Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

ja chętnie skosztuje czekoladki ;) ojejku agula - biedny cycuś Eryś ząbków nie ma,ale jak zciśnie to mnie tak boli :( dobrze nasze szkraby mają już 6 mc. a więc pewnie to co najlepsze to już wypiły :) ja dziś na obiadek serwuje zupke jarzynową - uwielbiam :) - może kogoś poczęstować ??? Dziewczynki dzięki :) mam nadzieje że Eryś zacznie stać na nożkach,bo piszecie że wasze dzieciaczki sprężynują a mój nie umie :( Kurcze Eryczek jeszcze troszke ma katarek,ale kaszelku już bardzo mało tylko chrypke ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia jako przwrazliwiona matka na wszystkie strony swita,mowie ze wszystko ok,twoj erys sam juz siedzi sztywno brawo czyli wspaniale sie rozwija,ale na nauke stania ma jeszcze czas,daj mu troche luzu hehehedopiero udowodnil wczoraj ze umie siedziec niedlugo pokaze wam jak pieknie stoi,to was zaskoczy. Moj kuba jak go opre nozkami o podloze to sprezynuje a nieraz unosi nozki,a czasami podpiera o podloze sztywno ,to dopiero poczatki,nasze smyczki ucza sie dopiero i poznaja wszystko,ale jestem madra a niedawno panikowalam jak chora baba. Dzieki za slowa otuchy z waszej strony jak to dobrze ze jestescie pa pozdrawiam,agula czekoladka wspaniala,ale u mnie jeszcze 2 i pol kilo do zrzutki,w sumie to ok,wiec moge pozrec dzisiaj cala czekolade nic sie nie stanie hehehehe,wczoraj wrabalam cala pizze ,ale raz to i ksiedzu wolna ,nie??????????????????Milego popoludnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ewcia, Nina tez nie sprezynuje. Troche jak postawie na twardym sztywni jej nogi, ale nie sprezynuje wogole. Wiec Erys nie jest samotny ;) A co do siedzenia, to jak ja posadze siedzi sama, wczoraj siedziala chyba z 5 min. Oczywiscie musi sie czegos trzymac lub podpierac. Jeszcze w tamtym tygodniu leciala do przodu, jak pisalam lekarka ja posadzila i powiedziala ze musi sprawdzic ten odruch i myk jak zaczela leciec do przodu nagle wyciagla raczki i sie podparla. I juz wie, ze aby nie upasc musi sie podpierac :) Oparta siedziala juz dawno. Ale ja sie boje ja sadzac. Wczoraj siedzialysmy obie na dywanie, ja ja trzymalam na kolanach, to wymyslila zabawe..upuszczala grzechotke na ziemie, a potem wyciagala po nia raczke i tak w kolko :) I wiecie co, mysle ze ona cos kuma. Na zabawki mowi \"cacy\". :) I dzis jak ja zostawilam sama na lozku zawolala \"mama\". Wiem, ze moze sie jej tak wyrywa, ale chcialabym wierzyc, ze rozumie ;) Elmirka, masz co los z tymi tesciami :( Ja na moje szczescie nie mieszkalam nigdy z tesciami. Ale po sasiedzku i juz zapowiedzialam mezowi ze bedzie musial ustawic mamuske, bo jak ja to zrobie, to znowu sie obrazi :P A co do numerow. Moja wlasna mamusia zadzwonila do mniew sobote i powiedziala: Znajdzcie sobie od poniedzialku pania do Niny, ja jade do Polski. I zajmujcie sie ojcem. I odlozyla telefon :o Oczywiscie chodzilo o to, ze moj tato do nas przyjechal i w jej mniemaniu za dlugo go w domu nie bylo ( u nas moze byl godzinke, a reszte wyrwal sie na jakies zakupy wedkarskie :o) . Ale mi sie cisnienie podnioslo, bo wetdy nie powiedziala o co jej biega. I mojego meza reakcja jak twojego - ze jak mama nie bedzie zostawala z Nina, to nie bedzie jej ogladala wogole :o Gosiek , wizyta dopiero 18 grudnia. Agula, sliczna Gabi :) I kto by pomyslal, ze tak rozrabia. Nina tez nie chce spac sama ostatnio. Ale mysle, ze moze dlatego ze nam sie zarowka w lampce spalila i ciemno jest jak sie przebudza. I musimy zarowke kupic. Beja, zdrowka dla Kiniusi. Milka 🌻 Hanio 🌻 Gosia, moze sie przeziebilas i stad ten