Termin czerwiec 2008

Melania jaki ladny brzuszek. A ja na uzywam dwa rodzaje oliwek przeciw rozstepom, zobaczymy czy skuteczne.

Wiecie co moje drogie Panie ja nie mam jeszcze żadnego zdjęcia z brzuszkiem, ale dzisaj muszę zatrudnić męża jako fotografa, wiec jutro na pewno coś wyslę.

mierzejka ale brzusio masz mulutki-ja mam dużo większy-coś takiego jak milka albo ciut wiekszy.mi też podeślijcie: goba1@op.pl.ja wam podeślę jak będę miała

Anetka zycze udanej zabawy z aparatem. Witam goba, ja tez chcezdjecie, do tej pory sie nie doczekalam.

milka i goba już wysłałam Wam moje zdjęcie z brzuniem. goba1, chyba chodziło ci o brzuszek melani, bo mojego jeszcze nie widziałałaś. Melania, akurat na tym zdjęciu brzunio wyszedł mi rzeczywiście duzy, ale jak stoje to jest dużo mniejszy. Dziewczynki jeżeli macie jakieś zdjęcia z brzuszkami to oczywiście czekam na nie.

Moj lekarz mowi, ze brzuszek ciazowyjest jedynym duzym brzuszkiem z ktorego trzeba sie cieszyc. Tak wiec dziewczyny:mniejszy, czy wiekszy nasze brzuchy sa poprostu kochane.

Cześć Mamcie! Melania mam dokładnie taki brzuch jak ty! Wczoraj się warzyłam i jestem już 6 kg do przodu. Teraz stwierdzam, ze mimo że nie było tak widać tego mojego brzucha to widocznie warzy!!! Ostatnio tak mi urusł, mój mąż najbardziej się z tego cieszy.

milka przesłałabym Ci moje zdjęcie z rodzinką ale nie wychodzi mi.będę próbować dalej a z brzucholem narazie nie mam

mierzejka podobny mam ale bardziej w przód a nie na boki-fajne są te nasze brzuchole.

goba nie rob sobie stresa, jak Ci wyjdzie to wyslij.

Witam miłe Panie! Dzisiaj mam ciężki dzień, dopiero co wstałam z łóżka tak mnie na spanie wzięło i jakaś osłabiona jestem, ale widzę, że nie jestem sama. Anetko i Milko ja też biorę żelazo i to 3 x dziennie + Maternę i oczywiście + tabletki na zaparcia. Staram się bojadać buraki, szpina i mięso ale ogólnie nie mam apetytu więc na diecie nie mogę bazować. Co do wagi to ważę 61,8 kg przed ciążą 60 kg Co do smarowania to staram się smarowac regularnie, ale różnie bywa miałam do tej pory Perfecta Mama (ładnie pachnie, szybko się wchłania, rzadkie) a w tej chwili Fissan polecany mi przez wiele osób tylko zapach nie najpiękniejszy i tłusty, ale z tego akurat się cieszę. Melanio piękny brzuszek :)

Majka wspolczuje samopoczucia, mi na to oslabienie, oprocz zelaza, witamin,diety to pomagaja tez soki z duza zawartoscia wit c, i wszelakie kiszonki. My ciezarne to musimy sie nameczyc, zanim przytulimy nasze malenstwa.

Milka pewno dlatego podświadomie przerzucilam sie z bananów na pomarańcze-wiecej wit. c :) Ja mogę się męczyć tylko żeby Zuzi było dobrze :)

Anetko, Kasiu i Milko wszystkie czujemy się "lekko osłabione" ale i wszystkie spodziewamy się dziewczynek, czyżby dziewczynki miały większe wymagania ;)

a dzisiaj znowu mam skurcze-nieprzyjemna rzecz,chyba za dużo się nachodziłam.teraz troche idę poleżeć może przejdą,pa

Dziewczyny dzieki za miłe słowa... Mnie troszkę martwi \"małość\" mojego brzuszka ale z kazdym dniem się powieksza to chyba jest wszystko dobrze... Dzieki tez za info odnosnie kremów - ja o fissanie też słyszałam ze dobry - i wczoraj sie zastanawiałam nad nim, ale aptekarka mnie namawiała na eris\'a i dałam sie namówic...no nic, zobaczymy czy słusznie... Do jutra Mamusie !!

Cześć Dziewczyny :p Ja też mam termin na czerwiec więc chyba się tutaj zacznę pojawiać. Jak mówicie dziewuszki chyba są bardziej wymagające, bo mieszkam na 4 piętrze i po drodze dwa razy odpoczywam ;) Po sobotnich badaniach moja Kajunia waży już 313 gramów i rośnie jak na drożdżach. Niestety moja ciąża nie przebiega najlepiej więc ciągle leżę. Dzięki temu mam czas na fora to będę zaglądać. No więc pozdrawiam Was Czerwcowe Mamuśki :)

