Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Hej laseczki :) Aisha super taki wypad :) ewelona to super że serduszko dzidziuniowi już bije :) surfitko ja Erysiowi też na noc jeszcze pampersa zakładam,a po nocy pielucha jest sucha ale lepiej niech jeszcze sobie w nich śpi,bo po co mi rano niemiła niespodzianka :( mój Oskar jak był malutki to najpierw spał bez pampersa w nocy a dopiero później nauczył się wołać sikać,ciekawe co ;) agula,goba,katrina,milka i inne laseczki co u Was ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć:) Surfitko - my koncem wrzesnia lecimy na Fuerteverturę z dziećmi i tesciami:) Ewelona - szczególne pozdrowionka dla Ciebie🌻 Ewcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc :) Moja Nina cierpi na bezsennosc chyba :o Dzis wstala o 6.15 i ani mysli isc spac...tylko gada, gada, gada...kurcze to dziecko ma zawsze cos do powiedzenia i na kazdy temat. Ba, nawet wie co bedzie robic w przyszlosci - Nina bedzie lekarzem :D , tak mowi. Ale coraz rzadziej uzywa 3 osoby, i przechodzi na pierwsza. Wogole coraz ladniej sklada te zdania. Aisza a to sie bedzie dzialo :) Mam nadzieje ze wypoczniesz, bo ja w domu odpoczywalam :P , po wakacjach. Hej Ewcia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO witam kochane u nas wszystko ok Tylko Julcia nabawiła sie anginy i niestety musiała brac antybiotyka ale dzi juz dostała ostatnia dawe i jest ,Co do siusiania i kupki to juz ładnie załatwia sie do nocniczka i woła ale tylko w dzien bo w nocy wstaje przewaznie przesiusiana nawet pampers nie pomaga ,ale dla tego ze jula pije w nocy dwa duze kubki niekapki herbatki i w zaden sposob nie moge jej od tego odzwyczjic wiec to jeszcze u nas troche potrwa.Co do gadania to niestety badzo mało mowi ale wszystko ozumie a ja sie juz nie moge doczekac jej mowy,jak nie umie wypowiedziec czegos to wszystko sie staa pokazywac moze to kwestia czasu zobaczymy,kochane czytaw was bardzo czesto tylko nie mam weny do pisania CALUJE WAS GORACO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NO co wy dziewczeta jeszcze nie zagladałyscie dzis na nasza kafeteriie ale tu sie pusto robi kochane widze ze wszystkie jestesmy zaganiane ,ano juz taka nasza rola pozdawiam goraco i uciekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HALLOOOOOO!!!!!!!!!!!!!! HALLLLLLLLLOOOOOOOOOOO!!!!!!!!!!! CZY JEST TU KTO???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Widze, ze juz nikt nic pisze. A szkoda. Myslalam, ze skoro mamy dzieci w rownym wieku to bedziemy utrzymywac to forum. Bo przeciez zawsze jest o czym napisac. Porownac doswiadczenia itp. Ale nie da sie nikogo zmuszac. U nas wszystko w normie. Nina rosnie w oczach. I taka "dorosla" juz jest. A tak szybko lapie rozne wyglupy i psikusy, ze szok. :P Ale jest taka slodka jak przychodzi do mnie, tuli sie i pyta: " Mama ty moja jestes?" A ja do niej Tak. A ty? A ona - tak, twoja dziewczynka jestem :) . A jak ktokolwiek jej powie, ze np. moja wnusia jestes, to zaraz , ze ona jest mamy i nie ma. Jedynie jest jeszcze taty i cioci. ;) Po za tym bardzo chce dzidzia miec w domu. Chodzi i mowi, ze trzeba kupic ;) Pozdrawiam i mam nadzieje, ze jednak bedzie jeszcze co czytac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Nie odzywałam się tyle bo 1,5 miesiąca byłam w Polsce i odpoczywałam,odwiedzałam rodzinkę i znajomych. U nas wszystko oki,Mati rośnie w oczach,ma już 4 miesiące i jest słodki:)Przestałam go karmić piersią i jest lepiej uważam