Jak facetowi zależy to poczeka i nie gadać mi tu głupot!

niektórzy się kochają, sypiają ze sobą , a niektórzy się pieprzą - język świadczy o nastawieniu ;)

Amaleta: dokladnie. ja jak zobaczylam te brazowe oczy mojego tez wiedzialam, ze mnie serducho nie myli chociaz oboje chcielismy to zniszczyc ale nam sie nie udalo :P Dodam, ze ja z moim tez rozmawialam jakis miesiac i juz wiedzialam, ze to to. A teraz nam napisza, ze wystarczy, ze nam ktos naslodzi przez neta i juz mu do lozka wskakujemy :D nie szkodzi, ze ty jestes ze swoim 8 miesiecy a ja znam mojego 7...na pewno chce tylko seksu, po co by inaczej ze mna rozmawial po kilka godzin dziennie i jechal jak wariat z innego kraju zeby wypic piwo i wracac? na pewno tylko o lozko mu chodzi. to wy hipokrytki nie wiecie jeszcze na czym polega milosc i jakie sa jej objawy!! a nie my!!

to też mnie dziwi ... im większa "powściągliwośc" tym większa wulgarnośc..

Tak bardzo odstresowuje

owszem o nastawieniu,,, dla mnie skes na pierwszej randce, z kims kogo widzę pierwszy raz , nawet jesli mnie pociaga, ale nie znam go jeszcze-jest pieprzeniem. A seks np po miesiącu, kiedy facet mnie oczarował, pożądam go, wzbudza moje emocje-jest kochaniem się. widzisz slońce róznice?;)

ja sie tez nie pieprze z kim popadnie. Ja sie KOCHAM z tym, do kogo czuje motyle w brzuchu, kto mnie kreci i fascynuje. Moze dlatego nie mam \"po tym\" kaca moralnego tylko dalej czuje motylki...

ty kogoś widzisz na randce pierwszy raz????????????????????

a jak się z kims umawiasz np przez internet to ile razy na żywo go widzisz wcześniej, przed pierwszym razem?hmm?;)

jedna uwaga: jezeli nie ide z facetem na 1-szej randce to nie znaczy ze nie jestem szalona. wypraszam sobie. szalonymi mozna nazwac rowniez osoby ktore uprawiaja seks w toaletach dyskotek ..... tez propagujesz tego typu szalentwo--- burzo?

O rany..widze ze nadal druga strona nic nie rozumie???:P Ja tam nie załuję i już. Z różnych wzgledów. I nadal mnie interesuje wiek przeciwników:P

a mnei nie dziwi, ze im wieksza powsciagliwosc tym wieksza wulgarnosc: tym ludziom ktos wpoil, ze seks to cos \"nieczystego\", \"brudnego\", ze kobieta nie moze miec tej potrzeby bo jest latwa...sa sfrustrowane i to tylko popiera moje zdanie. Co do roznicy miedzy pieprzeniem a kochaniem po miesiacu: WIDZE JA! dlatego pisze: ja sie nie umawiam z kazdym i moze dlatego moge miec na seks taki poglad jak mam i nie byc latwa. Moze po prostu caly pierwszy post byl zle sformulowany? :D

do taaaak -widze różnicę - wiesz jaką? że ja nie używam wulgarnych słów tylko dlatego, ze mam inne zdanie a co byś powiedziała gdybym ja ci napisała, że czekasz z seksem , bo nie wiesz czy warto INWESTOWAĆ w związek, bo nie wiesz ile od niego dostaniesz????

ile ludzi tyle poglądów, dajcie juz spokoj bo nikt nikogo na siłe nie przekona i tak bedziecie pisac przez nastepnych nascie stron obrażając sie nawzajem....

powiedziałabym Ci, że się mylisz. Związek nie jest dla mnie kalkulacją, jestem na to zbyt uczuciowa i emocjonalna. I znów te skrajności-jak nie idę na pierwszej randce to seks jest dla mnie brudny,hahahah. nie jest. jestem dojrzałą kobietą, kocham seks, mam temperament. Chcę tylko poznać mężczyzne, chce poczuć do niego pożądanie i te motyle o których tu mowa. Wulgarność, wybacz, czy aby nie przesadzasz?czyzbys miała własnie 16 lat_

