Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zlota jesien

Magia czterech por roku dojrzalych kobiet

Polecane posty

Gość Kasimo..
Wpadnę wieczorem na ciasto drożdżowe:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,tak mi podcięto włosy , ze się nie mogę rozpoznać , jestem strasznie niezadowolona i to teraz właśnie kiedy lato i jadę na urlop ... jesienią czy zima, kiedy pora na czapki i kapelusze , może bym to zniosła , ale teraz jestem w szoku, i w oczy wyczytałam to pani fryzjerce, niby dyplomy w rekach a praktyki za grosz... To piękny nowoczesny nowy zakład fryzjerski , sąsiadka mi go poleciła i widziałam u niej fryzurę podobała mi się bardzo... Jasiek mówi , ze dobrze , ale co ma mówić jak ja cala w nerwach:-D Myślę, ze ona za długo trzymała te moje pasemka, a potem tak podcinała, tak podcinała , żeby ściąć te najgorsze, mam teraz zdrowy włos ale przykrótki... Mowie wam , ze nie patrze w lustro bo cholera mnie bierze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulala...
Witajcie! Wiosenko 2-3 dni i przyzwyczaisz się , a za 2-3 tygodnie włosy już odrosną ,ale zobaczysz jaka będziesz maila wygodę z krótszymi włosami na urlopie:) A jak będziesz nad morzem:) To bezwarunkowo i tak kapelusz musisz mieć od słońca...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulala...
Wszystkich serdecznie pozdrawiam... I życzę WBW w weekend dozo radości i słońca.:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /////////////
Przed akcją była skromną panną, Mieszkała gdzieś w Alei Róż, Miała mieszkanko z dużą wanną, Pieska pinczerka, no i już. I pantofelki na koturnach I to, i owo, względnie, lub, Trochę przekorna i czupurna I tylko "Mewa" albo "Klub" Na plażę biegła wczesnym rankiem, Aby opalić wierzch i spód, Dzisiaj opala się junakiem I razem z nami wcina miód. Sanitariuszka "Małgorzatka" To najpiękniejsza jaką znam, Na pierwszej linii do ostatka Promienny uśmiech niesie nam. A gdy nadarzy ci się gratka, Że cię postrzelą w prawy but, To cię opatrzy "Małgorzatka" Słodsza niż przydziałowy miód. Ta "Małgorzatka" to unikat; Gdym na Pilicką dzisiaj wpadł Czytała głośno komunikat, A w dali głucho walił piat. Tak jakoś dziwnie się złożyło, Że choć nie miałem żadnych szans, Niespodziewanie przyszła miłość, Jak amunicja do pe-panc. Idylla trwałaby do końca, Lecz jeden szczegół zgubił mnie, Dziś z innym chodzi po Odyńca, Bo on ma stena, a ja nie. Sanitariuszko "Małgorzatko", Jakże twe serce zdobyć mam, Choć sprawa wcale nie jest gładka, Już jeden sposób dobry znam: Od "Wróbla" dziś pożyczę visa I gdy zapadnie ciemny mrok, Pójdę na szosę po "tygrysa" - W ręce Małgosi oddam go! (słowa: "Karnisz" Krzysztof Jezierski, muzyka: "Krzysztof" Jan Markowski)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość /////////////
Jutro:) 21 czerwca - Dzień świętego Alojzego przyczynia wina dobrego. # Upał w sianokosy, żniwa - zima ostra i dokuczliwa, a jeżeli słota - w zimie dużo błota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór miłe koleżanki.!!! Gotujecie , pieczecie, sprzątacie , a ja byłam w ogródku u mojej koleżanki i nic dziś nie robiłam... Jutro MM mówi ze mi pomoże :) Dobry chłopak:-D Kwiatków dostałam, koperku i natki pietruszki... Jutro wieczorkiem wybieramy sie z małżonkiem do teatru, ciesze się ogromnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenko,Ulala ma racje za parę dni o tym zapomnisz i wszystko wróci do normy.:-D Miałam kiedyś podobna sytuacje:-D A potem cieszyłam się bo mi było wygodnie i każdy mnie chwalił_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grazka 54
50+5 jasne ze jade do domu w sierpniu b. Juz sie nie moge doczekac !!!A zadowolona jestem bo mlodsze dziecie zdalo kolejny egzamin , starsza we wtorek sie broni , a ponieway czytalam jej prace , wiec wiem co tam jej postawia / tak mniej wiecej , chociaz dziewcze popada w histerie. W oazie znalazlam kawalek mojego swiata , wiec mi tu dobrze z Wami , i nawet jak Lukas nie pobroi to jakby czegos brak. O masz racje z ta pralka tryeba zrobic i juz , ja tez jak wroce to wezme sie do porzadkow w domciu i pralke nareperuje i zadysponuje nowe okna bo te niedlugo same wypadna . Haha ha ha ha . twoje kawaly powedrowaly do Austraulii do moich pryejaciol !!! Milego dnia moi kochani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grazka 54
