Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

To już wiem, ale wiem tez że dostałam robotę - mąż chce na kolację jabłka smażone i muszę je teraz powoli przygotować :D

Te o których kiedyś smakowicie pisałaś ?

Kaszubko - a jak robisz te jablka? - sorki panie ale dzwonie do cyfry bo mi karta nieodbiera-

Erato - ja już wczesniej o tym pisałam - smażę boczek [pokrajany w kostkę] a potem na tłuszcz wrzucam jabłka [ pokrajane jak do kompotu] na koniec wędruje cukier.... i to wszystko.... i to w naszej części Kaszub jest dla wielu ulubiona potrawą :D

Kaszubko - tak juz wiem dziekuje ..ale z czym to sie podaje? czy z chlebem albo zz ziemniakami ..albo? - ja dalej wisze na telefonie do cyfry mam tylko podstawowe programy,a tam nikt nieodbiera ..niemozliwe mam caly pakiet oplacony na rok.

Z pieczywem - najlepszy do tego ciut starszy chleb :D

Pewnie,żeby maczać :)

Kaszubko - dziekuje - ja juz zalatwilam ..wyslali mi nowa karte ..nic nie kumam.

Znów wieczór :D rzuciłam do garnka zdjęcie Kasi - zobaczcie jaka różnica między tym, a wcześniejszym :D http://www.garnek.pl/kama1307/3120628 Od teraz robię sobie kilkudniową przerwę od zdjęć.... mam nadzieję, ze słowa danego samej sobie - dotrzymam. http://www.zegarsmierci.1k.pl/ zobaczcie, lecz nie bierzcie tego serio :D

witam a to telegraficzny skrot co u mnie Jak wiecie mialam problem z kolezanka ,na tyle bylo ciezko ze troche u mnie pomieszkala z dziecmi,na tyle na ile moglam to ja "wyprostowalam" teraz musi sama odpowiedziec sobie na pytanie co dla niej i jej dzieci bedzie najlepsze. Moja mama walczy z jakas zmutowana grypa,No tak fatalnie to zadne chorubsko jak pamietam jej nie meczylo na dole zostaly wymienione okna,sasiad teraz nam je obrabia,i jak wrocimy to zaczne malowac,bo i tak mialam to zrobic na wiosne a poniewaz po wymianie okien jest rozgardiasz wiec wykorzystam i pomaluje od razu teraz.zamowilam tez okna do dzieci pokoju wiec najpozniej w listopadzie i tam beda wymienione. W piatek jade z dziecmi i z mama(mam nadzieje ze jej sie polepszy)na osiemnastke do syna kuzynki,imprezka bedzie w sobote.A na piatek jestem umowiona na ...... kolacje;) Dzieciaki zdrowe,Konrad tydzien ma wypelniony maksymalnie takze zero czasu na "glupie" mysli:D Niunia przechodzi okres buntu:O

Olala......:O Tak paskudnie za oknem,że z zamkniętymi oczami będę dzisiaj funkcjonować :( Stawiam dużo kawy,bo bez niej dzisiaj ani rusz :) I resztkę placka z wczoraj :)

Witam pazdziernikowo :-) : http://www.youtube.com/watch?v=590ljQM08H0$ Kaszubko - roznica ogromna... ale tak czy tak sliczna dziewczyna :-). A na zegarze mi wyszlo ze zostalo mi jeszcze wiecej niz juz przezylam wiec nie jest zle ;-) :-D Wesola - u mnie tez pochmurnie, ponuro i deszczowo ale ja mam dzisiaj ostatni dzien pracy :-P i ... 2 tygodnie laby :-) ... wiec jakos ten dzien przezyje :-) Rudamaxi - ja tez walcze z jakims chorobskiem ... mam nadzieje ze moje nie jest zmutowane;-). Duzo zdrowka dla mamy ! :-) Wszystkim zycze milego dnia

