Termin czerwiec 2008

hej,zalupuje sie na kawke:) u nas ok.Wczoraj bylismy na bilansie i szczepieniu.Kuba powalil lekarza swoim zachowaniem,lekarz byl zadowolony z Kuby,wychwalil go na wszystkie strony.Przy szczepieniu nawet nie zapalakal,skutkow ubocznych na razie niet.Maly wazy prawie 10kilo,myslalam,ze wiecej,ale jest ok,ma 81cm .Byl bardzo radosny w przychodni,bylo duzo dzieci,a on uwielbia takie towarzystwo,ze wszystkimi gadal i zaczepial,byl grzeczny i jak to powiedzial pan doktor bardzo przyjacielski i miluski:DDzieci sa kurcze rozne,byly takie w jego wieku,z ktorymi Kuba chcial sie bawic i co bylo???????Od jednego dostal piescia w oko,drugi wsadzil mu palce w oczko,przwrocil go,popychal,zabieral zabawki i to wszystko celowo,a ile zlosci bylo w tym chlopcu,normalnie porazka.Dobrze ,ze matka zwracala mu uwage ,bo bym nie wytrzymala chyba.Nieusluchany ,ze hej.A Kuba nawet nie zaplakal,dalej chcial sie z nim bawic,usmiechal sie,bardzo grzeczniutki byl,inny niz w domu:D Lekarz kazal mi Kube odstawic od butli ze smikoem,mleczko ma pic w kubku,chodzi o zeby,prochnice,ktora powstaje,jak dziecko dlugo ciagnie butle ze smokiem.Tu w de bardzo zwracaja na to uwage,przy Jasiu tez mnie zawsze ten lekarz o to upominal. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dzieci,super macie dzieciaczki,sliczne,madre ,wygadane ,po prostu fajowe!:D

Witam :) mierzejko to ja poproszę popołudniową kawusie :) agula jak tam ułożyło się w brzusiu ?? eh ja też tak podjadam a później mam wyrzutu sumienia bo mi ciężko :( biedna Gabrysia tak męczy się beja oj tak mi przykro z powodu tych okularów,może nie będzie tak źle i ustalicie mniejsze pieniądze do zwrócenia,a może będzie mniejszy koszt naprawy tych oprawek a ona tylko tak cię nastraszyła gosiek dzielny zuch z Kubusia :) oj czasami małe dzieciaczki są takie agresywne bo rodzice ich tego uczą lub biorą przykład z ich otoczenia :O - ja tak myślę. Julia szwagierki córcia starsza od Eryka o 4 msc. bardzo go bije,zabiera wszystko,ale to nauka jej ojca :( on ją tak brzydko uczy :( ostatnio tatuś uczył córcie jak się kopie psa :O chory człowiek :O mierzejko a no właśnie człowiek liczy się z mniejszymi kosztami a tu wszystko wychodzi w praniu :( to jeszcze to,to - to i tak się uzbiera i wychodzi ładna kwota :( U nas z tą drogą mieliśmy zamknąć się w 7 tysiakach a tu okazało się,że tego materiału weszło o wiele więcej niż liczyliśmy :( och i wyjdzie gdzieś ponad 9,10 tys. :( kurcze a ja miałam nadzieje,że na ogród mi starczy :( eh noi teraz kostke przydało by się położyć - ale to już nie w tym roku :( Kurcze Eryk chodzi mi cały czas po kanapie już kilka razy spadł z niej i teraz znów było buch :( teraz Eryś ma guziora na czole i oko podbite,u niego to jest moment :( nóżki to ma całe posiniaczone nawet nie wiem jak i kiedy sobie to zrobił :( mały kaskader jest z niego ;)

