Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Witam po poludniu i herbatka czestuje. Dea Dla Ciebie herbatka jak znalazl :D Najwazniejsze,ze sie dobrze bawilas a kac,hmm,przejdzie. Ja po pracy,jak mowilam. Powiedzcie,co myslicie o czyms takim? .http://www.homedics.com.pl/index.php?topmenu=1&idproduktu=99&operacja=null

Pozno-wieczorne czesc ... Mnie zasypalo :P ... tak robota (koniec roku to u nas "cieply okres") jak i sniegiem. Z pracy jechalam 2.5 godziny i na zakonczenie mialam ponad godzinny spacer (bo autobusy nie jezdza WCALE :O ) po pieknych zwalach roztopionego sniegu , wsrod slizgajacych sie samochodow (bo te niedorajdy tutaj wogole nie potrafia jezdzic :P jak juz sie troche gorzej na drodze zrobi.... ) ... Wrocilam do domu uchetana jak kobyla :O... ale sama tych marszy ludowych nie uprawialam :D wiec przynajmniej mi nie bylo smutno ;) :D :D M dopiero przed pol godzina wrocil z pracy, choc teoretycznie powinien byc w domu o 14h00 :O ... i tak cud ze wogole dojechal. Teraz pojechal odwiezc do domu mame ktora czekala bo nie bylismy pewni czy wogole M wroci, a w takim wypadku musialaby z Ala jutro rano zostac... Narazie buziam wszystkie goraco i jak znajde chwilke to zagladna do Was na dluzej... OBIECUJE !!! :) Pa pa !!!

Dzień dobry Cieszę się, że dzisiaj mogę Wam postawić kawkę :-) Dea najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!!!!! Dużo zdrowia, radości ze swoich córeczek, zadowolenia z M i spełnienia wszystkich marzeń Rebeko u mnie też masakra z tym śniegiem. W ubiegłym tygodniu tak sypnęło, dwa razy zakopałam się w śniegu, ale jakoś dałam radę wyjechać. Za drugim razem miałam szczególnie utrudnione zadanie, bo musiałam wyjechać z parkingu i przy każdej próbie manewru niebezpiecznie zbliżałam się do zaparkowanego obok samochodu. Ale dałam radę i byłam z siebie niesamowicie dumna :-D Wczoraj u nas było ma plusie więc śnieg się trochę stopił, zrobiła się straszna chlapa, a dzisiaj wszystko zamarzło. Wczoraj wieczorem wyszliśmy z M na balkon na dymka i śmialiśmy się, że już wiosna idzie, bo odwilż. Ja chwilowo jestem sama, więc mogę troszkę poklikać, to też praca :-p Jutro idę na 50 urodziny do mojego kolegi z którym kiedyś pracowałam. Okazja do spotkania się z koleżankami i kolegami. Ostatnio mieliśmy takie spotkanie w listopadzie i stwierdziliśmy, że takiej ekipy, to chyba już nigdy nie spotkamy. Nawet zastanawialiśmy się co by tu otworzyć, żebyśmy mogli razem pracować, sami inteligentni ludzie i najlepsi eksperci :-D Kurcze, dziewczyny ja od 20.11 co sobotę chodzę na jakieś urodziny, imieniny. W ten weekend wypadły urodziny tego kolegi pięćdziesięciolatka :-) mój teść w sobotę ma 70 urodziny i jeszcze jeden kolega zapowiedział, że po meczu wszystkich zaprasza na urodzinowe co nieco :-) Dobrze, że tak się złożyło, że jeden kolega robi urodziny w piątek, drugi w sobotę, a teść w niedzielę. No a w poniedziałek idę na odwyk :-p Jeszcze za tydzień mamy wigilię klubową, więc cała sobota na hali nas czeka. Musimy dzieciom zrobić mikołajki, później mecz, a po meczu biesiada z drużyną seniorów i zarządem. Nie wiem jak ja dotrwam do stycznia :-D U mnie wyszło słoneczko, posyłam więc na cztery strony świata. Przepraszam, że tak egoistycznie tylko o sobie, ale chaciałam do Was coś napisać i jakbym zaczęła czytać zaległości, to zabrakłoby mi czasu na klikanie :-) Pozdrawiam Was i życzę miłego dnia. Pa

Dea życzę Ci Szczęścia, by każdy dzień przynosił radość Radości, by uśmiech nie znikał z Twojej twarzy Uśmiechu, by przeganiał zmartwienia Beztroski, by żyć w pomyślności i zdrowiu Pomyślności i zdrowia, by realizować marzenia Spełnienia marzeń, by odnaleźć szczęście... http://img.interia.pl/kartki/nimg/ka9998.jpg Pada śnieg - ale pojaśniało :D