El-mir-ko witamy w naszym gronie :) Moja Zuzia waży 350g i ma 23 cm wydawało mi się, że to malusio ale dziewczyny to juz chyba w brzuchu dbają o swoją wagę ;) El-mir-ko mam nadzieje, ze u ciebie wszystko potoczy sie szczęśliwie

no ja jutro wrescie ide na usg to znaczy idziemy razem z mojim arturem 0n bedzie pierwszy raz ze mna juz nie moge sie doczekac .Mam slabsze dni ciagnie mnie do papieroska mowie wam jak strasznie ale musze dac sobie z tym rrade dla mojej JULENKI

trzymam kciuki :) a tatusiowi na pewno się spodoba,moj maż od początku chodzi co wizytę i jest to jedyna rzecz do której nie muszę go przekonywać ;)

Ja mojego męża do pierwszej wizyty dłuuugo musiałam namawiać, bo chyba nie chciał oglądać jak obcy facet dotyka mnie łapami ;) ale jak zobaczył Niunię na monitorze, to aż mu się oczy zaświeciły, a gdy usłyszał dźwięk bijącego serduszka to nie mógł się nacieszyć. I teraz wszystkie wizyty umawiam na 18, żeby był po pracy i mógł ze mną jechać. Nie licząc bardzo licznych nagłych wypadków ;( . Teraz mamy być 19 więc znów ją sobie poogląda na żywo - bo zdjęcie to nie to samo :) co zobaczyć małego ruszającego się smerfa na monitorze :)

Teraz juz sie lepiej troche czuje niz w dzien .JA tez mam nadzieje ze bedzie mu sie pdobało z pierwsza corka zawsze chodziłam sama na usg a teraz czas to zmienic

ja juz bym chciala normalnie czrwiec juz nie moge sie doczekac ,sprawdziłam bułke z dzemem dziala julka kopie ze az miło chyba jej smakuje

;) juz pisze przepis na ciacho... pyyyyyyyyyyyyyycha upiec biszkopt w tortownicy z 8 jaj :) skladniki: 0,5kg malin(mrozonych) puszka brzoskwin 8 lyzeczek zelatyny 2 cukry waniliowe 0.8L slodkiej smietanki smietanfix to jest w sumie ciasto swiateczne -wielkanocne ;) wiec tak, biszkopt kroimy na 3 czesci zelatyne rozpuscic w cieplej wodzie, polowe dodajemy do zmiksowanych malin, polowe do zmiksowanych brzoskwin(bez soku,same owoce),dodajemy po 1 cukrze waniliowym.,wymieszac. 0,5l smietanki ubic na sztywno, polowe do malin i polowe do brzoskwin, mamy dwie masy:) od kazdej odkladamy po 3 lyzki, reszta przekladamy biszkopt, najpierw maliny, potem biszkopt, brzoskwinie i biszkopt, do lodowki na 5h najlepiej ubijamy reszte smietanki 0.3l lub 0.25l ze smietanfixem i 1 lyzka cukru. smarujemy torcik dookola, robimy gniazdka na srodku i robimy swiateczne jajeczka :) reszta masy, bedzie kolorowo;) tort smakuje lepiej jak looody, najesc sie nie mozna ;)

hej dziewczynki ja tylko na chwilkę yłam na usg wszystko wskazuje że to chłopczyk-pokazał nam wszystko co ma między nogami. Dzidzia ma się dobrze i waży ok 430g. Termin mam w końcu ustalony na 21 czerwca. Jutro pozmieniam w tabelce. Pozdrawiam

cześć :) pisałam tu u Was w grudniu, potem brakowało mi czasu na cokolwiek... czekam na usg w 20 tygodniu ciąży, to będzie za tydzień. Ale wg terminu z usg właśnie, mam termin na 28 czerwca i jestem teraz w 20,3tc :) dlatego czuję się częściowo lipcówką, a częściowo czerwcóweczką :D chociaż miesiąc nie ma dla mnie znaczenia. Czuję się dobrze, bardzo dobrze :) jeszcze nie poczułam Maluszka jak kopie, ale czekam cierpliwie

dziękuję, że mogę nadal figurować w Waszej tabelce :D to jestem ja http://www.mfoto.pl/uploads/1454/image-058_8d14c.jpg pozdrawiam cieplutko i życzę zdróweczka

http://www.suwaczek.pl/cache/ea77c6a0a8.png to mój \"odliczacz\" czerwcowy :) mam różnicę terminów dokładnie 10 dni. Pewnie Wy czujecie tak samo, ale nie mogę się powstrzymać, aby nie westchnąć - ach.. jak ten czas szybkoi leci.... :D dopiero co dowiedziałam się, że jestem w ciąży, a tu już półmetek :D

sorry, sprawdzam sobie coś..

cześć dziewuchy,mój maluch od wczoraj znowu spokojny-nie lubię tego bo się denerwuje od razu czu wszystko ok.właśnie wróciłam z przedszkola córcia odstawiona,teraz śniadanko i zobacze po śniadanku czy zacznie dokazywać. wczoraj miałam napięcia brzucha-skurcze brakstona-nieprzyjemne i czułam się podle-i nie wiem czy to skurcze rzeczywiście czy może pepsi za dużo wypiłam i mnie wzdęło?masakra.teraz czekam aż mały sie obudzi i zacznie kopać.