czesc dziewczyny.... chcialam sie wam pochwalic ze moj maciek przeszedl dzisiaj pol pokoju..... a mowie wam jak sie cieszyl przy tym, smial sie w glos....a my znim.....wiem ze jeszcze troche minie zanim bedzie ładnie chodzil ale jestem zniego taka dumna.... a bylismy u kuzynki a ona ma o5miesiecy starszego syna no i tamtem ładnie chodzil a maciek mu chyba pozazdroscil i dawaj do przoduuuu...... beja jak tak jak ty niechce isc do pracy... szkoda by mi bylo go zostawic...a poreszta niemam zkim a na opiekunke bym musiala swoja pensje oddac takze po co...a wiadomo tak jak mamusia nauczy to najlepiej bedzie i do nikogo niebedzie sie miało pretensji.... a z tymi okularami to ta baba przesadziła 200zł... wydaje mi sie ze za duzo kasy chce... moze se policzyła vat jeszcze... gosiek a co do butli to wiem o czym mowisz bo moj akurat mleko je łyzeczka od 6miesiaca ale za to pije z jednej butelki ze smoczkiem i niechce innej, ma ta butle od urodzenia i chce ja zmienic na inna ale on niechce z innych pic teraz ucze go pic niekapka ale on tez nie bo mało pije wypije mi z kubka przez caly dzien 300ml a z tamtej flachy z 700ml takze jest roznica....ale niepoddaje sie moze z czasem sie nauczy...

witajcie u nas cyrków ciąg dalszy, julek nadal cały czas marudny i płaczliwy, w nocy kiepsko śpi, pobudka rano 6:15. Ale najbardziej mnie martwi że taki złośnik się z niego zrobił i do tego to bicie wszystkich dookoła - nie wiem skąd się tego nauczył. Dzisiaj byliśmy na plaży, pogoda ładna i dzieciaki troszkę się popliskały, a Julek łobuziak tylko piasek chciał wcinać. Pozdrawiam.

Hej Gratulacje dla Maciusia za samodzielne kroczki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Z kubiem niekapkiem napewno prawda, jesli chodzi o zabki, ale ja poczekam z oduczaniem butelki do kiedy Gabi skonczy 18 m-cy. Ona tak sobie '' odlatuje ' przy mleczku przed spaniem :) Nie mam sumienia jej tego odbierac. No i tak jak Macius, z niekapka wypilaby mi duzo mniej ( wypija tak do 500ml z butli ) Beja, moj P chyba przestraszyl sie zemsty i na drugi dzien po 'zbrodni' polecial do fryzjera obciac sie na krociutenko ;) Mierzejka, dzieki :) Dzis chyba nocka byla w miare ok. Pisze w miare, bo do 23 budzila sie, a jak poszlam spac to nie slyszalam, bylam taka padnieta , ze moze cos plakala, alle poprostu spalam jak zabita .... obudzilam sie o 5.40 . No ale u was to teraz bomba ze spaniem, super , ze Ania tak przestawila sie :) Moja dostale mleko , ale nie ma mowy o spaniu :( Cwaniara, stoi w lozeczku , pokazuje palcem na lazienke i steka , ze chce kupke :D , no i wie , ze wtedy ja napewno wyciagne ;) Demiluna wspolczuje nocek, jak ja cie rozumie :) Ewcia, buziaczki dla kaskaderka :) U nas na szczescie jak na razie obylo sie bez wiekszego upadku z kanapy czy lozka . Musze pochwalic Kamilke, bo ona ja bardzo pilnuje :) i niewazne za co , czy za bluzke czy za wlosy ale trzyma jak mala siedzi na krawedzi ;)

Dzień dobry dziewczynki :) stawiam poranną kawusie a do kawusi polecam pyszne wafelki :) Ja już od 7 nie śpię,a zazwyczaj śpimy tak do 9 :) ale dziś koparka pracuje pod domem i jest straszny hałas,dobrze że synowie jeszcze śpią :) ewelona gratuluję Maciusiowi samodzielnych kroczków demiluna współczuję ci tych nocek :( fajnie,że macie taką ładną pogode to dzieciaczki mogą się poplażować :) u nas od tygodnia jest zimno brrr :( agula to fajnie,że Kamilka jest taka opiekuńcza :) Oskarek jak go proszę aby popilnował Eryka to go pilnuje,ale on już ma 6 lat to jest inaczej,a twoja Kamilka widać mądra dziewczynka już swój rozum ma i wie dobrze co może Gabrysi zagrażać :) dla kochanych dziewczynek :) Co do picia mleczka to Eryś od początku pije mleczko z kubka niekapka,ale niewiem czy to o taki kubek chodzi ? http://www.allegro.pl/item693944017_s_spinka_kubek_niekapek_balonik_250_ml_canpol.html czy to musi być taki plastikowy dziubek ??? Kurcze napisałam posta a tu masz - jakieś aktualizacje i mi wcieło to co napisałam

