Termin czerwiec 2008

Kryzys laktacyjny pojawia się zazwyczaj w 3 i 6 tygodniu życia dziecka oraz w 3 i 9 miesiącu. Charakteryzuje się tym, że piersi są miękkie, mleko z nich nie wycieka, a dziecko wydaje się być głodne i niespokojne. Pojawianie się kryzysów może być związane ze stresem i zmęczeniem, ze zmianami hormonalnymi u mamy oraz najczęściej z tzw. skokami rozwojowymi dziecka i można to wytłumaczyć potrzebą dostosowywania się składu pokarmu do rosnącego i zmieniającego się organizmu niemowlaka (na tym między innymi polega doskonałość mleka matki!). Wtedy rzeczywiście ilość pokarmu jest chwilowo mniejsza niż w danym momencie dziecko by chciało, natomiast na pewno nie jest to związane z trwałym spadkiem laktacji. Wiedza o tym, że kryzys jest czymś normalnym, potrzebnym i sposobach na jak najszybsze wyjście z kryzysu jest niezwykle istotna, gdyż niewiedza na ten temat bardzo często skłania matki (a już na pewno babcie) do sięgnięcia po butelkę ze sztuczną mieszanką. Można nawet powiedzieć, że jest to strategiczny moment, od którego zależy udane karmienie. Rady: jak najczęściej przystawiać dziecko do piersi (takie zwariowanie karmienie "na okragło" nie potrwa dłużej niż 2-3 dni) nie podawaj dziecku butelki ze sztucznym pokarmem,

znalazlam to na ktorejs ze stron o dzieciach, wiec dziewczynki glowa do gory, trzeba to jakos przejsc :)

Czesc Moja dzis cos niespokojnie spala. Chyba dostala katarek. Tez polecaja to cos do plukania, ale ja nawet nie wiem jak mozna nos przeplukac. Melania, nie poleci do gardla malenstwu? Poki co odciaglam grucha i jest szczesliwa :D Co do karmienia to tez widzialam babki z tymi chustami Agula, wiec pewno jest tak samo jak w IL. A waga mi juz tez stanela, mimo ze karmie piersia i malo co jem. Jest 4 kg mniej niz przed ciaza, ale u mnie podobnie jak Martusi, za duzo bylo przed ciaza. Jeszcze przydaloby sie 5 kg w dol, a marzeniem jest 10 ;) Goba nie znam kremu - uniknelam rozstepow, i nie mam pojecia jak sie to dawkuje. Wogole nie wiem czy w USA maja cos na kolke. Agula wiesz cos o tym?

Dzieki Agula,bede dzialac tak jak piszesz,moze cos mi pomoze.Patrzalam to sciagam pokarmu tak 60-70ml zobacze moze twoje rady dadza dobry rezultat :)

cholera elektryczna ty powinnaś wiedziec jak podawać małemu sab-ale może faktycznie 15 kropli. ja rozstępy na cyckach miałam przed wiki-teraz zbledły i jest ok ale na brzuchu wyszły mi teraz z małym jak chodziłam i wiem ze nie zlikwiduje ale może chociaż zbledną albo coś bo tragedia:-( ja niestety chyba mam kryzys laktacyjny bo od soboty na noc dostaje butle a w ciagu dnia go dostawiam kiedy chce-jak dusze mocno niby mleko jest ale cyce sa miekkie jak flaki-może za moło pije?niewiem. a i dzisiaj kubu dał mi czadu:wróciliśmy ze spaceru przed 12 dostał cyca bo od 9 nic i najadł się i leżał 30 min,a potem zaczeł płakać-dostał cyca-usypiał przy nim-zrobił sobie z niego smoka-jak odstawiłam płacz-zrobiłam herbatke 100ml wypił i jak odłożyłam butle płacz-smoka dałam pluł,no to wsadziłąm do łóżeczka już prawie usypiał i znowu ryk-30min darł się w niebogłosy bo w łóżeczku jak wziełam to jeszcze z 5min i dopiero się uspokoił i przydrzemał 5 min no i znów do łóżeczka-a on slipia jak jaja ale nie dałąm za wygrana i w końcu zasnałbo włóżyłam mu pieluche na oczy. cwaniak się zrobił i usypia przy cycu-normalnie smoka se zrobił a jak odkładam to awantura-i weź tu się lituj to cie w rozum weźmie takie wypierdek 3 tygodniowy. ale się rozpisałam szok;-)

