Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annapo

Otwieram nowy klubik dla trochę starszych 30 tek

Polecane posty

plucha-belbelucha buuuu...........gdzie jest słońce gdzie? :( jeszcze dwie godziny i może od Rebeki dostarczą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, mnie w dzień imienin nie będzie w domciu bo robimy spotkanie klasowe, przyjeżdża nasza kumpelka ze Stanów-też Anka i będziemy świętować:) Poradźcie mi co mam kupić w prezencie dla córki mojej koleżanki.Jej córka ma 7 lat i jest amerykanką. Rozumie co prawda po polsku ale rozmawia po angielsku. Pomyślałam, że kupię jej w prezencie jakieś polskie baśnie, na razie Anka jej będzie czytać a potem może i sama zechce.Co o tym myślicie? Rybka🌻 jak przyjade to też pójdziemy na spacer;) wesoła anka🌻nasze imię jest dość popularne, jak chodziłam do podstawówki to w klasie było nas 8:D Rebeka🌻ja myślalam że to śpiewa nie Nazareth tylko Ozzy Osbourne, czy jak mu tam:P kaszubka🌻pogoda nas dzisiaj nie rozpieszcza no nie? rudamaxi🌻jak sie udał urlop? Annapo🌻 Ewanisia🌻 Dea erw🌻 i dla pozostalych pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
She 🌼 u mnie troszkę się niebo zaczęło rozjaśniac ... jest nadzieja na słoneczko :D Która zgadnie - kto to śpiewa???? Ciągle pada! Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby, Mokre niebo się opuszcza coraz niżej, żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie. A ja? A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę, Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople, patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic. Ciągle pada! Ludzie biegną, bo się bardzo boją deszczu, Stoją w bramie, ledwie się w tej bramie mieszcząc, ludzie skaczą przez kałuże na swej drodze. A ja? A ja chodzę, nie przejmując się ulewą ani spiesząc, Czując jak mi krople deszczu usta pieszczą, ze złożonym parasolem idę pieszo, o tak! Ciągle pada, alejkami już strumienie wody płyną, Jakaś para się okryła peleryną, przyglądając się jak mokną bzy w ogrodzie. A ja? A ja chodzę w strugach wody, ale z czołem podniesionym, Żadna siła mnie nie zmusza i nie goni, idę niby zwiastun burzy z kwiatkiem w dłoni, o tak. Ciągle pada, nagle ogniem otworzyły się niebiosa, Potem zaczął deszcz ulewny siec z ukosa, liście klonu się zatrzęsły w wielkiej trwodze. A ja? A ja chodzę i niestraszna mi wichura ni ulewa, Ani piorun, który trafił obok drzewa, słucham wiatru, który wciąż inaczej śpiewa. A ja chodzę desperacko i na przekór wszystkim moknę, Patrzę w niebo, chwytam w usta deszczu krople, patrzą na mnie rozpłaszczone twarze w oknie, to nic. W jakim filmie czy serialu często padały słowa: "wiśta wio, łatwo powiedziec" ?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W piatek na bostwo sie nie zrobilam, Rebeko ty figlarko!!!, ale potem zagadalam sie z kolezanka przez telefon i oderwalysmy sie od siebie dopiero okolo 24tej…. Sobota znowu z bolem glowy :o a w niedziele trzeba sue bylo juz szykowac na poniedzialek… no poprostu czasu nie mialam zeby wpasc! Na dodatek mala mi monopolizuje laptopa bo chce sluchac piosenek (swoich) na youtube …. Rosnie z niej ziolko! Acha, zepsula wczoraj odtwarzacz dvd … nareszcie wolnie jestesmy od Shrek\'a, Madaskaru, Monsters Inc i ostatnio Nemo …. Achhhhhh, tylko jak jej dzis to wytlumacze :o ;) She, z prezentem to troszke trunda sprawa, najlepiej jak sie doradzisz twojej przyjaciolki. Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze czasami takie prezenty sa odstawiane an strych, ale zapytaj sie kolezanki czy utrzymuje mocne tradycje polskie i czy taki prezent moglby sie spodobac. Ja jestem z tych co wala prosto z mostu, ale wole wydac pieniadze an cos co sie podoba i przyda. Rebeko, dzieki za fotki, ja do takiego kina tez chce!!!!! No niby tez tu mamy, ale nie wyglada tak imponujaco z zewnatrz! Kaszubko, ach te chlopy… nic innego nie mozna powiedziec. Ale o tym grochu to mnie zaciekawilas - Rebeko, groch masz odstawic!!!! I ja tez ;) Ruda, pewnie ze tesknilysmy, a gdzie sie bawilas? Jak dzieci? Ewanisiu, zwolnij troszke, bo zycie za krotkie zeby tak je zyc w biegu!!! Mam okropnie wysokie cisnienie ostatnio i zdecydowalam, ze nie bede