Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Ewcia, no projektuje sobie, tylko czasem moj maz mi przeszkadza. Mialam wizje lazienki i wlasnie legla w gruzach bo media calkiem inaczej rozprowadzil :o I pytam go czemu skoro mowilam inaczej, a on mowi, ze myslam, ze tak bedzie lepiej..i prysznic zrobil na srodku. Zalamka. I ze sie nie da przerobic, bo juz podlogowka jest i trzebabyloby kuc wylewki na polowie dolu. Ale juz cos wymyslilam, prysznicosaune prostokatna i przerobie wejscie do lazienki i bedzie :) A teraz kuchnie musze rozrysowac bo znowu media pewnie nie zrobil tam gdzie chcialam. Bo u nas maz sam robil media. Wogole duzo rzeczy sami robilismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa mamo, no niestety budowa domu laczy sie z wyrzeczeniami. A jak ma sie gdzie mieszkac to ciezko sie zmobilizowac. U nas bylo o tyle latwiej, ze meza rodzice zaczeli budowe przed slubem. Moi troszke dolozyli i jakos wprowadzilismy sie. Mysmy sie nastawili na budowe i mimo pomocy rodzicow i wyjazdu trwa to juz tak dlugo. W pl jakbym zostala to zeszloby 2 razy dluzej, albo wiecej przy mojej glodowej pensji :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze no to cię mężuś załatwił,ale już wybrnełaś szczęśliwie z tego :) my razem wszystkie media ustalaliśmy z mężem no i fachowcami,a i tak wszystko jest nie tak :( zawsze bym coś zmieniła. elektryka żle,to źle to by się przydało tu,to -tu wszystko wychodzi w paraniu :( ach 2 dom jak bym budowała to całkiem inny i mniejszy,już jestem mądrzejsza i mam większa wiedze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O tym to juz mi nie mow nawet. Tez bylby mniejszy. I praktyczny. A ten projektowali tesciowie i - zabraklo miejsca na pralnie, miejsca na odkurzacz, brak szaf wnekowych itd. w domu o pow. 250 m kw i nie ma w tym garazu. Wszystko trzeba teraz samemu kombinowac, a nie zawsze sie da zrobic to co by sie chcialo :o A teraz juz zaluje ze zrobilam tak a nie inaczej na gorze i mamy tylko jedna sypialnie, bo mozna bylo zrobic dwie. Ale moze kiedys jak bedzie trzeba to sie przerobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och Surfitko masz taki sam kolos jak my 250 m2 u nas jeszcze dochodzi garaż i kotłownia ale nie pamiętam ile te pomieszczenia mają.Ogólnie jestem zadowolona z rozplanowania pomieszczeń no hol bym troszke zmieniła bo jest duża przeszczeń nie wykorzystana,kiedyś bardzo mi się podobał taki hol,ale teraz hmm tylko dużo zbędnego sprzątania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewcia, u nas tez duzo otwartych przestrzeni. Na dole kuchnia, jadalnia salon, hol - wszystko otwarte - ponad 80 m kw.. Chcialabym zamknac i stworzyc oddzielnie kuchnie z jadalnia, to moj sie buntuje :( Ale juz wymyslilam, ze i tak oddziele, chociaz czesciowo i wstawie takie duze akwarium jako scianke dzialowa. Duzo by pisac i temat rzeka. A o sprzataniu to nie wspomne. Dlatego wybieram kolory uniwersalne na podlogi, by za czesto z mopem nie latac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
