ciążowe staranka

Titowa. poproszę zdjęcia brzuszka na maila! Cebulka!

mała usneła ale nie wiem na jak długo może 10 minut;-) Dafi nie smutaj się, w końcu kiedys sie uda:-) Dzidzia sama najlepiej wie kiedy ma przyjśc, a co do wychowywania dwójki dzieci, to nie jest źle, mozna to wszystko ogarnąć. Choc przyznam że dla siebie nie mam juz czsu prawie wcale, jedynie wieczór mi zostaje ale wtedy chce mi sie spać:-) Titus ty to duzio odpoczywaj, bo wiesz wysiłek nie jest wskazany w ostatnim trymestrze, coś o tym wiem. Prosze leżeć do góry brzuszkiem:-) no nie zaraz oszaleje, właśnie uspiłam Małą a tu mi wiercą nade mną. Na bank zaraz bedzie po spaniu.

helołłłłłłłłł gwiazdeczki Cebulko buziaczki dla Normusimój synuś dzisiaj też upierdliwy i własnie przed chwilką zasnął mam nadzieję,że z godzinke pośpi. Tituś dziękuje za zdjęcia.Wyglądasz uroczo i kochana nic Ci ta córunia urody nie zabiera Dafi poproszę o kawe.bez cukru i bez mleka.z bułeczki zrezygnuję bo postanowiłam zgubić kilka kilogramów przed wyjazdem na wczasy:)a co do teściku to może ta druga kreska jest tylko narazie niewidoczna.Trzymam kciuki Buziaczki dla Was wszystkich .Już sobie posiedziałam.:(

Witajcie Kochane:) Dziękuje za wszystkie miłe słowa szczególnie za to że mimo mojego małego wkładu w ten topik a zdecydowanego podczytywania...PAMIĘTACIE MNIE:) Jak mi miło az sie wzruszyłam...hormony szaleja:) Chciałam sie zapytac Was sprawdzone mamusie jak sie robi tą glukozę do picia bo na opakowaniu nie ma receptury a przyznam że sama zrobiłam tak na oko:( i dałam na 30 ml jedna małą łyżeczkę...mam nadzieję że dobrze:( Bardzo grzecznie dziękuję za odpowiedz... A co u nas ...Miłoszek ma juz dokładnie tydzien dzis spał juz zdecydowanie lepiej w nocy co dwie godziny przerwa na cycusia:) no i dalej spanie:) i ja sama czuje sie bardziej wypoczęta:) Oby tak dalej...:) Pozdrawiam i miłego dnia:)

z glukozą już nie pamiętam ale to chyba było łyżeczka na 50 ml. Działa rewela!

Czyli jak dałam tą maleńka łyżeczke do kawy na 30 ml to dałam dobrze...ok dziekuje za odpwoeiedz:)

dobre rozcieńczenie to: 1 łyżeczka (zwykła do herbaty) na 100 ml

Jak wam wczoraj pisałam miałam na wczoraj wyznaczony termin porodu, no i wczoraj szwagierka mojej szwagierki a moja znajoma własnie wczoraj urodziła dziecko. I wiecie co u mnie zero negatywnych myśli , wierze że będzie dobrze, ze wszystko ma swój sens pomimo jego widocznego braku.... musze w to wierzyć ...\\ dziś dopadadla mnie myśl żeby zrobic test bo zawsze mam regularne@ i powinnam ją miec za 3 dni a w ogóle nie bola mnie piersi a zawsze bolały co najmnieje tydzien przed , za to tradycyjnie mam migrenę więc się powstrzymalam przed testem . pozdrawiam wszytkie Was a i tez bym chciała zobaczyć Titusiowy brzuszek:) a co do opryszki to goi się ladnie, i w ogóle to przeczytałam że moze sie pojawiac przy zajściu w ciążę bo organizm wariuje....hmmmm....na pewno nic z tego musze sobie dać spokój bo zaraz będę wariować jak Kamila , a swoją drogą to Kamilka jak tam , jest cos czy nie ?:) dla mojego aniołka

