ciążowe staranka

Zapomniałam pogratulować dziewczyną którym sie udało GRATULACJE !!!

Cześć dziewczyny! Znalazłam was nie dawno poczytałam i pomyślałam ze może i mnie przyjmiecie na wasz szczęśliwy topik.Ja też staram się o dzidziusia juz ponad 1.5 roku i nadal nic.Mam juz jednego syna ,ma 14 lat. Robiłam badania w tym HSG i niby mam prolaktynemie czynnościową ,bo moja prolaktyna po obciążeniu jest za wysoka,ale zdaniem lekarza nie ma przeciwwskazań.Nie jestem najmłodsza ,bo w tym roku stuknie mi 37 lat. Ale bardzo podnosi mnie na duchu jak widzę takie cudne wieści. Ja czekam ,tzn chciałabym juz nie czekać,na @ 30 ale czuje ze będzie jak zawsze.

dziubassku razem damy rade Twej depresi a pozatym jak w pracy sie nie układa to wiadomo nie ma z niej zadnej satysfakcji tylko idzie sie z koniecznosci ale głowa do góry i nie daj sie yenny witaj kochana !!!! Maniu napisz czy teraz doszła fotka !!!!!!

Przepraszam post mi sie wysłał 2 raz:)

heloł lasencje:-) na wstępie tez się upominam o focie dziewczyn których nie mam:-) ja oczywiście tez wyślę. U mnie w domu jakoś pusto, M. wyjechał wieczorem na 3 dni do Niemiec na targi budowlane. Podziwiam dziewczyny które rozstaja sie na długo z Mężami, ja bym chyba tak nie umiała. A może to kwestia przyzwyczajenia:-) Ale za to mamy z Nadią babskie wieczorki:-) Fisia ty nie kombinuj tylko kupuj już jakieś spioszki i inne cudeńka dla małych różowych bobasków:-) Dziubasek nie smutaj się, zły nastrój to wróg:-) uciekam do robotki odezwie sie później.

dziubaasku a dlaczego tak się smutasz? :(

helołłłł Yenny dobrze,że się odezwałaś bo już się martwiłam o Ciebie Poka witaj u nas.ja do niedawna tzn do wczoraj myślałam ,że chcieć nie znaczy móc ale jak widać myliłam się i to baaaardzo.U nas czy się chce czy nie to się zaciąża:D:D:D:D:D.Bociek gniazdo uwił na naszym topiku dziubdziu kochen kirczak nie stresować się.zobacz jaka piekna wiosna za oknem. Mania a moje foto masz???? czy nie masz????ja chyba Twojego Tyż nie mom:D:D:D:D:D wiola no wiesz jak to jest.zapomniałam Ci podziękować za odstąpienie miejsca w dole tabelki.wkońcu to na Ciebie kolej była i wielkie ukłony i podziękowania dla Validoska.obiecała czekać na mnie i kochana moja poczekała dziołszki moje koffane mam dylemat tzn niby mam a go nie mam. nie wiem czy wybrać się do mojego lekarza który mi prowadził pierwszą ciąze.dlaczego nie wiem????bo zawsze było oki a teraz słyszę nie najlepsze opinie na jego temat.druga opcja to wybrać się do nowej lekarki u nas w przychodni.jest doświadczonym lekarzem z wieloletnią praktyką i z tego co słyszę to opinie są dobre na jej temat.eeehhh nie wiem co mam zrobić.jest super lekarz u nas ale na niego mnie nie stać bo bym musiała ł pensji męża zostawić u niego. ale jestem upierdliwa co????? jak będę marudzić to mnie wywalcie miałam jajkowstręt a wcinam jajecznice :D:D:D:D:D:D

hejka, siedze w domu i nie mam czasu na siedzenie przed kompem..powaga, jak pracowalam czasu bylo wiecej, zwlaszcza jak siedzialam sama w biurze. coz, do szefki od pojscia na L4 sie nie odezwalam..mam nadzieje ze mi nie strzeli focha ze konrakt zerwalam, no bo co? sama mowila ze jak sie zle czuje mam isc na zwolnienie, wiec sie tego trzymam, a w pracy i tak nie wiem co si dzieje. Za tydzien lecimy na wakacje, o ile lekarka mnie pusci w stode mam konlrolna wizyte. Ale juz nie mam tych skurczy tak czesto wiec wszystko powinno byc ok. Pozdrowionka!

