Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

mi jak do tej pory nic nie wycieka, PM zgadnij co dzisiaj na sniadanie jadlam:) ser bialy z makaronem i cebulka, normalnie to juz chyba jakies zboczenie u mnie z tym jedzeniem. Ostatnio potrawe te jadlam chyba z 5 kat temu a teraz tak mnie naszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja tez nie wiem jak to bedzie z karmieniem, wiem ze poczatki sa okropne. Dzieciak glodny, cyce bola, brodawki pekaja. Do tego trzeba sie tez kalorycznie odzywiac, bo mleko musi swoja wartosc miec. Ale mimo wszystko chce chociaz pare miesiecy karmic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello :) widze cyckowy temat ;). Moje na poczatku ciazy sie powiekszyly , teraz jakby zmniejszyly i nic nie wycieka. Nie bardzo pamietam jak poprzednio ( 8 lat temu ) bylo , pamietam ze mialam bardzo duzo pokarmu, nic nie bolalo. Niestety nie moglam karmic bo corka miala zoltaczke od mojego pokarmu. Teraz mam nadzieje ze sie to nie powtorzy. Zalezy mi na karmieniu ze wzgl na dziecko i szybsza utrate wagi ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja karmiłam swoja corke rok a jedna piers miałam tak duza jak moja głowa chyba był to numer ee i bardzo mnie gryała ogolnie to nie jest miłe ale da sie wytrzymac Julcie tez bym chciała karmic zobaczymy jak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt jest ze mleka matki nie zastapi zaden sztuczniak nawet najlepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmienie jest przyjemne i wygodne wam powiem wszedzie mozna to zrobic nie trzeba przygrzewac mleczka dopajac dziecka ,tylko ja miałam udreke bo moja jak sie na mnie zawiesiła to i ze 2 godz przy cycu była i tak co kawałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra spadam po pierworodna do szkoly ,alez mi sie niechce chodzic juz mi corqaz ciezej ale jeszcze tylko 3 miesiace potem sie odezwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wlasnie, co 2 godz. karmienie, a w nocy jak bylo? Ja chyba przed nocnym karmienie bede to rzadze mleczko odciagac i dam od razu to gesciejsze, moze bedzie dluzej spala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do karmienia to jeszcze nie wiem okaże sie po porodzie na pewno jak będzie bolało to przejde na butelke wiem że lepiej dla małej jesli będzie karmiona piersią ale nie będe sie zmuszać do czegoś co jest nie przjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma sie tez co na zapas martwic zobaczymy jak to po porodzie bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka.....widze, ze apetyt nam sprzyja :D, ja wlasnie po obiadku sie ruszac nie moge, musze odrobic zadanie jeszcze do szkoly :) nie ma co sie martwic na zapas, zobaczymy jak bedzie po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dopiero sniadanie skonczylam, bo po kluskach naszla mnie ochota na pieczone buleczki:D i tez pekam:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alkatraz ja myslę dokładnie tak jak Ty też nie bedę sie zmuszać a jak bedzie dobrze to chciałbym tak z 5 miesięcy pokarmić .Jednak szczerze powiedziawszy wolałabym karmić butelką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc. Masterek - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!!! 🌻🌻🌻🌻🌻 Duzo zdrowia i lekkiego porodu :D Ja tez nie mam zadnych wyciekow..moja mam twierdzi, ze ona tez nie miala a mnie karmila przez ponad rok :) i nawet 2 tyg. po porodzie grozilo jej zapalenie piersi z nadmiaru pokarmu. A pokarm pokazal jej sie 2 h po porodzie, wiec te wycieki o niczym nie swiadcza. Siostra je miala, a corke karmila 3 tyg, bo pokarm byl za wodnisty i mala nie przybierala odpowiednio na wadze - no i flacha poszla w ruch. Gosia, podajmy sobie rece - ja juz tez z romiaru D na E awansowalam, nawet mnie nie bola, ale caly czas jakies dziwne sa i jakby nabrzmiale. I bardzo chcialabym karmic corke, chociaz 3 meisiace, bo potem i tak musze wrocic do pracy. Ale jak sie da przekonac bede ja karmic chociaz 2 razy dziennie pozniej, ale nie ma co planowac na zapas, zobaczymy co czas pokaze :) Wczoraj ogladalam piekny filmik \"od zaplodnienia do narodzin\" produkcji Discovery...super zdjecia i animacje dzidziusia, nawet podczas porodu. Az sie lezka zakrecila jak juz te malenstwa byly na swiecie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to juzbylo moje 3 sniadanie dzisiaj, bo 1 o 7 wciagnelam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka