Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Kaszubko dziekuje za podpowiedzi :D Kochana jestes. - w kuchni praca wre - ale widze ze cos dzisiaj obrotna jestem bo zostalo mi juz niewiele,pozniej jade po M i prysznic tak dlugo oczekiwany hihi..

Hi,hi,hi,hi........co za podszywacze :D:D:D:D:D:D:D

Witam wieczorkiem... Kochane jesteście i karzdej dziekuje ,ale w pracy nie ma miodu:( Rebeko-mam nadzieje ze tak jest i prawde mowiąc dobrze sie tu z wami czuje:Dmam faktycznie za duzo na glowie w pracy i nic w zamian:(pracy nie da sie zakonczyc ,bo namieszali i nie wiedza co zrobic a skarbowka pazurki zaciera...juz wiecej ani slowa mamy WE:D pozniej jeszcze napisze mosze jechać posyna na trening za 40 min.będę.

No juz jestem,ale widze ze WY juz wikendujecie:Di dobrze...:D Eratociesze sie ze masz cieplutko,pamietaj jak ty mieliśmy pęknięty piec i przez całą zime farelkami grzaliśmy ,rachunki były gigantyczne.Jako panna mieszkałam w zabudowie plebanii kościelnej,dziadek był założycielem parafii razem z proboszczem i miał tam dożywotne mieszkanie ,piece ogrzewało i kościłó i nasze mieszkanie.Kiedy ksiąc wybudował obok nowy kościół zapomniał o nas i sami mosielismy sobie palic w piecu ,byl b.stary i sie \"skończył\"i mozecie wierzyc albo i nie ,ale w moim pokoju na kaloryferach czasem wisiały sople lodu.Kościół był drewniany i wiało z karzdej strony,pewnego dnia rano dziadka obudził chałas ,a tu prosze ktos rozbierał dach starego kościola i ...zajzeli do środka a tam klient lezy w łóżku .Wystraszyli sie i poszli do proboszcza ,a ten im powiedział \"że zapomniał o nas że tam mieszkamy i zgłosił do urzędu że kościół to pustostan i można rozbierać.:DTeraz po latach śmiejemy sie z tego ale w tedy przeżyliśmy szok...:D Kaszubko-ciekawe ile moja babcia jeszcze pożyje:D,niedawno przeprowadziła sie do jednej z córek i odżyła na nowo:D fajnie ja sie ciesze i mam nadzieje na setke... Co do doła to czasem tak mam i nie radze sobie z tym po jakims czasie mija i jest ko.Dziekuje Ci bardzo!!! Wesoła:D Annapopozdrawiam i wypoczynku życze:do anorektyczkach mam dokładnie takie samo zdanie jak ty...i dobrze że sie nie odchudzasz to głupota i zdrowie marnuje DEA IDLA RESZTY i ...:D

No tak, jak ja dotarlam to juz nikogo nie ma ... W takim razie wznosze toast (soczkiem :-) ) za rozpoczynajacy sie WE i ide na poczte... ;-)

Rebekadołanczam sie do toastu i życze dobrej zabawy w "ANDRZEJKI":D Bawimy sie w sobote u Andrzeja i nie zapomnijcie o laniu wosku!!!ki .

Uciekam do lozia ;-)... jakos nie moge dzisiaj sie skupic :-O... chyba wychodzi ze mnie zmeczenie z calego tygodnia... mam tylko nadzieje ze mnie M jutro zbyt wczesnie nie obudzi ... Rzena - postaram sie odezwac sie do Ciebie na maila jutro ... dzisiaj juz mi mozg przestal funkcjonowac ;-) SLODKICH SNOW dla Wszystkich !!!

No mowie wlasnie ze mi mozg przestal funkcjonowac :-D :-D :-D :-D

No mowie wlasnie ze mi mozg przestal funkcjonowac :-D :-D :-D :-D

hej dziewczyny Nadal żyje ale co to za życie:P Nie moge sie jakoś zorganizować, szybko żyję i czas mi ucieka pozdrawiam,pa

Dzien dobry U mnie b.brzytka pogoda pada deszcz i mi :( jutro tez ma padac .Ide zrobić sobie kawe ....komuś jeszcze ?co bym sama nie piła:( Miłęgo dnia.

