Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość jozefinka

MEDYCYNA NATURALNA-porady

Polecane posty

Gość Pancrea
Co Pani -Finko -proponuje na odkwaszenie? Co do siemienia lnianego to i owszem .... Czym pani proponuje odwapnić naczynia żylne i tętnicze? A żołądek w jaki chelat uzupełnić? ' Pan tatao : proszę jaśniej oświetlić mój nieco przykurzony "almanach" wiedzy....w zakresie gastro i równowagi kwasowo -zasadowoj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Co do węgla leczniczego, znalazłem stronkę gdzie go można kupić(ok.21 zł za chyba 30 kaps.?) http://sklepwegetarianski.pl/wgieldrzewnyakt ywny450g-p-956.html?osCsid=5af618c4e2464a38a6b9332a6f4c3eb3 No ale ta kasa...Skromna renta mi nie pozwala za wiele "szaleć"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatato
Pancrea Zakwaszamy organizm przede wszystkim nadmiernym spożywaniem białka w stosunku do potrzeb. Białko jako podstawowy budulec powinno być dostarczane w codziennej diecie w ilości od 0,6 do 1,0 grama na kilogram należnej masy człowieka. Wraz z wiekiem zapotrzebowanie na białko maleje. Dwudziestolatek przy wzoście 180 cm powinien spożywać na dobę 80 gram białka, ale sześćdziesięciolatek, przy tym samym wzroście, nie więcej niż 48 gram białka. Białko spożywane w większej ilości niż potrzeby budulcowe organizmu jest spalane podobnie jak węglowodany i tłuszcze. Niestety w procesie spalania aminokwasów powstają reszty kwasowe, które muszą być zneutralizowane, ponieważ grozi to obniżeniem pH krwi poniżej wartości 7,34, a to może zakończyć się śmiercią. Jeśli w pożywieniu nie dostarczyliśmy produktów alkalizujących w dostatecznej ilości, to uruchamiane są mechanizmy ściągania jonów Ca++ z kości i zębów. Przy długoletnim odżywianiu zakwaszającym nasz organizm mamy do czynienia ze wszystkimi chorobami cywilizacyjnymi: próchnica zębów, osteoporoza, miażdżyca, cukrzyca typu II, nadciśnienie, a oprócz tego stwarzamy doskonałe warunki do rozwoju grzybic. Zmniejszenie białka w pożywieniu, to nic innego jak ograniczenie spożycia mięsa i nabiału (szczególnie serów żółtych). W 100 gramach sera żółtego jest zawarte około 30 gramów białka. Podobna ilość czystego białka znajduje się w 100 gramach mleka w proszku. W 100 gramach pieczeni wołowej jest 26 gramów czystego białka. Bilansując spożycie białka musimy uwzględnić wszystkie zjadane pokarmy. Niestety produktami alkalizującymi są wyłącznie warzywa i owoce, a na dodatek znacznie słabiej alkalizującymi niż produkty wysokobiałkowe zakwaszają. Wagowa proporcja zjadanych produktów wysokobiałkowych do warzyw powinna być 1 : 4 aby pożywienie nie zakwaszało organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocyy
KROSTY NA DEKOLCIE I PLECACH- skore mam taka dziwna stosuje mydlo siarkowe itp ale to pogarsza sprawe :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Panie Tatao. Tak, ma pan rację, ale o co innego tu chodzi, jesli wziąć pod uwage także już istniejącą cukrzycę. To potrzeba wszystko dokładnie zrównoważyć, gdyż wysoki cukier w godzinnach porannych na czczo jest niekorzystny i jest szybko przetwarzany na tłuszcz napędzany do naczyń krwionośnych-choćby serca. To że, tzw. przegięcie organizmu w stronę zakwaszenia sprzyja cukrzycy, nie oznacza, że ją zlikwiduje(uszkodzone wyspy Largenhansa w trzustce). Przejście zupełne w stronę warzyw zawsze jest korzystniejsze, ale nalezy się liczyć z innymi problemami. Zatem zrównoważenie(zbilansowanie za i przeciw- z jakiego powodu) może rzeczywiście pomóc. Prosze poczytać dokładnie bochemię organizmu( odnośnie zwłascza trawienia) w optymalnikach diety niskowęglowodanowych wydawanych przez Pana Witolda Jarmołowicza-dietetyka z wyższym dyplomem w zakresie żywienia i praktyka w tym zakresie oraz piszących tam artykuły lekarzy, a dowie się Pan wiele ciekawych rzeczy. W gruncie rzeczy tam też poruszaja problem acidozy, ale pod kątem analizy biochemicznej. Nie znazzy to, że nie ma Pan racji. Owszem -ma Pan ją. Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Pani "pomocyy" Prosze rozważyć swoje codzienne menu żywnościowe! Być może tu tkwi przyczyna(np.mleczne potrawy, nadmiar węglowodanów [np. jasne pieczywo ]lub nadmiar białka...). Nie małe znaczenie ma jakość żywności, np. zbyt duża w niej chemia, konserwanty...Należy też wziąć pod uwagę stan wątroby...ew. acidozę(zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej) i związane z takim stanem jakieś pasożyty bądź dysbioza jelit. Musi Pani wypróbować czy po czymś się to nasila, czy może powoduje dodatkowo jeszcze inne problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatato
Pancrea Przeczytałem to co pan napisał o sobie i sądzę, że trudno będzie panu w czymkolwiek pomóc. Dlaczego? A no dlatego, że wiedzę z zakresu fizjologii człowieka czerpie pan z przypadkowych i często niewiarygodnych źródeł. Pisze pan: "Proszę poczytać dokładnie biochemię organizmu (odnośnie zwłascza trawienia) w optymalnikach diety niskowęglowodanowych wydawanych przez Pana Witolda Jarmołowicza-dietetyka z wyższym dyplomem w zakresie żywienia i praktyka w tym zakresie oraz piszących tam artykuły lekarzy, a dowie się Pan wiele ciekawych rzeczy. W gruncie rzeczy tam też poruszają problem acidozy, ale pod kątem analizy biochemicznej". Przypomnę panu, że Witold Jarmołowicz jest inżynierem-automatykiem, a nie lekarzem dietetykiem. W czasopiśmie Optymalnik pisał też doktor nauk przyrodniczych Włodzimierz Ponomarenko, który zmarł dwa lata temu w wieku 65 lat na zator tętnicy płucnej - chorobę wynikłą z zagęszczenia krwi na skutek silnego jej zakwaszenia. Proszę również zajrzeć do czasopisma Optymalni z marca 2003 roku. Znajdzie pan tam nekrolog Zbigniewa Kiełkowskiego, założyciela Arkadii Zdrowia "Colonia" w Ustroniu-Jaszowcu, który zmarł nagle z podobnej przyczyny. Gdyby pan przeczytał podręcznik z fizjologii człowieka, to musiałby pan wiedzieć, że w cukrzycy typu II wyspy Langerhansa nie są uszkodzone, bowiem cukrzyca tego typu polega na insulinooporności komórek. Jeśli pan odda krew do laboratorium aby zmierzyli panu zawartość w niej insuliny, to się pan przekona, że ma pan jej ponad normę (w przypadku uszkodzenia wysepek Langerhansa miałby pan jej za mało).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Panie Tatao. Czy jest Pan lekarzem i zna podstawy fizjologii człowieka? Ja też przeczytałem to co pan napisał o sobie i sądzę, że trudno będziewprowadzić do diety zatrute chemią produkty warzywne, a te ekologiczne niemożliwe niemal do zdobycia w przeciętnym sklepie ... Pisze pan: "Proszę poczytać dokładnie biochemię organizmu (odnośnie zwłaszcza trawienia) w optymalnikach diety niskowęglowodanowych wydawanych przez Pana Witolda Jarmołowicza-dietetyka z wyższym dyplomem w zakresie żywienia i praktyka w tym zakresie oraz piszących tam artykuły lekarzy, a dowie się Pan wiele ciekawych rzeczy. W gruncie rzeczy tam też poruszają problem acidozy, ale pod kątem analizy biochemicznej". "Przypomnę panu, że Witold Jarmołowicz jest