Czołem Dziewczynki, juz jestem .... w pracy, ale nie jest tak źle między ludźmi. Dafodilek - poproszę o książkę język niemowlat na meila (na pewno sie przyda) :))) cebulka - a ty już sie przeprowadzasz do nowego domku? Titowa - poproszę o zdjęcia z brzuszkiem na NK lub meila, a propo, może masz namiary na fajne i nie zadrogie ubranka ciążowe - musze sobie jakies gacie sprawic, bo za chwile będe w majtkach latać! Koug, titowa - jak na razie wanny brak (od 6 lat) więc tylko prysznic mi pozostaje. A majciochy są na tyłku, i skarpety i podkoszluek, ja to taki zmarzluch jestem. kamilko - coś nie chce mi sie wierzyc że możesz nie byc w ciąży. Ja w każdej byłam bardzo nerwowa, jeszcze teraz czasami mam takie kacje, wysypywało mnie strasznie i mój ostatni test zrobiony rano w dniu spodziewanej @ najpierw pokazał jedną krechę a jak za kilka godzin na niego spojrzałam to była ledwie widoczna druga kreseczka. tak więc trzymam kciuki i nie rób juz tych testów bo się więcej pieniędzy nawydajesz i niepotrzebnie stresujesz !!!. Aniu - dobrze, że opsa u was mija. jasio miał w styczniu - 3 tygodnie. Pomimo tego, że był dzielnym chłopczykiem i nie drapał to ma pełno blizn, na buzi, rączkach, nóżkach, brzuchu itd. Był obsypany strasznie - dosłownie cały, nawet w tylku i na siusiaku. teraz ma jeszcze na ciele dużo czerwonych plamek - pozostałości które nie chcą zniknąć. Boje się że jak wystawi je na słońce to mu zostana na zawsze. Może wiecie dziewczynki czym to smarowac żeby sie tego pozbyc? Koug- meblowania jak na razie zakończone. Głupi pomysł z tymi meblami przed samymi świętami, musiałam jeszcze dodatkowo wygospodarowac czas na zapakowanie ich. Ale prezentuja sie ślicznie - tylko mój mąz oddał wszystkie krzesła (12 szt.) w każdym widział jakies wady, zobaczymy co przyjedzie po poprawkach (hihihi) taras tez już na ukończeniu więc trzeba zacząc rozgladac się za czymś do siedzenia i jakims stolikiem - może cos polecacie? Robur - a pro po pieluch to na poczatku najbardziej byłam zadowolona z pampersów, z tego co pamietam huggies były zawsze jakies za duże i wszystko z nich uciekało bokami. Czasami też używalismy z belli - nie były takie złe. jesli chodzi o tanie i w miare ok to sa w lidlu z czeskiej firmy - jak Jasio podrósł to kupowałam je moim rodzicom. Nie były drogie i dobre. polecam. BASIUNIA gratuluje Miłoszka. teraz tylko samych słonecznych dni i żeby chłopczyk rósł zdrowo.!!!!!!!!!!! Titowa - trzymaj się, bo jestes nastepna w kolejce !!! I jeszcze jedno - o jakim pismie dot. macierzyńskiego piszesz? Softis - jak ja mam opryszczke (oj dawno jej nie było) to najlepszy jest krem penaten, co prawda jest biały i widoczny ale super wysusza. Jak jesteś w domu to sie nim smaruj i po kilku dniach nie będzie śladu. A teraz musze sie wam pochwalic, że równo 7 miesięcy po stracie Aniołków dostałam ich akty !!!!! - Maksymilian i Michalinka bedą teraz nie tylko w naszej pamięci. Aż sie wzruszyłam !!! Warto było walczyć to w końcu nasze bezbronne dzieci, które dla administracji sa nikim tylko zwykłym zarodkiem!!!!. buziaczki dla wszystkich Pzdr