Rzenaja już dawno po kawie teraz drineczka bym sobie walnęła tylko tak do lustro glupio, ale co tam, przekonałaś mnie:P:D zdrówko!!!

Dzień dobry Rzena She Ja poproszę i kawę i coś na wzmocnienie hihiihi - tak kiedyś mówiły szacowne gospodynie, gdy chciały kielicha :D Dawniej było sporo nalewek ziołowych - a to na żołądek, a to na skołatane nerwy, a to na reumatyzm, a nawet na ból głowy.... po takiej mieszaninie nalewek to faktycznie był i ból głowy i rozstrój żołądka... nie wspomnę tu już o kacu :D

Mam drineczka i chwilę dla siebie więc: ostatnio nie mogę się pozbierać bo po 1. w pracy mam nowy program kadrowy i musze na nowo wprowadzac wszystkich pracowników co nie idzie mi dobrze bo nie znam jeszcze dobrze programu, caly czas jakieś błędy wychodzą a poza tym jeszcze muszę bierzace sprawy robić i brakuje mi czas po 2. musze do 20 grudnia oddac I rozdzial pracy licencjackiej a do polowy lutego II a ja dopiero w polowie I jestem po 3. moja córka ma chore kolano i pieprzona sl€zba zdrowia nie ułatwia mi leczenia, czekamy na TERMIN ZAPISÓW na rezonans!!!! Nie chcą nas teraz na styczen zapisac bo nie wiedzą kiedy będa zapisywać,mam dzwonić i ewentualnie sie uda a bez tego badania nie ruszymy dalej a moja corka w tym momencie ma stan zapalny w kolanie,puchnie jej, nie moze chodzic i strasznie ja boli a ja odchodze od zmysłów bonie wiem jak jej pomoc po 4. też dotyczy córki i jej innej choroby ale o tym nie pisze,wiedzą tylko najbliżsi- ale też nie jest dobrze:( Także prosze o wybaczenie ze tak mało mnie tutaj i trzymajcie kciuki za to żeby starczyło mi sił aby to wszystko pokonać:) No to na drugą nóżke,zdrowko i papa

Aaaa, zapomniałam sie pochwalić Przyznano mi stypendium za dobre wyniki w nauce wiec mam za co opłacic ostatni semestr i egzamin licencjacki- i to jest bardzo dobra wiadomosc:D

She dobro ze złym się przeplata, a ten rok jest dla wielu osób wręcz fatalny... na szczęście już niedługo się skończy... i wierzę, że od stycznia już będzie lepiej :D Gratuluję otrzymania stypendium - należało Ci się

Dzien dobry sobotnio OOO imprezka juz trwa :D She - no to zdrowko :D ja jednak napije sie kawki,a Tobie zycze zazegnania wszystkich smutkow i Gratulacje ze stypendium - She czy corce zbiera sie woda w kolanie? Rzena - Kaszubko - zapraszam w takim razie na kawke :D ja bez wzmocnienia,zaraz ide na relaksujaca kapiel w solach eukaliptusu ....:D Rebeko - dzieki za mily wieczor,niestety za duzo mialam nad glowa aby zajrzec Imprezka sie udala - u mnie jeszcze wszyscy spia,zawsze w sobote odsypiaja tydzien -a ja oczywiscie jak juz sie przebudze raz to nie moge zasnac. -wszystkim zycze milego dnia