surfitko jeśli chodzi o utrzymanie czystości podłogi to tak jak najbardziej kolorki uniwersalne,ja ma w salonie ciemy dąb - tragedia !! każdą gołą stope latem znac :O teraz panele na góre kupiliśmy wszystkie jasne,no takie średnie na jeża :) Jeśli chodzi o wygląd otwartych przestrzeni to ja sądze że jest ślicznie,ale w praktyce yhm... - trzeba lubieć sprzątać :) Ja już zmykam bo tyłek mnie boli,idę lulu Dobranoc,do jutra :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba pierwsza dziś jestem... Widzę, że temat budowy i remontów na tapecie - też jestem w temacie bo od roku budujemy nasz wymarzony domek... Jestesmy w tej chwili na etapie wykańczania - domu i resztki pieniędzy :-P na resztę trzeba wziąć kredyt... troszke mnie to przeraża, choć nie bedzie to ogromna kwota, ale jednak w dzisiejszych czasach to jest niepewność o przyszłość...I oczywiscie juz też nie mogę sie doczekac przeprowadzki... a nocka u nas z pobudkami - chyba na szczescie druga dwójka się przebiła to może na chwilę bedzie spokój... HanioK__zycze ci zeby Rubenek już miał to za sobą, męczy sie bidulek a ty razem z nim... Surfitka__masz małego geniusza w domu !! Naprawde niespotykane, żeby takie maleństwo już tak dużo mówiło - na dodatek z sensem :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. u nas ok,Bartus ma jeszcze pic syropek,ale juz mu minelo.zabek wychodzi ale najgorsze to jest to ,ze nie siedzi,znaczy probuje wstawac ale nizbyt mu to wychodzi.czy wy mowicie duzo do swoich dzieci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Iza, dobrze ze Bartus ma juz choróbsko za sobą - my nie mozemy sie pozbyc zatkanego noska :( ja do Mikołaja mówię umiarkowanie, bo nie jestem osobą gadatliwą - ale ponieważ teściowa mówi za nas czworo - to Mikołaj się osłucha dosyć w ciągu dnia... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kochane,nie bylo mnie 1 dzien a tyle naskrobalyscie,zapraszam na kawke,u nas bez zmian,wszystko ok!!!! Maly ma sie dobrze,tylko jas ma kaszel,ale bylismy u lekarza i plucka i oskrzela czyste,dostal tylko syropek:) Jesli chodzi o dzieci dwujezyczne to my mowimy po polsku w domu,wychodze z zalozenia,ze i zak w przedszkolu dzieci naucza sie niemievckiego,a zalezy mi na tym,by umialy tez polski.Bartek mial 8 lat jak przyjechal do niemiec i w miesiac czasu umial juz sie porozumiec z dziecmi,a teraz to juz wiadomo ,gada perfekt.Po polsku tez umie mowic,czytac i piasac.Jas mowi po polsku i niemiecku,rozumie dwa jezyki,ale gorzej z pisaniem bedzie po polsku,zobyczymy.Nam nawet pediatra radzil by z duicmi mowic w domu tylko po polsku,by zychowaly swoj jezyk,bo niemieckiego i tak sie naucza. A u nas prawdziwa zima dzisiaj za oknem,jeszcze takiej w tym roku nie bylo,szok!!!!!!!!!Sniegu ze hohoho Ja pasty jeszcze nie kupila,ale musze wybrac sie w koncu;) Beja ale ten twoj krysti cwaniak,nie da se w kasze dmuchac,w sumie to nie wiadomo co lepsze,moj jas to raczej niesmialy troche i poza domem to aniolek tylko w domu umie pokazac rozki Wszystkiego naj naj dla Mikiego i Kajci 🌻 milka wrzuc fotke mai jak mozesz na nk,tam gdzie uczy sie raczkowac,bo na interii nie kukne. Ja wrzuce troche dzisiaj fotek na nk,wkoncu przegrane na kompa hehehe ale lenie z nas;) Kochane zycze milego dnia,jak cos mi sie przypomni to napisze,buzka No i juz mi sie przypomnialo:Surfitka Ninka niesamowita jest,zeby tak gadac pieknie i to ze zrozumienie,logicznie,madra dziewczynka,w tatusia czy mamusie??????????:):):) Moj Kuba jak mu chce dac cos sprobowac innego to nie bardzo,je tylko chlebek i buleczke ale tez skromnie,ostatnio na lyzeczke dalam mu sprobowac ciupke pomidorowki:P to bylo beeeeee,ale jogurt janka to wpierniczal ze musialam mu przerwac ,zobaczymy. Goba bedzie dobrze,Kubol nauczy sie raczkowac,a jak nie to pojdzie na nogi,tego etapu nie ominie heheheh,on by juz chcial na nozki,raczkowanie go nudzi hehehe A jak glowka jego???