Ametyst,Coralbay,MoniaAnia,Miffy,Ja-neczka, itd.ZACZNIJMY OD NOWA!!!

Dziewczyny dzięki za życzenia . Ja ostatnio jestem śpioch ,ale teraz kawa już zaparzona i torcik czeka więc proszę się częstować. Jerta masz rację najwspanialszy prezent urodzinowy już mam . Dzięki serdeczne jeszcze raz za życzenia.

Zapomniałam podziękować za kwiaty.

CORAL MARZENIE TWOJE NAJWIEKSZE SIE WLASNIE SPELNIA,WIEC ZYCZE CI ABY WSZYSTKO SZLO JUZ TERAZ PO TWOJEJ MYSLI,ABY OTACZALO CIE DUZO MILOSCI I SZCZESCIA,ORAZ ZDROWIA!!!!!!

Szylusia dzięki za piekne kwiaty i życzenia

Dziewczyny gdzie jesteście smutno tu bez was. Szylusia jak twoje starania . Janeczka czekam na jakieś wieści. I pozostałe dziewczyny odzywajcie sie czasem. Ja dostałam wczoraj od męża ,super swetr tunikę z golfem ,bardzo mi się podoba .Poza tym przyniósł taki bukiet róż że aż mnie zatkało....kwiaty pewnie więcej kosztowały jak sweterek....ale niespodziankę miałam super. A poza tym jestem starsza .....ale z dnia na dzień bardziej szczęśliwa. Miłej soboty

Bidulka Coral sama - gdzie się podziewacie. Ja dopiero wróciłam z pracy. Ale miałam tydzień - straszny. Stolarz, który montował meble u klientów wpadł w ciąg i pił. Musiałam zabrać meble od niego i znaleźć szybko nowego stolarza. Znalazłam fajnego chłopaka i jakoś toczy się dalej. Takie problemy napędzają mnie do lepszego działania i szukania maksymalnie najlepszych rozwiązań. Jak nie mam pracy do mam doła, jak mam pracę i coś idzie na tak się denerwuję. Ale finansowo ten tydzień był rewelacyjny.

CORAL spóźnione ale szczere życzonka urodzinowe dla Ciebie !! SPEŁNIENIA POZOSTAŁYCH MARZEŃ !! No proszę, proszę, to już conajmniej 3 Wagi mamy na tym topiku ;-) Renka a Ty gdzie zniknęłaś? napisz coś bo się martwię... Jerto ja ten tydzień też miałam całkiem-całkiem w interesach :-) Ja-neczko a Ty gdzie? Szylusia i co? nawał pracy? Miałam dziś nie siadać do kompa, ale chyba stałam się pracoholikiem... Ale zaraz będzie obiad, mąż skończy służbę i mam nadzieję, że nie przejdzie mi ochota na rodzinny spacerek po lesie (tak ładnie świeci...) Moje allegro: http://www.allegro.pl/my_page.php?uid=699279 2