Oj tam za dużo....ja też dawałam łyżeczkę na 50ml i po 3 dniach miałam spokój. Owszem basiunia możesz dawać mniejsze dawki ale pamiętaj że może się to wiązać z dłuższym utrzymywaniem się żółtaczki u Miłosza w związku z czym z wizytą w poradni przyszpitalnej i badaniem krwi.Popatrz sobie teraz na Miłosza i pomyśl ze jakaś piguła będzie się musiała wkłuć w jego maleńką rączkę i szukać żyłki której pewnie i tak nie widać by pobrać krew do badania na poziom bilirubiny.My z Dafi to przechodziłyśmy dlatego dziewczynom doradzamy jak tego uniknąć.Licz się z tym że karmiąc małego piersią podwyższony poziom bilirubiny może się utrzymywać nawet do miesiąca a wtedy badania krwi nie unikniesz. Szkoda dziecka! Gdybym wiedziała wcześniej o tej glukozie to nie ciągałabym małej po przychodniach,tylko podała ją od razu w takiej ilości. Buziaki 4 All staraczkom życzę 2 kresek a i jeszcze słowo do Matyshy: słyszałam o przypadku kobiety która mając torbiel zaszła w ciążę i torbiel została wchłonięta :)

Hejus! dziekuje za mile slowa! zdjatka wyslalam dwojako, i na maila tym dziewczynom ktorych maile mialam, albo zerknijcie sobie na NK. Softis no Ty mnie masz na NK to sobie podejrzyj :) dobrze ze podchodzisz do tego jak podchodzisz, bedzie dobrze i trzymaj ten promyczek w serduchu i nie wypuszczaj! Dafi przeslalam Ci na maila jak reszcie bo wiem ze nie masz profilu na NK ale jak cos podaj mi adres mailowy jeszcze raz by upewnic sie czy to ten wlasciwy mam, choc z tego co wiem nie zmienialas go przeciez :) A co do opymizmu, to wiesz zawsze powtarzam ze optymistom zyje sie lzej, a jak komus poprawie humor to i mnie na duchu sie dobrze robi :) co do testu to moze tj Fisia napisala, druga krecha sie schowala :P a jak nie to moze tak musialo byc, pewne rzeczy w naszym zyciu musza przyjsc same bez naszej ingerencji. :) Cebulcia no Ty ciekusie! na targi pojechalas i mnie nie ze soba nie wzielas! :P :P ja siedze na allegro i sprawdzam to i owo, powiem Ci ze te armatury lazienkowe zalazlam i tansze, nie za te bajonskie ceny co wtedy, choc do tanich tez nie naleza, upatrzona mam juz wanne umywalke brodzik i co z tego jak budowa mooooooooooze za 5lat :D :D :D marzeniami czlowiek zyje! Normusia juz 3mce! no popatrz! toz to cwierc roku zlecialo :) a panow z wiertarkami przegon, powiedz zeby sobie wsadzili je w d.... bo Ci tu dziecko spi! ooo! Kamilka cykl monitorowany to taki, gdzie ginekolog obserwuje Twoj cykl za pomoca usg, stawiasz sie tuz po @ daje Ci piguly na wywolanie owulacji, karze przyjsc za kilka dni by zobaczyc wychodowane pecherzyki a pozniej daje Ci nastepne medyki, ja dostalam w zastrzyku na ich pekniecie, i znalam dzieki temu dokladna date owulki, tylko po takim cyklu mozesz dochowac sie mnogiego potomstwa choc nie jest to regula, a to za sprawa hormonow gonadotropiny ktora stosuje sie dla pekniecia owych pecherzykow :) Ja taki cykl mialam, ale tez sie nie udalo, malzonek mi zaslabl a jak byl gotow to spoznilismy sie o godziny. Fisiaczku no corcia urody troche tez zabiera, bo troszke mam grudek na twarzy i nieco na pleckach, ale chyba hormoniate wracaja do normy bo jakos tego sie mniej zrobilo niz 2mce temu. Co tam u Bartoliniego? Vali Anus no gdzie Wy sie podzialyscie???? A Koug to na jakies wczasy pojechala czy cuś???????????? U nas pieknej pogody ciag dalszy! :) ok wstaje z wyrka i lece wypic goraca czekoladke pod parasolem :) fliudki dla staraczek --------------------->--------------------->---------------------> --------------------->--------------------->---------------------> --------------------->--------------------->--------------------->

Koug chyba sciagnelam Cie myslami! :) Jadziunia wiesz ja na zielonej wyspie siedze tu nieco inaczej to wyglada, co do ciuszkow ciazowych to ja w zasadzie nie mam zamiaru kupowac, wszystkie spodnie jakie mam to niskie biodrowki, brzuszka wiec nie sciskaja, a jakos mi w dupencji sie na szczescie nie przytylo, fotki na NK sa, a przeciez Ciebie tez mam wsrod znajmomych. Jak sie czujesz? zachcianeczki specjaly? co do zamowionych mebli to czytam recenzje forumowiczow i powiem, ze z krzeselkami to sa takie problemy, krzeslo za ponad 350zl a giboce sie na wszystkie strony, dobrze ze zwrociliscie produkt niech postaraja sie zrobic je lepszej jakosci.