ewcia my mamy taki kubek niekapekhttp://www.allegro.pl/item689551389_avent_niebieski_kubek_niekapek_260ml_uchwyt.html i wiem ze dla dziecka od 6miesiaca jest ustnik miekki a powyzej roku to juz twardy i my mamy wlasnie twardy.... dzis maciek bardzo sie zmeczyl cale popoludnie chodzil za reke i siepuszczal sam robil pare kroczkow na wieczor w domu to caly pokoj przeszdl i nawet niezjadl do konca mleka i juz spal takze odplynal juz o 7:30 szok... moj maly łobuz taki zmeczony....biedny... i usnol u nas w łozku tak jak żaba na brzuchu pupcia w gorze nogi zgiete....

czesc kochane,wpadlam sie przywitac,stesknilam sie za wami.U nas ok,maly buszuje i jest swietny,najlepiej mu teraz wychodzi jak pokazuje paluszkiem,grozi i mowi no no,bo ja tak do niego mowie jak czegos nie wolno.I co z tego jak wie o co chodzi ,a i tak robi swoje:D Pozdrawiam was serdecznie ,a gdzie Surfitka nasza ,no i moja ukochana synowka????????????????????????????????

Hej Gosiek, jestem, jestem, ale bez neta. Dziala mi troche nocna pora . Synowka wieksza i ciezsza od Kubulka jest, no rosnie mu baba :P Agula, poki co ciezko cos zlapac, bo z Niny to pozerka jest i jak widzi kamere to albo sie smieje, albo chce zabrac do raczki i nie w glowie jej gadanie. I drugi problem, net...bedzie sie tydzien wgrywalo. Ale jak bede miec juz normalne lacze to cos wrzuce ta moja komediantke. Beja, czasem trzeba isc do pracy i zostawic maluszka. Ja sie przyzwyczailam, ze nie spedzalam calego dnia z Ninka i w sumie ciezko mi bylo na poczatku byc pelnoetatowa mama. I przyznam sie ze jakbym dostala dobra prace poszlabym do niej a mala zostawila z siostra. Taka ze mnie wyrodna matka ;) Gratuluje wszystkim dzieciaczkom nowych osiagniec, nowych zebolkow i postaram sie do was jak najczesciej zagladac.

Agula, u nas remont zakonczony , bo dom praktycznie nowy jest i tylko kladlismy tynki dekoracyjne i malowalismy na pietrze. A teraz wykanczamy parter i robimy podlogi, drzwi.

Czesc mamunie, a moj Mateusz cały czas pije ze smoczka, juz kiedys go próbowałam przekonac do niekapka, ale nie chcial pic. Musze sie za to zabrac i go odzwyczaic od smoka. Tzn od smoka butelkowego, bo takiego smoka juz dawno nie chce. Mamusie, czy dajecie już swoim pociechom kakao? Czy juz mozna dawac? I jak to sie robi? Do mleka takiego modyfikowanego mozna dodac kakao czy jak? Juz sama nie wiem, chcialabym Mateuszowi juz wprowadzic, bo w kakao jest magnez i pewnie pilby chetnie, ale nie wiem czy juz mozna? Mati czasami dostanie troszkę czekolady, takiej dla dzieci, a mruczy przy tym, az milo sluchac :) tak mu smakuje. Jednak staram sie za duzo nie dawac, bo wiadomo, slodycze nie wskazane, ale jak odmówic takiemu szkrabkowi? :)

Pom mamo, ja mojej zrobilabym na zwyklym krowim mleku :) ale jesli nie dajesz jeszcze takiego mleka, to moze zrob kakao na samej wodzie, a jak przestygnie to dodaj mleka w proszku.

