Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziubassek

ciążowe staranka

Polecane posty

Hej kochane!!! Przez weekend bylam u tesciow a tam kompa nie ma, tak wiec znowu musialam nadrobic zaleglosci.Ale za to jakie mile wiadomosci:):):) U mnie stranka pelna para, ciekawe tylko jakie beda tego efekty??? softis,matysha Gratuluje, grono zaciazonych sie powieksza!!! To forum jest czarodziejskie- ciazowe fluidki az sie patrzy:):):) validos Wszystkiego naj najlepszego. Spelnienia marzen tych malutkich i tych duzych!!! Ania K. Przykro mi z powodu ospy. Ja w sobote bylam z mlodym na pogotowiu bo myslalm ze moze ospa albo rozyczka, a tu alergia. Wysypalo go na calym cialku i nawet nie wiem od czego:(:(:( Meczyl sie biedny, ale teraz z kazdym dniem jest lepiej:) titowa1 Jedz na co tylko masz ochote, bo pozniej jak bedziesz karmila to bedziesz musiala sie ograniczac. A teraz korzystaj:):):) koug Prosze o fotke malej kaskaderki, bo ja nie dostalam:( tyllkaaa Poetka z Ciebie... Piekny wiersz az lza sie w oczku zakrecila:):):) karolinko,lidiucha Witamy serdecznie na naszym topiku:):):) Dla pozostalych dziewczyn buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie kładłam dziewczynki moje spać gdy dostałam piękną wiadomość od Koug :):):) Softis ❤️G❤️R❤️A❤️T❤️U❤️L❤️A❤️C❤️J❤️E❤️ Matyysha a czy ja mogę wpisać Cię już do tabelki zaciążonych czy wstrzymać się do wizyty u specjalisty od USG? Kochana decyzja zawsze należy do Ciebie :) Softis, a Ty życzysz sobie już zmianę miejsca? :) Bo w górnej tabelce za ciasno Wam będzie, tam są tylko pojedyncze miejsca ;) za to w środkowej, wygodne szerokie w sam raz by zmieścić te 100cm w pasie :P A ja jutro idę z Basią do lekarki, niech poogląda te krosteczki ale mnie to ewidentnie na ospę wygląda... Ciekawe co będzie ze szczepieniami za 2 tyg. Muszę jutro zapytać czy są jakieś przeciwwskazania. Choć moja mama ma rację, że lepiej że ta ospa wyszła przed szczepieniem niż jakby miała mieć tego wirusa w sobie i szczepić bo kto wie jakie efekty by były... Co do drapania się, to niestety Basia się drapie zwłaszcza na twarzy. Zakładam jej rękawiczki bawełniane bo te maleńkie paznokcie to nawet obcięte są niezwykle ostre. No i pociesza mnie fakt,że wysypało ją o wiele mniej niż Weronikę więc chyba przebieg będzie łagodniejszy. Jeszcze raz dziękuję za wsparcie, to dla mnie niezwykle ważne, że zawsze mogę na Was liczyć i jesteście gdy Was potrzebuję. Dziękuję jesteście niezastąpione! Idę się położyć bo jakaś zmęcona dziś jestem. Dobranoc Kochane 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny jeszcze jedna sprawa, to prośba do naszych kochanych zaciążonych: podajcie propozycje imion dla Waszych Maleństw, wiem, ze to się zmienia, nie raz nawet w dniu przyjścia Dzidziusia na świat ale jeśli macie ochotę podzielić się z nami swoimi wstępnymi decyzjami w tym temacie byłoby fajnie :) No to już teraz dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek kochane robię kawe SOFTIS GRATULUJE Z CAŁEGO SERCA ❤️❤️❤️❤️ Aniu wielkie całuski dla Basieńki.OJ trudno jest sie nie podrapać bo swędzi a jak tu wytłumaczyć tak małemu dziecku? mam nadzieje,że strupki szybko odpadną dziubassku wklejaj więcej zdjęć Kubusia na NK .On jest taki kochaniutki,że schrupać by się chciało a