Witam.... Dea a ja tez pamietam :)i zycze spelnienia marzen ,tych najskrytszych ,pociechy z dziewczyn,oparcia i milosci od M,przyjaciol w biedzie i duzo zdrowka i powodow do usmiechu na co dzien,no i moze autka pod choinka:P.... Kaszubko dzieki za poczte,ale niestety to nie ta:(...wiem ze sie starałas i naprawde to doceniam...moze mnie jakis duch oswieci i w pamieci klapki sie otworza i sobie wiecej przypomne ,bo na razie t tragedia:(:P meczy mnie ta melodia juz dlugo i nic:(:(...no coz chyba jakas demencja starcza mi sie zaczyna :) Erato bardzo dziekuje ,podpowiedzialas mi swoja wypowiedzia co starszemu synowi pod choinka umiescic :P...z nim zawsze problem:Pa dzieki Tobie dostanie słuchawki do kompa ,bo wczoraj jak czytałam co kupiłas to mi sie przypomniało ,ze cosik tam kiedys wspominal ze by mu sie przydały... Rebeko najgorsza rzecz mozna przetrwac jak sie sam czlowiek nie meczy ,no nie:P:)...u nas na drogach i chodnikach czysty horror i chyba tylko na urazowce sie ciesza ,bo maja pracy bez liku,tyle tych połamancow:) Goju oj ,oj widze ,ze rzeczywiscie jak tak dalej pojdzie to bedziesz musiala jakas odwykowke zaliczyc ,a i wage schowaj gleboko ,bo po takich wyzerkach moze Ci pokazac cosik wiecej :P a powaznie to uzywaj poki mozesz:P... no nic koncze teraz ,bo musze kuchnie troszke ogarnac...wieczorem jakis urwisy mi nabalaganily i uciekły do szkol a ja musze to teraz posprzatac ,bo nie bedzie jak obiadu zrobic...:(...no to milego dzionka wsiem oczywiscie

Annapo - jeśli to był mój filmik, to wejdź na moją stronkę na YouTube i poszukaj... a może pamiętasz jakieś słowa z tej piosenki? Wrzuciłam dwa filmiki: Pamiętasz była jesień http://www.youtube.com/watch?v=Uz_w9OtTPqw Modlitwa o wschodzie słońca http://www.youtube.com/watch?v=inmesHTQYiA

i podrzucam dzis sloneczko i wdzieczne usmiechy Kochane jestescie poprostu a teraz zabieraja mnie na obiadek, moj wybor :) zachcialo mi sie kuchni tajlandzkiej.

Dea .Życze Ci spełnienia wszystkich marzeń, pogody ducha do następnych urodzin - za rok przedłużę swoje życzenia, wielu nowych przyjaciół, albo nie tak wielu, ale za to sprawdzonych oraz żebyś była zawsze uśmiechnięta i szczęśliwa. .Zyczonka chcialam Ci zlozyc juz po polnocy ale mam problem z internetem,mamy wliczony w czynsz ale musze zalozyc swoj bo ten szwankuje,hmmm,trudno-dzis jestem ostatnia. Dziewczyny zapraszam na popludniowa herbatke ? ? ? Annapo Czasami rady sie przydaja,ja sama korzystam z Waszych :D Rebeko Wspolczuje wczorajszego dnia,ale powiem Ci.ze tutaj kierowcy tez nie za dobrzy... Kaszubko Obejrze ale pozniej. Goja Nie zazdroszcze jazdy po naszych terenach. Pozdrawiam wszystkie Panie i zycze milej reszty dnia. Ja zaplanowalam sobie na dzis mila i przyjemna kapiel relaksacyjna przed jutrzejszym dniem ale widze,ze nic z tego nie wyjdzie,znajomi wpadaja wieczorkiem,powiem wam,ze odkad sie przeprowadzilismy jeszcze nie bylo dnia - abysmy byli sami :D -Moze weekend?

Kaszubko znalazlam...no to chyba jeszcze mnie ta skleroza na calo nie zaatakowała,mowie Ci jaka ulga...do nastepnego razu...ciekawe czy Ty ja pamietasz http://www.youtube.com/watch?v=uWjvGUxekck Dobrej nocy wsiem i do jutra

Dzien dobry w Piatek Kawka,herbatka,napoje-co kto woli,a na dodatek serniczek na stoliczku. Duzo dobrego humoru na dzis i do zobaczenia. Milego Dnia.

Czasu mam tyle co kot naplakal :(.... wiec tylko kawke porywam i macham wam serdecznie .... no i jeszcze tylko .... Dea - spoznione ale z glebi serca zyczenia : zdrowka, radosci i nieustajacej milosci !!! Milego dnia !!!

witam Alez tu u nas pustki:(...ja tez dopiero teraz mam chwilke i dlatego sie melduje ...moze jest ktoras chetna troszke poklikac hmmm

Annapo jeszcze jest mecz :D więc troszkę dłużej w necie posiedzę.

No nareszcie:) juz myslałam ze bede musiala isc spac,a moi tez mecz ogladaja wiec ma dla siebie chwilke...i co jak ta piosenka ,pamietasz cos takiego?...mnie sie kojarzy ,ze kiedys Basia Ci ja przesłała,ale moge sie mylic...

Ta piosenka należy do moich ulubionych :D pamiętam, że miałam kłopoty ze znalezieniem jej w necie [chodziło o ściągnięcie] Teraz mam prawie wszystkie piosenki [23 szt] Bebe Lilly w swoim kompie.