zastrzal. tez takie kiedy smialam, boli jak cholera :( Wygrzewac trzeba. Oby szybko minelo. W sobote ide do dentysty, juz rok nie bylam i juz sie boje :o czuje ze po ciazy i karmieniu tam zniwa beda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elmirka wspaniały pościk napisała Kajunia :D:D gosiek tak,tak takie z nas przewrażliwione mamuśki ;):O Mój Oskarek dziś popatrzał na Eryśia jak sam siedzi i woła "patrz,patrz mami - Eryś sam siedzi :D " zadowolony był z braciszka nowej umiejętności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko zdolna Ninka moj Eryś nic nie mówi,i na nic nie woła :( ja Eryśia nigdy niczym nie podpierałam,w wózku nadal jest na leżąco,i on tak z dnia na dzień zaczął sam siedzieć. Na podłodze świetnie sobie daje rade,dojdzie po każdą zabawke :) wysportowany jest :) - po mamusi :P;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to silny chlopak z Erysia :) Nina pelza ale tylko do tylu. A jak czegos chce co lezy z boku to sie turla :P Ale zeby do przodu sie przesuwac to nie. I sama siasc z lezenia tez nie potrafi i jeszcze troche to potrwa. Za slaba jest. A jak kombinuje tak to tak sie usteka, ze szok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa mama
Witam środowo :) gosiek kochana jesteś, dziekuje za słowa otuchy :) i bardzo sie cieszę, ze Twoj synus tak super sie rozwija :) no a my juz po dzisiejszej wizycie rehabilitacyjnej :) generalnie nasza rehabilitantka bardzo mnie uspokoiła. Jak opowiedzialam jej cala ta historie to ona mi powiedziala, ze to byla pani Jola (ta co tak mojego synka w trymiga zbadala i takie wnioski wyciagnela, ze az mi wlosy deba stanely), no a ja mowie, jak ta babka wygladala i wyszlo na to, ze to byla pani Jola. I rehabilitantka mi powiedziala, ze ta pani Jola wszystkich tak straszy i nie mam sie przejmowac, bo ona przesadza. Ponac nie jestem pierwsza mama, ktorej takich glupot naopowiadala (i pewnie niestety nie ostatnia). W kazdym razie zbadala mojego synusia bardzo dokladnie (zreszta na kazdej wizycie to robi) i powiedziala mi co i jak. Asymertii juz wlasciwie nie ma, dziecko ladnie sie uklada, bardzo ladnie dzwiga glowke, jak polozyla go na brzuszku to oczywiscie plywal :) i podpieral sie na wyprostowanych raczkach :) Wiec generalnie wszystko cacy :) Na przewracanie sie ma jeszcze czas, choc juz probuje, na razie z miernym skutkiem, ale to tez przez to, ze jest taki sobie maly puldoniks (wazy juz 9 kg). Jak do tej pory wszystko robi " w czasie" i rozwija sie prawidlowo wiec nie mam sie martwic :) A co do tych kreseczek na pupie powiedziala, ze to nie jest wyznaczik asymertii czy napiecia miesnowego. U mojego synka moze tak byc, bo on mial lekka asymetrie i tyle. A jesli bylo robione usg bioderek i bylo ok to nie powodu do obaw. Zreszta - tak jak mi powiedziala - od wystawionia diagnozy jest lekarz a nie rehabilitnat, ktory dziecko widzial minute i juz stawia bezpodstawne wnioski. Neurolog badal malego i powiedzial, ze ma lekka asymetrie i nic poza tym. Wiec wszystko jest ok. elmirko - współczuje problemów z teściami. Ja na szczescie nie mieszkam z moimi tesciami i nie chcialabym z nimi mieszkac. Mam nadzieje, ze wszystko ulozy sie po Twojej mysli i sie wkrotce wyprowadzicie. Beja, duzo zdrowka dla twojej coreczki Pozdrawiam cieplutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitko Eryś też sam do siadu się nie podciągnie,siedzi wtedy jak go posadze - już tak stabilnie siedzi :) a jeśli chodzi o pełzanie to porusza sie do przodu,przeskoczył pełzanie do tyłu ;) Pani dr. powiedziała że najpierw dzieci poruszają się do tyłu bo