inżynierem-automatykiem, a nie lekarzem dietetykiem. ". Odp. Ja nie pisałem, że jest on lekarzem, ale że zjamuje się żywieniem .A Pan kim jest z wykształcenia. Skąd Pan łaskawco czerpie swoje dane czyż też nie zksiążek i stronek internetowych? A lekarze jak szukają jakiejś rzadkiej choroby to nie poszukują je na stronach ineternetowych innych krajów. A swojej wiedzy nie czerpią na podstawie wielu przeprowadzonych własnych i doświadczeń innych kolegów? Napisał Pan: "W czasopiśmie Optymalnik pisał też doktor nauk przyrodniczych Włodzimierz Ponomarenko, który zmarł dwa lata temu w wieku 65 lat na zator tętnicy płucnej - chorobę wynikłą z zagęszczenia krwi na skutek silnego jej zakwaszenia" Oglądał Pan osobiście dokumentację sekcji zwłok? A jeśli coś takiego wystąpiło, to w myśl powiedzenia nieraz bywa tak, że "szewc bez butów chodzi". Zna to powiedzenie napewno! To prawda, że coś takiego może wystapić, o ile się nie przestrzega samemu zasad prawidłowego żywienia: http://www.bemer.pl/strony/naukowo/raporty_afb/zakwaszenie.htm "Proszę również zajrzeć do czasopisma Optymalni z marca 2003 roku. Znajdzie pan tam nekrolog Zbigniewa Kiełkowskiego, założyciela Arkadii Zdrowia "Colonia". Ależ drogi Panie Tatao ? Ja pisałem o dobranej diecie wyłacznie niskowęglowodanowej równoważonej i dostosowanej do typu metabolicznego, zabezpieczającej przed zakwaszeniem, a nie o diecie optymalnej, którą zaleca p. Kwaśniewski jako iebezpiecznej dla zdrowia i życia ludzkiego! W przypadku dny moczanowej czy łuszczycy stawowej bądź uwapnienia blaszek miażdżycowych w tętnicach serca(przewężeniach) jest ona zupełnie nie do przyjęcia, ponieważ dopiero powoduje poważne stany zakwaszenia! Napisał Pan: "Gdyby pan przeczytał podręcznik z fizjologii człowieka, to musiałby pan wiedzieć, że w cukrzycy typu II wyspy Langerhansa nie są uszkodzone, bowiem cukrzyca tego typu polega na insulinooporności komórek. Jeśli pan odda krew do laboratorium aby zmierzyli panu zawartość w niej insuliny, to się pan przekona, że ma pan jej ponad normę (w przypadku uszkodzenia wysepek Langerhansa miałby pan jej za mało)." Odp. Przy cukrzycy typu II rzeczywiście tak jest. Ale nigdy w typie I Insulina jest rodzajem białka zbudowanego z 51 aminokwasów. Połaczone są ze sobą wiązaniami chemicznymi w dwa łańcuchy. Komórki Beta wysp trzustkowych uwalniających u zdrowyh ludzi insuline przez całą dobę, jednak nasilenie tego wydzielania w nocy międz posiłkami jest na niskim poziomie, tzw. poziomie podstawowym. Podczas spożywania posiłku zwłaszcza bogatego w węglowodany-pieczywo, ryż, ziemniaki, owoce, słodkie napoje poziom ten podnosi się! Najważniejszym bodźcem do produkcji insuliny jest poposiłkowe zwiększenie stężenia glukozy we krwi. Komórki Beta dysponują skomplikowanym aparatem tzw. ORGANELLI komórkowych i różnego rodzaju białek, głownie enzymów, mających za zadanie wykrywanie wzrostu stężenia glukozy we krwi. Wzrost ten powoduje również zwiększenie przenikania glukozy do komórek i spalanie jej tam w zwiększonym tempie. Z kolei wzrost wewnętrznego spalania w komorkach Beta uruchamia wiele procesów, które powodują wzrost syntezy i uwalniania insuliny. A więc insulina uwalniana do krwi przenosi się z krwiobiegu do wszyskich narządów i układów ludzkiego organizmu. A teraz drogi Panie ciekawa sprawa. Aby insulina mogła działać-potrzebny jest tzw. "PAS TRANSMISYJNY" przy pomocy którego mogłaby ona wpływać na czynność komórek. No i właśnie takim punktem zaczepienia jest receptor insulinowy, do