bo wiem że najedzony chociaż ostatnio coś mało je. Vanessa za to jest bardzo niedobra,są chwile kiedy jest grzeczna ale tak to jest nieznośna.Mały buntownik z niej rośnie,kłóci się ze mną nawet przy doborze ubrań także mam wesoło.Teraz na dniach była chora,miała zapalenie migdałków więc troszkę się martwiłam bo gorączka przez 2 dni wysoka była ale antybiotyk zrobił swoje i jest ok.W Polsce ładnie wołała na nocnik a odkąd wróciliśmy to jej się nie chce a tak się cieszyłam że już niedługo pozbędziemy się pieluch:(Chce ja zapisac do przedszkola bo widze jak ciagnie ja do dzieci,w domu to sie nudzi troche a tam bedzie miala zajecie. Ja chociaz nie pisze czesto, to jednak zawsze tu zagladam inne dziewczyny pewnie tez tak maja wiec apeluje do nich zeby popisaly od czasu do czasu choc slowko. Pozdrowionka dla wszystkich:) Ewelona jak sie czujesz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki :) ewelona,katrina,surfitka,kasia agula a co u Was ?? sorki,że tak rzadko zaglądam ale mamy gości,przyjechała moja kuzynka z rodzinką do nas i jakoś brak mi czasu aby Wam coś skrobnąć. u nas wszystko oki :) Eryczek to mój kochany duży chłop !!! sam nawet tak na siebie mówi ;) gdy kogoś widzi to zaraz mu opowiada,że już bez pampersów chodzi i ze szklaneczki ładnie pije nie z kubeczka - bo jest duży chłop :) - gadulinek mój kochany,już tak nawija,że szok - wszystko powtórzy,choć czasami jeszcze tak niewyraźnie. w nocy już bez pampersów śpi :) a ja jestem cała haapy :D:D pozdrawiam Was laseczki 👄 papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczyny w koncu jest co poczytac.... ciesze sie bardzo.... unas jakos leci... maciek tez juz duzy chopczyk jest i taki madry... z sikaniem juz lepiej, kupee woła slicznie, ostatnoi o 4rano mialam pobudke bo kupa....z sikaniem tez juz fajnie, wreszcie przemugl sie i sika na dworze na stojaco tylko nietrzyma sobie siusiaka ani ja niemoge takze zawsze mamy spodenki i majtki ulane ale niewazne to jest grunt ze sika wreszcie na dworze....i zawoła tez niezawsze ale rzadko sie zleje w majtki juz...do spania zakladam pieluche ale zawsze jest sucha... gada tez juz coraz wiecej, buzia mu sie niezamyka, duzo wyrazow łaczy... i zrobil sie mamusi cucus... odkat zaczelismy mu mowic ze bedzie dzidzius to moj syn ciagle sie przytula daje mi buzi....oj bedzie zazdrosny......nieuniknione a ja... czuje sie roznie... non stop mnie muli ciagle tylko migdały i krakersy jem ale jakos doprzodu idziemy... juz 9tydzien jest surfitko masz racje nie da sie nikogo zmuszac do pisania, a szkoda wielka ze juz mało kto zaglada.... i zycze ci z całego serca zebys znow zobaczyła te 2kreski na tescie... katrina fajnie ze urlop ci sie udal i odpoczelas pewnie... a powiedz mi czy waneska zawsze taka byla czy jak mati sie pojawil.... bo powiem ci ze sie troche boje bo maciek jest bardzo grzeczny wiadomo czasami wychodzi zniego diabelek ale obawiam sie ze jak pojawi sie dzidzius to wlasnie przemieni sie w takiego diabełka.... ewcia rzeczywiscie masz juz duzego chlopa w domu... buziaczki dla eryczka... dziewczyny wiecie ze ta strona 721 to piszemy ja od 26 lipca...................