łatwiej a z czsem chodzą do przodu,ale to nic złego że Eryś od razu porusza się do przodu,poprostu przeskoczył :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomarańczowa mamo ciesze się że z synkiem wszystko ok. :) czasami niedoświadczeni ludzie mogą ładnie człowieka nastraszyć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowa mamo super ze wszastko ok,z tego co piszesz to Twoj synek rozwija sie wspaniale,ciesze sie razem z taba bo wiem co to oznacza strach przed najgorszym ufffffffffffffffffffffff Moj np nie plywa jak lezy na brzuszku,ale czy musi?????Nie wiem.Rehabilitantka powiedziala ze jest ok ,wiec w koncu wierze jej. Ach bedzie dobrze kochane,pozdr dla wszystkch do potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomaranczowa mamo, ciesze sie ze rehabilitantka rozwiala watpliwosci :) Takie panie Jole czesem lepiej by bylo by zamilkly :o Oj zebym i ja miala takie dobre wiesci w przyszlym tygodniu :) Ewcia, zaraz ci Eryczek ruszy ostro z raczkowaniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa mama
Surfitko, kochana, nic sie nie martw, na pewno wszystko jest dobrze z bioderkami Ninki. Ta moja rehabilitantka powiedziala mi jeszcze cos o tych kreseczkach. Moze to byc tez dlatego, ze ja raczej synka nosze na prawej rece (bo mam silniesza). Jak go nosze na lewej to niestety szybko mnie boli i musze przelozyc go na prawa. Rehabilitnatka powiedziala, ze to prawdopodobie te kreseczki nie sa rowne wlasnie przez to. No i musze teraz malego nosic raz na jednej raz na drugiej rece, a wszystko powinno wrocic do normy :) Chyba pojde na silownie pocwiczyc, bo nosic 9 kg to juz cos :) gosiek, na pewno wszystko jest dobrze :) Moj synus tez zaczyna pelzac do tylu :) i wokol wlasnej osi, ale na razie tylko w jedna strone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara a gupia jestem chyba sie faktycznie troche przieziebilam i stad ten zastrzal w szyje , glupia jestem bo lece nieraz do sklepu a kurtka otwarta a pod spodem zeby to jakis golf solidny to nie bluzka z dekoldem :-O obiecuje poprawe i zapinac sie pod sama szyja :-) moj tez jeszcze sam nie siedzi, kiwa sie na wszystkie strony a dzisiaj ma dokladnie skonczone 6 miesiecy, cos mu to wolno idzie hehe ale spoko ma czas nie bede go przmuszac jesc troche mi wybrzydza mleko ok,kaszka tez uwielbia ( dostaje ok 20 przed spaniem i spi po 11-12 godz bez jedzenia) ale z lyzeczki to nie bardzo ani deserki ani zupki :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia, wszystkiego najlepszego dla twojego synusia !!!! No i grzej sie jak juz pisalam. ;) Pomaranczowa mamo, to mamy ten sam problem, ja zawsze ja nosze na jednym boku, bo nie umiem inaczej. Z lewej reki to by wypadla chyba ;) Ale staram sie nauczyc, to mi w 3 min lapa dretwieje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosia jejku sorki ,jak mozna bylo zapomnieco Tobim,wszystkiego najlepszego dla synusia,on ma jeszcze czas do 8 miesiaca dziecko powinno siedziec wiec nie ma sie czym martwic,a nawet jak bedzie mial 8 i 2tyg to tez nic strasznego sie nie stanie,ale lada dzien nauczy sie Twoj grubasek maly,kwestia czasu.Moj 0 16 mial druga drzemke i obudzil sie 18.30,ciekawe co bedzie z noca ,o ktorej zasnie.On na szczescie pieknie przesypia noce tez bez jedzenia i jako pierwsze z moich dzieci pieknie je z lyzeczki,deserki uwielbia,zupki mniej ale zawsze zje swoja dawke,tak wiec oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj chyba wszystkie kąpią, Mój Ruben już padł i śpi słodko. dziewczyny, powiedzcie mi jak u was wyglądało z ząbkami? Mój ostatnio maruda do potęgi i