Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatika*

Termin czerwiec 2008

Polecane posty

Ja nigdzie sie nie natknelam na to, aby to byl jakis wskaznik rozwoju u dziecka :) Moja z reguly pcha wszystko do buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa mama
Czesc Dziewczyny, niestety u nas asymetrii ciąg dalszy :( Bylam dzisiaj z synkiem u lekarza i przez przypadek weszla do gabinetu jakas pani (potem sie okazalao, ze rehabilitantka). Przyszla cos powiedziec lekarzowi, a przy okazji zauwazyla, ze moj synek za bardzo raczki do tylu ciagnie. Kazala mi go rozebrac do pieluchy i spojrzala na jego posladki, powiedziala, ze ma asymetrie i napiecie miesniowe w okolicy łopatek - dlatego te raczki tak ida troszke do tyłu. Troche sie podlamalam, bo kurcze... przeciez chodze z nim na rehabilitacje, a nasza rehabilitantka nic takiego nam nie powiedziala. I teraz dylemat: czy moje dziecko jest zle "cwiczone" czy moze ta kobieta co go dzisiaj ogladala przesadza? No i czy ten domowy sposob sprawdzanaia asymetrii jest dobry? Skoro ja tak sprawdzalam i maly trzyma ladnie glowke w pionie, a ta babka spojrzala na jakies kreseczki w okolicy posladków i powiedziala, ze jednak ta asymetria jeszcze jest. Juz nic sama z tego nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamo, no Ninka tez ma te kreseczki wlasnie, a moja podejrzewa bioderka ! Ja juz cala glupia jestem. Idziemy do ortopedy, niech ja sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa mama
Surfitko, moj synek mial usg bioderek robione i wszystko bylo ok. Choc ta rehabilitantka tez cos o bioderku wspominala, ale nie wiem dokladnie o co jej chodzilo? Zrozumialam tylko, ze mowiala o napieciu miesniowym. Powiedziala tez, ze potem dzieci jak sa nie cwiczone moga miec skolioze i moga byc nerwowe. Chyba przez to napiecie miesniowe. Ja juz tez nic nie wiem. Jedni nie widza problemu, inni za to wyolbrzymiaja. I komu wierzyc? No komu? Nasza pediatra zawsze odglada malego bardzo dokladnie, zawsze, nigdy nic nie wspominala o tych kreseczkach. No nic, jak bede w srode u naszej rehabilitantki to opowiem jej to wszystko i zobaczymy, co ona powie? Moj synek tez juz bawi sie nozkami, ale do buzki ich nie wklada. I wlasciwie tez tylko jak ma gole stópki, choc jak zaloze mu takie skarpety z grzechotkami to tez je lapie :) Na razie glaszcze, dotyka, łapie za paluszki i z zachwytem oglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam na kawie ja mam węzły chłonne wielkie i bolą ratunku. dzisiaj ma do mnie dzwonic szefowa kiedy sie spotkamy. mój nóżek do buzi nie pcha ale zaczyna sie interesowac co to no i mnie od razu z tym lżej.łapki juz robi ładnie w przód wyciaga po zabawki-nawet prawa dorównała laewej. ide na kawe jak sobie cos przypomne dam znać.hihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh jestem malo pisze bo mam doly :-( do polski nie jedziemy bo moj mauzon sie sypie :-( skierowanie ma do neurologa, jakis miesien mu w rece zanikl ogolnie kicha buu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja pozdrawiam wszystkich bardzo słonecznie ze śląska ;) uśmiech na twarz proszę! Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam,kochane buuuuuuuuuuu,same zle wiadomosci!!!!!!!! My wrocilismy teraz ze sopacerku i zakupow i maly spi w lozeczku sobie.Jessssssssssu jak pomysle o tych asymetriach to az mnie w gardle sciska z nerwow. Surfitka pomaranczowa mamo,bedzie dobrze ja tez w to wierze ze niedlugo pozbedziemy sie tych problemow.Moj ogolnie to fika strasznie,juz mam problemy zeby go przebrac bo wiercioch jest,jemu podobaja sie kolanka najbardziej,stopki nie!!!!!!!!!!Boje sie ,bo dzisiaj jade z nim na cwiczenia i chce zeby rehabilitantka postawila mi konkretna diagnoze,bo juz wymiekam z niepewnosci,ale komu tu mozna wierzyc jak kazdy gada inaczej,mam dola i streeeeeeeeeeesa przez ta wizyte wrrrrrrrrr Gosia,szkoda ze nie jedziecie,swieta w Polsce to calkiem inny nastroj,my bylismy rok temu.Zdrowia dla twojego pana ,nich sie pozbiera do kupy!!!!!!!!!!!!!!! Moj sie wlasnie budzi,a ja jeszcze nic nie jadlam ,ide zjesc sniadanko. Apropo,Goba,moj na szczescie raczki ma sprawne ladnie juz dawno wyciaga raczki do zabawek jak lezy na brzuszku,fajnie ze twoj Kuba w koncu wzial sie za to. Mierzejka co u ciebie?????????Jak postepy w cwiczeniach,ja dzisiaj jeszcze raz sie wszastkiego dowiem,to dopiero nasza 4 wizyta wiec wiele nie mozna oczekiwac,ale zobaczymy,napisze potem paaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babeczki, Wczoraj padlam razem z Maya, alez mi dziecko energii zabiera, normalnie sa takie dni, ze o 21 jestem juz nieprzytomna. U nas ok, mala katurla sie po podlodze, wkoncu zaczela juz donosnie gawozyc- generalnie mysle, ze wszystko z nia ok. Maya juz od bardzo dawna bawi sie nozkami, ale to chyba dlatego, ze miala alergie, i nozki ja swedzialy- musiala sie drapac, wiec nozki od zawsze w gorze byly. Gosiek nie stresuj sie, chodzicie do specjalisty na cwiczenia- za jakis czas wszystko sie wyrowna- nic sie nie martw! Mamusiu pomaranczowa tez nie zamartwiaj sie, ja mysle, ze cwiczenia ze specjalista naprawde daja 100% pozytywnych rezultatow. Agula, Gratulacje dla Gabrysi🌻 z okazji 2 zabkka:) Goba ta Twoja szefowa jakas \"nie tego\"- nie mogla zaproponowac jakis ugodowych warunkow, wytlumaczyc jaka ma sytuacje??? Czy ona sobie sprawy nie zdaje z tego, ze jest sad pracy??? Kuruj sie!!! Gosia szkoda, ze tak sie zlozylo:( , duzo zdrowka dla meza! Ciekawe co u Alkatraz, Abii, i Oliwki100- dziewczyny odezwijcie sie. hanio k🖐️ Surfitka dobrze, ze zalatwilas te wizyte u specjalisty- bedziesz wiedziala co jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dziewczynki :) Widze ze cos ostatnio nam zle :( jak nie to to -to :(:( Duzo zdrowka dla wszystkich duzych i malych 🌻🌻 gosiu zycze twojemu panu szybkiego powrotu do zdrowia. elmirko wspolczuje wam takiej sytuacji,moze jakos sie jeszcze z tesciami dogadacie - trzymam mocno za to kciuki. Bylismy w ndz. na mikolaja u dziewczynek tam u tesciowej i one chore antybiotyki biora :(,kurcze moj Erys chyba sie zarazil bo od wczoraj kaszelek ma :(:( biedny moj skarbek. a ja wczoraj pierwszy raz po 6 mc. dostalam @ :( brzuch mnie boli jak cholerka :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze tyle się napisałam już miałam wysłać i coś wcisnęlam na klawiaturze, że zablokowąło mi komputer Hanio, witaj Pomarańczowa mamo to dziwne, ze tamta rehabilitantka tego nie zauważyła, zapytaj się ją teraz koniecznie o to. Surfitka to dobrze, że Ninkę zapisałś do dobrego specjalisty, ja już dokładnie wiem jakie to ważne trafić na dobrego lekarza, napewno z Ninką będzie wszystko ok, bo przecież jest najlepiej się rozwijającym dzieckiem na topiku:) El-mir-ka współczuje atmosferki w domu. Jednak w twojej sytuacji zgoda z teściówką jest chyba konieczna, bo jak masz zamiar iść do