Helo ! Koug dziękuję za eliksirek, już wypiłam, dziś te procenty mi pomogły. Kamila no to może faaktycznie Wam się udało :) czas pokaże, trzymam kciuki Ja czekam na na monitoring cyklu, chyba to mi pozostaje i badanie mojego m. zobaczymy U mnie niestety objawy jak na @ bolą mnie strasznie piersi i brzuch zaczyna, dziś doszła jeszcze głowa - znów nic z tego nie będzie A w pracy nadal kicha nic się nie dzieje do tego dziś dostałam przkroczenie na moim służbowym tel, pomysłowo zrobiłam akcję sms-ową dla klientów, zeby ich śćiągnąć i przyszło mi prawie 200zł - jeśli nikt się nie zlituje to mi ściągną z pensji..buuu a ja mam w maju komunię siostry :( Dupa - sprzedaży nie ma, kasa coraz mniejsza, wymagania coraz większe, dziś musiałam ułożyć pytania i zobić test wiedzy moim dziewczynom...jedyny plus to że prace mam na miejscu... Ale się wyżaliłam - ale to już u mnie zespół napięcia przed@ :) buziaki dla wszystkich

cześc tak z samego ranka, piję herbatkę jem wspaniałe francuskie ciasteczko ze śliwką mniammmmmm no i pisze do was :) Titowa- no jak sie okazało nadal nie umiałam dopasować nicka do konkretnej osoby, no ale teraz już coraz to lepiej. A tak na marginesie bardzo piękna kobitka z ciebie a ten brzusiu słodzio- miodzio:) fISIA - coś opuszczasz się kochana i nie ma z kim rano kawki wypić :) Matyysha -mam nadzieję że się już nie dołujesz?! Damy radę !!!!Pamietaj!!!!! Pozdrowienia dla całej reszty:) --------

heloł Softis jezdemmmm.rób kawusie całymi dniami urzęduje z młodymi na dworze to nie siadam do kompka .Teraz moj synuś ogląda sobie kolanka to mam chwilke Kama ło matko a gdzie Ty pracujesz ,że robisz testy z wiedzy koleżankom???? D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Kamilko brak @ to znakomity znak a kreska wcześniej czy później się pokaże.Teraz każda godzina bez @ jest na wage złota i oby tak zostało Tituś Bartolini to wielki żarłok.Non stop by jadł a jak deserek wcina to tak przy tym mlaska ,że aż rozpryskuje wszystko co ma w buzi.Taki dużyyy mlask :D:D:D:D:D Koug jak tam mały kaskader Emilcia???? dalej trenuje skoki na głowke z łóżeczka????a może jej tak poduszkę do głowy przywiązac?:D:D:D:D:D Jadziunia Miłej pracy zycze Basiuniu jak tam mały Miłoszek????? Dziubassek wyoglądałam zdjęcie Kubunia na NK.jaki On fajoooooowyyyyy A naszego Validka jak nie było tak nie ma.Oj zasiedziała sie u Tych teściów. Buziaki dla wszystkich

no Fisia !!!!!kawki nie pije tak gdyby jednak coś bylo ale dla Ciebie już robię kawusię i z młyneczka kamisu umielę C i jeszcze karmelu i wanilii:) A w ogóle to klops bo mam robic teraz badania okresowe i m.in prześwietlenie płuc no i za nic tego nie zrobię bo jakby co to nie przezyłabym tego 2 x.....

