszym usprawiedliwieniem zeby sobie dogadzać :D Zresztą wszyscy wpychają w Ciebie smakołyki i jest takie powiedzenie jak sie coś zachce kobiecie w ciązy musi to zjeść ;) więc nasi męzowie lataja po nocnych sklepach za lodami czy ogórkami :D @@@ mam dostac/nie dostać 17 wrzesnia, więc może zatestuję w niedzielę 16 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️🖐️ Coral❤️heheh niewiem czy to trzymanie nóg do góry pomoże ale napewno nie zaszkodzi:P:P.Wiesz mnie sie w sumie az tak nie spieszyło,wyszłam z założenia że daję sobie 4-6 miesięcy.No ale po ostatnim oczekiwaniu na @,coś sie zmieniło,im wiecej czytam o dziewczynach które juz zafasalkowały tym bardziej ja tez już chcę:(:( Wiem,ze to może trwać ale mam nadzieje,że zdarzy sie szybko i jaki byłby cudny prezent dla męża na 5-ta rocznice ślubu:D:D:D(mamy 28-ego) ehhhhhhhhh ale kto to wie,niestety tak to jest na tym swiecie,ze jakktos nie chce to ma,a jak chce to trwa to bardzo długo zanim sie spełni!!! No i to czekanie,tak to sie chce aby miesiac mijal jak najwolniej,a jak sie czeka na wynik przytulania to sie czlowiekowi dłużyyyyy niesamowicie:D:D ja-neczka🌼a jak twoje samopoczucie??Jakies moze przeczucia,dziwne objawy:P:P:POjjjjj zycze Ci abyś zobaczyła dwie grube krechy Zobaczcie jakie mamy ekscytujacy miesiać,pierw renka🌼bedzie testować(mam nadzieje,ze zrobi to dzis),potem ja-neczka i na końcu ja:P:P:P Ale sie bedzie działo!!! A DLA NAS WSZYSTKICH NA SZCZĘŚCIE STANDARDOWO --SŁONIK!!! .......................................@@@@@ ......................@@@@@@...@@@@@@@ .................@@@@@@@@.@@@@@@@@.@@@@@@@@@ ...............@@@.O.@@@@.@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@ @@@......@@@@@@@@@.@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ..@@.....@@@@@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@ ...@@..@@@..@@@@@..@@@@@@.@@@@@@@@@@@@@@@@@@ ....@@@@.....@@@@....@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@.. ..............................@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@@ .............................@@@@@.......@@@@@@@@@@....@ @@@ .............................@@@@....................... ...........@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@@ .............................@@@@....................... ............@@@

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdzie ta Renka ,ja od tego trzymania kciuków nie mogę klikać,a czekam już z gratulacjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale była sensacyjka na osiedlu. Byłam sobie w warzywniaczku a tu helikopter krąży nad nami i coraz niżej i niżej , aż wylądował na trwaniku. Okazało się, że to niemiecki helikopter, który przyleciał po rannego z Niemiec i GPS, źle go naprowadził. Kubuś ma w związku z tym zdjęcie przy helikopterze. Rannego dowieźli karetką a pilot bardzo sympatyczny pomachał na pożegnanie. Renka - daj znać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Przepraszam,ze dopiero teraz piszę. Byłam dziś cały dzień u rodziców i nie miałam mozliwosci do Was napisać. Obudziłam sie dziś o 5.00,a w zasadzie obudził mnie sen :-) dwie grube czerwone krechy. Poszłam do łazienki i zrobiłam test i wyszła jedna czerwona gruba krecha. Posmutniałam. Mąż powiedział,ze będziemy dalej próbowac. Teraz jak juz opadły troche emocje to myślę,ze dobrze sie stało.Moja choroba,która nie jest tylko przeziębieniem i leki ,które brałam mogłby mieć wpływ na maleństwo. Od poniedziałku zacznę się solidnie kurować,a po @ (ma przyjść 12-13.09) zaczniemy intensywnie działać. I znów potem to czekanie. Janeczka,Szylusia trzymam kciuki za Wasze starania-oby u Was pojawiły się dwie grube krechy.Tak jak w moim śnie. Buziaki!