Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamcia83

Planujemy dzidzię na czerwiec/lipiec 2008

Polecane posty

Dziewczyny właśnie czytałam topik o wypadajacych włosach po porodzie. Jestem w szoku, nic o tym nie wiedziałam, żadnej z moich znajomych to nie dotyczyło. Mikulina a jak z Twoją siostrą!! a i tak mam bardzo rzadkie włosy!!!! Może to nie dotyczy wszystkich. Co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm z tego co wiem, to mojej siostrze włosy po porodzie nie wypadały...za to w czasie ciąży jej pięknie rosły....Jakie ona miała piękne włosy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cieszę sie że tak napisałaś, miałam nadzieję że ktoś powie że wszystko było ok z włosami :) Nie będę martwić się na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z wypadaniem włosów wydaje mi się, że bywa róznie. Każda kibieta ma inny ogranizm i i naczej reaguje na wkoki hormonów. Są kobiety które mają straszne problemy z cerą w czasie ciązy. Moja koleżanka np. całą ciążę miala uczulanie na twarzy...wysypki jakieś łee. Wyglądała koszmarnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tylko się boję tycia! Ja mam tendencje takie a nie inne, tego się boję. Mirabelciu, co z tymi torebkami, pytałam...wiesz może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja problemy z cerą mam i teraz, to może w ciąży by mnie to ominęło :) Byłabym szczęśliwa. Wogóle jak sobie siebie wyobrażam w ciąży to piękna i śliczna, tylko z rosnącym brzuszkiem hihihi. Ale sobie marzę nie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aśka 81
Hej. Widzę,że wy na forum to urzędujecie głównie rano, ja niestety nie mogę. Moja kierowniczka by mnie zażarła, zwłaszcza jak by zobaczyła o czym piszę :-). Powoli dojrzewa do tego że jej pracownica będzie chciała dziecko ale jeszcze nie teraz , ale sie zdziwi. Nie byłam jeszcze u lekarza (jak dobrze pójdzie to odwiedzę go w czwartek) i to mnie wkurza bo niby test wyszedł pozytywnie, okresu 2 tygodnie nie mam ale jednak chce sie zobaczyć zdjęcie fasolki. Nikomu jeszcze nie powiedziałam tylko mężowi i koleżance, która sama jest w ciąży i dawała mi rady co i jak. Zakrza pytałaś sie czy czułam coś zanim się dowiedziałam, że jestem. Otóż może to dziwne ale czułam, że jest coś nie tak. Tak bardzo chciałam być w ciąży, że w internecie zaczęłam czytać jakie sa wczesne objawy i potem myślałam, że sobie wmawiam zwłaszcza że zrobiłam test po ok. 10 dni od ewentualnego zapłodnienia i wynik był negatywny. Jednak te dziwne objawy nie ustepowały. Zawsze przed okresem bolał mnie brzuch i piersi ale nie tak jak teraz. Najgorszy ten ból, musiałam brać nospę na tydzień przed okresem bo myślałam że nie wytrzymam. Ten ból to bardzo bolesne skórce trzymające po kilkanaście sekund (wieczność). Miałam też silne bóle głowy. No i cały czas miałam nadzieję, że mimo tego negatywnego testu. A jeszcze tydzień przed spodziewanym okresem miałam blado różowa smugę na bieliźnie( wtedy myślałam, że mi się zbliża @). No jak dwa dni nie przyszedł @ kupiłam wieczorem test a rano niespodzianka :-)). Tak było w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dz\\iewczyny, nie pojawiam sie niestety czesto, troszke smutno u mnie nie wiemk co bedzie z planowaniem dzidziusia, dostalam okres wiec za pare dni powinnismy probowac....moj tata jest w szpitalu, wykryto u niego góza mózgu....czekamy kiedy operacja :( bede sie pojawiac czasem czytac co u was, dam znac czy bedziemy probowali w tym miesiącu.. pozdrawiam was goraco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamcia całym sercem jesteśmy z Tobą, u mnie w rodzinie też był przypadek guza mózgu i nie powiem - ciężko było, ale wszystko się udało, trzeba wierzyć i być ciągle dobrej myśli. Pozdrawiam cie serdecznie i wspieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jem sobie śniadanko pyszne... piję kawę. Dzisiaj u mnie w biurze jetsem tylko ja i taki kolega. Pozostałym wymiotło! Jeden w Opolu, drugi w Krakowie...trzeci jeszcze gdzies tam....:) I cisza spokój :D Jak dotąd. Dziewczyny, wczoraj kupiliśmy bardzo ładne płtyki na podłogę. Ładna kawa z mlekiem... jasna kawa z mlekiem :) Już wczoraj zaczęli kuchnie robić :D Jestem taka szczęśliwa jak widzę postępującą pracę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja teraz biegam, więc nie mam za bardzo czasu. Rozumiecie chyba :D Pozdrawiam wszystkie i trzymam mocno kciuki, żeby się udało. Aśka81 dbaj o siebie i opowiadaj, jak już będziesz po wizycie. Kamcia kochana, trzymaj się ciepło. Ja też jestem z tobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×