pracy to nikt lepiej Kajcią się nie zajmie jak ona. My dzisiaj bylismy na rehabilitacji(tej prywatnie) bardziej może konsultacji i ogólnie to jestem z niej zadowolona, bo dostaliśmy kilka ciekawych wskazówek i ćwiczonek. Pani rehabilitantka powiedziała, że Ania ogólnie jest ok, tylko to, że jest słabsza spowodowane jest tym, że jest takaaaaaa chudziutka i najważniejsze jest dla niej teraz dobre odżywianie. I jak poprzez te wszystkie ćwiczenia poprawi jej się funkcjoowanie układu nerwowego to i też będzie miała lepszy apetyt. Z ćwiczeń to najwięcej musi leżeć na brzuszku, musimy kupić taki wałeczek pod paszki i taką dużą piłkę o sr 70 cm, by na niej z nią skakać no i też kłaść na brzuszku. Ważne jest też kołysanie, bujanie, bo to kształtuje zmysł równowagi aha no i jak najwięcej musimy Anię masować i to różnymi dziwnymi przedmiotami, ona np smarowała ją pędzlem, śmiesznie to wyglądało. Dała nam też wskazówkę odnośnie podnoszenia i odkładania. Za miesiąc mamy się umówić na kontrole, tak więc jakaś szczególna terapia Ani jest nie potrzebna no ale musimy jednak ćwiczyć z nią dosyć często, bo Anulek jest bardzo męczliwa i długo się z nią nie poćwiczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewcia a ja myślałam, że okres dostaniemy dopiero jak przestaniemy karmić, a ty piszesz, że już!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki a jaką kaszkę dodajecie do mleczka, ryżową, czy może kleik ryżowy, bo tak się zastanawiam, że może bym małej zmieniła tym smak tego bebilonu pepti. A macie jakieś specjalne smoczki do kaszki, czy tym normalnym do mleczka dajecie? Kurcze jak ja bym chciała, zeby Ania załapała tą butlę, chyba bym byłą nawet skłonna zapłacić temu kto ją by tego nauczył, hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milka mierzejko ja tez myslalam ze @ dostane jak przestane karmic a tu :( niespodzianka :( mierzejko ja ci nie pomoge bo Erys czasami kaszke je taka gesta z lyzeczki ja mu kupilam Nestle malinowa ale pszenna,bo po ryzowych podobno sa zaparcia a u Erysia ciezko z kupka :( Erys byl tez anty butelka :( myslalam ze sie nie nauczy pic z nich,ale powolutku po troszku mu podawalam soczki,herbatki z butelki (wody nie chcial :( ) i teraz juz sam sobie slicznie pije z kupka niekapka :):D nauczyl sie pic ze wszystkich rodzajow smoczkow :) mierzejko czesto podawaj Anulce butle moze sie przyzwyczaji - w naszym przypadku tak bylo,tylko ze maly mleczka nie dostawal a soczki,nadal caly czas karmie piersia a dopajam go bo ma zatwardzenia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Wlasnie wyprawilam mojego goscia na lotnisko , wiec wracam na kafe :) Mierzejko , moja tak samo jak Erys na poczatek chciala pic tylko soczki przez smoczek . Ja mam z smoczek do kaszek z Avent 3-stopniowy, on ma nacieta kreseczke w miejscu dziurki . Na smoczku przy pierscieniu sa trzy kteski I II III i w zaleznosci ktore kreskie podstawisz pod nosek dziecka to dziurka robi sie odpowiednio wieksza . J a podaje kaszke ryzowa lyzeczka :) Ewcia ja poprzednim razem , gdy karmilam Kamilke tez dostalam @ po 6 miesiacu zobaczymy jak bedzie teraz. A moze Erysiowi pomoglaby kaszka owsiana? Jezeli je juz pszenna to chyba owsiana tez moze . Gosiek jak to wizycie rehabilitanki, co mowila ??????? Dziewczyny co ja mam robic z ta Gabryska??????? Ja ledwo zyje , to dziecko mnie wykonczy w nocy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurczę, zazdroszczę