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam te dziewczynki które się odezwały!!!!!! Zazdroszczę wam że wasze dzieciaczki tak dobrze sobie radzą z nocnikiem,u nas też było dobrze jak byliśmy w Polsce,tam upały to w samych majtkach biegała a wróciliśmy tutaj i jest chłodniej znacznie i koniec nocnika.Tyle jej tłumacze i nic:(Może jeszcze trochę czasu potrzebuje. Ewelona moja Vanesska od zawsze jest takim małym diabełkiem,nie sadzę aby się taka stała przez Matiego bo ona go strasznie kocha,cały czas przytula i całuje braciszka,a ja też staram się żeby nie czuła się odrzucona także jak tylko będziesz zwracać uwagę także na potrzeby Maciusia i dużo mu już opowiadała o nowym dzidziusiu to będzie ok. Chłopcy to chyba są grzeczniejsi,przynajmniej ja tak mam że Vanesska diabełek a Mati jak na razie bardzo grzeczny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelona dzięki za miłe komentarze pod zdjęciami na nk:)Anię cały czas namawiam na drugie ale ona nie chce...ale jeszcze trochę jej pomarudzę to może się skusi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć mamuśki. Wpadłam tylko żeby sie usprawiedliwić. Nie piszę, bo moje dzieci maja jakis biegunkowy wirus i jak nie jedno, to drugie, albo razem:/ masakra:( Noce nieprzespane i brak chęci wieczorem otworzyć kompa:( A w pracy gonia terminy i też nie mam czasu:/ Mam nadzieję, że mi wybaczycie. Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny!!!Moja Vanesska ma ospę:(Może macie jakieś rady,pytam te mamusie które miały do czynienia z tą chorobą.Dopiero co wróciliśmy z Polski i prosze:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katrina, moja wlasnie przechodzila. Generalnie powinnas smarowac ja pudrodermem, zeby nie drapala i krostki szybciej przysychaly. Mi pediatra polecil kapiel w nadmanganianie, ale balam nie wykapalam jej, bo raz, ze pozno sie dowiedzialam o chorobie i wiekszosc z krost byla przysuszona, a dwa balam sie o wanne , ze sie zrobi fioletowa. Moja miala jeszcze lek doustny na ta ospe, ale to na recepte. Unikajcie slonca, ospa nie lubi sloneczka. No i trzeba czekac az krostki przyschna. Moja do tej pory ma jeszcze slady ( przebarwienia). Ale jak pisalam ja nie wiedzialam ze to ospa, chodzilam z nia po sloncu, nie smarowalam odpowiednia mascia ( w wrecz taka co nie wolno przy ospie) :o Mam nadzieje, ze to zniknie wkrotce. A do tego pediatry co nie Zdjecia Mateuszka sliczne. Ten sam fotograf co u Vanesski na chrzcie? Aisza, duzo zdroweczka dla pociech !!! Jak tam Fifi? Chodzi juz? A gdzie Agula? Na wczasach? Buziole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Surfitka za rady:)Ja się teraz zastanawiam czy to na pewno ospa.ógólnie to tydzień temu miała diagnozę że zapalenie migdałków i antybiotyk a po tygodniu nagle kaszel i katar więc znowu lekarz.Wczoraj miała na buzi ze 3 krostki czerwone i na plecach takie drobne kropeczki troszkę i to wszystko i lekarz stwierdził że to ospa ale dzisiaj patrze na plecach dalej kropeczki ale z buzi zniknęło także nie wiem czy to ospa,może lekarz się pomylił.Będe obserwować,może to dopiero wyjdzie. Tak ten sam fotograf robił zdjęcia Mateuszkowi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kochane u nas nocnik w dzien opanowany ładnie wola siusiu i kupke tylko jeszcze w nocy nie dajemy z tym ady ale od jutra biezemy sie do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam was serdecznie dawno mnie nie było no ale wiadomo czemu dom szpital -szpital dom a wiec czas brak nawet na swoje sprawy ojciec różnie raz źleraz dobrze tempka juz coraz czesciej wystepuje,a wiec stan zapalny coraz gorszy nie juz sił zupełnie ale nadal wierzy ze pójdzie do domu nic nie wie o chorobi boze dziewczyny co za uczucie patrzec na własnego ojca silnego faceta przed którym miało sie rezpekt jak