Widze, ze weekend udany w Pl , bo prawie nikogo nie ma na kafe A u nasz burzowo :( , nudzimy sie w domu i brak pomyslu na reszte niedzieli .... Dziewczynki wyciagnely moje buty z szafy i urzadzaja pokaz mody , Gabryska probuje wlasnie wlozyc obcasy ;) Surfitka, dobrze rozumie ;) chyba wsytkie dzieciaczki trudno uchwycic w obiektywie, pamietam jak chcialam nagrac Gabryske jak chodzi , co zobaczy kamere to bach na tylek i zasuwa na czworaka w kierunku kamery :D

pisze na raty, bo kreca mi sie kolo kompa i pewnie zaraz mi cos skasuja

Ewcia, roboty zakonczone ??????

Hej kobietki Wstyd mi pisac, bo tak dlugo nie bylam u was - wierzcie mi ze nie mam kiedy - w pracy nie ma szans ( dzis wyjatkowo ), w domu nie ma jak :p mamy sie dobrze - Miko ma 12 ząbków, biega jak szalony, coraz czesciej sie buntuje z byle powodu - tj placze, krzyczy, kladzie na ziemii a nawet probóje ugryźć... łobuz sie z niego straszny zrobil... dzis byl u fryzjera z babcią - smiesznie wyglada bez loczków :) tak doroślej... domek caly czas w trakcie wykanczania, mieszkamy nadal z tesciową :( ale juz niedaleko do konca... to chyba tyle u nas :) pozdrawiamy

cześc ale dłuuuugo mnie nie było sorki ale jakos takos dzień za dzniem leci ze szok u nas ok mały tak biega jak szalony czasem nie nadążam za nim ale od tygodnia mam nocki do d... budzi ok 4 razy z miałczeniem płaczem miał tempke 2 dni po czym biegunka dzień dziąsła spuchnięte ze niewiem wiec poprostu brak sił i werwy niech sie te zębole w końcu wybija bo ja umre chyba inaczej pozdrwaim was wszystkie moje kochne całuje dzieciaczki jak bede miała chwile po prześle pare zdjec na interie

Dzień dobry :) ewelona Eryk ma taki kubeczek ale tylko pije w nim herbatki,soczki a mleczko je z kubeczka canpol ( muszę dodać,że w tum ustniku jest taka olbrzymia dziura,że ho ho :O ale on tylko z tego chce pić mleczko :( ) ostatnio bardzo mu się podoba picje z buteleczki Kubusia Playa :) gosiek mały spryciulek z Kubusia :) surfitka dla Ninusi :) pom.mamo myślę,że spokojnie możesz dać Mateuszkowi kakao na mleku modefikowanym :) Eryś pije kakao z mlekiem krowim i wszystko ok. Melania super,że u was wszystko ok :) zaglądaj do nas częściej :)buziaczki dla Mikołajka goba biedny Kubuniek agula witaj swatko :) buziaczki dla panieneczek :) Eryś w pt. i sobote miał gorączke,ząbki go męczyły :( i jeszcze do tej pory mu nie wyszły,troszkę marudny jest :( ale na szczęście gorączki już brak. W niedziele byliśmy u tesciów na odpuście i później pojechaliśmy na zabawe :) Eryś się tak cudnie bawił :) a później zasnął i spał do 2 godz. w wózku na powietrzu a my balangowaliśmy :) dodam,że ta noc była bardzo ciepła 18 C a Erysiowi nawet głośna muzyka nie przeszkadzała :) U nas kopara skończyła pracę w piątek,ale nadal syf na placu :( trzeba teraz ręcznie działać :( eh chyba tego placu nawet do zimy nie zrobimy :( Wczoraj zwoziłam gruz z drogi,około 20 taczek a dziś umieram :( chodzić nie mogę :( łydki mnie strasznie bolą i zakwasy mam :( ojej umieram dziś i jeszcze do tego łeb mi pęka :( Pozdrawiam mamusie i dzidziusie :) pa miłego dnia życzę :)