ja bylam pewna ze bede miala wycieki, bo przed ciaza mialam problemy z prolaktyna tak ze musialam ja zbijac, a teraz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka ja tez kiedys dawno mialam za duza prolaktyne, ale tez odpukac nic. Z moimi hormonami to ja sie wszystkiego moge spodziewac :o Ale chyba nie do konca to zalezy od wysokosci poziomu tego hormonu, a raczej od naszej wrazliwosci na ten hormon. Zjadlam sniadanko - pyszna drozdzoweczke z serem i mleczko i czuje sie taka pelna..a tak wogole strasznie zaczal mi ostatnio brzuszek rosnac. nagle moja ciaza jest z daleka zauwazalna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PM trzymam kciuki! Surfitka no napewno pyszna drozdzowka:) A hormonkow bede pilnowac po okresie karmienia, moze sie unormuja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka po 3 miesiacach wracasz do pracy, to troche do kitu, i bedziesz kogos do dzecka miala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrin0408
Witam!!! Przede wszystkim dołączam się do życzeń Masterek wszystkiego naj i zdrowego dzidziusia oraz lekkiego porodu:) Co do tematu piersi to ja nie odczuwam aż tak wielkich zmian,wiadomo powiększyły się ale na razie nie jest to dla mnie uciążliwe,nic mi też na razie nie wycieka.Chciałabym karmic maluszka piersią ale zobaczymy jak to będzie,jeszcze 3 miesiące i się okaże. Ja cały czas czekam na sobotę na to usg upragnione,żeby w końcu dowiedziec się czy to chłopiec czy dziewczynka i czy wszystko gra:)Maluszek mocno kopie zwłaszcza jak leże i odpoczywam to chyba znak że wszystko dobrze,tak sobie tłumacze:)Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moje piersi po zajściu w ciąże bardzo się podobają urosły choć nie wiem ile ;) ale tyle że są super mojemu mężowi też się podobają :) a co do wycieków to mam zadnych pozdrawiam ps PM byłam dziś w ciastkarni i zabrakło pączusiów :( a taką miałam straszną ochote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka... niestety tak bylo - corka miala zoltaczke od mojego pokarmu...buuuu . Wyszlam z nia ze szpitala z bilirubina w normie, po 2 tyg trafilysmy na 3 tyg do szpitala bo znow miala zoltaczke...okazalo sie ze nie moge jej karmic...to byla dla mnie straszliwa porazka :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie wybralam na chwile do galerii i malo sie tam nie rozplakalam - nie mialam gotowki a jak przechodzilam obok lodziarni to slinotoku dostalam :). Okres paczkawy tez mialam... teraz mam okres lodowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katrin0408
To chyba wszystkie tak mamy bo ja też miałam okres pączkowy który mi chyba wraca :)Dzisiaj planuje kupic jak będe na zakupkach:)Okres lodowy też już był chociaż nadal od czasu do czasu lubię sobie zjeśc dobrego loda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za życzonka!Będę zmykać, zaraz wychodzę z pracy, potem zakupki, fitness i pewnie kompa wlączę dopiero jutro. Jeśli chodzi o moje piersi to chyba pobije u Was rekord. Przed ciążą miałam miseczkę D a teraz F (z tym że jest mnie 16kg więcej). Wycieków póki co nie mam na szczęście żadnych. Do jutra babeczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika82
Cześć Przyszłe Mamusie! U mnie w porzadku, apetyt podobnie jak reszcie dopisuje :) Maleństwo szaleje, ale to znak, że jest w porządku. Moje piersi są duże, z B na takie duże C urosły. Czasem w nocy mam takie małe wycieki. Mam tylko nadzieję, że po urodzeniu będę miała pokarm, bo chciałabym karmić. Dziś miałam na obiad krokiety :) uwielbiam. Nie mówiac o tym, ze uwielbiam od dłuzszego czasu wszelkiego rodzaju słodycze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masterek tylko prosze sie jutro odezwac i zdac relacje jak tam na fitnesie bylo:) Joanna miejmy nadzieje ze tym razem bez problemow bedziesz mogla dzieciatka karmic. Alkatraz mojemu tez sie moje podobaja tylko ten brzusio troche znieksztalca cala sylwetke jak to mowi moja tesciowa- "krzywa rosnie":O katrin moze otworzymy restauracje dla ciezarnych, bo my teraz i gotujemy, i smaki nam sie wyostrzyly no i przede wszystkim znamy sie na zachciankach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milka, wpraszam sie do spółki, uwielbiam gotować i jeść :) A jeżeli chodzi o powiększenie kształtów to ja sie nie wypowiadam - wpadłam przy was w kompleksy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×