Czy wasze dzieciaczki wymiotują, bo moja wymiotowała tak co 3-4 dni a dzisiaj juz dwa razy i jest przytym jakaś niespokojna, nadyma się często i robi się czerwona. Tak się przejełam tymi wymiotami, że aż mnie głowa rozbolała. Jutro mamy szczepienie to zapytam się te wymioty. Na katar polecam sól fizjologiczną w sprayu i fridę.

Goba, Nina robi to samo - prawie nie spi przez dzien a jak drzemie to nie sama ale u mamusi na kolanach. A cycka jak nie je to jej wyciagam i wkladam smoczka :P Moja wczoraj zwymiotowala, ale tylko dlatego ze sie przejadla chyba. Bo jadla i jadla...

mój czasami takie hafty puszcza ze można mieć ładny obrusik;-) surfitka a twoja tez cwana bestia;-)normalnie szok a ja mam wyrzuty sumienia o tą butle wieczorem ale co zrobić jak niemam za dużo w cycach?a śpi po niej do 5 rano a dostaje około9

witam po dlugij przerwie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ur odzilam 24.06.o8 o 5.35 kingusie 3710 i 58 cm i 10 punktów!Porod szybki i śmieszny!!!!!!!!Opisze wam potem! Moj mąż dal laptopa do naprawy bo karta graficzna nie działała a on nie mógł grac se w gierki no i trzymali 3 tyg,barany jedne ......dis odebrałam wiec bede sie udzielac!!!!!!!!!!!!!!!!! Chciałam dac foty na klase i interie ale mam juz zuzyty transfer czy cos nie znam sie za bardzo chłop przyjdzie to wysle bo ja nie wiem co i jak, dzis mała konczy 3tyg.i od wczoraj nA Butli jest całyczas-jak dawałam cyca to wisiała godz,2 pospała 3godz.a jak sie obudziła to ryk 20-30minut wkurzyłam sie i dałam flache wypiła pierwszy rAZ 50ML NA 90ML I SPALA 5godz. a butle chce co 6-5godz.i calej nie wypije zazwyczaj no ale to poczatki.Troche zaluje no ale co zrobic a z cycow mi mało leci i sama woda taka ..... TESknilam za Wami........................Wiecie co do porodu miałam 102kg rekord utylam 36kg teraz mam 85 a mialam 66 trza sie odchudzic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NIc nie czytalam co u was ale nadrobie jakos te 3tyg,po polnocy albo nad ranem bede sobie czytać........... Teraz spadam odezwe sie wieczorem i opisze porod...........pa!!!!!!!!!!!!!!!BUZIACZKI DLA WAS I DZIECIOCZKÓW!!!!!!!