którego przyłącza się insulina. Ale nie każdy organ i nie każda tkanka sa wyposażone w taki receptor.Bowiem znajduje się on w wątrobie, tkance tłuszczowej, mięsnich szkieletowych i mięśniu sercowym. To też-jak widać-narządy te spełniaja kluczową rolę w spalaniu i przechowywaniu zapasów energetycznych. Można powiedzieć, iż wpływ insuliny na przemianę materii jest wielokierunkowy i obejmuje m.in. zarówno przemianę węglowodanow(cukrów), białek, tłuszczów. Krótko mówiąc, insulina ma wpływ na: WYCHWYT I SPALANIE GLUKOZY, SYNTEZĘ GLIKOGENU, SYNTEZĘ BIAŁEK, WYDŁUŻANIA ŻYCIA KOMÓREK, SPALANIA TŁUSZCZÓW, SYNTEZĘ KWASÓW TŁUSZCZOWYCH, TARNSPORT JONÓW, WYCHWYT AMINOKWASÓW oraz SYNTEZĘ DNA. Jeżeli ten mechanizm zawodzi, rozwija się cukrzyca... No a później powikłania zależne od panowania nad jej rozwojem! To jest mały wycinek fizjologii-biochemii w aspekcie metabolicznym. Dopasowanie do tego homeostazy jest najważniejszym elementem w leczeniu chorób metabolicznych. I tu się znowu z Panem zupełnie zgadzam. Jak się tego nie uwzględni, powikłania natapią dość poważne. Uważam , że poprostu na początku nie dokładnie zrozumieliśmy się! Czy jest Pam lekarzem? Czy jest to Pana HOBBY lub jeszcze coś innego lub kogoś reprezentuje? Jeśli nie tajemnica, to prosze to napisać. Pozdrawiam Pana szczerze i bez urazy. Sam wielu rzeczy jeszcze dokładnie nie wiem o swojej chorobie ..Być może Pana wiedza jest bardziej zaawansowana w tym względzie...Ja jednak nigdy nie sądzę o sobie, że "pozjadałem wszystkie rozumy". Jeśli Pan uważa, że taka dieta jest właściwa, nie zaprzeczam. Wszystko jest w swoim czasie weryfikowalne. Oby na moje osobie stała sie pradziwym dowodem Pana sugestii i rad- które sobie cenię!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatato
pancrea Rady udzielane na forum mają to do siebie, że traktujemy je mniej lub bardziej poważnie. Moje uczestnictwo w nim, to wyłącznie dzielenie się własnym odświadczeniem bez jakichkolwiek podtekstów. Zacytuję z podanego przez pana linku do strony www.bemer.pl: "Problem naszych czasów tkwi w przewlekłym, ukrytym zakwaszeniu, przede wszystkim tkanki łącznej z bardzo dyskretnymi zmianami krwi, które praktycznie stało się normą ludności i stanowi istotną przyczynę chorób cywilizacyjnych". Nie było moją intencją pouczanie kogokolwiek w czymkolwiek. Problem złego odżywiania w konsekwencji którego następuje chroniczne zakwaszenie organizmu praktycznie nie istnieje w popularnych periodykach i stąd większość ludzi go bagatelizuje traktując jako mało istotny. Czy pan wykorzysta moje uwagi jako warte wdrożenia będzie wyłącznie pana decyzją. Mogę tylko dodać, że nawet jeśli je pan konsekwentnie zacznie od jutra stosować, to i tak pierwsze efekty będą nie wcześniej niż za pół roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lasiczka77
Zamiast robic te mikstury najprościej pić Alveo i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pancrea
Szanowny Panie Tatao Dziękuję za szczera odpowiedź. Jestem otwarty na pańskie propozycje, ponieważ z doświadczenia wiem, że nie to jest prawdziwe w nazwie i czy jakiejś formowanej tezie, lecz tylko to, co sprawdziło się w praktyce. I to jest sens tego co Pan słusznie zauważył i napisał. Wobec tego proszę napisać co Pan oprócz wstępnych sugestii proponuje w dalszej kolejności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatato
Pancrea Niestety nie ma prostych i szybkich sposobów aby przywrócić nasz organizm do stanu pełnego zdrowie jeśli przez wiele lat odżywialiśmy się nadmiernie go zakwaszając. Wiem to z autopsji. Co więc należy zrobić? Należy zaopatrzyć się w tabele z danymi dotyczącymi zawartości białka, tłuszczu i węglowodanów w poszczególnych produktach żywnościowych (w niektórych książkach kucharskich są takie tabele), kupić wagę kuchenną, zapomnieć o dotychczasowych nawykach żywieniowych, uzbroić się w cierpliwość i skrupulatnie liczyć i bilansować zjadane produkty. Podstawowe ograniczenie - niestety, to co najbardziej lubimy, czyli białko. W Pana przypadku nie może być więcej zjadanego białka w dobowym bilansie niż 50 gramów. Ponieważ ma Pan problemy z cukrzycą to również węglowodany muszą być pod ścisłą kontrolą. W Pana przypadku nie może być więcej zjadanych węglowodanów w dobowym bilansie niż 70 gramów. Tłuszcze są neutralne więc je nie bilansujemy. Pamiętamy, że proporcja wagowa zakwaszających produktów do alkalizujących powinna być 1 : 4. A dalej tylko liczenie i ważenie. Wiemy, że alkalizujące produkty żywnościowe, to wyłącznie warzywa i owoce, a zakwaszające to wszystkie pozostałe. Nie jest to więc prosta sprawa ale Pan emerytowany nauczyciel napewno sobie z tym poradzi. Tylko uzbroić się w cierpliwość i jak wcześniej pisałem za pół roku zapomni Pan o dotychczasowych dolegliwościach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
NOWOSCI W WALCE Z CUKRZYCA --kanadyjsko -amerykanski zespoł naukowcow zmodyfikował lek przeciwcukrzycowy --eksenatyd.Lek wystarczy podawac chorym raz na tydzien .Lek o długotrwałym uwalnianiu .Rzadsze podawanie go nie wpływa na zmiane poziomu cukru we krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
cd Postanowiono sprawdzic efektywnosc terapii testosteronem w leczeniu cukrzycy u mezczyzn .Badacze Uniwersytetu Karolinskiego w Huddinge zauwazyli ,ze niskie stezenie testosteronu zwieksza tendencje do odkładania sie wiekszej ilosci tłuszczu ,a otyłosc brzuszna powoduje ,ze do jader nie dociera sygnał ,iz maja produkowac wiecej meskiego hormonu .Okazało sie ,ze po rocznej terapii hormonalnej zmniejszyła sie insulinoopornosc.Panowie ...moze warto stracic brzuszek...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
CUKRZYCA (leczenie medycyna naturalna ) :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
1 Zauwazono korzystny wpływ grejpfrutow .3x dziennie 15 min-przed jedzeniem ,zjesc czastke grejpfruta .Mozna poczuc sie lepiej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
2 Garsc suchych straczkow fasoli (nasiona usunac ) zalac 1 l wody .Gotowac 5-8 min .Wywar pic 2x dziennie -rano i na noc -przed jedzeniem po 0,5 kubka .Pic przez miesiac ,potem miesiac przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
3 Cukier bedzie w normie-- jesli kazdego ranka zjemy z ogrodka ;3 gałazki pietruszki ,3 listki mniszka lekarskiego,gałazke jaskołczego ziela ,piorko cebuli lub czosnku ,gałazke kopru .Popic kwasnym mlekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
4 Odwar ze znamion kukurydzy --2 łyzki znamion zalac 2 szkl wody i zagotowac 3 min pod przykryciem .Odstawic na 15 min i przecedzic ,pic 0,5 szkl 3x dziennnie.Znamiona kukurydzy-- działaja ponadto moczopednie ,odchudzajaco ,przeciwzapalnie ,w kamicy moczowej i fosforanowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Prosba !!!-starajmy sie ograniczac do pytan odnosnie zdrowia i udzielania porad. Rozmawiajmy o zdrowiu pod innym tematem np Dyskusje o zdrowiu .........Tez tam bede zagladac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh..