Cześć dziewczyny!!!! Coral 100 LAT100 LAT Życzę dużo,dużo zdrówka. Spełnienia reszty:-) marzeń.Samych kolorowych i słonecznych dni. I duuuużo uśmiechu na twarzy :-) Moniu ,Jerta cieszę się,ze interes dobrze się kręci i niech sie kręci cały czas. Zaczęłam brac diphergan i mdłości troche ustąpiły za to jestem strasznie śpiąca.Mogłabym spać niemalże wszędzie. Tak działa diphergan oprócz tego ,ze przeciwwymiotnie,to jeszcze nasennie.Poza tym to okropne odbijanie.Mnie tam ono nie przeszkadza ale współczuje tym którzy ze mną przebywają.W czwartej jadę na Usg ciekawa jestem co będzie juz widać. Coral a co sie dzieje na MAJÓWKACH co chwile ktos pomarańczowy pisze jakieś niepochlebne opinie,aż mi się nie chce na ten topik wchodzić.Jakieś fatum czy co. Przecież do tej pory było tam chyba spokojnie.A teraz tyle wulgaryzmów,jakiś podejrzeń itp.Zrobiło się bardzo nie miło.Czy nie mozna coś z tym zrobić???? POZDRAWIAM!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dziewczynki Dziękuję slicznie za życzenia. Ja niestety przeziębiona ,moczę teraz nogi w gorącej wodzie gardło boli niemiłosiernie a z nosa się leje. Wydaje mi się że ja przez to leżenie jestem bardzo mało odporna ,ciągle coś łapię ,na szczęście nie mam gorączki bo tego się bardzo boję. Renka na majówkach ktoś się chyba poczół urażony i teraz się mści chociaż nie wiem czemu ,ja poprostu ignoruję te wypowiedzi może pomału się uspokoi.Mysle że w czwartek na usg będzie już widać serduszko i maleńką dzidzie.No i dostaniesz pierwsze zdjęcie do albumu. Moniu piszesz że u ciebie ładna pogoda ,u mnie poprostu taki ziąb że nie chce się nosa wystawić,na dodatek poda deszcz brrrrrrr ....pogoda okropna. Jerta cieszę się że u ciebie wszystko dobrze i życzę zadowolenia z nowego stolarza. Pozostałe dziewczynki meldować się jak tam staranka

Dziewczyny!Wybaczcie mi,tyle sie napisalam i mi wszystko wcielo.Nie mam sily pisac wszystkiego od nowa:( Coralwszystkiego naj....... z okazji URODZINEK Szkoda,ze nie zalapalam sie na torta,pewnie byl pyszny:) Kochanego masz m Pozdrawiam Was serdecznie

Miffi Dzieki za Zyczenia ....a tort zawsze można zrobić bez okazji i kawkę też wypić. Ja dziś znów od rana faszeruję się czosnkiem, próbuję też płukać gardło wodą z solą ....ale strasznie mnie po tym naciąga na wymioty. Przesyłam pozdrowienia

A tu znów cisza............ Coral nie zwlekaj z pójściem do lekarza,jeśli domowe sposoby zawodza to lepiej nie przeciągać,przypomnij sobie jak to było ze mną.Chdziłam z przeziębieniem a potem okazało sie,że mam zapalenie zatok i oskrzeli. Miffy a jak u Ciebie ze starankami???? ruszyło coś??? Będziemy gratulować???? :-) Coral tutaj mało kto się udziela,na majówkach znów za duzo niechcianych osóbek pisze....jak na razie jedyne spokojne miejsce to topik \" wierzymy w cuda......\" i tam też więcej napisałam.jeśli chcesz przeczytać to prosze bardzo,widze ,ze Janeczkę tez tu rzadko można spotkać. Szylusia zapracowana w tym nowym salonie i też sie nie udziela....

Renka narazie ratuję sie domowymi sposobami ,bo moja lekarka i tak rozłoży rece i pewnie zapisze mi coś homeopatycznego ,pocieszam się tylko tym ze narazie nie mam gorączki ,gardło tylko okropnie daje w kość.Mam trochę nadzieji w czosnku bo podobno działa jak antybiotyk.Ale jak jutro nie bedzie poprawy to popołudniu pójdę gdzieś prywatnie. No na majówkach rzeczywiście ostatnio zadyma ,ale myślę że może sie komuś w końcu znudzi,musimy tylko nie zwracać uwagi. Zaraz pójde poczytać co u Janeczki. W razie czego Jakbyśmy sie kiedys nie mogły znaleść to ja będę zaglądać na majówki,więc tam mnie szukajcie. Ale myślę że dziewczyny będa pisać częsciej i topik się rozwinie