te jego oczka wielkie i okrągłe hmmm Asik kochana trzymam kciuki teraz za Ciebie.Mam nadzieję ,że będą dwie piękne gruuube krechy matyysha wszystko będzie dobrze i nie wolno Ci myśleć inaczej!!!!!!!!!!!!! Validosku wychłostaj męza i będzie po sprawie.czekam na zdjęcia z chrzcin Tituś Ty tak swojej córci nie rozpieszczaj bo widzisz ,że już nóżkami tupie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D moja córa znalazła sposób na rozmowe z bratem kiedy ten był jeszcze w bruchu.Mówiła do mojego pempka bo to ponoć MIKROFON:D:D:D:D Motylku jak się czujesz mamusiu? Tylka Ty się rodzicami za bardzo nie przejmuj.Nie chce Cię straszyć ale zobaczysz jak teraz mama będzie Cię pouczac co Ci wolno w ciązy a czego nie.Kozystaj teraz z pięknej pogody.Duuuuuużo relaksu Spadam lasencje bo mi się żarełko obiadełko dla Bartoliniego gotuje.Dzisiaj w jego menu rosołek na nodze z kurczaka z warzywami i ryżem aaaaaaaaaaaa zapomniałam Wam napisać ,że mój syn wczoraj miał dziwny dzień.Wstał rano o 8.00 zjadł mleko z kaszką popiszczał(nauczył się piszczeć aż zachrypł)później orzed 12.00 zjadł dużą porcje obiadu i zaczął płakać ,że głodny więc mu od razu dorobiłam 120ml kaszki.zjadł zrobił kupencje i o 12.30 zasnął i obudził się UWAGA......................................... o 18.00 o 21.już spał na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry!! Softis Gratulejszyn!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! fisia , dzieńdoberek, ale bartuś pospał, ho ho ho! a ja sobie tak pomyślałam, że szkoda, ze moje dzieci nie będą rok po roku . Chciałam mieć dzidziusia w 2009. No i zeby urodzić przed 30. Ten cykl to była ostatnia szansa. Buu ale mam głupie myśli. Beznadziejnie to wymyśliłam, najważniejsze, zeby dzieci były zdrowe! PEwnie tak miało być! dziś już się chyba nei zjawię, więc miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no witajcie wyjątkowe kobietki:) Ja dopiero dzisiaj mogę cos napisac bo wczoraj targały mną sprzeczne uczucia.Wczoraj byłam na wizycie u gin. Bałam sie strasznie, bo po przebytej grypie i bólach podbrzusza i brzucha czułam sie niepewnie. Okazało sie jednak ze maluch jest silny, mierzy juz 5 cm i bije mu seduszko. Ja niestety prawdopodobnie poleze do konca ciazy, mam brac wegiel, i nospe oraz dodatkowo leki przeciwporonne, ale zrobie wszystko zeby maluszek był zdrowy. Titowa ja z tym jedzeniem mam problem bo opycha mnie od lodówki.Dodatkowo jstem wrazliwa na zapach miesa więc moj mezczyzna ma problem. Nie mam mdłości i oprocz bólów brzucha nic mi nie jest.Walcze z własnymi obawami i lekami Matyysha mam nadzieje ze nie bedzieszmusiała długo czekać na wizyte i juz po niej będziesz spokojniejsza. Zycze Ci tego z całego serca. Informacja dla sympatycznej Ani K.:) Aniu jesli chodzi o mnie to ja jestem bardzo ostrożna i przyznam sie ze tak samo jak z przygotowaniami do narodzin jak i z wyborem imienia poczekam jeszcze az maluch będzie większy. Jednak ggy decyzje zapadną na bank się o tym dowiesz:)Aha trzymam kciuki za Twoje dziewczyny. Nech ospa szybko znika. Fisiu mam nadzieje ze moj maluc tez bedzie kiedys tak spał jak Twój:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wizytę na USG mam umówioną na ten czwartek na 21:00 tylko zastanawiam się czy to nei za wcześnie bo