Smutno mi dziś

Juliś co do zagadnien policyjnych mialam zajecia z kryminalistyki

amacie jakies zwierzatka ?? swoja droga to ja mam tez na ich punkcie fioła :) mam królika Leona :D który jest koieta :) wlasnie przyszedł cały w kurzu był chyba gdzies pod szafa :)

a co do moich zainteresowan to muzyka, podroze, jezyki obce

czipsik Leon ktory jest kobieta ehehehe dobre ;) ja nie mam zadnego zwierzatka ale mam swoje 4 ulubione a sa to psy,koty, delfiny i...... surykatki heheh

a muzyke jaka lubisz ta terazniejsza czy jakies stare kawałki bo ja uwielbiam lata 80te

czipsik ale się teraz rozesmiałam - fajnie :). Ja mam psa -sunię, przygarnęłam ją w listopadzie, przedtem była bezdomna istotka którą wredni ludzie porzucili. wabi się Rudzia z racji swojego koloru siersci- chociaż gdy już ją wypielęgnowałam, to okazało się,że jest brązowa a nie ruda :)

a bo Leon mial byc facetem a sie okazało ze jednak niespodzianka :) a ze juz sie nauczył reagowac na imie wiec jest Leonem

u mnie z muzyką, to róznie bywa. Lubię to, co szybko wpada w ucho a rozpiętość czasowa jest ogromna tak więc słucham wszystkiego

ja lubie glownie muzyke latino podobaja mi sie piosenki po wlosku i hiszpansku zarowno te szybkie jak i te nastrojowe hmm zwlaszcza te nastrojowe niestety u nas ta muzyka jest malo popularna ale ja uwielbiam takie klimaty

a macie swoja ulubiona sciezke dzwiekowa z jakiegos filmu ?? bo ja na przykład uwiebiam muzyke z dirty dancing :) zawsze jak ja słysze to jakos az sie usmiecham oo ucha do ucha :)

ja nie mam ulubionej z filmu

u nas muzyka w innych jezykach niz polski i angielski jest mało popularna wydaje mi sie ze muzyka hiszpanska jest strasznie romantyczna ale słyszlam tylko kilka piosenek

tez sadze ze piosenki po hiszpansku sa romantyczne u nas malo znane jak dla mnie niestety

mnie sie takie piosenki podobaja moze tez dlatego ze je rozumie

a teraz tak zejde z tematu bo ostatnio moj men zaczał drazyc temat dziecka ze moze czas i takie tam i tak sie troche boje bo mi sie wydaje ze jeszcze jest czas i nie wiem co wy byscie zrobiły ??

a to znasz hiszpanski ?? fajnie :)

czipsik idealnie nie ale rozumiec rozumie

wloski zreszta tez :)

mi sie zawsze podobał ten jezyk z telenowel bo jak miałam 17 lat to namietnie je ogladałam :)

czipsik a ile masz latek moge spytac? no jesli uwazasz ze jeszcze nie czas na dzidziusia to porozmawiaj z nim i powiedz ze chcialabys jeszcze troche poczekac napewno zrozumie :) swoja droga fajnie ze facet sam zaczyna temat dziecka

kurcze to ty mozg jestes :) tyle jezyków ja tylko angielski i lekko niemiecki no i polski a co w koncu jestesmy w europie i on sie tez liczy :D

ja mam 22 no niby fajnie bo on o tym tak uroczo gada i tak mu sie oczka ciesza ale mi sie wydaje ze jeszzce mamy czas a pozatym nie chce isc do slubu z brzuszkiem wiem ze to nie ujma ale nie i tyle :)

ja nadal telenowele ogladam heheheh wiesz no mnie sie wloski i hiszpanski podobaja no i czasem sie przydaja :) jak np niedawno ;) bo Mauri prawie nie mowi po angielsku

sprawa dziecka to bardzo indywidualne podejście. Ja mając już 26 lat chciałabym i to bardzo dzidziusia. Przecież jeszcze nie musisz się z tym spieszyc, skoro nie jesteś gotowa.Ukochany na pewno Cię zrozumie jeżeli jeszcze poczekacie

czipsik mysle ze masz jeszcze czas na dzidziusia :) jestes jeszcze mloda a kiedy bierzesz slub?

no ja tez czasem ogladam jeszcze jakies tasiemce np mode na sukces :) czy jakies polskie seriale no wiem wiem ze indywidualna sprawa tylko oststnio o niczym innym nie mysle a tymbardziej ze pewnie urodze blizniaki bo u mnie w rodzinie caly czas sa i byly :D wiec co dwa na raz :)

ja też lubię telenowele ogłądać :) z językami obcymi to u mnie gorzej - zakosztowałam w swoim życiu rosyjskiego, angielskiego, niemieckiego i łaciny; niestety żadnego nie umiem tak na 100%

za 10 miesiecy :) w czerwcu dokladnie 21

hehe przypomnialo mi sie ze lacine tez znam koszmar ;/

bliźniaki :) fajnie tak szczerze mówiąc, to gdy byłam w twoim wieku nie było mi jeszcze spieszno do rodzenia dziecka,chociaż ja byłam w innej sytuacji niz Ty jestes, bo nie miałam wtedy nikogo na stałe. Pamietaj,że swoją płodnością możesz sama sterować przy pomocy różnych środków ;)