Dzieki za towarzyswo przy kawce ,ale drunuś? ...Nie moge tak wcześnie bo jeszcze troche yeżdzenia dzisiaj przede mną:)ale po południu jade do Andrzeja (taxi)to napewno WASZE zdrówko wypije obiecuje:D Kaszubko:D ciekawe kaa była ta nalewka na ból głowy:)może by i mi pomogła hihi... She Gratuluje stypendium,bo wiem jakie do wszystko drogie,tak czułam ze nietylko praca ,ale i nauka pochlania Ci tyle czasu ,ale mozna sie tylko cieszyć że jest doskonały skutek:D...bardzo sie ciesze:D.Domyślałam sie że nie masz czasu ,temu nie pisz do Ciebie na GG mimo ze jestes widoczna MM tez czeka na termin operacji i niestety tez kazali przyjść dopiero w połowie Lutego.Mój ma chory łokieć i czeka go operacja uszkodzonuch nerwów ,boje sie czy sie uda ,bo z nerwami to sekunda wystarczy by spaprać. Życze ćórce dóżo zdrowia i trzymam kciuki aby choroba ustąpiła w miare szybki i możliwości . Jeszcze raz pozdrawiam WSZYSTKICHi po ku dla WAS:D

Witam :)

Horoskop na grudzień 2008r. Na początku miesiąca, lekkie zawirowania związane jeszcze ze sprawami z miesiąca poprzedniego, odczuwać będzie byk i waga. Dla pozostałych grudzień będzie równie aktywny, lecz nie będzie wprowadzał niepokoju, ani pędu. Ta aktywność wiązać się także będzie z przygotowaniami do nadchodzących świąt, które zapowiadają ciepłą atmosferę, pojednania, powroty.. Podsumowanie mijającego roku napewno mile zaskoczy pozytywnymi wydarzeniami, małymi i dużymi sukcesami. Jakkolwiek się zacznie i cokolwiek przyniesie, grudzień dla wszystkich zakończy rok pomyślnie!!

puk puk, czy je kto w domu? Dziękuję dziewczyny. Jesteśmy już niomal zdrowe, nie licząc kataru i strzylania w uchu. Córa pojechała ze swoim zastępem na Andrzejki. Zobaczymy co dalej. she starsznie Wam wspołczuję. Kochana Biedna Martynka. Całuj ją ode mnie. Od nas, bo i od małża mego. Aneczko wiemy że jesteś bardzo dzielną i silną kobietą, więc na pewno dasz radę. Jestem slomianą dziś. Idę po iweczko na wieczorek. Czy jest ktoś chętny?

no i jestem z browkiem. A Was niet :( To uciekam gdzie indziej pa adijos

a mnie sie w nozy snilo, ze siedzialam na Bastille na kawie z Rebeka i ...... Kaszubka i Wesola! :D No mam nadzieje ze kiedys ten sen sie sprawdzi, nie musi byc koniecznie w Paryzu ;) Dzien poza domem choc zimno jak w pipiduwie, ale mala miala ubawe wiec sie ciesze. Miala nawet pomalowana twarz na tygryska :) jak znajde kabel do sciagania fotek z komorki to wam przesle! Mnie nogi strasznie zmarzly i teraz sie grzeje i popijam dobra herbatke z cytrynka zeby nic zlego z tego nie wyszlo. She, gratulacje i duzo zdrowka da cory zycze, zeby te chorobska sobie poszly\'!!!!! Dobrego sobotniego wieczorku zycze, ja spadam bo w pudle X Factor sie wlasnie zaczal. Duze dla wszystkich

Nauczycielka poleciła dzieciom, żeby napisaly wypracowanie, które zawierać będzie cztery aspekty: 1. Pilka nozna 2. Seks 3. Religia 4. Tajemnica . Powiedziała, że kto skończy będzie mógl isć do domu. Dzieci zaczęły pisać. Po kilkunastu sekundach wstaje Jasio i oddaje pracę. Nauczycielka nie chce wierzyć, że udało mu się już skończyć. Prosi go, żeby odczytał swoje wypracowanie. Jasio czyta z dumą: " Kto zerżnał Janasa! Mój Boże! Kto?"