z wyliczeń moich jak i mojego lekarza i wyników, które posiadam do zapłodnienia doszło 9 kwietnia, więc to jeszcze baaaardzo wczesna ciąża :/ Aniu a zmianę miejsca w tabelce poproszę po wizycie :] pozdrawiam :)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kochane !!! no własnie sobie płaczę ze szczęścia z powodu Waszych gratulacji, jesteście dla mnie bardzo dużym wsparciem i dajecie mi mnóstwo radości i siły. Postanowiliśmy z mężem nikomu nie mówić o mojej ciąży dopóki nikt się sam niezorientuje. Tak bardzo boję się ... cholerny strach....zamiast radości Modlę się codziennie o to żeby tym razem się udało. Nawet zaczęłam się w modlitwach zwracać do mojego Aniołka w niebie żeby prosił Boga o życie i zdrowie dla swojej siostrzyczki lub braciszka... radość miesza się ze smutkiem ale wiem że nie mogę się denerwować i stresować muszę wierzyć że wszystko będzie ok. Aniu sama nie wiem jak to z tym wpisywaniem do tabelki, przed chwilą byłam na nie ale pisząc słowa że muszę wierzyć że będzie dobrze uzmysłowiłam sobie że decyzja o niewpisywaniu byłaby oznaką braku tej wiary. Więc proszę o wpisanie:) Matyysha czy Ty czujesz podobnie? Czy czujesz ten cholerny strach? pORADZ MI jak sie mam go wyzbyć Tituś nie mam siły myśleć o ogrodzie i o niczym innym strAch mnie paraliżuje :( Udało mi sie dziś nie robic prześwietlenia płuc trudno poczeka na potem a przynajmniej nie będzie zagrożenia dla dzidziusia. Weronice nie moge nic powiedzieć bo jej strach i ból po stracie aniołka był dla mnie niedozniesienia.CZY KTÓRAŚ z Was miała podobną sytuacje ? PORADZCIE MI PROSZE PRZESTAJE MARUDZIĆ BĘDZIE DOBRZE !!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiec: Motylku mnie na mieso tez odrzucalo na poczatku, ale teraz wrecz przeciwnie, jak nie zjem na obiad porzadnej porcji, najbardziej lubie schaby z piersi kurczakowego, to czuje niedosyt. Dzidzioch ma juz 5cm! wow! ale duzy!! czarne mysli wiatrakiem przepedz, trzeba sie cieszyc i pozytywnie myslec, zadnego mieszania uczuciami, a jak lekarz kazal uwazac na siebie, to tak rob, ja od 6tyg w domku siedze, i podchodze do tego, ze to jest czas teraz dla mnie i dla dzidzi, odstresowac sie trzeba bo przed nami sporo obowiazkow. Matysha wiesz co ja juz nie pamietam co mki moja ginka mowila, ale nie chce tu makaronu nawijac, wydaje mi sie ze wspominala o pierwszym usg 2tyg po planowanej @ A scenariusz z ostatniej ciazy z pewnoscia sie nie powtorzy, jak jestes tu z nami :) wiem co czujesz, bo my babeczki po przejsciach tak mamy, pamietam swoje obawy i pierwsze usg, wiesz jak ja do tego podeszam, bardziej na chlodno, bez optymizmu i pesymizmu, uczuc bylo w zasadzie niemalze brak, nie chcialam sie cieszyc za wczesnie, by pozniej tym szczesciem sie nie rozczarowac. A jak zobaczylam juz fajna taka dzidzioche kamien spadl mi z serca, ze wszystko jest ok, choc nawet po usg nadal sie nie cieszylam jak powinnam, by nie zapeszyc, by nie wykrakac, z obawa przechodzialm tydzien w ktorym stracilam poprzednia kruszynke, taki symbol dat... Z imieniem poczekalam do 5mca, a teraz widze ta laleczke oczami wyobrazni jak tule ja w ramionach, w oczekiwaniu jak przyjdzie, juz nie duzo zostalo :) Fisia mikrofon! no to dzielo sztuki! heheheh co te dzieci nie wymysla! A Bartus chyba zbiera