Czesc! Coraltrzymaj sie cieplutko:)Tez tak mysle,ze jak do jutra nie bedzie poprawy to idz lepiej do lekarza. Reniumoja @ ma nie przyjsc 11-12 pazdz.Nie mam zadnych objawow.ani brzuch ani cycki mnie nie bola.Pocieszam sie tym,ze synka staralismy sie 3 cykle.teraz jest dopiero drugi.Nie napalam sie,ale juz bym tak chciala do Was dolaczyc i byc juz zafasolkowana. Szylusiagdzie Ty sie dziewczyno podziewasz???:):) Pozdrawiam:JaneczkeMonieEsabJerteAmetyst Meldowac sie kobieki!:)

No - wreszcie piszecie. Ja rano miałam chandrę. Odprowadziłam M. do zerówki, wróciłam do łóżka i drzemałam aż prawie do 12ej - wstałam tylko dlatego, że musiałam iść po M. Trochę mi się poprawiło, gdy włączyłam laptopa, a tam tyyyleee maili od klientów :-) Coral ja się niedawno wyleczyłam czosnkiem z mlekiem i miodem + moczenia nóg w gorącej wodzie - przed snem. Może i Tobie się uda. Lekarka przepisała mi Bioparox - taki spray do gardła, ale nawet nie wykupiłam tego, bo 2 koleżankom nie pomogło, więc 30zł wyrzuciły w błoto. Pozdrawiam wszystkie forumowiczki !! Aa! i prawie bym zapomniała -dziśzmiana tygodnia w stopce! Jeju, od 30tc chyba zacznę się bać... ;-)

Hej dziewczyny:) Moje drogie bylam dziś u lekarza, wszystko ok, owulacja była wczoraj w południe. Trochę szkoda mi tego cyklu, bo nie starlismy sie, za bardzo to wszystko było świeże no tez z wlasnej głupoty sądziłam, ze tak szybko nie wróci to do normy. A okazuje się ze śluzówka odnowiła sie i jest prawidłowa, nawet lepsza niż w stymulownych cyklach. M.ma zrobic badania i to najlepiej w ciągu 2 tygodni. Miffy, trzymam kciuki, a powiedz przed @ masz zawsze objawy? Coral kochana, ja zawsze płucze wodą z solą, choć to pomaga raczej na początku, wiem ze koleżanka brała tantum verte w ciązy, tyle ze bardziej zaawansowanej. Dużo herbaty z cytrynką i miodem. I nie daj sie temu choróbsku! A pomarańczkami sie nie przejmujcie, choć to b.przykre takie wpisy. Ktos chce popsuć Wam nastrój i namieszać miedzy wami:(Dobrze ze usuwaja te posty. MoniuAniu, juz niedługo zacznie sie bezpieczny okres dla maleństwa. Jak synek reaguje na wieść, ze będzie miał rodzeństwo i właściwie to będzie brat czy siostra? Szylusiu, Esab co u Was? Jak starania? Pozdrawiam gorąco i mocno

Cześć. Zacznę z grubej rury. Mój nowy , mądry , niepijący stolarz powiedział, że w przyszłym tygodniu wyjeżdża do Anglii. Może umówmy się, tak jak kiedyś powiedział jakiś satyryk -\"Ostatni gasi światło\". Można się załamać - jak tu pracować. Ja naprawdę dużo płacę stolarzom ale co z tego. Ja wiem, że to nie na temat - ale nurtuje mnie ten problem. Szylusia - proszę od czasu do czasu coś napisać, bo koleżanki internautki się niepokoją. Janeczka a nie może teraz nadrobić tych starań? MoniaAnia nic się nie bój, za drugim razem rodzi się 2 razy szybciej, szlak jest już przetarty.