Rybko mogłaś głośniej krzyknąć - usłyszałabym Ciebie... :D Dea ja też chciałabym aby ten sen się sprawdził :D a na zdjęcie cierpliwie poczekam :D Poqutnica dowcip w sam raz :D Dobranoc

LYŃ Na szezlągu siedzi lyń Nic nie robi cołki dziyń, - O nie godejcie, że jo nic nie robia ! A kto siedzi na kanapie i drapie sie po szłapie ? A kto zjod dwa kołoczki, co je dostoł łod ciotki ? A kto dzisioj ze sznojdra szczyloł ? A kto bombony z tytki wybiyroł ? No i co, to wszystki to je nic ? Na szyzlagu siedzi lyń Nic nie robi cołki dziyń. - Wyboczcie, a nie jodłech wodzionki ? A nie ukroiłech se wyndzonki ? A nie uciyrołech dziś kichola ? A nie przezywołech gorola ? No i co, to zaś nic ? Nie boł we szkole, bo mu się nie chciało, Nie łodrobiuł zadanio, bo czasu mioł za mało. Nie zawiązoł szpotloków łod szczewików, bo ni mioł ochoty, Nie pedzioł \"Szczynść Boże\", bo za dużo z tym roboty. Nie wykludziił Azorka, bo mysloł, że to zrobi starka. Nie ciepnoł gołymbiom kaszy, bo stoła na bifyju w taszy. Mioł zjeść wieczerza, ino gymbom mlasnął, Mioł sie legnąć, nie zdążył - zasnął. Śniło mu sie, że na grubie robioł, Łobudzioł sie i w gowa zachodzioł Czy łon sie doprowdy tak ciynżko narobioł ?

Anoreksja to ciężka choroba psychiczna, kto raz się o nią otrze to do końca życia o niej nie zapomni:( Moja córka nie ma wody w kolanie tylko podejrzenie martwicy w stawie kolanowym ale rezonans to potwierdzi albo wykluczy i dlatego ni9c teraz nie mozemy robic póki nie bedzie odpowiedzi:( Rybkodziękujemy za całuski i odsyłamy nasze dla Was:) Pozdrawiam,pa

Dzień dobry Miałam dziś bardzo wypełniony dzień... najpierw spacer - pogoda dopisała - dopiero tuż przed powrotem do domu przyszła mgła, ale jeszcze zdążyłam pobawić się z Psotką na podwórku .... potem Piotrek - teraz już pojechał do domu :D Czas błyskawicznie przeleciał... :D

Na dobranoc: "Ciekawe życzenia" Te życzenia co za chwilę każdy może wziąć dla siebie, Bo nie będą oryginalne, jeszcze jakie będą, nie wiem. No więc najpierw najważniejsze z tego, czego życzyć mogę: Życzę zdrowia, bo bez zdrowia nasze życie jest niezdrowe. Zaraz potem najważniejsze jest poczucie zwykle samo, No i satysfakcja z tego, co się robi, co się stało. Kiedy praca daje radość i finanse są w porządku Wtedy można wierzyć w siebie, no więc życzę od początku: Żebyś nogi nie złamał, żebyś w długi nie popadł, Żeby katar cię nie złapał, żebyś nie popełniał faux pas. Żeby miłość była z Tobą, a nie była przeciw Tobie, Żebyś wiedział czego chcesz, żebyś nie był sobie wrogiem. Żebyś siebie akceptował i akceptował mnie, Żebyś wszystkim robił dobrze, a nikomu robił źle. Żebyś zawsze w dobrej formie i kondycji dobrej był I problemów z podopiecznym nigdy nie miał nigdy nic a nic. Te życzenia co słyszałeś, nic nie mówią o pogodzie... Niech Ci słońce zawsze świeci, niech Ci słońce świeci co dzień I pogody ducha zawsze, choćby nie wiem, co się działo, Kreuj tylko dobre myśli, optymizmu zawsze mało, Zaraz potem dbaj o bliskich, tych najbliższych i tych dalszych. Czuj co czują, wiedz, co myślą, tyle może już wystarczy. Kiedy czują się kochani i potrzebni to w porządku... Wtedy łatwiej znosić troski, teraz życzę od początku: Żebyś zawsze wiedział kiedy rzec: "teraz idź, a teraz stój" Tego życzę Ci ..... przyjacielu mój.

Witam porannie :-(, poniedzialkowo :-( i deszczowo :-(... Stawiam kawe i... mam od rana pilna prace, wiec usprawiedliwienia i czytanie beda musialy troszke poczekac ... :-(... MILEGO DNIA kochane !!