sily przed atakiem! heheheno tyle spac! oj cos sie kroi! :D :D Anus a moj esik nie doszedl? pisalam do Ciebie popoludniem :( kurcze znowu mi siada telefon! chyba czas na nowy, bo jak pisze eski to sam mi sie wylacza, chyba bateria sie poluzowala, po kilku jego upadkach... Ucaluj dziewczynki! Ja ospe przechodzilam jako 7latka i mam jedna pamiatke na buzi po stupku. Validku wiesz nie ma nic gorszego jak powiedzenie polowicy ze na urodziny sie nie postaral, i zeby bylo bardziej mu glupio odwal Jego urodzinki przez duze U i przypomnij jakim wydaniu byly Twoje :P :P Ja tak zrobilam kiedys heheh jak moj slubny kiedys stwoerdzil, ze mu nie trafilam w gust z prezentem, no to sie tak wkurzylam ze wypomnialam mu jakie on mi prezenty trzasnal, i sie zmieszal, wykrecil nochalem, ze wszystko juz mam i jest trudniej cos kupowac, szczerze mam ten sam dylemat ja :D :D :D Asik no to jak tak szalejesz :P :P widze Ciebie w maju u boku Dafi i Kamy jako zapylona z dwiema krechami! heheheh fluidki dla staraczek! --------------->>>>--------------->>>>--------------->>>>--------------->>>> --------------->>>>--------------->>>>--------------->>>>--------------->>>> --------------->>>>--------------->>>>--------------->>>>--------------->>>> --------------->>>>--------------->>>>--------------->>>>--------------->>>>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny!!!Mam nadzieję,że jeszcze mnie pamiętacie...Biję się w piersi ale każdy dzień jest taki krótki...Validosku najlepsze życzenia!!!Wszystkiego naj,naj i spełnienia najskrytszych marzeń.Titku będziesz miała córeczkę-super!Buziaki dla malutkiej królewny w brzuszku.Koug niezła laseczka z Emilulu...Aniu K,Cebulciu i Roburku-jak dacie radę to podeślijcie zdjęcia córeczek,a Dziubassek,Demiluna ,Dafi ,Validos i Fisia,Mallwina i Mania chłopaczków.Muszę poczytac co się u Was dzialo,żeby być na bieżąco.Gratulacje dla nowych zaciążonych koleżanek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Softis zobacz co napisalam do Matyshy, chyba odpowiedzialam Ci na pytanko wczesniej niz je zobaczylam, podejdz do tego zdrowo, moze nawet medycznie, na szczescie i cieszenie sie nim przyjdzie jeszcze czas, grunt by nie postradac zmyslow, wylaczyc sie jesli sie to da, oszczedzac cialeczko, by pozniej nie powiedzic ze sie czyms zaszkodzilo. Trzymaj sie Agus! Chcesz goracej czekoladki bo wlasnie ide zalac :) jak masz ciacho jakies to dorzuc, posiedzim i popatrzymy w niebo na chmurki jak gnaja z wiatrem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo!!! I druga Agi sie odezwala! kupe lat! dziekujemy za buziaczki, mala odwdziecza sie kopniakami hehheh coz tam u Ciebie, jak sie ma pociecha? Sporo masz do nadrobienia w czytaniu :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titku ale Ci dobrze-pijesz gorącą czekoladkę...Ja niestety na diecie bezmlecznej bo mała ma podejrzenie alergii na białko mleka krowiego,a tak mi się chce mleczka i sera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Softis czuje dokladnie to samo i zauwazylam, ze jak rano sie budze to pierwsze co to mi strasznie bije serce i tak samo mam jak nie mam sie czym zajac, zeby nie myslec. a dzisiaj nie wiem co mi jest, straszne zawroty glowy i brzuszek boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was