że jeszcze nie macie @ :( u mnie już się pojawił jak mały miał 3 miesiące, ale taki mój urok - jak byłam u gina na kotroli po 6 tygodniach, to już byłam hormonalnie pozbierana i miała full wypaśne, wielgachne jajeczka gotowe to zapłodnienia. Także od razu dostałam tabletki anty, jakkolwiek mój organizm ich nie zaakceptował :( także u mnie @ normalnie, no i zostały nam gumki, których szczerze nienawidzę, chyba będziemy wracali do kalendarzyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyłanczam się do prośby Aguli odnosnie nocek, u nas też są nieciekawe, dziś np pobudeczki co godzinkę, dwie, wczoraj np tylko dwa razy się obudziła i nie mam też juz pojęcia od czego to zależy. Masz rację Agula te nocki chyba nas wykończą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Ruben załapał butelke tommee tippee od razu, innych nie. polecam, technika ssania bardzo podobna do piersi, więc łatwiej sie przestawić. a kaszkę, słyszałam, lepiej podawać łyżeczką niż w butli, żeby dziecko się przyzwyczajało do innego sposobu karmienia. butla = mleko lub woda... my zaczęliśmy już rozszerzać dietę - od wczoraj daję mu sinlac i bardzo mu smakuje. je łyżeczką całkiem ładnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomarańczowa mama
Dziewczyny, dziekuje za slowa wsparcia :) mierzejka, ja tez naprawde bardzo sie zdziwilam, jak ta rehabilitantka powiedziala mi takie rzeczy, o ktorych wczesniej nikt nie wspomnial. A maly byl badany moim zdaniem bardzo dokladnie. Na pierwszej wizycie nasza rehabilitantka go przebadala i poowiedziala mi co i jak. Mowila, ze asymertia u niego jest znikoma i zanika, bo cialo sie wyprostowalo, glowke trzyma ladnie i nie uklada sie w ksztalt literki c. Sprawdzala, czy sam przekreca glowke, czy wyciaga raczki do zabawek, jak trzyma glowke przy podciaganiu do siadu. Naprawde to wszystko sprawdzila. I powiedziala, ze jest ok. Dala kilka cwiczonek takich rozluzniajacych i na przewroty i tyle. Teraz mowila, ze jest dobrze, wiec nawet chodzimy do niej raz na 2 tygodnie. A tu wczoraj taka informacja od tamtej babki, ze az zdebialam! gosiek, moj synek urodzil sie 29 czerwca :) Nie dziwie Ci sie, ze przejmuje sie ta diagnoza, skoro nikt nie mowi co tak naprawde jest. U nas to samo w tej chwili. Jeden gada tak, a drugi tak. I co teraz? Twoj synek sie ladnie rozwija, robi wszystko w czasie wiec nie musisz sie przejmowc :) I mam do Was jeszcze takie pytanie. Czy Wasze dzieci lezac na brzuszku "plywaja"? Bo moj synek podpiera sie ladnie wysoko na raczkach, ale czesto jeszcze robi cos takiego, ze bierze raczki na boki i wymachuje nimi i przy tym tak intensywanie wierzga nozkami unoszac je troszke, prostujac i zginajac jednoczesnie. Czy Wasze dzieci tez tak robia? Bo moj tak robi juz od jakiegos czasu, ale sama nie wiem, czy to dobrze czy zle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a ja jeszcze nie byłam u gina od porodu, szok, chyba się wybiorę w następnym tygodniu. Mam pytanko do dziewczyn po cesarce odnośnie gojenia rany, bo u mnie jakaś ona taka czerwona i wogóle jak dotykam jej okolic(a raczej mój małżonek) to czuje jakiś taki dyskomfort. UMój P właśnie pojechała do denntysty ale od dwóch godzin siedział na kibelku z tego stresu, biedak, nazwałam go człowiek biegunka(jak ten z kreskówki), hahaha ale w sumie to mu się nie dziwię, bo dwa lata temu miał dosyc poważną przeprawę z zębem, która skończyła się operacją, bo mu