No widzisz,a ja jej tak dlugo szukałam...mecz ponoc jeszcze tylko 3 minuty,no to duzo sobie nie poklikamy:P...moze Rebeka zwolni w koncu mopa i zajrzy?

Ale wciąż jeszcze grają :D starszy syn jutro przyjeżdża do dzieci - będą u nas. Dawno maluchów nie widziałam... O kurczę :D już kończą... ale ściągam z netu jeden audiobook - to jeszcze dobre 0,5 godz potrwa :D

No to sie ciesze...chociaz nie wiem czy czasem ten moj Mały mnie szybciej nie sciagnie...co prawda teraz pod opieka taty ,ale co chwilke sprawdza co u mnie i na chama chce cos napisac:)...a spac nie chce mimo ,ze juz po kapieli,po kolacji i mleko wypił o bajce juz nie wspomne :(... A jak tam Twoja synowa i jej dzieciatko ,wszystko ok?...

Codziennie z nią rozmawiam - już do końca terminu zostało 11 dni... plecy coraz częściej ją bolą - z tego powodu zdarzają się nieprzespane noce.

No i popatrz wytrzymała,dzielna kobieta ,pewnie teraz juz nie moze sie doczekac konca ,podobnie nami było ...nie tak dawno:)...ale niech korzysta z ostatnich chwil "wolnosci" bo potem tez plecy beda bolec a nie bedzie czasu odpoczac...to oczywiscie tak troszke zartem ,bo tak na powaznie to trzymam kciuki zeby wszystko sie dobrze skonczylo...

Annapo... wszystko już maja dla maluszka - łącznie z pięknym łóżeczkiem i wózkiem :D a ile ciuszków :D Ania jeszcze w tym tygodniu coś kupowała. Ala [bo tak ma na imię przyszła mama] ma wielką pomoc ze strony Ani.

Fajnie miec taka Anie pod reka..:Pto pozostalo tylko sie modlic o szczesliwe rozwiazanie...a Ty pewnie juz tez nie mozesz sie doczekac ,no nie?...to takie przyjemne oczekiwanie...a potem tez sama radosc... Kolega mojego meza z tej samej klasy tez w tym roku zostal po raz pierwszy ojcem...to dopiero doswiadczenie...jak on to wszystko przezywa ...uciecha sluchac...u nas tez Brian w poznym okresie ,ale my juz doswiadczeni rodzice a u niego wszystko nowe...ostatnio po mszy mnie rozpytywal o Kupki hi,hi...dla nich problem,bo w rodzinie nie ma juz malych dzieci i nie maja sie kogo dopytac...dobrze wiec ze Ala bedzie miec Anie...

Ja chcę tylko usłyszeć te najważniejsze słowa - urodził się Michaś - i dziecko i matka zdrowe :D Masz rację - Ania ma najświeższe wiadomości i najlepiej pamięta - Maciek ma 3,5 roku :D ale ten czas szybko zleciał.

Ja Ci sie nie dziwie...Dzieci tak szybko rosna ,ze trzeba sie cieszyc kazdym dniem z ta pociecha...ten czas tak szybko mija ...dobrze ze my ciagle młode ,no nie ?:P A Ania kiedy sie przeprowadza do domu,duzo jeszcze maja pracy?...Pewnie tez sie nie moga doczekac? A moze juz mieszkaja na nowym?

Utrafiłaś z tym pytaniem :D lada dzień jest przeprowadzka :D Ania będzie mieszkać bliżej mnie :D ale dalej od sklepów... od centrum. Muszę już kończyć - mąż wzdycha - tak komicznie :D :D że jeszcze mam komp włączony... że pora spac :D

Ok Kaszubko.przepraszam ,ale mialam dzisiaj kilka pobudek w nocy i powieki mi opadaja dlatego dzieki za mile chwile i prosze pozdrow ode mnie obie panie aja zyczac milej nocy bede juz konczyc

No co Wy ,az tak Was ta zima zamroziła ,ze nie umiecie klikac:P.... w takim razie nie bede sie wychylac i tez tylko ...milego dzionka...

Witam... no co jest? pobudka!!! Chyba musze liste wyciagnac:P:) Przeciez mnie nie zostawicie przed swietami?:(

Dzień dobry jeszcze mnie nie zasypało :D prąd też jest :D W sobotę był starszy syn i jego dzieci, wczoraj zaś był młodszy syn :D i tak czas przeleciał w szybkim tempie. Wrzuciłam parę fotek do Garnka http://www.garnek.pl/kama13/a Na pierwszych zdjęciach jest siedmioletni wnuk i jego tata. Annapo to w takim razie ja wystawiam listę obecności :D proszę również o usprawiedliwienia :D :D :D stawiam także kawę z bitą śmietaną :D

Hej Jest lista, więc wpadam podpisać, a i kawki z bitą śmietaną nie odmówię :-p Ja już jestem po imprezowym weekendzie. Było fajnie, ale trochę męczące, chyba już jestem za stara na takie maratony :-) Pozdrawiam Was, życzę dobrej nocy i miłego wtoku. Pa