serdecznie. Mam do was pytanie, ktore nie daje mi spokoju juz od paru ladnych dni. Wiem ze te wszystkie tematy sie powtarzaja caly czas ale szczerze mowiac ostatnio nie mam czasu zeby siąc i poczytac. Staramy sie z mezem o dzidzie juz od roku. w ostatnim cyklu brałam clostilbegyt od 3 do 5 dc, od 12 do 25 dc brałam luteine. Zrobiłm test- wynik negatywny a @ dalej brak. Tak sie zastanawiam do ilu dni po ostatniej tabletce powinna pojawic się @ skoro nie jestem w ciązy. Dodam ze dzisiaj jest 31 dn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tituś no to moja planowana @ miała być 17 kwietnia, a na wizytę mam na 30 więc w sumie mogę już iść (chyba), a może przełożyć :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matysha Nie mozesz myslec ze cos pojdzie nie tak. Najwazniejsze jest pozytywne myslenie i dbaj o siebie a zobaczysz ze wszystko bedzie ok:):):) Korzystaj z pieknej pogody, spaceruj i relaksuj sie na powietrzu. Zadnych negatywnych mysli, nawet mi nie probuj!!! titowa1 Mam nadzieje ze dolacze do dziewczyn, a jak sie nie uda w tym miesiacu to bede probowala w nastepnym i nastepnym az do skutku!!! Wierze w to ze sie uda:):):) Dzieki za fluidki, zawsze sie przydadza:) Zycze wszystkim milego dnia!!! Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł lejdis;-) mtysha, softis gratulacje dziewczyny, teraz tylko pozytywne myslenie, wiem łatwo sie mówi, przechodziłam to samo rok temu i tak jak softis nie potrafilam się cieszyc na początku. Każdy kolejny tydzień napawał mnie nadzieją i wiara że tym razem jednak musi się udać:-) trzymam za was wszystkie zaciażone kciuki:-) tituś twoja niunia waży juz chyba z kilogramik, no to ma juz czym majtać mamie w brzuchu. Kuloski pewnie juz długie:-) moja Norma ma stópki strasznie wąziutkie tak jak Nadia. Fisia no to jak Bartolini taki grzeczniuni dla mamusi to może kolejne bobo?;-) Validku olej zachowanie męża, przyjdzie jeszcze czas na zemstę?;-) Agi hej, dawno cie nie było, wyslę zdjątka jak tylko pozgrywam z aparatu, na co ostatnio wogóle nie mam czasu. buziaki dla Twojej Niuni. a ja jestem załamana, dzisiaj byłam u lekarza bo od 3 dni bolał mnie brzuch i okazało sie że to wyrostek!!! miałam 2 lata temu atak i wyladowałam w szpitalu ale nie dałam sobie go wyciąć bo lekarze nie dokońca byli pewni że to wyrostek. No i teraz sie boje że mnie złapie mocniej i bede musiała iśc na zabieg, cholera jasna!! ja przeciez umre z tesknoty za moimi Perełkami:-( a co z karmieniem? jakas felerna jestem, mąz powiedział że wymieni mnie w końcu bo się sypie, ;-) robur no i jak z karmieniem? ja wczoraj kupiłam mleko Nan i chciałam sprawdzic czy bedzie chiała jesc i czy sie najada cycusiem. No i nie chciała, podałam zaraz po karmieniu i nie zrobiła nawet łyczka, wszystko wypluwała, nawet dobrze nie zassała smoka. a dzis dałam Jej troche jabłuszka, krzywiła sie ale coś jej tam w buzi zostało. uciekam pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość validos23