Hejo :) Dziś bylismy na spacerku godzinnym ,normlanie moj Kubuś spi wtedy jak aniołek.Ale niestety nocki mam zarwnae co 2 h pobutka na jedzienie i przebranie,a jeszcze robi mi takie niespodzianki ze jak pieluche zdejme to fruuuu kupa leci lub siku i cały do rozbiórki:/ Wiec nocki takie mozna powiedziec nieprzespane,ale jak słysze to dzieci na cycu są własnie częsciej głodne bo szybciej trawią mleko mamusi. Zamierzam karmic do poł roku jak sie uda..bo do 6 miesiący mleko ma najwieksze wartosci..mam nadzieje ze zadna z Was mnie nie opieprzy ale akurat poł roku mija na Sylwestra a chciałabym sie zabawic,w koncu jeden Sylwester juz przepadł :/ No a jesli chodzi o wage to ja waze teraz 69 kil z przed ciązy wazyłam 64 i zawsze chciałam wazyc 60,ale teraz byłabyms zczęsliwa z tych 64 wiec jak skoncze karmic lub malutek podrosnie to tez biore sie za siebie bo czuje ze tym razem nie spadnie mi tak samo jak po 1 dziecku..jednak organizm juz jest inny.ech..tyle ze ja nigdy nie miałam tyle cierpliwosci zeby sie odchudzic...mam nadzieje ze jakos dam rade w koncu chce byc ładą mamusia,czującą sie dobrze w swoim ciele,bo teraz to nie moge tego powiedziec...i moze dlatego czasem mam takie dołki:/

Beja , witam po przerwie Surfitka, na szczescie nie musialam nic uzywac na kolke, przy starszej corce, teraz tez jak na razie spokoj, wiec nie wiem . Ale sie dzisiaj zalatwilam.Poszlam z dziewczynkami do parku i zatrzasnelam drzwi, a klucze zostaly w domu!!!!!! Mieszkamy na 2 pietrze :O . Dobrze ze robotnicy robia dach na naszym bloku ( a niedawno ich wyklinalam , ze sie tluka :P ), to pozyczyli mi drabine i na szczescie zostawilam otwarte okno w pokoju.

agulka no to miałąś ładne przeboje:-),ciekawie a nie ciągle ta monotonność

ta, dobrze ze w ostatniej chwili , przed wyjsciem z domu zmienilam kiecke na spodenki :P , bo jeden z robotnikow trzymal mi drabine, mial by chlopak ubaw ;) Moje dziewczynyki zaliczaja popoludniowa drzemke, a ja zamiast przespac sie z nimi, czekam na listonosza. Zgubilam klucz do skrzynki na listy ( jakis pech mnie przesladuje z tymi kluczmi :o ) , a skrzynka malo nie peknie, taka wypchana korespondencja.

Dzien doberek:) Ale ostatnio malo osob pisze :( Zawsze wiezorem jak tu zagladalam to pelno Was bylo a teraz taka cisze:( wszystkie sa pewnie tak zajete bobaskolami:) A chcialabym sie zapytac czy to normalne jak moja niunia robi lekko zielona kupke? Myslalam ze moze to przez witaminki A+D3 albo przez Fanacol?Nie wiem juz sama,jak wiecie cos wiecej na ten temat to prosze o odpowiedz:)a teraz smigam karmic mała buziaki

znowu pierwsza... ale spiochy z was :-) albo raczej zapracowane mamy :-P my mielismy w koncu normalna noc... mikolaj spal od 9 do 1 a potem do 4, potem juz sie budzil czesciej ale to dla mnie i tak byla rewelacja po porzednich nocach... chyba ta irygacja noska poskutkowala... chociaz rano znowu slyszalam ze mu cos zalega... Surfitka, nawet jak sie wleje do gardla to nic sie nie dzieje, po prostu to wypluje... a za chwile bede musiala go obudzic bo jedziemy na usg bioderek, mam nadzieje ze wszystko bedzie ok... Beja, witaj po dlugiej nieobecnosci !!