Dzień dobry Za oknem i słoneczko i wiatr - typowa jesienna pogoda.... a w domu cieplutko :D

witam i ja Oj pogoda nas dzisiaj nie rozpieszcza:( ... Kaszubko...bardzo mi przykro,ale najpierw cos Ci posłałam ,a potem dopiero przeczytałam ,o Twojej obietnicy,ale nic to przeciez nie musisz nic z ta przesyłka robic przez jakis czas :)... Rebeko...no to urlop chyba w najlepszym momencie,przynajmiej bedziesz mogla powalczyc ztym chorobskiem ...mam nadzieje,ze od nas nie odpoczywasz?...a jak Twoj planowany wyjazd z przyjaciolka?... dla Ciebie tez cos sie znajdzie na wanadoo,to w wolnej chwili zajrzyj...:) Rudamaxi widze,ze u Ciebie tez ciagły ruch w interesie...:)...a jak juz u siebie skonczysz malowac to zapraszam do mnie,bo ja jakos nie potrafie sie zmobilizowac...moze razem łatwiej pojdzie... Dzisiaj juz duzo rzeczy zrobiłam to teraz troszke posiedze przy kompie :) i oczywiscie bede zagladac... Posyłam po i dla kazdej z Was na osłode tej nieciekawej pogody...:)

Własnie odczytałam ile lat mi zostało ....i nie chce tak dlugo zyc!:D... Ale zrobiłam tez dla tescia i .....nie musze sie o Niego tak zamartwiac ,jeszcze troszke bede miała okazji Go podraznic :D....czyli w sumie nie jest tak najgorzej :)...

Aniu - zdjęcia od Ciebie już obejrzałam, ale faktycznie muszę mieć chwilową przerwę - oczy muszą odpocząć i w głowie mam dosłowną pustkę... myśleć się nie chce i już.... bez żadnego powodu. :D Dopadł mnie nietypowy wirus - sen - wciąż bym spała hihiihihi :D

Kaszubko...jak tylko mozesz ,to przytul sie do swoich zwierzaczkow i pospij troszeczke,widocznie tego potrzebuje Twoj organizm,a ja sobie spokojnie poczekam...:)...

:)...cos mam pecha do Was...jak mam chwilke ,to Wy zajete...a teraz juz musze zrobic jakis obiad ,to pewnie Wy pojdziecie na tarasik :)... Zycze miłego dzionka...

Aniu te zwierzaczki na Twoich zdjęciach są super..... gdybym miała jakiegoś z nich wybrać dla siebie - byłby kłopot :D

Cześć dziewczyny Rebekadzięki za przypomnienie October :)wroce do domu to ta płyta pójdzie w ruch moje ulubione nagranie Tomorrow - och jak ja kocham U2:D Pozdrawiam i przepraszam ze mnie tak mało tutaj ale mam sporo pracy teraz:)jak tylko uporam sie z tym to powrocę;) pozdrawiam,pa

Dzien dobry Kochane Jak ten czas szybko leci,juz pazdziernik,a dopiero bylo lato.... - u mnie bardzo silny wiatr i jeszcze na dodatek nie chcialo mi sie wstawac rano wiec mowie do M wez auto ja dzisiaj na skroty do pracy ..nic do zalatwienia to sobie pospie godzinke dluzej,a tu zapomnialam o spotkaniu w sprawie mieszkania i chcial nie chcial musialam isc z buta ale za to jaki spacerek :D Jestem juz w domku,nalozylam farbe na wlosy,w miedzyczasie nastawilam obiadek i za godzinke wybywam ..co prawda na zakupy ale jade M juz niedlugo konczy (dzis wczesnie) to dluzszy dzionek. Dostalam dzis instrukcje ze szpitala co moge a czego nie ..i wiecie co jest w tym smutne dla M ..zero sexu przez m-c ...to tak jakbym wyjechala ..zaczynamy post za dwa tygodnie ;) i musi byc ze mna na badaniu bo jest pod narkoza...oh juz mogloby byc po wszystkim...dobra koniec narzekania i psucia dnia ..jeszcze nie pora.. Rudamaxi jestes dobra kumpela i bardzo pomocna ..zdrowka dla mamusi zycze Wesola olala ales sie dzis rozpisala :D ale dobre i to ;) Rebeko to od jutra laba :D odpoczywaj ale jak mowi Ania - nie od nas- i slicznie zaczelas dzisiejszy dzionek,wiedzialam ze przywolasz She :D Kaszubko fotka sliczna- jedno zdjecie a jak sie rozni ..hmmm bardzo ciekawe Annapo jak corcia po dentyscie? - a z tarasikiem czekalysmy na Ciebie She widzisz! na specjalne zyczenie hihi ..wracaj do nas szybko ..milej pracki Rybko dziekuje za fotki,ostatni raz tam bylam 10 lat temu ale widze ze smigamy po tych samych okolicach - zycze wszystkim milej reszty dnia