hej słonka:) softis, matysha:) co do strachu w ciazy to miałam do 9 miesiaca:( chyba to normalne człowiek sie boi !!! potem sie bałam zeby zdrowe i zeby ...............zeby zeby cały czas było cos:) Titus:) najedz sie kapusty i fasoli:) i owoców:) cytrusowych:) ja tesknie za pomaranczami:) która ma wszystkich dziewczyn maile? bo cos mi sie z poczta porobiło a chce fotki wysłac;) Tylka;) oj ja to u tesciowej sie nasłuchałam co moge a zego nie:) łyk kawy to była awantura -dobrze ze ona daleko:) nie przejmuj sie teraz potrzrebujesz duzo relaksu! Fisiu :) ale masz fajnego synka tyle spał:) oj zeby mój tak dał mamie spac:) motylek;) 5 cm szczescia wiesz ile to jest:) ojoij strasznie juz duzo:) a co do miesa to tez nie jadłam w ciazy wogle:) bo mnie hmmmm wywracało:) a mały duzy i zdrowy:) jedz to na co masz ochote! softis;) oj zawsze do usług jezeli chodzi wsparcie;) hmmm zyzby bociany z podkarpacia doleciały:) cebulko:) mój uwielboia jabłuszka:) a ja mu daje bebiko i tez wcina chocstaram sie jeszcze mu idciagac i dawac:) czyli mała je ile potrzebuje:) to dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agi witaj:)jak tam kruszynka?u nas tez podejzenie skazy bialkowej wiec maly dostaje Bebilon pepti:O Fisiu ja za to bym zjadla Bartoliniego:P taki słodziak a swoja droga to Martusia tez śliczna panienka, nie opedzisz sie od jej wielbicieli;) hmm znowu mamy male problemy techniczne pod tyt brak kupki moze znacie jakies skuteczne sposoby? od kilku dni pojawiala sie co 2 dzien i to zielona... a dzis po podnaniu czopka glicerynowego( zreszta czekalam az sie zalatwi dobrych kilka godzin) tez walnal zielona i to ze sluzem buuu dzwonilam do pediatry i mam sie nie martwic i obserwowac a w razie co dostane skierowanie na bad kału my mamuśki to sie mamy z naszymi pociechami:P Validosku moj mail to madzienka69@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Titusiu1 hmm część tak ale w niektórych momentech miałam luki i musiałam więc skaś cosik dopasowac albo ująć inaczej co by pasowało :D Ahh widac i sie śmieje, ze to moze blizniaki he he bo to dopiero w czwartek 10 tydz bedzie :P A i teraz już bede regularnie zagladac he he maleństwu całuska przekazałam heh:):) a co do krostek to mam nadzieje ze zejda :P:P Validosiku 👄 tak miało byc:):):):)):):):):):):)A co do słuchania na razie nie mam z tym problemu :P Aniu.K jak bedzie chłopiec to prawdopodobnie Krzysiu, a jak dziewczynka prawdopodobnie Oliwka Fisiu na szczęscie na razie tego nie robi! ale z pogody jak najbardziej korzystam :):):):):) przeceierz jest tak pięęęknieeeeee....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takiego pięknego posta napisałam i wszystko wcięło.:( Sofcik - gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Validos - najlepsze życzonka z okazji urodzinek,żyj sto lat Tituś - ładnie Ci z tym brzuszkiem,piękne zdjęcia Koug - może Emilka powinna ciągle chodzić w kasku zamiast w czapeczce,do twarzy jej w nim a poza tym kwestia bezpieczeństwa dziecka:) Cebulko- może to prężenie przy jedzeniu u Twojej małej jest jednak od kolki.To jest charakterystyczne przy kolce.ja moją małą też podejrzewam powoli o kolkę,bo dużo wali bąków i przelewa jej się w brzuszku i te darcie przy cycu tez jest.Chociaż dzisiaj i wczoraj zdecydowanie lepiej - dziś pięknie ssała oprócz dwóch karmień ale ewidentnie chciało jej się spać.Dużo piję i chyba mam więcej mleka.W desperacji zadzwoniłam do doradcy laktacyjnego z Warszawy i pani powiedziała,że dlatego płacze w dzień przy cycu,bo jest zainteresowana światem,nic jej nie