wsystko do buzi ciśnie i gryzie, ale ani się nie ślini, ani gorączki nie ma... jak myślicie - marudzi z powodu ząbków czy innego powodu szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanio.. moja Gabi przy pierwszym zabku to zero marudzenia czy goraczki , ale wszystko wkladala do buzi. A przy drugim za to 3 dni wyjete z zyciorysu :( , temp.37.5 C , ataki placzu trwjace 20-30 min. , brak apetytu. Ale mam dzisiaj lenia, pol dnia przegadalam na telefonie , a reszte czasu ogladalam film o Sw . Mikolaju :P . Jedynie co ztobilam pozytecznego to zmienilam posciel, bo rano rozebralam Gabi , zeby przewietrzyla dupe i polozylam sie z nia na lozku, a ze matka kimnela sobie ( Kamilka jaeszcze spala) to dziecko nawalio na posciel :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanio nie pomoge bo mój Eryś jeszcze ząbków nie ma. surfitko jeszcze pewnie troche czasu upłynie za nim Eryś zacznie raczkować. agula atoś się załatwiła tzn. Gabi fajnie sobie wymyśliła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hanio, ja tez nie pomoge co do zabkow. Nina tez wszystko do buzi pcha, a na gryzakach to sie msci - tak mocno zagryza. Ale tez nie ma goraczki i zabkow nie widac. Tzn. ma rozpuchniete dziasla i jakies biale kropeczki widac, ale na wierzchu ich jeszcze nie ma. No a zeby dala tez sobie tak dobrze poogladac ;) Agula, a to mialas przymusowe pranko :P Ja tam przezornie nie pozwalam Ninie za duzo na golasa lezec na poscieli swojej. Co innego w swoim lozeczku gdzie wszystko szybko moge wyprac. Wczoraj pralam play mate bo znowu zrobila lyk :o Uparcie turla sie po jedzeniu, i nawet pol godziny nie wystraczy, jak sie polozy na brzuszku to czesto cos uleje :( Ewcia, Erys to juz duzy chlopczyk, on w koncu prawie tu najstarszy w tym doborowym towarzystwie ;) Ja mysle, ze czasem kto kwestia dni jak dziecko zacyzna cos robic. Nagle zrobi raz i juz gotowe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, poszlo piekne kopsko :P Chce kupic dzieciom inhalator parowy , podobno dobry jest przy katarku, mozn tez przez niego podawac lekarstwa. Widzialyscie gdzies cos takiego??? Jak na razie widzialam tylko takie, nad ktorymi trzeba sie nachylac, a ja szukam takiego ktory mialby ruchoma maske, z jakims przewodem. Bo nie wyobrazam sobie utrzymac malej nad czyms takim przez pare minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Surfitka taki jak ten pierwszy, tylko zeby mial jeszcze ruchoma , przenosna maske , np. taka ja tlen podaja w szpialu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na chwile wpadłam zeby się zameldowac jutro nadrobie bo juz dzisiaj jestem kaput byłam u szefowej i po 3 godzinach debatowania,kłótrni,100 telefonach do inspekcji pracy i radców prawnych i naprwde niemiłej atmosfery mam zgode na wychowawczy.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jutro napisze więcej.ogólnie z dziećmi jest ok wiec do jutra ściskam was kochane papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agula wpisz nebulizator to ci wyskoczy troche popatrzyłam na posty wyżej hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to mniej wiecej to samo co ja znalazlam , tylko ja od razu szukam to co dostepne u nas na rynku :) W sumie przydatna rzecz, szczegolnie jak Gabi ma problem z katarkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki jestescie kochane !!!!!!!!! ❤️ O to mi chodzilo :) Tyle , ze oba trzeba by sprowadzac z Europy :( , Surfitka ten twoj tez :( , a ja potrzebuje juz , bo Gabi ma znow katar buuuuu Ale wiem juz czego mam szukac, dzieki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×