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam WAS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wy wxzoraj o domach,remontach ja z małzonem rozmawialismy o sprzedazy naszego a kupnie badz zmiania na wieksze mieszkanie!a on ze teraz to on chce sobie zmienic samochód na lepszy model!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ja -dostałam białej gorączki-mamy 40mw wiezowcu 2 pokoje a z duzego do kuchni i bez balkonu dzieciaki rosną trza mysleć poki forsa jest a ten o samochodzie no recemi opadają!!!!!!!!ale to było ze 2 miechy temu ta rozmowa.mam nadzieje,ze za rok góra 2bedzie wieksza chaytka. Ewcia 24-mój syn to kawał gagatka a czasem aniołeczek!jak zaczął do przedszkola chodzić to w miejscu 5minut nie usiedział byłam z nim na badaniach na adhd ale nie stwierdzili!jest bardzo podatny na wpływy kolegów coś zrobi bo mu np.Kuba kazał!a ja mu tłumacze,ze nie wolno!i tak w kółko!jest bardzo mąry-pani mówiła że intelektualnie na poziomie 8-9latka a zachowaniem to róznie!a w domu jest grzeczny ,a jak mój ma wolne to diabeł ech ja dyscypline prowadze a tatuś wszystko rozwala nie mysląc jkie pozniej beda efekty! Na przykład mój madry małżon z piwnicy przyniosł po Krystianie chodzik a ja mówiłam ze bez chodzika Kinia bedzie chodziła Krystian w ogóle z niego no9e korzystał no ale uparł sie!!!!!!!!wcale nie wsadzam jejstoi w przedpokokju złozony!dzieciak ledwo co siedzi 5 minut sama nanogach spreynuje a ja mam ja do chodzika zgłupiał!!!!!!!!!!!!!!!ech te chłopy! ale jedyne co dobre to zupke dla niej ugoitował i ślicznie zjadała taka normalną!!!!!aa kinia mówi juz tatatatata!ja sie śmieje,ze ma mnie w du...tatyciagle nie ma a ona mi tu tatuje!ja z nia non stop i takie podziekowanie! kochane lece teraz pokoi mała spi poćwiczyc se w duzym pokju brzuszki i ćwiczenoa aerobiczna 6weidera!pa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Beja ja na moją Anię za te tatata też się denerwuję i to samo mówię ja z nią siedzę a ona tatata i tata, ale przedwczoraj ku mojemu wielkiemu szczęściu wymsknęło jej się mama i jak do tej pory ze dwa razy to powtórzyła a dziś rano powiedziała ana, czyżby wiedziała jak ma na imię??????hihihi Surfitka, Ewcia i Melania zazdroszczę domków, ja wcześniej też mieszkałam w domku teraz w bloku:( ale mamy trzy pokoje i jest to mieszkanko takie w miarę więc póki co nie jest źle a w dodatku niedaleko mam rodziców i jak jest tylko cieplutko to czmychamy tam na wypoczynek:) no i w lato nie ma problemu z tym, że trzeba siedzieć w czterech ścianach. Wszystkiego naj dla Mikołałajka i Kajuni na osiem miesięcy 🌼 Hanio życzę Wam jak najszybszego wyjścia tego pierwszego zębola, żebyście mieli już to za sobą, bo moja Ania znosiła to identycznie a teraz już trzeci ząbek na wierzchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki Julcia o dziwo juz spi dwie godzinki nie wiem co jej sie stało zawsze jej drzemka trwa gora 40 min a dzis szok,wiecie co ja juz sie tez nie moge doczkac zabkow.Ja chrzciny Julci mam 19 kwietnia a jejj przyjecie robie na sali chociarz