Kaszubko - za kartke dostaniesz duzego :-) Ania - ja poprosze tego calkiem rudego kociaka ... szkoda ze to rosnie, wszystko co male jest takie slodkie :-).A z naszego wyjazdu nici :-( ... troszke sie przyjaciolce zamotalo ostatnio, raczej mi ten wyjazd nie na reke, wiec nie bedziemy ich ciagnac na sile ... jeszcze bedzie okazja ... \"co sie odwlecze...\" :-P She - cala przyjemosc... ;-). Ja sie tylko zastanawiam czy moj maluszek juz jest fanem... prawie 3 godziny codziennej porcji muzyki ... :-) A na Ciebie poczekamy cierpliwie :-) Erato - no coz mowi sie trudno : wstrzemiezliwosc... przypomna sie Wam szczeniece lata ;-) A miesiac mozna wytrzymac ... za to pozniej sobie pozwolicie i raz-dwa to nadrobicie :-P; Najwazniejsze zeby wszystko bylo OK A ja dzisiaj dostalam od kolegi pluszaka, taka maskotke jak niektorzy nasza przy torebkach :-) ... to znaczy postawil go na biurku i poprosil zebym sie nim zaopiekowala... podobno znalazl go dzis rano w windzie w naszym budynku, widac komus upadla. Zaraz wam posle fotke :-D :-D Chcialam z Wami jeszcze na tarasik wyskoczyc ale chyba sobie podaruje... wprawdzie nie pada ale do domu mi jakos spieszno ;-) ... moze do Was zagladne wieczorkiem :-)

Stawiam butelkę białego wina jest ktoś chętny ? :)

Dobry wieczor:) Kaszubko chcialabym czesciej ale nie nadązam u Was tek duzo sie dzieje i tyle wpisów dzienie ze czasem sie pogubie i jakos wstyd mi ze sie wcinam w jakąś dyskusje...acha i obejzałam zdjecia są faktycznie świetne tak jak ja zachwalałaś i zachecalaś mnie ...dziekuje:D Np.w czoraj duzo jaździlam by sie wpraric tak troszke bym mogla dzisiaj sam do pracy jechac,podobala mi sie jazda ale jednak boje sie parkowania ,bo czasem trzeba cofac by sie rowno ustawic ,a ja sie boje ze pukne komus i sobie...zanim dzisiaj znalazlam odpowiednie miejsce pod domem ,musialam 4 kolka zrobic,ale to 2-gi- raaz dopiero jechalam i moze temu tak dziwnie mi szło... Erato 33 dziekuje:Dto CITROEN SAXO cieszy mnie to ze jest 2001r.od emeryta i wygląda naprawde jak nuwe,ma 70tysiecy przejechane ...ponoc to mało:) Wesola anma Rudamaxi:)jak Vikusia?:)Buńcik ażtak daje Ci sie we znaki? jeju wiesz ja tak na troszke to bym chciala by mi takie śłonko po domu buszowałoki Rebeka72 Apollo Sheki;) Rybko...:Dki Życze milych snów ki na dobranoc:)