heloł Fisia ja proponuje Emilce kask i ochraniacze założyc:-) a Bartolini żarłoczek mały budzi sie jeszcze w nocy na karmienie? Jadziunia narazie wyprowadzam sie do tesciowej za miasto a wprowadzka planowana ok listopada grudnia. a co do ospy to sie nie przejmuj czerwonymi plamami bo wszystko zejdzie, Moja Nadia była wysypana calusienka nie było miejsca na ciele bez krosty, nawet na powiekach i miejscach intymnych miała, strasznie to wyglądało a jak latem biegała i sie spociła to była w czerwonych plamach ale po jakims czasie wszystko pieknie zeszło i niczym nie smarowałam. Titus dawaj mi tu jakies linki do łazienkowych pierdółek, na jutro mam umówionego projektanta ogrodów, bo kompletnie nie znam sie na roslinkach:-) Koug moze jak przyjedziesz to zrobimi rosołek?:-) ide pakowac Nadii pokoik narka malenkie aaaaaaa Basiunia gratulacje synusia, ucałuj Miłoszka od Normusi

CEBULKO !!!!ja też teraz chcę urządzić ogród tyle że bez projektanta ehhhhhhh tylko sama jakbyś miała ciekawe pomysły to podziel się....:) ja dopiero posadziłam szerg tuji z 1 strony , od tyłu szpaler świerków i zrobiłam jeden taki skalniako-klomb który jakbys miała ochote to możesz podejrzeć u mnie na NK.No i niestety na razie tyle... a co do ''ospiarek'' Aniu ja miałam ospę 2 lata czyli jak miałam 30 , zaraziłam się od mojej Weruśki i obie chodziłysmy wykropkowane i obie dopingowałyśmy sie aby się nie drapać i udało się w prawdzie jej barziej bo nie ma zadnego śladu ja niestety zdrapałam strupek na twarzy obok ust i został cholernik a Weronice pomimo że się tez drapala nic nie zostało , widocznie u dzieci to inaczej przebiega i łatiwej się goji.

Kmaila byłoby supeer trzymam kciuki

no ale tworzę może być i Kamaila no nie:)

Fisiu dziekuje za mile slowa:) wlasnie! Bartus jeszcze wstaje? no i od kiedy mu wprowadzilas kleik ryzowy? nasza Validos wraca dopiero w czwartek wiec musimy byc cierpliwe:) Kamilka trzymam kciuki! Dafi szkoda,ze jedna krecha ale tak jak mowisz dzidzia wie kiedy jest jej czas, pozostalo tylko czekac:* Basiunia zdawaj relacje jak tam porod i jak sie sprawuje maluszek dla reszty dziewczynek

ozywiscie mialo byc czy Bartus wstaje jeszcze w nocy;)

Dzień dobry i do widzenia :) Musze lecieć, bo dziś wcześniej wychodze na spacer. Umówiłam się z koleżanka, która ma bliźniaczki na mega-długaśny spacer. jeśli nie padnę trupem w połowie drogi, to zjawię się wieczorkiem :) pozdrawiam!

Bartolini daje mamie pospać i już od dłuższego czasu nie budzi sie w nocy nawet na piciu.ostatni posiłek je różnie.niekiedy około 18-19 zjada 180ml kaszki i to mu starcza na całą noca niekiedy kaszke na dobranoc je o 21.00-22.00 i to równiez mu starcza.Je na żądanie nie według zegarka .Pobudke robi o 6.00-6.30..Budzi się i bawi się nogami(nie chce jeśc).zmieniam mu pieluszkę (nie zawsze po nocy mocno zlana)i wtedy w czystą pieluchę wali kupsko.(dzisiaj gumki puściły).pierszwy poranny posiłek je przed 8.00 później w ciągu dnia zjada obiadek,deserek.kaszkę z mlekiem itp. Obiadek nie jest chyba sycący dla niego bo po takim obiadku za godzine musi flache wciagnąc Kleik ryżowy wprowadziłam bardzo wcześnie bo nie miał chyba jeszcze 3 miesięcy.Teraz już mu kleiku nie daje bo wypluwa.Małosmakowy chyba hihihi.co do picia to Najchetniej piłby soki własnoręcznie wyciskane z marchwii i jabłka ale staram się mu nie dawać zbyt często.spija soczki gerberowskie i hippowskie herbatki. nooooo