Do mieszkania pewnej kobiety dzwoni pijany facet. - Przepraszam, czy ja tu mieszkam. - Nie. - odpowiada kobieta i zamyka drzwi. Za chwilę sytuacja się powtarza. - Przepraszam, czy ja tu mieszkam. - Mówiłam już panu, że nie. Nie minęła minuta gdy facet powtórnie dzwoni powtarzając pytanie. Kobieta krzyczy żeby już nie dzwonił, bo on naprawdę tu nie mieszka. Zdziwiony facet odpowiada: - Jak to może być? Pani mieszka wszędzie a ja nigdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grazka 54
“KRĄG RADOŚCI” Któregoś ranka, a było to nie tak dawno temu, pewien rolnik stanął przed klasztorną bramą i energicznie zastukał. Kiedy brat furtian otworzył ciężkie dębowe drzwi, chłop z uśmiechem pokazał mu kiść dorodnych winogron. - Bracie furtianie, czy wiesz komu chcę podarować tę kiść winogron, najpiękniejszą z całej mojej winnicy? - zapytał. - Na pewno opatowi lub któremuś z ojców zakonnych. - Nie. Tobie! - Mnie? Furtian aż się zarumienił z radości. - Naprawdę chcesz mi ją dać? - Tak, ponieważ zawsze byłeś dla mnie dobry, uprzejmy i pomagałeś mi, kiedy cię o to prosiłem. Chciałbym, żeby ta kiść winogron sprawiła ci trochę radości. Niekłamane szczęście, bijące z oblicza furtiana, sprawiło przyjemność także rolnikowi. Brat furtian ostrożnie wziął winogrona i podziwiał je przez cały ranek. Rzeczywiście, była to cudowna, wspaniała kiść. W pewnej chwili przyszedł mu do głowy pomysł: - A może by tak zanieść te winogrona opatowi, aby i jemu dać trochę radości? Wziął kiść i zaniósł ją opatowi. Opat był uszczęśliwiony. Ale przypomniał sobie, że w klasztorze jest stary, chory zakonnik i pomyślał: - Zaniosę mu te winogrona, może poczuje się trochę lepiej. Tak kiść winogron znowu odbyła małą wędrówkę. Jednak nie pozostała długo w celi chorego brata, który posłał ją bratu kucharzowi pocącemu się cały dzień przy garnkach. Ten zaś podarował winogrona bratu zakrystianowi (aby i jemu sprawić trochę radości), który z kolei zaniósł je najmłodszemu bratu w klasztorze, a ten ofiarował je komuś innemu, a ten inny jeszcze komuś innemu. Wreszcie wędrując od zakonnika do zakonnika, kiść winogron powróciła do furtiana (aby dać mu trochę radości) Tak zamknął się ten krąg. Krąg radości. Nie czekaj, aż rozpocznie kto inny. To do ciebie dzisiaj należy zainicjowanie kręgu radości. Często wystarczy mała, malutka iskierka, by wysadzić w powietrze ogromny ciężar. Wystarczy iskierka dobroci, a świat zacznie się zmieniać. Miłość to jedyny skarb, który rozmnaża się poprzez dzielenie: to jedyny dar rosnący tym bardziej, im więcej się z niego czerpie. To jedyne przedsięwzięcie, w którym tym więcej się zarabia, im więcej się wydaje; podaruj ją, rzuć daleko od siebie, rozprosz ją na cztery wiatry, opróżnij z niej kieszenie, wysyp ją z koszyka, a nazajutrz będziesz miał jej więcej niż dotychczas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek 64
całuje raczki mile panie i życzę wspaniałego weekendu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek 64
Grazko!!!Super Kawaly....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Semerylka
Milo pozdrawiam wstystkich 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Semerylka
Grazko! nie mam czasu ale to cudowne opowiadanko przeczytałam i bardzo się wzruszyłam... Gdyby na świecie panował taki krąg radości, jakie było by weselsze i wspanialsze życie! Dziękuje wszystkim bez wyjątku za dostarczanie wspaniałych wrażeń👄 I ja wam zostawiam wirtualna galaretkę winogron...👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze wpadłam przeczytać przepis Jagodzianki... A tu taka piękna opowiastka Grazko , bardzo pouczająca , musimy się wszyscy zastanowić czy chętnie i bezinteresownie sprawiamy komuś radość ??? To dobry i szeroki temat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×