Ja dziewzynki jak babuleńka leżę sobie w wełnianych skarpetach ,szyjka owinieta i wysmarowana wickiem.Wydaje mi sie że czosnek zadziałał bo pomaleńku gardełko przestaje boleć kaszel się tylko przyplątał,ale nie jakiś tragiczny. MoniaAnia mnie lekarka też ostatnio przepisała antybiotyk ,ale wcale po nim nie poczułam specjalnej ulgi a kosztował chyba 50zł. Teraz postanowiłam leczyć sie po domowemu ,bo i tak w ciąży nic mocniejszego nie wolno. Kurde wkurzam sie już na te choroby jak diabli...nie mam pojęcia czemu taka mało odporna jestem. Jeszcze masz trochę czasu żeby zacząć się bać ,będziemy trzymać kciuki. Janeczko nie martw sie tym zmarnowanym cyklem....potraktój to jak urlopik,a w przyszłym miesiącu udeżycie ze zdwojoną siłą....ja już zapowiadam mocne trzymanie kciuków i kibicowanie. Piję herbatke z miodem i cytryną ,myślę że pomału sie wykuruję dobrze że temperatura mnie narazie omija . Jerta tak to już jest że wszystkim sie wydaje że w Angli pieniądze spadają z nieba ,tylko myślę że ten tóuj pracownik powinien ci powiedzieć na początku ze chce wyjechać...a nie tak zatrudnił się a teraz nagle wyjeżdza. Szylusia zamelduj co u ciebie. Mam ochote napić się czerwonego wina pierwszy raz naszło mnie na alkohol odkąd zaszłam w ciążę do tej pory raczej mnie obrzydzało,może to znak że mdłości zaczną mijać.

Coral bidulko :-( Kuruj się kochana i nie zważaj na strój. Najważniejsze,ze Tobie ciepło i wygodnie. Nie odzywasz sie dzisiaj ale mam nadzieję,ze nie z powodu złego samopoczucia tylko Twój M nad Tobą czówa i nie pozwala serfowac po sieci. NA majowkach duuuuuużo,bardzo dużo pomarańczowych ,wulgarnych wpisów.Zarzucają min. mnie ,Tobie i gabi,ze jesteśmy za stare na ciaże.Poza tym szkoda gadać.Niby modessa wzięła nasz topik pod lupę i stara się na bieżąco usówac te wpisy,no ale ja zdążyłam chyba wszystki przeczytać i się zdenerwować.I tak mam dziś nerwy,bo jutro jadę na pierwsze Usg i stresuję się,ze moze jeszcze nic nie będzie widać i ,ze sie rozczaruję.Choć dziewczyny na majówkach pisały,ze powinno być już widac serduszko,to i tak uwierzę w to dopiero jak sama zobaczę.A u Ciebie Coral w którym tyg. było widac serduszko???? Wiem pisałas ale już nie pamiętam. U mnie od poczęcia jutro skończy się 6tc a od ostatniej @ to 7tc+4 dni.Jeśli mozesz to napisz jak to było u Ciebie.Ja do jutra to chyba osiwieję. A tak poza tym to moja mała ma anginę i dziś byłam na przymusowym wolnym,bo nie miał kto z nią zostać.Bidulka gorączkuje i jest taka słabiutka. Odzywajcie sie dziewczyny ...............choć czasem,bo smutnawo tutaj. Szylusia powinna sie starać,a nic nie pisze............................

HEJ HEJ HEJ Boziuuuu....dziewczyny jak tu smutno....niewiem co sie dzieje z wami,ze takie tu pustki:(:(:(:(:( Wiem,ze Was zaniedbuje,ale naprawde za duzo sie ostatnio dzieje,za mało mam czasu,a doba nie chce sie rozciagnąć!!! Kochane czytam was na bieżąco,ale naprawde mam tak mało czasu,ze nawet jednego zdania nie moge skończyć.Jestem na nowym salonie,ale trzy dni bylam teraz na starym,bo byl remont(w koncu po 3 latach czekania),trzeba bylo wszystko poustawiac,przygotowac,bo moda dziewczyna nie kumata!!Dzis bylam ostatni dzien,padam siedzialam po 12 H w pracy aby to skonczyc,ale jeszcze dwa dni i potem 3 dni wolnego:P:P:P Dziewczyny...trzymam za was kciuki,wspieram duchowo Coralzdrowiej kochana,przepedz te wiedzme chorobe!!! Ja-neczkadzialaj a moze sie uda i bedzie fasolka!! jerta miffy MoniaAnia renkajak samopoczucie?? Ametyst esab Piszcie co u was jestem bardzo ciekawa!!! U mnie hmn hmn hmn.....@ była teraz mam jajeczkowanie....przytulamy sie co drugi dzien....ale mam swedzenie od 3 dni.smaruje sie mascia Pimafurcot..bo od takiego swedzenia zaczyna sie u mnie potem opryszczka(niestety dawno temu sie jej nabawilam i co jakis czas wraca)...wiec martwie sie,ze znowu cos stanie na przeszkodzie albo zaszkodzi jakby cos wyszlo!!:(:(:(:(:(:( Poza tym łapie mnie jakies chorobsko i mąz tez chory,ehhhhhhh mowie wam coraz mniej czasu mam i co chwila cos sie przypałetuje!!!:(:(:(:( niewiem co bedzie z naszych staran...sie zobaczy za 16 dni:D:D pozdrawia znikam spac po padam,odezwe sie w wekend bo mam wolne 3 dni:D:D:D:D:D:D:D