Hej długo mnie nie było ale leci dzień za dniem, że nawet nie wiem kiedy. Od dwóch dni czytałam co pisałyście ale oczywiście na odpisanie brakowało czasu i już nie pamiętam co u której ale chyba u wszystkich w miarę ok więc się cieszę. Ja ciągle w pracy, wychodzę o 9 rano i przychodzę przed 20 tak więc cały dzień mnmie nie ma. Dziś mam wolne i niedawno wróciliśmy ze spaceru (mężuś też ma urlop więc fajowo :)). Teraz oboje śpią. Kaja nadal jest niejadkiem i o jedyny nasz problem. Chce tylko mleko, czasem skubnie chlebka kawalątek, czasem kilka łyżek zupy, troszkę ziemniaczków, zje danonka i tyle z jej jedzeniem. Na szczęście wyniki ma dobre i w miarę przybiera na wadze, bo waży niecały 10 kilo. Ma już 12 zębów :D Wszystkie jedynki, dwójki i czwórki. Ostatnio wszyscy w domu po kolei przechodziliśmy grypę jelitową, zaczęło się od Kai, biedna wymiotowała strasznie i biegunkę miała a my balansowaliśmy na granicy jej odwodnienia, żeby tylko do szpitala z nią nie jechać bo tam najpierw przyjmują na oddział a dopiero badają. Oczywiście choroba zaczęła się w nocy, dodatkowo po jakiejś godzinie jej wymiotów mnie wzięło, rzygałyśmy obie jak koty. Kają zajmował się tatuś i teście. Na drugi dzień miałam na szczęście wolne, niestety nie było mojej lekarki i musiałam iść do innej takiej wariatki, a wieczorem rzyganko znów się zaczęło. Obdzwoniłam wszystkich lekarzy w Brzegu i albo na urlopie albo nie prowadzą praktyki prywatnej ale jakoś przetrwałyśmy. Na następny dzień wzięło teściową, potem męża, a na końcu teścia i tak chorowaliśmy prawie tydzień. Najgorzej Kajusia się wymęczyła i bardzo mi schudła, normalnie jak ją brałam to czułam pod palcami jak jej waga zleciała i teraz widzę po spodniach w pasie :( Ważne, że już jest dobrze :D Udało mi się załatwić w przyszłym tygodniu parę dni wolnego pod rząd i jedziemy sobie do mojej babci do Gorzowa Wlkp a stamtąd może uda się wyskoczyć na 2 dni nad morze. Tak w ciemno, może do Międzyzdrojów, tak żeby coś zobaczyć bo z Kajką to raczej na plaży smażyć się nie będziemy. A i jeszcze jedno, dziś z mężem mamy drugą rocznicę ślubu, poszliśmy sobie na obiad na pizze i jakąś taką bez smaku dostaliśmy, potem kupiliśmy sobie na poprawę humoru orzeszki i jakieś kwaśne, potem krówki okazały się z makiem, więc wyszliśmy na tym jak zabłocki na mydle, w końcu zjedliśmy Kajki paluszki juniorki i tak było najlepiej hihihi i już dziś nic nie kombinujemy ;) Dobra idę brać się za jakąś robotę bo leń w dupie siedzi Całuski dla maluszków i dla Was Babole paaaaaaa

Jeszcze tylko suwaczek ;)

rozmiar 92 - ŚLICZNY! http://www.allegro.pl/item717827916_sliczny_dresik_dla_chlopczyka_92.html