Dzień dobry Dla rozbudzenia stawiam kawę \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ U mnie dzisiaj słoneczko się przeciska przez chmury, więc zapowiada się całkiem miły dzień. Rzena witaj gratuluję samochodu, a z jazdą na pewno dasz sobie radę, najważniejsze są chęci i odwaga, których widzę, że Ci nie brakuje. Kaszubko zdjęcia są super, jesteś prawdziwą mistrzynią. Babcia też ekstra :-D Rebeko życzę miłego urlopu i zdrowia oczywiście Rybko witaj Wesoła a dzisiaj też będzie wino? Wczoraj bardzo bolała mnie głowa i szybko poszłam spać, więc na winko się nie załapałam :-) Dea ja jakiś czas temu doszłam do wniosku, że w sklepach z ciuchami coś nie tak jest z lustrami i że właściciele tych sklepów chyba podpisali umowy z siłowniami, bo jak coś przymierzam, to zawsze mój brzuch wygląda tam szczególnie niekorzystnie :-) a w domu jak popatrzę do lustra, to jest prawie ok :-) Erato stosuj się do instrukcji, to tylko miesiąc, a później.... całe życie przed Wami :-) Annapo mam nadzieję, że w domu już wszystko ok i nie śpisz sama w łóżku? Rudamaxi taka przyjaciólka jak Ty, to prawdziwy skarb She Ellisa Wszystkim wysyłam po i i zmykam do pracy. Pa

Witam !! Ale sobie dzisiaj pospalam :-) ... dopiero przed chwila zwleklam sie z lozeczka :-). Chyba lubie siedziec w domku ;-). A w dodatku za oknem tak pieknie ze az sie serce raduje :-) ... chetnie sie slonkiem podziele :-) Wesola - znow sie nawet na wirtualne nie zalapalam ;-) :-D... Moze nastepnym razem ...? Rzena - witaj !! Zagladaj jesli tylko masz czas i ochote i nie przejmuj sie tym ze moze nie nadazasz ... wcinaj sie ile wlezie :-) !! Zycze szerokich drog i gumowych slupkow na poboczach ;-)... napewno po kilku dniach nabierzesz wprawy i przede wszystkim odwagi... ja tez zawsze z kazdym nowo kupionym samochodem obchodze sie jak z jajakiem ... przez pierwszych kilka dni :-P... pozniej juz przestawiam zderzakami inne samochody jak nie mam miejsca zeby zaparkowac :-D :-D Goja - jak tam Twoj palec ? Sadzac po dlugich, milych wpisach, chyba miewa sie coraz lepiej ? :-) Zabieram sie teraz do pracy, bo juz za chwile poludnie a ja jeszcze w proszku ;-) : musze troche dom ogarnac, pozniej jakis obiad, o 18 mam wyzyte u pani doktor a ok 20 czekamy na naszych milych gosci :-) Na mily dzien wszystkim po posylam i ... jestem na podgladzie :-)

Pewien facet przeczytał książkę o asertywności i postanowił ją wypróbować na żonie. Nie wrócił jak zazwyczaj zaraz po pracy do domu, tylko poszedł z kumplami na piwo. Ok. 19.00 puka do drzwi, żona mu otwiera a on: - Słuchaj, skończyło się babci sranie! JA jestem w tym domu panem! JA mówię, a ty słuchasz, jasne? Zaraz biegusiem podasz mi kapciuszki, obiadek, potem zimne schłodzone piwko, i nie obchodzi mnie skąd je weźmiesz, potem się zdrzemnę a wieczorem napuścisz mi wody do wanny. No, i nie muszę chyba mówić, kto mnie po kąpieli ubierze i uczesze? No???!!! Kto? - Zakład pogrzebowy, gnoju......!!!