Renka nie było mnie wczoraj cały dzień na majówkach wiec nie wiem co sie działo zajrzałam tam wieczorem ale już wszystko było wyczyszczone. Nawiasem mówiąc nie bardzo przejmuję sie tym co wypisuje jakaś obca osoba która mnie nie zna .......ale jednak przykro czytać chamskie wpisy na swój temat ,czasem ludzie się nie zastanowią że mogą komuś zrobić przykrość takimi słowami. W sumie to sie ciesze że wczoraj nie zaglądałam . Napiszę jeszcze raz to co na majówkach ......cieszę się bardzo że u twojej dzidzi wszystko dobrze bo wiem jak się martwiłaś. Mnie trochę laptop nawala ,a za bardzo nie chcę korzystać z komputera męża więc ostatnio jest mnie mniej .Ale mąż już męczy sie nad moim laptopem wiec może jutro juz bedzie lepiej. Szylusia dobrze ze sie odezwałaś chociaż trzeba przyznać ci rację że nas zaniedbujesz Ja jak tylko zaczyna mnie coś swędzieć to używam płynu do higieny intymnej Lactacyd femina....wystarczy że uzyję go trzy razy i świąd mija .Normalnie nie myję się nim codziennie zeby nie przyzwyczaić organizmu ,ale jest świetny polecam. Trzymam kciuki za przytulanki ....i zazdroszczę troszeczkę. Dla pozostałych dziewczynek duże buziaki

Coral widze,ze na majówkach już doczytałaś :-) napiszę jeszcze tutaj zeby inne dziewczyny wiedziały o co chodzi. Tak więc jestem po pierwszym USG Moje maleństwo ma się dobrze. Serduszko mu bije ,mierzy 1,6cm i wg.pani doktor wszystko się pokrywa z terminem ostatniej @ i z usg. Jestem teraz w 8tc,termin mam na 22.05.2008r. (tak jak wcześniej sobie obliczyłam). Kolejne usg za 4 tyg. dokładnie w 12 t.c Ciesze się bardzo,ze wszystko jest ok.Dostałam zdjęcie i teraz moge podziwiac moją dzidzię.A Karola stwierdziła,ze wygląda jak rybka :-),za 4 tyg. bardziej będzie przypominać dzidzię. Szylusia postaraj sie pisac ciutek częściej.Ja wiem,ze praca i staranka,no ale nam chyba z 5 min. dziennie mozesz poswięcić. BUZIAKI!!!!!!!!!!!

Cześć Wszystkim i przeganiajcie te choróbska ! Ja dziś byłam odebrać wynik na cukier we krwi po obciążeniu glukozą 50g i od razu u gin. Wynik zły :-( 174 - a do 140 jest norma... We wtorek powtarzam badanie z obciążeniem 75g glukozy. Już się wystraszyłam i zaczynam dietę, choć nie wiem czy ta zmiana żywienia teraz nie zafałszuje wtorkowych wyników. Nie chcę mieć cukrzycy !! :-( Nasza Ametyst trafiła (chyba dzisiaj) do szpitala - leży pod kroplówką bo ma skurcze - wszyscy na styczniówkach trzymamy za nią kciuki - żeby skurcze minęły i wróciła do domu!