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renka🌼🌼 Wiesz nie chcę Cię pocieszać,bo ja tez pierwszy test zrobiłam kilka dni przed @,ale wiesz czasami bywa tak,ze test nie wykrywa tak wczesnej ciązy.:) No ale jak jednak nie i już o tym nie myslisz to nie martw sie,jak mi sie nie uda to bedziemy razem na czerwcówkach:D:D:D:D:D: trzymaj sie...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Szylusia za słowa pocieszenia,ale Ty nie mozesz myśleć,ze się nie uda.Musi sie udac i koniec! Trzymam mocno kciuki. Wiem,że czasem testy nie pokazuja.Miałam jednak wczesniej przeczucie,że nic z tego.Choc bardzo pragnęłam żeby sie udało to coś tam podpowiadało mi,ze nie tym razem. Tak jak mówiłam.wszystkie będziecie na majówkach,a ja zostanę tutaj samiutka.Mam nadzieję,że mnie nie opuscicie i jednak bedziecie tu zaglądać. Coś czuję,że Tobie i Janeczce sie UDA ❤️❤️❤️❤️ TRZYMAM KCIUKI !!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reniu kochana, 4-5 dni przed terminem @ to mało który test pokazuje ciąze, a sprawdzałaś może jaką ma czułośc 10 czy 25. Niekiedy to nawet w terminie nie pokazuje, mojej siostrze pokazał dopiero 6 dni po. Nie wierze ze się nie udało, jak dla mnie Twoje szanse na majówki sa takie same jak Szylusi czy moje. A Twój sen na pewno okaże sie proroczy ;) Uważaj na siebie nadal, ja twierdzę ze dopóki @ nie ma jest nadzieja że się udało ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję i Tobie Janeczko. Dziewczyny jesteście super.Można na Was liczyć.Wirtualnie ale można.Takie słowa pocieszenia bardzo dużo dają. Być moze Janeczko masz rację i nic nie jest jeszcze przesądzone. test ma czułosć 25.jest na nim napisane,ze pokazuje ciążę jeden dzień po spodziewanej @ (doczytałam dopiero teraz) Ale i tak nie robię sobie nadzieji. Kiedyś na teście ,który robiłam pisali,ze po 6 dniach od owulacji juz pokazuje czy jest ciaża czy nie. A mówiłam w aptece,że poprosze o bardzo czuły test. No nic wytrzymam do środy.Dam Wam znać z pewnoscią. Życze dobrej nocy !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buuuuuuuuuuuuuu własnie sobie sprawdzałam na kiedy bym miała termin,gdyby nam sie w tym miesiącu udało i jest zmartwiłam,bo wychodzi 3 czewca:(:(czyli,ze co ,ze nie bedzimy na majówkach z Coral?????:(:( eeeeeeeeeeee DOBRANOC............ P.S.rano jade do lasu na grzybki,pobódka o 6.20😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny coś mi internet dziś nawala. Szylusia dzięki że wkleilaś nam słonika na majówkach napewno się przyda.Terminem się narazie nie martw zawsze możemy się odwiedzać na różnych topikach❤️ Renka ja myślę że jeszcze nic przesądzone dopuki nie dostaniesz @ to nadzieja jest cały czas i ja jeszcze kciuki trzymam🌼 Janeczka trzymam za ciebie mocno kciuki,trochę zestresowałam się wczoraj tym co napisała Minimonia i sama doszukuję się jakiś dziwnych objawów .....strasznie boje się jutrzejszej wizyty,ostatniej nocy śniły mi się koszmary ,chciałabym już być po usg ,wiem że nerwy nic nie pomogą ale jakoś wyjątkowo mnie dziś dopadło...staram się nawet nie siedzieć dziś dużo na necie bo tylko wyszukuję różne objawy i się stresuje. Dobra dziewczyny już wam nie nudzę odezwe się jutro po wizycie ok 14 bo wizytę mam przełożoną na12 Szlusia ile