bedzie ze 26 osob ja mam malutkie mieszkanko tylko 38m co to jest i tez mi sie marzy domek ,ale to chyba tylko moje marzenia ,teraz mam zamiar sie starac o wieksze mieszkanie do remontu lu zadluzone ,bo juz mam dosyc sie gniecenia dodam ze jeszcze znami mieszka mama i moja siostra rodzona co ma 17latto w sumie jest nasszescioro i nasz piesek masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasiu ,daj jej pospac,pewnie ma dzisiaj dobry dzien na spanko,moj tez robi mi nieraz takie niespodzianki. Te 38m na tyle osob,to rzeczywiscie malutko,ale niedlgo doczekasz sie swojego,powodzenia Moj tez spi spbie i juz mam nerwac,bo cos slysze ,ze nie spi tak jak zawsze,albo cos w nosku mu rzezi,albo w oskrzelach,moze sie myle i to przejsciowe,ale wiecie ,ze jas chory i boje sie ,ze go zarazil.Kuba jeszcze nawet katarku nie mial,i tak sie boje,ze az sie ze strachu trzese,moze i glupia jestem i przesadzam,ale nerwy mnie ponosza,az pisac nie moge.Jak wstanie to przeplucze mu nosek slola fizjologiczna,ale mam przeczucia ze cos sie zaczyna niedobrego dziac.Serce mi wali z nerwow Jejku ,martwie sie bardzo dziewczynki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiek, nie martw się, wszystko na pewno jest dobrze z Twoim synkiem. Oczywiscie, nie zaszkodzi, jak lekarz go osłucha, ale nie martw sie na zapas kochana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej u nas dzisiaj w końcu sie rozpogodziło i zaraz z rana byliśmy z Julkiem na 1,5 godzinnym spacerku, teraz mały ucina sobie juz drugą drzemkę Julek dzisiaj robił sobie gimnastykę, z pozycji siedzącej sięgał zabawkę i kładł się na brzuszku na podwiniętej nóżce a drugą nóżke miał z tyłu a potem zpowrotem siadał. Smiesznie to wygladało, a jaki był zadowolony jak udało mu się zpowrotem usiąść. Aha i wczoraj pierwszy raz udało mu się powiedziec mama. Ogólnie Julek mało gaworzy ale sie nie przejmuję bo Wiki też późno zaczęła gaworzyć a teraz buzia jej się nie zamyka. Co do dwujęzyczności to ja narazie nie zamierzam uczyć małego angielskiego dopiero jakiś czas przed pójściem do przedzkola będę go uczyła podstaw tak jak to było z Wiki. Pewnie sam się troche nauczy bo zabawki wszystkie ma angielskojęzyczne tak więc piosenki itd są po angielsku. Ostatnio czytałam artykuł o dwujęzyczności dzieci i naukowcy po dłuższych obserwacjach doszli do wniosku że takie dzieci częściej się jąkają http://www.osesek.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=915:dwujczne-dzieci-cziej-sipkajp&catid=63:rozwziecka&Itemid=142

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że tematy domków itp na tapecie... my mieszkamy u teściów na poddaszu, mieszkanie śliczniutkie i przytulne (sami wszystko robiliśmy), ale w miejscu tragicznym (między droga ekspresową, stacja benzynowa a przeds spedycyjnym), nie ma gdzie wyjsc na spacer a hałas... szkoda gadac. marzymy o budowie domku, mamy działkę kupioną, ale to jeden Pan Bóg wie, jak kiedy i czy będziemy mogliw ybudowac domek... w doddatku mąż coś przebakuje ze chce zrezygnowac ze stanowiska (jest dyrektorem działu handlowego w Radiu), ze nie ma czasu dla rodziny i on dziękuje za taka robote, chce byc zwyklym handlowcem i miec w nosie wszystko... ech... dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia w sprawie ząbków. mam nadzieję, że naprawdę w końcu się to skończy, bo ileż można :( dziś w nocy znów była jazda.