odchodzi to jest poprostu tragedia zeby miał 70-80 lat ale on ma tylko 57w pazdzierniku) juz ze szpitala chca go wypisac-powiedzieli ze mama sie starac o hospicjum bo jak nie to oni go tam sami zawioza a maam nie chce go tam oddac bo on nie ze jest az tak źle kombinuje opieke w domu leki itd jutro jedzie rozmawiac z hospicjum ze chce go zabrac do domu zeby jej pomogli ja wam powiem ze ja juz niemam sił,gdyby zdrowie mozna było kupic..............a tu nic kubulek juz jest super gosc gada jak najety tylko nadal ma pampersy woła siku czasem ale kupke nie bardzo mam nadzieje ze jeszcze troche i opanujemy pampersiki a moja lala najmłodsza?super grzeczna spi je i gada i marudzi czylu normoalnie nadal jezdzimy w gondoli a w czwartek wpraowadzamy stało pokarmy ale czas leci co juz 4 miechy a wiki najsrasza duda ciagle sie kłóci masakra laski wiezcie mi poprostu masakra no ale nie gles=dze dalej całuje i pozdarwiam papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, ale dawno nie pisalam..... Ostatnio na wszystko brak czasu. W zeszlym tygodniu bylismy na wakacjach , wyjazd nawet udany tylko pogoda nam nie dopisala :( Ale dziewczyny nie narzekaly ;) nowe miejsce , same lasy, jeziora prawdziwe obcowanie z natura. Lowily ryby, zbieraly grzyby , przygladaly sie z zaciekawieniem lesnym zwierzetom , piekly kielbase nad ogniskiem i WSTAWALY CODZIENNIE O 6 !!!!!!!!!! stawiajac na nogi wszystkich domownikow ! ( a bylo jeszcze dwie pary z nami ) A ja czekam az moja mama przyjedzie to wtedy chyba naprawde troche odpoczne ( przede wszystkim marze o wyspaniu sie , bo nadal wstaja na zmiane z 4-5 razy w ciagu nocy :O ) Gabi o pampersie nawet juz nie pamieta , nawet 8 godzin powrot do domu z wakacji obyl sie bez niespodzianek :) No i gada jak nakrecona !!! Mowi pelnymi zdaniami ale wtraca duzo slowek angielskich , widze ze latwiej jest je poprostu jej wymowic np. pink zamiast rozowy , help zamiast pomoz mi itd . Do tego klamie , jak cos przeskrobie to zwala wine na Kamilke . Ale zyc bez niej nie moze :D , zapatrzona w nia jest jak w obrazek , nasladuje ja we wszystkim .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goba, bardzo wspolczuje cie tej sytuacji z tata, trzymam kciuki za jego powrot do zdrowia 🌻 podeslij jakies nowe zdjecie twoich pociech , bo dawno ich nie widzialam !!!!! Katrina i jak Vanesska znosi ospe ? Zdjecia na nk macie cudowne :) Kasiu jak sie maja postepy z nocnikiem ? AIsha a wy uporaliscie sie juz z tym paskudnym wirusem ? Ewelona, gratuluje Maciusiowi ladnego zalatwiania sie :) A ty dalej masz mdlosci ? Ewcia , buziaki dla mojego zieciunia :) Surfitka ja tez zycze ci jak najszybciej malego bejbika , zeby Ninka miala sie z kim bawic . Dziewczyny pozdrawiam was goraca, buziaczki . Jesli wy bedziecie pisac dalej na naszym topiku to ja tez obiecuje aktywny udzial :D Do poklikania ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha , udalo sie w koncu przeskoczy na nastepna strone, tamta pisalysmy chyba wiecznosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!!! Agula ja teraz to już pewna jestem że to nie była ospa,po prostu żadnej wysypki więc lekarz się pomylił bo zobaczył 2 krostki na policzku ale to tyle więc wnioskuje że to nie mogła być ospa. Za to teraz mój maluch choruje,zaraził się od Vanesski tym wirusem i bardzo kaszle i straszny katar ma:(Do tego bardzo mało mi je odkąd wróciliśmy z Polski i bardzo się martwię bo w Polsce jadł pięknie.Nie wiem o co chodzi,czy