Kurcze, napisalam dlugasniego posta i mi skalowalo Co tu tak pusto ?????????? Zasiadam sobie do kompa z poranna kawusia poczytac co u moich kafowych kolezanek a tu zadnego wpisu dzisiaj !!!!!!!!!!!!!! Ja na nogach od 5.10 - jak zazwyczaj :O Od paru dni klade mala ok 20 , ale to nic nie daje i tak zazwyczaj wstaje mi tak wczesnie :( Elmirka, wsplczuje tej choroby, dobrze ze obylo sie bez szpitala . A tobie musi byc ciezko zostawiac mala na caly dzien :( Co i le masz wolne ??? Gratuluje rocznicy slubu Byly jakies atrakcje wieczorem :P ? Ja pracuje w soboty , ale mi takie wyjcie raz w tyg dobrze robi :) Bo w domu idzie oszalec. Od jakiegos miesiaca dziewczyny zrobily sie nie do wytrzymania, wszystko wymuszaja piskiem , ciagle sie bija i gryza, nie potrafia pobawic sie razem :( Jak nie ma Kamilki to Gabrysia jest grzeczna, bawi sie sama i jest OK . Teraz moge spokojnie cos napisac, bo starsza spi jeszcze wiec jest spokuj ;) Ewcia, zwariowalas ! Gdzie taka chudzinka porywa sie na taczke z gruzem !! I to ile ?????????? Jak sie dzisiaj czujesz , dalej miesnie dokuczaja ???? Jak sie czuje Eryczek ??? Buziaczki dla niego

Halllllllloooooooooooooooooooooooo !!! Zyjecie ??????? My wrocilismy z dworu, pogoda piekna :D Gabrysia pospala dobra godzinke, ale wstala jakas marudna :O Zaraz skoncze obiad i ruszamy spowrotem na plac zabaw.

Hej Agula no tak ja też chciałam coś poczytać a tu nic :( Wypada mi jakieś2-3 dni wolnego w tygodniu więc nie jest źle ale cały dzień jestem w pracy. No cóż, już do tego przywykłam - Kaja chyba też. I wiesz, moja Kajcia też ostatnio wszystko wymusza, jak nie ma tego co chce o chodzi po domu i wyje, gryzie i szczypie bez powodu dla zabawy choć ciągle jej zwracam uwagę, krzyczę, grożę palcem, ignoruję - nic nie pomaga, chyba taki wiek ;) A jeśli pytasz o atrakcje wieczorne, to mąż leżał przed tv, a ja grałam na kurniku hihihihihi chyba się starzejemy :p Pa

Elmirka, jestescie dopiero 2 lata po slubie? To co bedzie za 20 :P Agula, ja nie pisze bo jakos weny brak. Ninusia mi choruje, ma goraczke biedulka, rano pedzimy do lekarza. Patrzac na twoj przyklad jednak 2 lata przerwy to za malo ;) Ewcia, ty pracusiu !!! Pozdrowionka dla Erysia. Zmykam, bo moja teraz spi tylko ciekawe jak dlugo :( Miala 39, dalam ibufen spadlo na 38 zjadla dopeiro cos i usnela. No i czopki w pogotowiu, byle noc przetrwac.

Dobry wieczór panią :) ojej surfitko tak mi szkoda Nineczki bidulka oby laluni szybciutko przeszło !! elmirka wszystkiego najlepszego z okazji 2 rocznicy ślubu hehe starość nie radość ;)P agula współczuję ci tych awantur między dziewczynkami :( widać obydwie mają mocne charaktereki ;) agula te taczki które woziłam były tak naładowane w miarę moich możliwości,wolałam lżej jeździć ale częściej. apropo wczorajszego dnia yhm byłam umierająca :( 39,9 stopni gorączki miałam :( wszystko mnie bolało,z oczu łzy leciały i jeszcze do tego okres dostałam :( Po męża dzwoniłam aby do domu przyjeżdzał bo nie byłam wstanie Eryczkiem się zająć :( Nie mam pojęcia od czego to ? czy to ta zabawa niedzielna i mnie zawiało czy może podczas pracy ? Nocka również była dla mnie koszmarna,przez tą gorączke było mi zimno,a za chwilę znów gorąco :O i budziłam się zmarznięta lub cała spocona :O Ale dziś już czuję się oki :) i nawet wsadziłam parę krzewów do zjarchanej ziemi :( Oskaruś wczoraj pojechał z moją mamą do mojej kuzynki,która ma szkółke z krzewami ozdobnymi i kupili mi 30 roślinek a więc nie pozostało mi nic tylko szpadel w dłon i sadzić ;) oczywiście mąż mi kopał dołki a ja tylko krzewy wsadzałam :) kurcze mówię wam mój plac wygląda katastroficznie,nie mam pojęcia kiedy będzie ładny,równy i zielony jeszcze masę pracy musimy włożyć aby go doprowadzić do porządku. agula Eryś już naszczęście ok :) gorączki nie ma ale i ząbków nie widać :( Zmykam lulu życzę miłej nocki papa