Melania jak robiłaś tą irygację noska i czy to coś dało?Ja mam ten sam problem,moja mała ma strasznie zapchany nosek i nic nie pomaga:(

Hej kochane u nas jak narazie nocki spoko ale za to pogoda troche się psuje byle tylko nie padało.Julia jest coraz bardziej aktywniejsza musze się nią nacieszyć puki taka malutka bo ten czas tak szybko zleci że nawet nie zauwarze a będzie z niej już duża panna... Martynka jak już kiedyś pisałam nie masz się co martwić czasem dzieci robią takie kupki to normalne możesz zacząć się niepokoić jak w kupce pojawi się krew albo jakiś śluz a takto wszystko dobrze...

hej!co do noska to ja co 2 dzien robie gruszka i jest ok! OPISZE WAM W SKROCIE MÓJ PORÓD urodzilam 3 dni po terminie tj.24.06 po 19 chciałam sie wykąpać a tu patze cos mi leci miedZy nogami nie zeby chlusło -wody sie sączyły powoli.jeszcze z pol godz,obserwowałam no i pedem do szpitala mz mnie zawiózł.Na izbie spoko.zbadali potwierdzili ze wody sie sąćzą,jak WAm PISALAM WCZESNIEJ MÓJ GIN mówił ze w 36 mam na 3,5cm rozwarcie-GÓWNO sie zna-buc jeden lekarka powiedziała ze nie mam WCALE ROZWARCIA JAK JEJ POWIEDZIAŁAM ZE ON MI TAK POWIEDZIAŁ TO TEGO NIE SKOMENTOWAŁA TYLKO ODWRÓCIŁA GŁOWE W DRUGO STRONE ZNACZACO... jak byłam na oddziale ti zrobilin ktg i po tym kazali isc spac jak w nocy nic sie nie wydarzy to rano octy.POLozyłam sie spac a tu nagle co 2-3 -5 skurcze ide do po,łoznej i ona znowu ktg.wyszły skurcze i rozwarcie na 5cm i kazała mi isc pod prysznic na 40 minut i potem przyjść na ktg.A ja z bólu wytrzymałam 20 minut tylko i lekarka przyszła i bada i mowi ze 7cm i jedzuemy rodzic. Przy porodzei była moja mamma skurcze miałam bolesne ale krótkie,kazali mi na łozku porodowym na boku lezec ze to niby łgodniejsze skurcze ale ja wolałam na plecach lezeć.BOZE CO ZA BÓL i jeszcze tak spac mi sie chciało szok!prawde mówiąć to chciałam isc spać a nie rodzić-byłam taka głupia ze jak miałam skurcz to go omijałam bo nie miałam siły przec.Mała wychodzila i sie cofała i tak w kółko połozna mówiła ze jak bym poparła mocno to bym szybciej i bez nacinania urodzila.no ale po jakis 3 godz.polozna mowi nacinamy i dała zastrzyk w krocze i 2 skurze i juz urodzilam!!!!!!!!!!!!!! jak mi malutką polozyli to cale zmeczenie minelo moglam wszystko robic skakac z radosci.No ale na sali z noworodkami te baby szkoda gada c po 2 dibach bylam juz w domu. MAM Nadzieje ze zadnej z WAS nie urazila tym opisem. Mala karmilam 3 tyg,jak bylam na zwazeniu w 1tyg.to 70gr a w 2 tyg,100gr wiec lipa butla! ODEZWE sie pozniej i dam zdjecia!pa!

Katrin, odnosnie noska zobacz na posta z wczoraj z godziny 11.00 tam wszystko opisalam... beja, czyli w miare szybko urodzilas nie ?? ja tez mialam ekspresowy poród ale wcale nie powiem że było lekko :-) bylismy na bioderkach, wszystko ok, oprócz tego że lekarz się spóźnił godzine i wszyscy ludzie sie wkurzali... no ale jeździliśmy z mlodym po miescie to sobie pospał zdrowo przez ten czas :-) lubi jeździć autem... a na pupie zrobiły mu sie krostki czerwone, wiecie co to może byc ?? uczulenie może na jakiś krem albo jedzenie ?? bo chyba nie odparzenie ??

witam:)) wczoraj bylismy z małym na badaniu słuchu,wszystko jest dobrze.badanie poszlo szybko,w sumie dziecko nie musi byc uspione ale spokojne,prawe uszko poszlo pieknie a przy drugim zaczol sie wiercic i marudzic wiec lekarka powiedziala zebysmy wyszli i uspokolili go i weszli bez kolejki,wiec dalam mu butle,pojezdzilam wozkiem i weszlismy i udalo sie drugie uszko zbadane.zostalo nam jeszcze badanie bioderek.