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mierzejka, a kiedy Wam wyskoczył pierwszy zębolek? ania troszkę starsza niż Rubi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Demiluna__jak widze komentarze do tego artykułu to trudno mi się do niego jakoś ustosunkować... Ale wydaje mi sie, że dwujęzyczność z pewnością wniesie więcej plusów niż minusów... Kasia__to ja współczuje tego metrażu - my we czwórke jestesmy na 44mkw i wydaje mi sie ze ciasniej nie można, a jednak da się... ale pomyslmy o tych rodzinach w krajach trzeciego swiata - tam mają lepianke, bez wody i prądu - za to robaczki wszelkiego typu i brud... tak więc nie mamy co narzekać :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
melania ja osobiście też widzę więcej plusów niż minusów, a link podałam tak tylko do poczytania. Moja wiki nie ma problemów z jąkaniem ale widzę że niektóre polskie słowa zniekształca próbujac z nich robić takie bardziej angielsko brzmiące, chociaż ją poprawiamy to i tak jej się zdarza, a w domu mówimy po polsku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ale chyba mnie zle zrozumialyscie. Az mi glupio. Ninka nie jest zadnym geniuszem. Jej sie to wyrywa . I tylko czasem sie zdarza ze to brzmi tak jakby mowila ze zrozumeiniem. A jak chce by cos powiedziala i prosze ja to milczy jak zakleta ;) Fakt, ze mowi duzo i wyraznie. I moze to tez przyczyna ze jej sie uda cos zlozyc w calosc ;) Ale najczesciej to jest i tak mama, baba, tata na tapecie. A tu posluchajcie Ninki : http://www.wrzuta.pl/pliki/6XCnNn9NLj/recording_1 A co do metrzazu, to mysle, ze 30-40 m to jednak zdecydwoanie za malo, ale 200 to za duzo, jak dla 3-4 osobowej rodziny ;) Taka norma dla mnie byloby 120-140 m :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wy to macie szczescie moja Jula marudzi caly czs od urodzenia jest taka mała marudka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia, Julcia slodziutka dziewczynka przeciez jest :) Slicznotka taka. A tak wogole to jakas zmowa milczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie naczytalam o fluorze teraz i mam wyrzuty sumienia ze jej umylam zeby ta pasta!!Nie sadzilam ze to takie gowno,znalazlam tez artykul o wiedzy farmaceutow co sprzedaja i w 70% ta ich wiedza jest znikoma-szok! wczoraj po 22 mala sie zbudzila z krzykiem,posmarowalam zelem ,dalam czopka i nic,krzyk przeszedl w chichot i zabawe....poszlismy spac-ja przymusowo,bo mala wolala.Przed 4 nad ranem byla juz pobudka i zabawa-takiej nocy to juz dawno nie pamietam.Teraz przed snem nafaszerowalam ja rumiankiem na wszelki wypadek i spi spokojnie. Surfitka smiech Ninki zupelnie jak u Claudii hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś tu dziś cisza straszna? ja lecę do łóżeczka chyba... tylko czekam aż mążz zakupów wróci, nie lubię wchodzić do pustego łóżka ;) dobranoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, dzis naprawde wszyscy sie zmowili i nie ma z kim poklikac. Camomilla, tak nagralam jak sie smieje, a smiala sie chyba z 5 min. Kiepska jakosc bo komorka i to z daleka, bo jak zobaczy komorke to oczywiscie sie nia zainteresuje i zero smiania czy gadania. To samo z kamera. A dzieciaczki w tym wieku tak uroczo sie chichaja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×