Ja też właśnie w pracy, po weekendzie ciężko :) Na razie na rozruch czytam onet :D Po ostatnim załamaniu i straceniu nadziei znów zaczynamy się starać o maluszka, teraz wiosna, może się nastrój kwitnięcia udzieli ;) Zmieniłam kwas foliowy na metafolinę i zaczęłam barzdiej dbać o dietę, może pomoże. Eh. Długi weekend w perspektywie dodaje sił :)

FISIA????????????!!!!!!!!!!!!!!!!! kolejny brzucholek?????????? dopiero teraz przeczytalam zaleglosci ;) no suuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuper moja ZŁOTA! ;P buziaczki!

DZiewczyny, mnie też było Was brak,ale jakoś nie mogłam czytac ani pisać - duchy przeszłości mnie dopadały, nie chciałam Wam smutać o tym co było. No i kłopoty życiowe... Musiałam sama się uporać z poronieniem i tym co potem było. Niestety - jeszcze w ciaży nie jestem, ostatnio miałam dostać @ 9 kwietnia, nie dostałam - w sobotę zrobiłam test, jedna krecha była, a w niedzielę 13.04 przyszła @. Właśnie powinny mi się zaczynać dni płodne,ale wczoraj zrobiłam test owulacyjny i nic. Tylko jedna kreseczka. No cóz, poczekamy i zobaczymy. Wczoraj maz obiecał, ze będzie dzidzie kąpał jak się urodzi. A - i ustaliliśmy imię dla dziewczynki - Antosia. Ew. Weronika. Mamy problem z chłopcem - bo Michałek juz odpada, a Wojtusia mam. Myślimy o Franiu,ale to tak tylko przymierzamy. Kompletnie nie mam koncepcji. Szymony, Mateusze itd. odpadają, Bartek nam się źle kojarzy, tak co by nie znaleźć to albo do nazwiska nie pasuje,albo coś innego. Odpadajateż wszystkie Rogery, Oliviery itd. CZekam na propozycje.

Heloł :D Mówisz Fisia że do jaj Cię ciągnie???? oj Ty zboczku !!! synuś sie marzy cioooooo???? Wczoraj wieczorem w łóżku już -Jacek pytał i co z tą MOJĄ FISIĄ...???:D oczywiście powiedziałam że to on powinien byc lepiej zorientowany :D:D ale raczej sie udało.Nie ma to jak ucieszony z ciąży żonki mąż no nie? Yenny ło matko nareszcie jesteś a już się bałam ze na dobre pożegnałaś się z kafe.jak widzisz bocianom się spodobało nasze wesołe towarzystwo najlepszych kandydatek do bycia mamuśkami-kto wie czy naszej Agi nie polubił na tyle żeby jej dwupak zostawić :) Pojawiaj się częściej a i Ciebie dopadnie długaśny czerwony dziób :) A propos ...dziubassku nie smutaj się.narysuj sobie muminka na kartce i wygarnij mu co Ci na duszy leży poczym go zgnieć i kopnij do kosza. CEBULCIA hoł hoł...???!!!!! kochana zaniedbujesz mnie (i nie tylko mnie) ostatnio!!! jakieś ciasteczko by się przydało do kawusi :)

Yenny moje dzieci też się upierają na Bartka a u mnie na osiedlu na 9 bloków to chyba z 12-15 Bartków jest więc też nie bardzo mi się to podoba :o Jak mówię Szymek to mojemu się zarośniety ochlaptus kojarzy bo taki kiedyś z nim pracował i jak narazie to stoimy w punkcie ZERO.... póki co wszyscy mówią do mikrofonu : Cześć Maurycy mimo ze nie wiemy jeszcze kto tam w środku siedzi. Dla dziewczynki to albo wymyśliliśmy Agatka albo Asia i tego raczej nie zmienimy.