Czesc Mamusie;) Mala zasypia, wiec moge cos napisac po przerwie. U nas ok, Maya, domaga sie wiecej uwagi, lubi jak sie do niej mowi-smieje sie wtedy, i jest taka ozywiona, zafascynowana. Wszedzie biore ja ze soba, bo mam wyrzuty sumienia jak lezy sama w lozeczku, wiec wozek sprawdza sie rewelacyjnie. Coprawda mamy lezaczek, ale jak ja do tego wkladam to ryk, no nic zaczekamy jeszcze, moze za jakis czas polubi lezaczek. Nocki tez juz inaczej przesypia, co 3 godz karmienie, wiec nie jest najgorzej, a spi do 8. Mala ma krostki na buzce, kapie ja w krochmalu, skorka wszedzie piekna, tylko ta buzka- moze to byc tradzik? Beja gratuluje corci Melania, te czerwone krostki to moze byc odparzenie. Iza super, ze wszystko w porzadeczku:) agula no swietna ta husta, ale sie usmialam;D;D, jakbym u siebie(mieszkam w niemczech) taka zalozyla, to pomysleliby, ze cos ze mna nie tak :)

Witam. U nas nocka niby dluga, ale nie dalam jej flachy na noc i budzila sie na jedzenie co 2-3 godz. Na szczescie zaraz zasypiala to sie tych godzin snu uzbieralo :) Zielone kupki przy sztucznym jedzeniu to normalna sprawa - przez dodatek zelaza do mleczka. A z piersi tez sie moga zdarzac, jedynie maja martiwc bardzo rzadkie, ze sluzem -tak jak napisala Martusia. Pojde do apteki i postaram sie kupic jej ta sol :) Beja, fajnie ze jestes :) A ciekawe co z Elmirka, ze nic nie odzywa sie. Nawet jednego zdania :( Pozdrawiam.

Tez musze zaopatrzyc sie w sol, moja siostra tylko tym czysci nosek swojemu synkowi.

jesli niemowle wymiotuje zolcia badz na zielono to albo jest to refluks albo infekcja-tak mi powiedzial lekarz na oddziale-moja jak miala 21 dni trafila na patologie noworodkow z infekcja.zaczelo sie wlasnie od wymiotow,z poczatku raz dziennie,pozniej po kazdym karmieniu.dwa razy bylismy na pogotowiu ale tam lekarz stwierdzil ze to z winy wit D te wymioty. sol fizjologiczna w sprayu stosuje u malej od samego poczatku,ale sama nie przynosila efektow,dopiero w polaczeniu z gruszka zaczelo wszystko wychodzic:)

camomilla biedna malutka, juz antybiotyki musiala dostac:( Mojej tez sie ulewa ale nie po kazdym jedzeniu, ale te krostki na jej buzce nie podobaja mi sie, chyba w piatek do lekarza pojde, bo to nie schodzi. Zeby tylko nie byla to skaza bialkowa:(

no niestety,ale najwazniejsze ze juz jest wszystko w porzadku:)przed chwila zamiescilam jej zdjecia na Nk w tym jedno z pobytu w szpitalu http://nasza-klasa.pl/profile/13290764/gallery

Milka, jak wrocisz od lekarza to daj znac co z tymi krosteczkami. Bo moja mala tez ma takie, co wygladaja jak tradzik :( , a wizyte u lekarza mam dopiero w poniedzialek

Camomolla , ale cudne minki strzela Twoja Claudia !

Camomilla , mialo byc , sorki

ja nie moge wejsc na nk twoja camomilla. a tak apropo co tu tak pusto??? zabiegane???