Elmirka,u mnie to juz rytual: rano karmie , ubieram Gabryske , mala idzie sie bawic, Kamilka spi jeszcze a ja kawka w reke i sprawdzam co na kafe ciekawego ;) jako, ze u mnie 7h roznicy czasu , wiec zazwyczaj ktos juz sie odedzwie :) Surfitka, jak Ninka ??? Czy to od zabkwo czy jakies cholerstwo sie przyplatalo ?? dla malutkiej, niech szybko zdrowieje 2 lata roznicy...hm no , teraz jest ciezko, jeszcze jak P nie ma caly dzien w domu :O Tamten rok byl OK , mala siedziala na tylku , patrzyla sie co wyprawia starsza i jakos zlecialo. Ale teraz to wojna o wszysto, musze im nawet takie same ciuchy czy zabawki kupowac, bo zaraz szarpanina :O Mam nadzieje, ze za rok juz im sie poprzestawia i zaczna sie razem bawic . Na razie zapisalam Kamilke do przedszkola 3 razy w tyg po 2,5 h , moze ja tam troche wycwicza ;) Ewcia, pewnie wszytko razem sie skumulowalo i organizm nie radzil sobie . Ale ty obrotna babka jestes i widac szybko wracasz do zdrowia :)

Komu kawkę komu?? Pobudka Babole!!!! Ja jeszcze przed pracą się skusiłam i zajrzałam do Was ;) Ewcia no to faktycznie współczuję tej pracy, bo długa droga przed Wami zanim wszystko wróci do normy, no i kuruj się i nie przemęczaj, bo taka temperatura nie jest zbyt dobra dla organizmu. Surfitka ucałuj Ninkę od ciociuni, niech bidulce szybciuchno przejdzie. Agula obawiam się, że żeby mieć spokój to musisz poczekać trochę dłużej niż rok ;) ale oby było po Twojej myśli. Ja zmykam się szykować, bo za godzinę muszę być w pracy papa

Witam was dzisiaj!!!! Obiecałam się odzywać więc pisze.W poniedziałek wróciliśmy z Polski,byliśmy 2 tygodnie suuuper było,odpoczęliśmy:)Dziadkowie zakochani we wnuczce a wnuczka w nich hehe:) Byłam u gina na kontroli i moja dzidzia miała już 7 mm!Ja już nie mam wyboru i między moimi dziećmi będzie 2 lata różnicy ale ja mam nadzieje że nie będzie aż tak zle.Moja mama mi opowiadała że ja byłam bardzo niedobra a jak się moja siostra urodziła to zmieniłam się nie do poznania także to różnie bywa.Jestem dobrej myśli choć wiem że będzie ciężko... Życze zdrówka wszystkim chorowitkom:)

Witam kobitki :) elmirka ja poproszę kawusie ;) agula oj wyobrażam sobie jak ci musi być ciężko,ja czasami mam dość z Erysiem jak marudzi a ty masz w domku 2 takie agentki. Trzymam kciuki za polepszenie stosunków między dziewczynkami :) katrina super,że pobyt w polsce udany :) buziaczki dla Vaneski i dzidziuni w brzuszku Ja dziś czuję się ok. Eryczek również :) Pogode mamy piękną słoneczko ostro świeci :) Pozdrawiam serdecznie i miłego dzioneczka życzę :)