Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

firank_a

od dzis zaczynam walkę z samą soba

Polecane posty

witam wszytkie ktore od dzis chcialyby zmienic swoje zycie czyli jak to u kazdej dziewczyny/kobiety nie ustanny problem KILOGRAMY.. zaczynam juz dzis do konca roku ...kto jest gotow podjac wyzwanie schudniecia i ważyc tyle ile pragnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie dziś dałam sobie ostatnią szanse na poprawe sylwetki. Musi się udać. Załapałam się już wprawdzie na inny topic, ale tutaj również będe się udzielać. Mam dość tycia... jest mi z tym bardzo źle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 170 cm wzrostu i ostatnio jak się ważyłam było 72. Kilka dni temu wcisnęłam wagę pod szafę i boję się chociażby do niej zbliżać... myslę, że obecnie bedzie ok 73 kg :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam gorzej waże 80kg równo i 167cm ale po mnie tak nie widac mam bardzo zbite ciało ale i tak chce zrzucic wage... ile chcesz schudna ?i do kiedy?i co bedziesz jesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja też zacząłem od dzisiaj (właściwie od wczoraj wieczorem), od wagi 90 kg. na razie ograniczam mięso i tłuszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój pierwszy cel to zejść poniżej 70 kg i już nigdy nie pozwolić na 7 z przodu. Później- do około 60 kg, kiedyś tyle ważyłam i czułam się super. W tym tygodniu stawiam na niejedzenie po 17.00 i wywalenie słodyczy do kosza. Jeśli to mi się uda, to w przyszłym wprowadzę udoskonalenia. We wtorki i czwartki chodzę na aerobik, czasem w weekend jak mam czas zbieram się na basen. Postanowiłam robić też sobie peeling kawowy, bo ponoć pomaga wyszczuplić biodra i uda- powiedzmy, w poniedziałki, środy i piątki, kręcić hula-hopem i ćwiczyć z tzw. agrafką. Nie wiem czy wszystkiemu podołam... a jakie Ty masz pomysły, na walkę z samą sobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile masz wzrostu? kurcze dziewczyny tylko fajnie by bylo jakby te osoby ktore podejmowaly sie walki trfaly w niej i z nami...bo nie ma sensu to jesli zaraz topick umrze...zagladajcie tu piszcie co zjadlyscie przez caly dzien itd mamy sie wspierac razem rażniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ? hmm... jesc nie wiecej niz 700kcal dziennie cwiczyc wieczorem kazdego nia chociaz 20min a jak bedzie lecial jakis film to wtedy caly czas chciała bym wazyc 65kg do konca roku niewiem czy mi sie to uda?jak myslicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez bym chciala wazyc do konca roku 65 kilo.... teraz waze okolo 85 plan... MŻ i nie jesc wieczorami i zero slodyczy - to narazie pozniej zobacze....moze uda sie troszke pobiegac? ech powiedzmy ze dzis zaczynam :) na sniadanie: musli, parowka, 2 tosty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uda się, ale musimy się silnie zmotywować i wspierać do samego końca. Ja niestety z natury szybko się zniechęcam, więc mam nadzieje, ze pomożecie mu tutaj wrócić do ładnej sylwetki i dobrego samopoczucia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech ja tez mam taka nadzieje, moze ten topic pomoze ;) firank_a - 700 kcal to za malo , nie uwazasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz i tak bede mmiala rozne dni jak np jak zjem normlany obiad z rodzina to wiadomo ze wejdzie wiecej ale nie martw sie bede sie kontrolowac chce schudnac ale nie chce nabawic sie jakiejs choroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja motywacja?? zmiescic sie w rozmiar 42 aby po powrocie do Polski moc kupowac sobie normalne ciuchy a nie worki ;) dosc glupich uwag i docinek ze jestem: przy kosci, duza baba, kawal baby itp itd bede szukac pracy a jak wiadomo w Polsce czlowiek gruby rowna sie czlowiek z mniejszymi szansami na cokolwiek i gdziekolwiek niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz zmykam, bo nauka czeka niestety. Odezwę się później. Dziś niestety na obiad wcześniej już zaplanowany makaron zapiekany z pomidorami, ale po 17nastej już nic a nic. No i zero słodyczy! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chce schudnac tez dlatego ze od lipca zamieszkam z swoim chlopakiem(ale mysle ze bedzie niedlugo nażeczonym w momnecie zamieszkania) chce by cieszyl sie tez moja ladna figura jak schudne..chodz i tak mnie kocha nad zycie:) on ma sliczna figure tzn moglby przytytyc bo jest szczuply bardzo ale tak maja byli lekkoatleci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja jestem mlodsza...ale nie znaczy chyba ze nie bedziecie ze mna gadac co? jestem w klasie maturalnej zalozylam sie z mama ze do studniowki(2lutty) schudne 10kg a moj facet dolozyl ze jesli schudne(to tylko dla motywacji specjalnie bo wie ze musze miec pozadna) powiedzial ze weźmie mnie w gory w feriie na 3 dni:) jakby mu moje kg przeszkadzaly nie bylby ze mna juz 15miesiecy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HIHI ja sie zalozylam z kumplem ze jak schudne to skrzynka piwa dla mnie ale jakos nie dziala to na mnie jako motywacja :) mam nadzieje ze na ciebie te zaklady podzialaja i tym razem sie nei poddasz ja tez mam nadzieje ze mi sie uda ale hmmmm sie zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wogole to sie zastanawiam co dzis na obiad ugotowac..... chyba zrobie jednak normalnie ziemniaczki, surowka i moze kurczak... niestety nei gotuje tylko dla siebie, jeszcze dla 3 glodomorow ale postaram sie trzymac zasady: wszystko tylko w malych ilosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam 21 lat, mieszkam na Śląsku. A motywuje mnie tylko i wyłącznie to, ze źle się czuję z dodatkowymi kilogramami. Czasem popadam w paranoje i denerwuje mnie nawet jak mój facet dotyka mnie np. po brzuchu... wydaje mi sie, ze jak sie za siebie nie zabiorę, to będzie coraz gorzej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w malopolsce ale aktualnie w UK jestem. ale to juz niedlugo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co bedziecie napewno zagladac tu? mam nadzieje ze pwytrzymamy wspolnie:) i mam nadzieje ze ne przeszkadza wam ze jestem najmlodsza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×