grzybów nazbierałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coral❤️❤️❤️ Grzybków zero,gdyz u nas lało rano i do samego południa więc nie chcąc sie rozchorowac mocząc sie w lesie nie pojechałam:(:(moze uda mi sie za tydzień bo uwielbiam chodzic po lesie i zbierac grzyby.A moje zapasy z zeszlego roku juz sie kurczą!! Coral❤️kochana przestań sie doszukiwać znowu jakiś objawóa czegos niedobrego bo w końcu sobie wykraczesz.Ja wiem,ze Tobie jest ciężej bo sie martwisz,ze znowu moze byc cos nie tak,ale muisz myslec pozytywnie,bo jak bedziesz co chwila sie zastanawiac czy bolący brzuch nie jest przypadkiem sygnalem,ze cos sie dzieje to naprawde moze to sie wydarzyc.A ty powinnas teraz myslec pozytywnie,ze wszystko jest ok,fasolka rośnie i bedzie rosła nadal i bedzie wszystko dobrze!!!! Nie możesz wszystkim co dzieje sie z innymi dziewczynami przejmowac,bo stres nie jest w Twojej sytuacji wskazany!!!!! PROSZE NATYCHMIAST PRZESTAć MYśLEć NEGATYWNIE !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Coral Ja też kazdym silniejszym bólem brzuch sie denerwowałam,co powodowało,ze bolał jeszcze bardziej (to takie błędne koło).W końcu lekarz zapisał mi relanium i tak musiałam brać do końca ciaży. Tak jak mówi Szylusia im bardziej bedziesz się doszukiwać złych rzeczy w twoim samopoczuciu i będziesz sie napędzać ,to moze sie faktycznie z tego zdenerwowania coś stać (tfu,tuf,puk.puk -odpukać). Musisz sie maksymalnie wyluzować.Myślec o rzeczach pozytywnych. Np. o tym jak już bedziecie mieli przy sobie Wasze maleństwo i jak bardzo jesteście szczęśliwi,ze się udało itd. Ja wiem,ze trudno tak myśleć,że łatwiej się mówi i ze Ty o tym wszystkim wiesz,ale postaraj się.MUSISZ!!!!! Wszystko będzie dobrze!!!! Koniecznie napisz jak już wrócisz z jutrzejszego badania. Szylusia U nas dziś też pochmurny i wietrzny dzień i co chwila pada :-( Wyłączali też prąd co jakis czas (chyba przez ten wiatr). Ty sie nie martw ,ze będziesz na czerwcówkach.Powinnaś się cieszyć.W sumie bedzie to początek czerwca,więc jak będziesz chciała to przyłączysz się do majówek.Myślę,ze będziesz tam bardzo mile widziana:-) Trzymam kciuki!!!!!!❤️ Janeczka Jak Twoje oczekiwanie??? Bądź spokojna,bo czuję ,że niedługo bedziemy miały od Ciebie bardzo dobre wieści❤️ Jerta A co tam u Ciebie??? Czy problemy jakoś zażegnaliscie?? A jak zamówienia???Mam nadzieję,że jest ich duuuuuuużo :-) MoniaAnia Odezwij się,bo zaczynam sie martwić,ze coś jest nie tak. Napisz choć od czasu do czasu. Pozdrawiam!!!! Miffy A jak tam Wasze staranka??? Kiedy masz dostać@ ,a moze już miała przyjść i nie przyszła.....?????? Daj znać!!!! ❤️ Życzę Wam wszystkim Miłego wieczoru i cierpliwosci w oczekiwaniu :-) Buziaki!!!!!! Dobrej nocy!!!!! 🌼🌼🌼🌼🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chciałam Wam jeszcze napisać,ze przez te Wasze pocieszania,ze za wcześnie zrobiłam test,potem faktycznie przeczytałam,ze robi się go dopiero w dniu kiedy ma wystapić miesiączka. Mam więc nadzieję.Ale wiem,ze nadzieja matką głupich:-( Co więcej mam jakieś dziwne pobolewania w podbrzuszu i bolą mnie piersi,ale to wszystko moze byc objawem zbliżającej się @ :-( Sama już nie wiem.Nakręciłam sie i tyle i dlatego tak to odczuwam. no nic czekać będę do środy,a najpóźniej do czwartku.Wtedy powinna już być na bank. No to pa pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