się zrobił torbiel jakiś na górną szóstką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowa mamo.. nie wiem czy cie dobrze zarozumialam, ale maly robi chyba tzw samolocik, a to kolejny etap rozwoju dziecka :) Wiec nie powinnas sie bardzo martwic , wyglada na to ze synek rozwija sie prawidlowo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, u nas takie pobudki były jak Rubi miał bakterie w moczu. bolało go jak siusiał i za każdym razem się budził... może spróbujcie zbadać mocz, to koszt 5 zł a będziecie o to spokojne. jak nie to, to nie wiem... moze gazy, ząbki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, pisze jak zwykle mało i skąpo ale to dlatego że z pracy, w domu juz nie mam sil do komputera... no a w pracy za duzo mam do zrobienia... A dzis jest wyjatkowy dzien bo Mikołaj konczy pół roczku... Ależ zleciało, niewiadomo kiedy... Widze ze duzo dzieciaczków ma problemy z napieciem miesniowym... Nie martwcie sie na zapas - czasem lekarze i rehabilitanci przesadzają i dmuchają na zimne... Moze sie okazać że waszym maluszkom nic nie jest... Ale oczywiscie lepiej cwiczyc na zapas - to nikomu nie zaszkodzi... jakbyscie potrzebowały jakies rzeczy do rehabilitacji to zapraszam do mnie :-) www.habys.pl lub na mój mail bezposrednio anna.poniatowska@habys.pl - zrobię jakis rabacik ;-) ja jeszcze przed @ i przed pierwszym drugim razem :-) co tydzien chodze do gina na wymrazanie, bo rana zle sie zagoiła :-( niech ktos mi teraz powie ze po porodzie SN dochodzi sie do formy szybciej niz po CC !! ech... a co do jedzenia kaszki to jeszcze przed nami - na razie tylko warzywka, i jeszcze w tym tygodniu spróbujemy króliczka dodać :-) no i potem kaszke... kupilam smoczek specjalny do kaszki ale też czytałam że geste pokarmy powinno sie łyżeczką podawać... no ale nie wyobrazam sobie przed snem tak się bawić wiec kupilam tez smoczek... uciekam babeczki !! caluski dla Waszych pociech !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mierzejka, ciesze sie ze z Ania dobrze, a po cwiczeniach bedzie super :) Uwazam, ze nie ma czegos takiego jak pojecie najlepiej czy najgorzej rozwijajcego sie dziecka , kazdy dzidzius rozwija sie w swoim tempie, kazdy dzidzius lubi to czy tamto i kazdy jest tak samo mocno kochany :) Pomaranczowa mamo, Nina juz od dobrych kilku tygodni plywa :) I jest to jak najbardziej prawidlowe. Tutaj jest pieknie napisane o rozwoju dzieci i mysle, ze kazda mama powinna sobie to przeczytac :) http://www.zdrowie.med.pl/nasze_dzieci/ndzieci_02.html A tu nawet w wieku 5 miesiecy dokladnie pisze o plywaniu :) http://www.oeiizk.edu.pl/informa/oseski/strgosi/dzieciak.htm Co do spania to Ninie tez cos strzelilo ostatnio i budzi sie okolo 2-3, daje jej pic i idzie spac, ale dzis nie chciala, budzila sie , musialam ja polozyc z nami bo bym wogole nie spala chyba :o Przynajmniej przestala piszczec i w koncu usnela. Ale z mamusia :P Sama nie wiem jak mozna nauczyc dziecko przesypiac cale noce, bo Nina juz przesypiala ladnie a teraz znowu sie budzi. Gosia, szkoda ze nie jedziecie. Ja juz wam zazdroscilam ;) Przykro mi z powodu choroby meza. Buziaki dla wszystkich mam i dzidziow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ubolewam nad nie przespanymi nockami :(:(:( ja sadze ze nasze pociechy poprostu przyzwyczajly sie do naszych cycusiow ;):) Erys tez plywa :) Dla Mikolajka 🌻🌻❤️❤️👄👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×