mleczko tutejsze mu nie smakuje czy po prostu to wina choroby hmmm. Moja Vanesska to leniuszek mały do mówienia,wszystko rozumie ale żeby powtarzać to tylko to na co ma ochotę,na razie się nie martwie ale obserwuje...co do nocnika to w Polsce pięknie wołała a tutaj w ogóle nie chce,chyba muszę się przyłożyć do tego ale póki mały chory to kurde nie mam na nic czasu,sama całe dnie z dwójką to naprawde ciężko. Fajnie Agula że siostra w siostrę wpatrzona kiedy u mnie tak bedzie?Już się doczekać nie mogę:) Goba strasznie współczuje!!!!Trzymaj się!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja sie zastanawiam czy na pewno miala ospe ;) Bo w niedziele znow jej sie kilka kropek w glowie pojawilo, pojechalam do pediatry i wedlug niego Nina jest silnie uczulona i bardzo ostro reaguje na ukaszenia owadow. Wiec sie odczulamy i mam nadzieje ze to sie wyciszy wszystko. No my nie mamy juz z sikaniem problemu wlasciwie. Jedynie na noc zakladam pieluche i nie mam zamiaru jej sciagac, poki zdarzaja sie mokre nad ranem. Bo jak teraz sciagne to tylko sobie biedy narobie. A ona i tak tego jeszcze podczas snu nie kontroluje tak jak powinna. Z gadaniem to calymi zdaniami mowi, takie testy sadzi ze szok. Wczoraj mojej siostrze powiedziala, ze jej da po dupie :P Goba, bardzo mi przykro z powodu taty. Trzymaj sie dzielnie !!!! Katrina, a moze Vaneska cos manifestuje tym, ze w pl chodzila na nocnik a u was nie? Moze potrzebuje wiecej uwagi? A Matiemu faktycznie moze nie smakowac to mleczko, moze sprobuj dac mu innej marki? Agula, moja Nina tez wszystkie dzieci nasladuje. A wszczegolnie starsza o 5 lat kuzynke, co nie zawsze jej na zdrowie wychodzi ;) Bo jednak mozliwosci fizyczne sa inne. No ja tez bede pisala jak bedzie do kogo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka ja wiem że ona jest taka niedobra bo więcej uwagi potrzebuje,wiadomo robi wszystko na opak żeby była zauważona,staram się...ale nie zawsze wychodzi:( A co do Matiego to chyba zdrowieje bo i apetyt troche się zwiększył także się uspokoiłam i to chyba jednak nie wina mleka:) Ja też będe pisać jak będzie do kogo-obiecuję:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka, u nas z pielucha bylo na odwrot , przez dlugi czas pielucha w nocy byla sucha, budzila sie na sikanie a w dzien zdarzalo sie jej zlac w majtki , chyba zajeta byla za bardzo zabawa . Przed chwila malo co ze wstydu sie nie spalilam, bo Gabi zdjela majtki na balkonie i tam nasikala na podloge , a wszystko to widziala sasiadka :O Mloda ostatnio bardzo zainteresowala sie anatomia czlowieka , mowi tak : ja mam pipi, Kaka ma pipi , mama ma pipia a tata ma siusiaka ! po wypowiedzeniu tago zdania zaczyna sie chichotac jak nakrecona . Udaje , ze nie slysze tego , bo jak zaczynam jej cos tlumaczyc, zeby tak nie mowila, to ta ma jeszcze wieksza radoche z tego . Katrina ale sie masz z tymi lekarzami ,kto ich szkolil ????? Ani sie obejzysz jak twoje maluch zaczna sie zarem bawic :) , teraz moze Vanesska chce bardziej zwrocic na siebie uwage mamy, ale jak tylko maly podrosnie na tyle aby muc sie z nia bawic, to mama zejdzie na boczny tor ;) Choc powiem wam, ze u mnie nie bylo jakis specjalnych problemow z zachowaniem sie Kamilki gdy pojawila sie Gabi na swiecie . Moze sprobuj zapisac ja na jakies zajecia dla dzieci w jej wieku , wygania sie, pobawi sie z dziecmi a i ty mialabys chwile spokoju w domu ? Do jutra dziewczynki , pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×