sie juz marwic lub planowac zycia, ono I tak inaczej sie potoczy! Czas na odpoczynek! Dla wszystkich i sloneczko i 😘 na dobry dzien 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌻 witam 🌻 U mnie i zimno ,i słonka troszke i chmurki na niebie takze wszystkiego po troszku...:)..humor taki w miare i to najwazniejsze... Kaszubko...ja znam te piosenke,http://pl.youtube.com/watch?v=0aO5MIdjAlc ...moze byc:) Wiecie ja znowu jestem zasypana ogorkami i kabaczkami i niestety nie mam na wiecej czasu,ale jak juz postawie do pasteryzowania to zajrze moze na dłuzej...na razie miłego dzionka zycze wsiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem :-) She - zapomnialam :-O... My kuplismy corce kuzynki (mieszka w Hiszpanii i niestety prawie wogole nie mowi po polsku :-() Elementarz Falskiego... Ale Dea ma racje : lepiej zapytaj ...A moze jakies ladne puzzle ...? Dea 🌻 - jeszcze nie slyszalam o kacu po rozmowie telefonicznej :-P... no ale jeszcze pewno duzo niespodzianek w zyciu mnie czeka :-P. A grochu juz daaaaaawno nie jem ;-) Ania 🌻 - nie daj sie ogorkom i kabaczkom ... a jak masz to marchewkom sie tez nie daj :-D : http://www.youtube.com/watch?v=6utDdnJxB9c Poobiednia kawa na stole : \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ \\_/ ... prosze sie czestowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaszubko - filmu nie znam ... :-( ... jakos nic mi sie nie kojarzy ... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i znowu chwilka tzn.15 minut pasteryzacji,a ja sobie w tym czasie z checia kawke wypije... Rebeko...marchewki...to dopiero koniec sierpnia i to na szczescie w duzej mierze tesciowa przerabia...ja potem tylko z gotowego korzystam :)...teraz jeszcze jedna porcje kapusty,pomidory,fasolka i to chyba koniec...potem ziemniaki ,machew ,pietruszka i buraki...potem mozna czekac na zime... Dea...moje dzieciaki raczej nie psuły ...bardziej lubiały trzaskac talerze,figurki itp.ale kiedys nie wiem co napadło to moje dziecie:)...chyba chciała zobaczyc ile sie miesci tasmy w kasecie ,bo wyciagneła z kilku cała zawartosc i zrobiła taka fajna gore z moich ulubionych piosenek :(...na szczescie jej tata szybko ja usunal z zasiegu moich oczu...:D :P... przepraszam a czemu nie zrobiłas sie na bostwo,fryzjer nawalił? She...odnosnie prezentu...to chyba bezpieczniej sie zapytac niz wydac kase na cos co wyląduje na strychu?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko :D:D:D:D no fajnie to wyszlo, ale kaca to ja w sobote rano nie mialam, a szkoda. Taki bol glowy tylko, chyba ze stresu. oj ja tez nie znam ani piosenki ani filmu, chyba za mloda jestem ;) :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyskoczyłam jednak do sklepu i do bankomatu - ponad 2 godziny relaksu hihihiihi :D Znów niebo zaczęło się chmurzyc - ale teraz jestem już w domu. Spotkalismy po drodze Maciusia z jego mamą i siostrą.... próbowałam zrobic mu ładne zdjęcia - rezultat wyszedł komiczny - Maciuś nie znosi pozowania - ważniejsze dla niego były samochody i pociągi - ale na Garnek coś tam wrzucę :D She - zgadłaś ❤️ i 🌼 dla Ciebie. Dea 🌼 z chłopami nie zawsze jest ok. ale bez nich też bywa kiepsko.... :D Annapo 🌼 zapasy na zimę..... to potem coś fajnego - domowe przetwory są przecież najlepsze.... szkoda tylko, że mało kto potrafi to docenic. Rebeko 🌼 czas na tarasik.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu, bo ostatnio tak sie podle czuje ze do bostwa to mi za daleko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea...przeciez bostwo tez moze miec złe samopoczucie ....nic sie nie przejmuj to przejdzie i znowu zajasniejesz pełnia blasku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi Aniu 😘 no tez masz racje, trzeba miec glowe do gory, prawda? postaram sie. Kaszubko, ja barrdzo doceniam wytwory domowe, mniam mniam, lecz sama nie umiem ich robic. :( Aniu, podrzuc troszke tych juz zrobionych ogoreczkow!