Ama: Ja tez widzialam na zywo 1 raz:P ale ło matko i corko jak zaiskrzyło. Przynajmniej będe miala co wspominac na starość:P

wygadac a nie obrażać od ludzi trzeciej kategorii, od puszczalskich moherow itd ;) bo to i tak nic nie da :)

yo: wam mozna tluc chyba do glow przez cala noc, nic nie rozumiecie. Szalenstwo: mialam na mysli szalenstwo tego typu, ze decydujesz sie na seks chociaz mozesz go juz wiecej nie zobaczyc bo tego chcesz i tyle. Szalenstwo jako zycie chwila, namietnosc i nie analizowanie calej sytuacji. O takim szalenstwie myslalam. Co do seksu w dyskotekach: jesli sie ktos soba zakreci i nie przeszkadza mu widok takiej toalety to juz jego sprawa i jego poczucie estetyki. Ogien moze byc taki sam.

nie -nie mam 16 lat i wiem co to wulgarnośc i JESTEŚ WULGARNA! , a skrajne wypowiedzi są twoje - (kochanie na pierwsezj randce to pieprzenie) - to takie samo stwierdzenie jak to, ze jesteś zakompleksiona i seks dla ciebie jest nieczysty. Remis po prostu.

podtrzymuje+dla mnie seks na 1 randce to pieprzenie. dla MNIE powtarzam.dla kogos innego NIE.kazdz sam wybiera i ma wybor.proste.

A DLA MNIE - jestes osobą, która podbudowuje swoje ego starając się umniejszyć innych. Podkreślam - dla mnie ;)

nefrytowa: wlasnie, zeby miec co wspominac na starosc. I nikogo nie obrazam, pisze pod czarnym nickiem natomiast ci pod pomaranczowymi nie sa zbyt mili dla mnie :D Dodam jeszcze: ja nie decyduje sie na zwiazek jesli nie mam motylkow w brzuchu i nie fascynuje mnie facet. Dla mnie zwiazek bez tej pierwszej burzy emocji nie bedzie udany niestety, wiem, bo przezylam taki. Jak mam czekac na motylki to wole zainteresowac sie kims innym. Ale podkreslam: to dlatego, ze ja nie umawiam sie z facetem, z ktorym wczesniej nie zamienilam slowa na randke. I koniec

Amaleta: u mnei latwiej w blocie, pada :D a kisielu brak :D

a tymczasem ja wypowiadam jedynie swoje zdanie. jak tysiace na tym forum kazdego dnia. i wiesz, nie osmielilabym sie umniejszac nikogo. ale inna sprawa, ze jesli czujesz sie pomnijejszona to znaczy, ze masz obawy by tak sie wlasnie czuc. tylko,ze tu juz nie ma mojego udzialu.

Nie wyobrazam sobie ,zeby miesiacmi spotykac sie i nie zmierzyc sie w lozku.Chuba ,ze jest sie nastolatkiem ,albo nie czuje potrzeby wspolzycia ,co nie rokuje dobrze w przyszlosci. Ktos dobrze napisal ,ze jezeli z kims idziemy na randke ,to nam ten ktos sie podoba i wypadalo by go przetestowac w kwestii lozkowej .Sam swoja zone zniewwolilem po drugiej randce,co nie przeszkodzilo mi ja poslubic.Inna sprawa to to ,ze seks potem mialem reglamentowany.Kara?

Lepsza walka w makaronie:P tego nigdy nie brakuje:D Zauważcie ze nadal żadna z osób potepiających w czambuł nie podala swojego wieku:P Ja tam swojego nie ukrywam i nie mam czasu ani cierliwosci na czekanie pól roku na seks. Bo w imie czego?? Żeby nie zgorszyc mojej doroslej corki????:P:P:P

do taaaak - po prostu mierzi mnie wulgarność i tyle :D

O makaron bedzie dobry, mam nawet taki wor w przedpokoju (tatus w ramach dbalosci o corke zrobil mi zapas :D ) chetnie sie podziele. Wlasnie, ja swoj wiek tez podalam a czekac na seks pol roku nie chce bo mi szkoda zycia, ktore jest z akrotkie zeby je sobie komplikowac. A teraz to dopiero pojdzie po bandzie, jaka to jestem latwa i ilu mialam :D

wybacz ze urazilam wrazliwosc twa P P P

35 lat

32