renka🌼🌼🌼 życzę Ci aby @ nie przybyła i abyś w srodę nam rozweseliła dzień wiadomością prosto z rana,ze jesteś ZAFASOLKOWANA!!!!! Ojjjjjjjjjjjjjj już niedługo ,chyba tyle wytrzymamy:D:D:D:D:D zmykam dziewczyny co u was pisac szybciutko???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor! Sorrki,ze tak pozno do Was wpadam. Coral❤️dziewczyny dobrze Ci radza nie zadreczaj sie kobito,fasolka sobie rosnie a Ty mysl tylko o pozytywnie. Renka❤️jutro mam dostac @.Caly czas boli mnie podbrzusze.Kurcze nie pamietam jakie mialam objawy 2 lata temu.Niby tak nie dawno to bylo,a zapomnialm jak sie w tedy czulam.Mam nadzieje(taka malutka)ze ta wstretna@ nie przyjdzie.Jak nie przyjdzie jutro,albo we wtorek to w srode robie tescik(czeka juz w szufladzie) Dobranoc kochane!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki :) My dzisiaj tak w rozjazdach bylismy i teraz dopiero po ogarnięciu domku mam czas aby przejrzeć co u WAS:) Coral, rozumiem Twoje niepokoje, to normalne, ale trzeba wierzyc że wszystko będzie dobrze i u Ciebie i u Moni. Mnie aż skóra scierpla jak czytałam jej posty, ale tyle kobiet plami w ciązy i nic się nie dzieje złego. Najważniejsze że dziecko sie rozwija. Najgorsze jest to czekanie, dobrze chociaż ze ta wizyta jest wcześnie. Zobaczycie, ze jutro lekarze Was uspokoją i na pewno dzieciaczki rozwijają sie prawidłowo. W pierwszej ciązy nie mialam takich lęków, nie sprawdzałam co chwila majtek, wszystko toczyło sie swoim rytmem. W kolejnej poroniłam i już nic nie było tak jak wcześniej. Czlowiek staje się taki wyczulony na wszystko co sie dzieje,każdą zmianę, każdy ból. Kochana, bądź silna, stres i nerwy są złym doradcą. Miffy, Reniu, to w środę wielkie testowanie :) Aż szkoda, ze ja nie mogę wtedy testować, ale byłoby to za wcześnie tak jak u Ciebie Reniu. Fajnie jakby nam się wszystkim udało;) I tego Wam zycze kochane dwóch tlustych kreseczek🌻 Szylusiu, a Ty kiedy testujesz? Oj bedzie sie dzialo, podniesiesz adrenalinkę na topiku pewnie tak jak ostatnio:) U mnie bez zmian, nie wiem czy coś czuję czy tylko sobie wmawiam. Ale tak myślę, ze powinnam jak najszybciej zajść dla zdrowia psychicznego swojego i Waszego :) Na razie nie jestem nawet zmierzła @ ale to sie może zmienić:O Pozdrawiam i dobrej nocy, chyba ze któras jeszcze nie śpi i ma czas na nocne ploty ;) Będę mocno trzymac kciuki za jutrzejsze wizyty ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć - zaczynamy nowy tydzień - zobaczymy co nam przyniesie. Ogólnie to u nas zimno - nieprzyjemnie, żeby choć trochę słonka wyszło zza tych chmur. U mnie troszkę spokojnie , ale w pracy mało konkretów - na razie wszystko jeszcze palcem po wodzie pisane. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HEJ🖐️🖐️ No i mąż wypłynął:(:(:( Przytulanie było od zeszłego poniedziałku 3-ego wrzesnia codziennie,nóżki do góry też były:P:P:Pa jajeczkowanie zaczęło mi się w sobotę,hmn hmn ciekawe czy coś z tego będzie:P Dziś jestem niewyspana,bo plan był aby o 5-ej sie obudzic i wykozystac ostatni dzień męża w domciu,ale jak budzik zadzwonił to go wyłączyłąm i dalej w kimę,ale moj mąz sie przebudził i nie popuścił:D:D:Dprzyznaję miłe to było,ze on tez jakąś inicjatywe pokazał o tak wczesnej porze:D:D:D: ja-neczka🌼 ja testuję (o ile nie przyjdzie @) 24-ego,więc jeszcze całe długie dwa tygodnie:(:( No ale pierw będe wieści od was i będę cieszyła sie razem z wami!!!! renka🌼jak tam u ciebie?? Coral❤️daj znac jak tylko wrócisz z Usg?? Miffy🌼jak z Tobą?? MoniaAnia🌼 jerta🌼 Ametyst🌼 Co u was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×