Witam dziewczyny:D juz po rejestracji ...i dziekuje za przyjęcie ....stawiam kawe i brząca by umilic witrzny dzionek:D Goja...dziekuje :D bardzo sie ciesze ze nie jestem sama w tym temacie i tak dobrze rozumiesz moj problem z parkowaniem MM jest kierowcąjuż18 lat i jakoś mu brak skromności w tej kwestii,a co do checi i odwagi to masz raje mam jej aż za dużo hihi...ki. Rebeka...:)dziekuje i w miare mozliwosci tu BĘDE:) Usmiałam sie :D ztych slupków...jeszcze nikt tego mi nie życzył:),a z tym przestawianiem innych aut ,to sie napatrzylam w Hiszpanii tego roku...jak oni tam parkują!!!Istma masakra nowiutkie merce i BMW byle sie wydostać ,bo wszyscy tam parkuja na zderzaki...hihi..

witam i ja U mnie jak u Goji ,slonko przez chmury czasami zerka,ale jest dosyc ciepło,takze nie ma co narzekac... Goju...no to sie pomyliłas ,bo ja dalej sama w łozeczku i nawet juz powoli zaczynam sie przyzwyczajac...spie jak krolowa:)...wielkie łozko,4 poduszki i to wszystko dla mnie....ten za sciana ma gorzej,bo sobie ani poduszki nie wziął,ale to juz jego sprawa:) Rebeko...urlop :)...ale Ci zazdroszcze,tyle ze widze ,ze Ty nawet w domu nie umiesz usiedziec na pupie :)...ale jak tak lubisz:)...tylko sie nie przemeczaj...pozdrowienia dla maluszka,a czasami daj Mu tez Mozarta posłuchac ponoc to ma dobry wpływ ... Kaszubko...dzieki,za mrugajacego kociaka,jest naprawde sliczny :)..jak tam dzisiaj dalej tak Cie sen meczy... Rzeno ...ja tez witam i zapraszam do nas czesciej...ja Ci sie przyznam ,ze kiedys zanim gdzies jechałam tostarałam sie tylko drogami z pierwszenstwem poruszac ,bo sie bałam ze moge komus autko skasowac,ale po czasie ten strach jakby miejszy:) Erato...no popatrz,ja sama dobrowolnie wybieram taka \"przerwe\",potem lepiej smakuje...a w koncu miesiac tak szybko minie,a zdrowko jednak najwazniejsze... A jesli idzie o core ,to jeden zab ma zrobiony,ale jeszcze troszke do tego dntysty pochodzi ,zeby wszystko zrobic,najgorsze ,to ze ja nie bola,i na zebie nawet nie widac ze cos nie tak ,a jak dentysta zab otworzy to okazuje sie ze leczenie kanałowe :(...ale to chyba odziedziczyła po ojcu,bo on tez ma takie problemy :( Wesoła...oj !mam nadzieje,ze cos jeszcze tego wina zostało i kiedys razem wypijemy,moze jutro?... Dzisiaj o 13 wypisuja mojego tescia ze szpitala ,ale nie wiem jeszcze jak wyszło to wczorajsze badanie i znowu troszke nerwow... Posyłam Wam duzo i jeszcze zajrze...

Dzień dobry Wczoraj.... hm.... dobrze, że już tego wczoraj nie ma, bo był to jeden z moich paskudnych dni :D Pod wieczór jedna z dobrych wróżek wyczuła mój nastrój i dostałam od niej mrugającego kota - kota, który okazał się być moją kotką.... i od razu poczułam się dużo lepiej. Zła passa jednak dalej u mnie trwa - diabeł ogonem nakrył moje klucze od mieszkania i od rana je szukam..... wciąż bez skutku :D Rzena już "zarejestrowana".... i Dowcip auhann też kapitalny.... lecz mężowi go nie przeczytam hihihiihi :D Dla reszty moich kochanych dziewcząt oczywiście też Annapo - zakochałam się w tych maluśkich kotkach, a szczególnie w rudasku :D