A moje dziecko jest chyba ostatnio jakieś dziwne.Idzie spać o godzinie 21.30 -22.00 i śpi od dwóch dni do 7.00 bez żadnej przerwy.Niczym nie dokarmiam,karmię dalej cycem.Potem mała godzinę je,bawi się itp,zmieniam pieluchę i co godzinę się budzi,je cyca,znowu zasypia i tak przesypia do godziny 9.30 -10.30.Teraz jak zasnęła pól godziny temu mocniej to dalej śpi.Za to wczoraj jak się obudziła z drzemki około 11.00 to się darła jakby ją obdzierali ze skóry.Wieczorem wzielam ją na dodatkowy spacer w ramach przewietrzenia,to mi przez 10 min.dała taki koncert,że się ludzie oglądali ale zasneła na 40 minut,obudziła się przed 19.00.Nie wiem czasem czemu ona tak wrzeszczy.Czasami wystarczy,że ją położę na kocu na dywanie i jest taka cisza,że szok,potrafi leżeć pół godziny nie odzywając sie i tylko kopiąc nogami.W dzień za cholerę nie chce usnąć w łóżeczku,zasypia tylko w nosidełku w samochodzie lub w wózku, w domu z łaską czasem na parę minut na rączkach.Za to całą noc śpi w swoim łózeczku i nawet nie piśnie.Dziwne to moje dziecko.

softis dzięki za pamięć ja za dwie godz odbieram wynik i jak już będę go miała to coś Wam napiszę ;)

Dzień doberek a propo zachcianek, to ich chyba nie mam - nie gonie męża do sklepu o 22 żeby mi kupił np. coś,- po prostu jem to co chcę. Mam tylko teraz większą ochote na słodkie i cały czas chodza za mną lody z truskawkami w każdej postaci :)))) Softis, Cebulko - zbierajcie wszystkie info na temat ogrodu to później do Was uderzę. U mnie na razie jest wielki plac budowy - było już dobrze, trochę trawki, ziemia ubita ale jak zrobili taras i kopara pojeździli, to jest okropny proch, pył i kurz, moje świateczne mycie okien na nic - moge zacząc od poczatku!. Teraz mamy zamiar troche wyrównac teren i posadzic trawke żeby przynajmniej było zielono, a taki ogród z prawdziwego zdarzenia który mi sie marzy to dopiero za kilka lat. Cebulko notuj wszystko co mówi projektant - na pewno sie przyda :))) Obiecuje że dzisiaj wskocze na NK i Was pooglądam. Pzdr

Witam:) Ja nadal walcze z grypą no i doszedł jeszcze ból głowy. Mała masakra. Chetnie wiec zobacze titowąz brzuszkiem na poprawę nastroju:)

Fisia! juz sobie wyobrazam to mlaskanie! :D :D :D jaki Bartus musi byc przy tym uroczy! A co do sranka w czysta pieluche :D :D chlopok wie co przyjemne! heheheh Roburku Fisia ciesze sie ze Wasze dzieciaka tak ladnie spia w nocy, macie czas na dobry sen dla was samych, inaczej sie potem funkcjonuje :) Matysha no juz chyba masz te wyniki co? ta godzina? pisz nam tu preciutko co i jak... Softis spoko, grunt ze idziesz nickami do przodu heheh a dziekowac za komplemetaski, szczerze z Ciebie tez fajniusia babeczka :) :) przesle Ci na NK link na ogrodek jaki ja mam, strasznie on maly bo okolo 120m2 to tez nie to co chcialabym do konca miec, ale jakies zaczatki sa. Wlasnie do tych co sa na etapie budowy czy urzadzania badz lubia sobie popatrzec :) : Cebus Jadziunia Softis to fotki ktore znalazlam ostatnio, to ta armatura o ktorej wspomnialam, co do ogrodow ide poszperac cos ciekawego na necie i dam Wam znac :) file:///C:/Documents%20and%20Settings/JA/Pulpit/to%20i%20owo.htm

Motylku to wejdz na NK przeciez mnie masz w kontaktach :) a co do Twojej grypy walcz dzielnie! nie poddawaj sie! w domku siedzisz czy w pracy?