jest,powinno przejść,a jak nie to karmić po śpiącemu lub jak jest niespokojna,nie czekać na wrzaski,w nocy nie budzić,(skubana ostatnio śpi od 21.00-22.00 do 6.40,potem je i zmiana pampersa i potrafi dospać jeszcze do 9.30 z przerwą na jedzenie),przede wszystkim się nie denerwować,bo się jej to udziela. Wczoraj mądra mamusia (czyli ja) zjadła sobie na obiad pierożki z kapustą i grzybami i mała wyła wieczorem wniebogłosy aż zasnęło biedne dziecię o 0.00 z wyczerpania płaczem a ja myślałam,że ucieknę na dwór,łeb mi pękał.Szkoda,że w takich chwilach jestem sama,bo M.170 km ode mnie. Dziś mały miał przedstawienie teatralne w szkole i grał muchomora.Aź mi się łezka zakręciła ze wzruszenia jak brał ślub chyba z żabką i tańczyli do Marsza Mendelsohna.Małą wzięłam ze sobą.Najpierw spała 15 minut a potem godzinę spędziła na rączkach u mojej mamy i rozglądała się wokoło,przejrzała wszystkie ściany,sufit,słuchała jak dziecki śpiewają,była idealna. Wiecie co moje dziecię najbardziej lubi robić? Leżeć na dywanie i obserwować mój duży pokój.Dziwna jest,moja mama mówi,że pierwszy raz widzi dziecko,które uwielbia leżeć samo na dywanie a nie np.siedzieć na rączkach lub w łóżeczku czy bujaczku.Mała potrafi nawet pół godziny a czasem i prawie godzinę leżeć na pleckach na dywanie. Aniu -trzymaj się,będzie dobrze Fisia - fajnie,że sobie jedziesz do Francji,ja w tym roku wyjeżdżam do Czech do Aquaparku w Libercu - co prawda tylko na tydzień ale mam nadzieję,że dzieci będą zadowolone Motylek - oszczędzaj się,jak lekarz każe,leż i wypoczywaj Matyysha - powodzenia na USG Cebulka - mam nadzieję,że z tym wyrostkiem sobie jakoś poradzisz a i nie podawaj małej mleka sztucznego oraz z butelki,ta doradca laktacyjna od razu się pytała czy daję smoczek czy butelkę i powiedziała,że w piersi zawsze jest mleko i ono się dostosuje do dziecka trzeba tylko przystawiać do piersi często Dziubassek - na pewno z kupą się unormuje,nie denerwuj się tylko Agi - miło,że się odezwałaś A dla reszty dziewczyn - buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shigella
Hej! Słyszałam, ze tu dobre fluidki latają:) może pomogą:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej Po pierwsze gratulacje dla nowej przyszłej mamusi- Softis ale się ciesze :) Titku mam nadzieję, ze tak jak mówisz nasz będzie maj (jak zaczynałam starania to plany miałam takie aby dzidzia w maju się urodziła, a teraz może sie uda, zaciążyc w tym pieknym- chyba moim ulubionym miesiącu) Fajnie, że tak rozmawiasz ze swoją Laurą, od początku macie świetny kontakt, będziesz świetną mamą :) dzieki za fluidki :) Matyysha, Softis, Motylku, wszystko będzie dobrze, tylko trzeba wierzyć, wiele przeszłyście, więc teraz musi być dobrze ja w to wierzę :) trzymajcie się mocno i myslcie poztywnie a za kilka miesięcy będziecie wstawac po nocach i tulic szkraby do cyca :) My byliśmy wczoraj na badaniu, nie było tak źle, mój mąż wogóle sie nie denerwował, ja chyba za nas dwoje. Zrobilismy ogólne + posiew bakterilogiczny, żeby miec już wszystkie informacje, wynik nam przyślą za tydzień i jak dostaniemy, mamy adzwonić i Pani wszystko wytłumaczy. Jakoś jestem spkojna o ten wynik :) Zmykam popracowac trochę, chociaż ludzi zero :( Dla wszystkich miłego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Babolki :) Ale u nas paskudna pogoda :( od rana leje i tylko spać się chce... Byłam wczoraj u lekarki. Bez wątpienia to ospa, ponieważ nie minęło jeszcze 3 dni od pierwszych wykwitów więc Basia dostała Zovirax w syropie na zahamowanie wirusa. Nie jest najgorzej choć Mała jest trochę marudna ale da się znieść, trzeba! :) Przyznam się, że wkurzałam się nieco że tak zachwalają karmienie piersią w kontekście ospy, że niby Basia miała mieć moje antyciała a tu g**** ale dziś przeprosiłam się z tymi teoriami bo rozmawiałam z mamą James\'a (on jest 2 tyg młodszy od Basi) i nie jest karmiony piersią a obsypało go dosłownie całego no a Basia ma może 10 kropeczek, tak więc pocieszyłam się (choć tego Malca bardzo mi żal bo wiem jak musi go swędzieć) że jednak dobrze robie, że skoro mogę karmić piersią to karmię :) No i kolejny minus tej choroby to taki, że przesunie nam się szczepienie o miesiąc bo 6 tyg po ospie nie można szczepić gdyż jest tzw. dołek immunologiczny. Co do tabelki wprowadzam zmiany na bierząco, oczywiście zgodnie z Waszą wolą :) bo jakże miałoby byc inaczej! :) Tak więc czekam na kolejne dobre wieści i powiem Wam że niedługo Koug będzie musiała zwerbować kolejne staraczki bo kurczy nam się górna tabelka w pięknie szybkim tempie :) A gdzie podziewa się Kamila??? Miała testować znowu a tu taka cisza. Mam tylko nadzieję, że wszystko u niej w porządku. Della też się juz nie odzywa... A tak przy okazji, znowu zwracam się do naszych \"nowych\" jeśli mogę tak powiedzieć koleżanek. Kochane, wymieniałyśmy się tu też numerami telefonów ponieważ bardzo się zżyłyśmy i kiedy któraś z nas nie odzywa się przez dłuższy czas to bardzo się martwimy i wtedy można wysłać smska z zapytaniem czy wszystko w porządku. Tak więc jeśli chcecie to przeslijcie na maila którejś z dziewczyn swój nr tel ona na pewno odwdzięczy się tym samym a wtedy w razie \"W\" można się skontaktować. Dziewczyny co do strachu o Maluszka to choć nie przeżyłam straty a jedynie coś na kształt ciąży urojonej i rozczarowania że nie ma kruszynki, to podobnie jak Validos martwiłam się przez całe 9 mcy i ten strach o zdrowie Maluszka wcale nie mija z dniem narodzin co pewnie doskonale wiecie, tak jak to Validos stwierdziła zawsze jest \"coś\" taki już nasz mamusiny los, że martwić się będziemy pewnie zawsze :) A jak moja Babcia ostatnio mnie \"pocieszyła\"! Powiedziała mi, że z wiekiem te zmartwienia się mnożą, bo najpierw miała 2 dzieci i o 2 się martwiła potem pojawił się zięć i synowa i już martwiła się o 4 pojawiły się dzieci i znowu ilość osób o które się martwiła wzrosła do 8 a teraz wnuki mają już swoich partnerów życiowych, ja mam 2 córcie i tak oto mnożą się zmartwienia bo chciałaby żebysmy wszyscy byli szczęśliwi i dobrze nam się układało. Ale powiedziała też coś optymistycznego: że o wiele razy więcej mnożą się radości wraz z tym powiększaniem się rodziny i tego się trzymam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ tu dziś cisza. Jak ja mam chwilkę dla Was zeby poklikać bo Basia dłużej śpi to was nie ma haha zawsze mam takiego pecha. A jak będę miała w domu urwanie głowy że nawet kompa nie zdążę włączyć to Wy będziecie produkować po 5 stron na dzień :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×