pani finko--> ja odnosnie jeszcze tej plamicy zaproponowala mi pani dwie masci, a cos od wewnatrz moznaby? mnie zalezy na tym by te plamy zniknely z uda, smaruje jedna i druga mascia ale nie widze ze ubywalo tych kropek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Poprawic prace narzadow wewnetrznych .Opisz swoj organizm ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh..
moze opisze co mi najbardziej dolega: problem z oczami (bardzo podkrązone są, o zabarwieniu fioltetowym) w przeszlosci mialam problemy z tarczyca ( leczylam sie i wyleczylam) robilam jakis czas temu ponowniebadania i nic nie wyszlo. na prawej łydce bardziej widoczne zyly i w trakcie szybkiego biegu uczucie dretwienia nog, czest jest mi zimno, i niegdys bardzo czeste bole glowy teraz troche mniej bo zaczelam inaczej jesc - zdrowiej. Najgorsze te kropki czerwone ktore tworza sie po calym ciele, a najwiecej na udzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Zewnetrznie ---prosze zmienic masci na masc cynkowa -przeciwzapalnie i wysuszajaco .Poprawic krazenie masujac te partie ciała mokra rekawica z gruba sola ,masazem -rolkami .Przyjmowac tran aby poprawic miedzy innymi rozwoj i czynnosci nabłonka skory -wit A .Latem korzystac ze słonca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh..
pani finko czyli odstawic masc alantan i masc z wit a rozumiem, a zamienic na masc cynkowa ale czy ta masc + te masaze spowoduja ze plamy znikna..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh..
dodam jeszcze, ze rano po przebudzeniu mam ciezka glowe, mam wrazenie, ze krew nie dochodzi do mozgu, jakies niedotlenienie i bardzo ciezko wstaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Zmienic na masc cynkowa -trzeba probowac ....Jesli nie masz niskiego cisnienia popijaj nalewke z głogu ,ktora takze poprawia krazenie mozgowe .Stosowac kapiele stop we wzrastajacej temperaturze przez 20 min .Zasypiac zawsze z ciepłymi stopami-ciepły termofor na noc .Masowac punkty głowy ;duzy palec u stop.patrz -refleksoterapia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh..
no wlasnie jestem niskocisnieniowcem. dziekuje za porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....finka
Zimne stopy --swiadcza o wychłodzeniu nerek (cienie pod oczami),przeziebieniach -co prowadzi do zaburzen krazenia .Dlatego tak pomocne moga okazac sie ciepłe kapiele stop z dodatkiem 2 łyzek soli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehh..
pani finko jeszcze raz zapytam o moj problem zwiazany z plamica i zabuzeniami krążenia. przypomnialam sobie o plamach na czole- mam brazowe plamy i czy zabuzenia krazenia moga byc od watroby, bo moze to z moja watroba jest cos nie tak? ostatnio zakupilam pączki sosny do oczyszczania watroby, tylko nie jestem pewna, czy paczki sosny mozna stosowac zamiast igliwia sosny, bo wlasciwie oczyszczanie powinno byc igliwiem. bede wdzieczna za porade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×