Koug ucałuj mojego męża.:D:D a co do jaj to taaaak mnie ciągnie ze szok hihi:D:D:D:D:D Yenny no to plany macie ,że hoho.jak już imię wybieracie to już poważnie.:D:D.w następnym miesiącu się uda:D wiecie co.czyżby mi termin przypadał na 31 grudnia???????? Ja pierdziele.Więc wiecie już laski ,że na Sylwka plany macie.

ooo cmoczek mi nie wyszedł Koug to już pewnie Maurycy zostanie a o Hawranka się nie martw:D:D:D coś tu spłodzimy Kurde no surprise i dla mnie ta ciąza moja.:D

Fisiu 31 grudnia:) bosko juz wiemy co robimy na sylwestra:) hmmm przemy razem:):):):):) ja niby 25 grudnia wiec wiesz mozemy razem lezec!!!!! powtórzyłam bete i czekam na wyniki! mój lekarz oszalałał !!! mam jeszcze zrobic 5 maja i koniec!! juz robiłam dzis 4 raz!!! i siedze jak na szpilkach:( pomocyyyyyyyyyyyyyyyyyy Cebulko hmmm wróciła mi ochota na słodycze wiec dawaj ciasteczko:) Dziubasku ja Ci nie dam sie smucic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pomysl ze w tym tyg sie widzimy:) i co Ty na to:)

juz mi lepiej załyczyłam uspakajacza i czuje sie lajtowo haha fajnie,ze odzywa sie nasza ekipa szkoda tyliko,ze demilunka,sylwia, wiktoria sie malo odzywaja... Fisia ale masz teraz radoche cio:P

Yennyfer bardzo teskniłam :):):) hmm mówisz płode:) moze długii weelend akurat bedzie ten Wasz czego Wam z całego serca życzę:)

Validosku i Fisu** ale się umówiłyście na te terminy :) super

Koug:) moze byc Asia:) bo wiesz Asie sa fajne:):):)

Validos wiedziałam :D jaka Ty skromna :p

Oby dziewczyny, oby... Cieszę się że teskniłyście - bo ja bardzo.

fisiaczku t en miesiac należał do Ciebie !!!!! a ja ... wszystko w swym czasie powiem wam jedno napewno juz tak nie uważamy i jedziemy na maxa zobaczymy co wyjdzie spadam robić objadek bo po poracy mąż obiecał nam wycieczkę musze sie wyrobić życze miłego dnia iii duuuzo sloneczka

hej hej dziubassku zaglądam tu do was na bierząco, ale jakoś nie mam jak pisać i w sumie o czym pisać. U mnie nic się nie zmienia, no moze poza rozmiarami-brzuchol mam już ogromny i coraz bardziej sie męczę, coraz trudniej chodzić i schylać się - a do tego przeprowadzka mnie męczy- w sobotę zaczynamy i strasznie mnie denerwuje to że będę bezczynnie siedzieć - mąż mi juz to zapowiedział - co najwyżej mogę sobie jakieś drobiazgi popakować. No dobra ale dość żalenia się. Jestem pod wrażeniem jak szybko pokolei przechodzicie na dół tabelki-super oby tak dalej. Pozdrawiam gorąco.

No hejka Demi :) Na NK to ja ;) gdybyś miała rozkminke Dziubassku wysłałam Ci coś na smutki-odbierz pocztę :)

koug poznałam po zdjęciu

beta 10331 :):) nie mam anemii:) i chyba reszta wyników w normie:) hmmmm jescze beta 5 maja i 13 wizyta:) mój lekarz chyba oszalałam bete 5x przed wizyta!!! zbankrutuje:) na to dziecko!

Validosku wydatki to się dopiero zaczną hii:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D ja się próbuje dodzwonić do lekarza zeby ustalić termin ale palantunio nie odbiera. ide się stroić bo ide do przedszkola na festyn do mojego dziecka.będę pstrykać fotosy to później Wam wrzuce na skrzynke Narazicho

tak Fisiu :):) mówie własie to mezowi:) ze teraz nam sie zacznie:) ale powiem Ci ze juz znajomi cos podejrzewaja:) kolezanka wczoraj ze piersi mi urosły i czy o czyms nie wiedza!!!!!! za chwile bede jak słonica:) tylko jem i spie!:)

Koug juz lookam:) dziekuje Validosku odsypiaj bo pozniej juz nie bedziesz miala czasu na to:)