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dea 🌼 moi rodzice i dziadek robili również wina - dziadek głównie z owoców głogu. W piwnicy były półki zastawione słoikami z grzybami marynowanymi, ogórkami kiszonymi, korniszonami, kompotami, dżemami itp .... stały butelki z sokami, a w spiżarce - suszone grzyby, domowej roboty wędliny, smalec i różne przetwory z mięsa.... ale w porównaniu z tym, co były w spiżarni mojej teściowej.... to było tego malutko. A w dodatku teściowa sama piekła chleb i robiła masło. Coś czuję, że narobiłam Wam apetytu hihihiihihhi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj , spoznilam sie na taras :-(... ? Na posiadowke mnie znow wyslali... tak z marszu i bez uprzedzenia...:-O Ania - tesciowa pewno tez korzysta z Twoich przetworow... ? Wiec zadnych wyrzutow sumienia !! :-D Dea - ja znam swietny sposob na poprawe samopopczucia... ;-) :-P... bierz M w obroty :-D :-D Kaszubko - jak mnie z pracy wywala to powiem ze to przez Ciebie ;-)... nie wytrzymie !!! Lece do domu cos dobrego zjesc :-D :-D Moze do Was zagladne, bo dzisiaj znow mam w domu nie tego faceta co trzeba :-( ... 🖐️ 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Kaszubko, mnie taaaaaakiego smaka narobilas, niegrzeczna! ;) ja pamietam takie zapasy u mojej cioci (siostry mojej babci). Niestety moja babcia nie odziedziczyla tych samych umiejetnosci :( no i ja tez nie .... ale moze z czasem sie przerzuce. Jak tylko znajde ten czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje kochane, ja nie tylko Wam narobiłam apetytu - sobie też :D Przypomniałam sobie te wszystkie wspaniałości.... a do tego piernik w wykonaniu mojej teściowej - miód w gębie. Takiego piernika nigdy nie udało mi się upiec - był niepowtarzalny. Nauczyłam się natomiast gotowac świeżą kapustę "na słodko i jednocześnie na kwaśno" .... jest to super dodatek do obiadu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hi,hi,hi,hi.......to może ustalimy terminy i pojedziemy do Ani na kurs: jak się robi przetwory ? ;) Same korzyści ,nie dość,że się spotkamy ,to jeszcze będziemy umiały przetwory robić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rebeko składam reklamacje słońca nie dowieźli :( Z okazji pogody barowej pójdę do koleżanki na wino :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoła 🌼 kłopot w tym, ze recepturę tego przepisu mam tylko w łepetynie i ilośc surowców zawsze dawałam na "oko" Ale spróbuję..... Najważniejsze w tym jest, aby wszystkie składniki dac w odpowiedniej kolejności i bardzo długo po zagotowaniu [do 3 godzin lekko] na wolniutkim ogniu gotowac. Kapusta powinna nabrac lekko brązowego koloru. Około 2,5-3 kg świeżej kapusty pokrajac dośc drobniutko... następnie do garnka [w którym zazwyczaj gotujemy bigos z takiej właśnie ilości kapusty] wlac zimną wodę - gdzieś do połowy wysokości garnka lub troszkę mniej.... wrzucic 2-3 listki laurowe, z 5-8 ziarenek ziela angielskiego, z pół łyżeczki soli, 2-3 łyżki cukru,2 łyżki octu 10 procentowego [octu później - po ugotowaniu można dodac więcej] , 2 łyżki smalcu i 1 łyżkę margaryny i teraz wrzucic pokrajaną kapustę... wymieszac i dośc wolno zagotowac..... no a potem to już niech się gotuje na słabiutkim ogniu te kilka godzinek - pamiętac trzeba, aby co chwilę wszystko przemieszac. Woda w garnku w trakcie gotowania sporo wyparuje. Podaje się do ziemniaków z mięsem, pieczenią.... na gorąco. No... jakos udało mi sie to napisac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo lubię kapustę ale dla samej siebie takiego gara robić nie bedę bo mięsiąc bym to jadla:) Ja mimo wszystko kupię książkę dla corki koleżanki, jakoś mam przeczucie ze spodoba się:) Annapo🌻głupio się przyznać ale ja nawet dobrze zakisić ogórków nie umiem, jedyne co mi dobre wychodzi to wiśnie w spirytusie:D pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wieczorkiem :-) Wpadlam na chwilke dla Was... ale widze ze tloku tu nie ma :-P Wesola - dzwonilam do UPS\'u i powiedzieli ze na jutro mur-beton dowioza... i to z odsetkami ;-) Nie wiem czy moge im wierzyc ...? Baw sie dobrze ! Kaszubko - brzmi smakowicie... tyle ze ja nawet takiego garnka w domu nie mam :-(... Oj, kompleksy mam straszne :-O, kucharka ze mnie zadna :-O... pewne jest ze przez zoladek M do serca nie trafilam :-D :-D :-D Ja dzisiejszy wieczor chyba na lekture poswiece :-) a wszystkim zycze spokojnego i rodzinnego... 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×