Renka świetne wiadomości ! wreszcie masz 100% potwierdzenia, że to ciąża :-) no i że dzidzia ma się dobrze ! Cieszę się z Twojego szczęścia A córkę w jakim miesiącu rodziłaś? Ja Juniora w sierpniu, a teraz zapowiada się styczeń, więc będę miała nowe doświadzenia z noworodkiem zimą ;-)

Renka świetne wiadomości ! wreszcie masz 100% potwierdzenia, że to ciąża :-) no i że dzidzia ma się dobrze ! Cieszę się z Twojego szczęścia A córkę w jakim miesiącu rodziłaś? Ja Juniora w sierpniu, a teraz zapowiada się styczeń, więc będę miała nowe doświadczenia z noworodkiem zimą ;-)

Renka świetne wiadomości ! wreszcie masz 100% potwierdzenia, że to ciąża :-) no i że dzidzia ma się dobrze ! Cieszę się z Twojego szczęścia A córkę w jakim miesiącu rodziłaś? Ja Juniora w sierpniu, a teraz zapowiada się styczeń, więc będę miała nowe doświadczenia z noworodkiem zimą ;-)

Renka świetne wiadomości ! wreszcie masz 100% potwierdzenia, że to ciąża :-) no i że dzidzia ma się dobrze ! Cieszę się z Twojego szczęścia A córkę w jakim miesiącu rodziłaś? Ja Juniora w sierpniu, a teraz zapowiada się styczeń, więc będę miała nowe doświadzenia z noworodkiem zimą ;-)

Renka świetne wiadomości ! wreszcie masz 100% potwierdzenia, że to ciąża :-) no i że dzidzia ma się dobrze ! Cieszę się z Twojego szczęścia A córkę w jakim miesiącu rodziłaś? Ja Juniora w sierpniu, a teraz zapowiada się styczeń, więc będę miała nowe doświadzenia z noworodkiem zimą ;-)

czesc kobietki... nie pisałam ostatnio bo jakos mnie handra złapała ale juz jest dobrze... no i wczoraj wrociłam ze szpitala, byłam na tych badaniach hormonalnych.. o dziwo wyszły idealnie ale niestety wykryto u mnie polipa na macicy i musze go usunac.. zabieg mam za trzy tyg. musze wam powiedzic ze w ciagu ostatnich 3tyg moje trzy kolezanki miały zabieg usuniecia ciazy obumarłej, nie wiem co to jest ze tyle kobiet nie moze donosic.... pozdrawiam kochane

MoniaAnia to ja trzymam kciuki za naszą Ametyst mam nadzieję że to nic poważnego i szybko wróci do domu.Wiem że ona miała obawy czy nie będzie musiała leżeć całą ciążę .Narazie mocno wierzę ze będzie dobrze. A co lekarz zalecił ci w związku z tymi wynikami na cukier już masz zacząc dietę czy dopiero po kolejnym badaniu ,bo mnie się wydaję że powinnaś powtórzyć badanie ,czasem nie zawsze wszystkom jest wiarygodne po jednym wyniku,wiec może się okazać za tydzien że nie jest tak zle. Esab rozumiem cię doskonale że masz doła ale niestety coraz częściej słyszy się że kobiety mają problem z donoszeniem ciąży,ja też przez to przeszłam i teraz martwię sie każdym dniem mam nadzieję ze jak minie ten 12 tydz. to będzie trochę lepiej....chociaż nie sądzę. Ty narazie ciesz sie że wyniki masz idealne,a polipem się nie martw to bardzo szybki zabieg . Chyba nie chce mi sie spać ,ale mąż już odciąga mnie od komputera