KLUB DESPERADO czyli koniec z racjonalnymi dietami !!!!!!!

ja na dzis pasuje...poprotu przyjechała siostra na kilk dni i chcemy razem sobie cos kalorycznego upichcić, tak że dzis bede jesć noermalnie ale jutro spowrotem dietka na całego:) Zjadłam dziś 2 kanapki z wędliną i pomidorem, teraz talerz zupy ogórkowej, później chce placki ziemniaczane i nie wiem co jeszcze :) Dziś sobie pofolguję zale jutro juz nie. Buziaki :) Mięłgo Dnia.

Cudnie, w ciągu 2 tyg straciłam 3-4 kg i zeszłam do 55.5, jak na mnie to i tak świetne tempo... Pewnie tylko straciłam wodę ale co tam, zawsze jakaś satysfakcja ^_^

eee tam,bzdury gadacie,jak ktos chce schudnac jedzac jedna kanapke dziennie to sie nie dziwie,ze potem tyje 20 kg wiecej.Ja schudlam juz lacznie 26 kg,a odchudzam sie od polowy lipca.Jem ok 1500 kcal dziennie,ani razu nie bylam glodan.TYlko trzeba duzo cwiczyc,bo zasada chudniecia jest ZAWSZE taka sama - musisz spalac wiecej niz zjadasz.I oczywiscie trzeba zrezygnoac ze slodyczy,bialego chleba i innych takich.Nie ma co wywazac otwarych drzwi i wymyslac jakichs glupot,trzeba miec silna wole i tyle.Ja pamietam,jaka meczarnia byly dla mnie pierwsze 2 tygodnie - codziennie wycieczka w gory,basen i 2 godziny aerobiku(zaczelam odchudzanie na urlopie) - myslalam ze nie przezyje,ale potem bylo z gorki,w tym momencie juz wogole sie nie mecze na aerobiku,mimo ze instruktora mam strasznego(fat-burning na stepach z zającami na nogach i ciezarkami w rekach...).pozdrawiam

pomijajac fakt,ze nei wiem czy wiecie,ze jesli dosatrzczacie organizmowi za malo kalorii,to pozniej bedziecie tyc nawet nawet od jablka,a przeciez nie o to chodzi.Bo oragnizm przestawia sie na tryb glodowy,czyli zamiast spalac,odklada kazda kalorie i efekt jest taki,ze jak sprobujecie przejsc na normalne jedzenie,to utyjecie - na tym wlasnie polega efekt jojo.Ja chudlam zdrowo,tak jak sie zaleca- 1-1,5 kg n atydzien,inaczej sa problemy.Naprawde,teraz jest zima,nie musiscie sie pokazyac w krotkich spodniczkach,dajcie sobie czas do wakacji - i robcie to rozsadnie,bo inaczej nawet jak schudniecie to cialo bedzie w fatalnejkondycji,nie wspominajac o skorze.

nareszcie czuje w sobie sile zeby zrzucic te 4-5kg . Napisze co dzis zjadlam Ś: owsianka (120kcal) IIŚ: jogurt nat. (90kcal) Przekaska : mala marchewka (10 kcal) Obiado-kolacja : panga z warzywami+1 kromka ciemnego chleba z odrobina masla (250kcal) Deser: rzadek czekolady (55kcal)+ kawa z mlekiem (20) = ok. 550 wiec jest super :) ostatni posilek zjadlam o 16:30 i dzis juz nic wiecej nie jem. PostANOWilam ostatni posilek jesc wlasnie o tej porze - potem do konca dnia same plyny ew. 1 male jablko lub marchewka

rządek czekolady to ponad 100 kcal cała czekolada to ok 550, rządkow jest pięc... łatwy rachunek, wychodzi 110 kcal...

ten rzadek ktory zjadlam mial 9 gram zaokraglajac do 10g czyli jednej dziesiatej (a calosc ma 575kcal) wychodzi ok 55 kcal

zreszta to nie ma zadnego znaczenia od dzis nie jem slodyczy i im zjem mniej tym lepiej ha :P narazie bylo pol kubka owsianki

a czy ja też mogę się z wami poodchudzać ? Pasuje mi wasze podejście do sprawy , tym bardziej ,że nie jestem już najmłodsza - mam 40 lat , silną motywacje - święta na wyjeździe , sylwester w gronie dawno nie widzianych znajomych . W nosie mam późniejsze jo jo , ( a może zdarzy sie cud i tak się zmobilizuję , że go nie będzie :P ) . Myslę ,że to moje przedostatnie ;) podejście do odchudzania i proszę o silne wsparcie . Zaczynam od jutra

No i zrobiłam się czarna

Cześć Buła :] Najgorzej, że kg mi spadają a cm pooowoooliii...

uwazaj bo ciebie tez moze dopasc jojo. chociaz wiadomo masz wiecej szans ze sie nie poddasz niz osoby po diecie 500 kcal. ja odchudzalam sie tak jak ty. zdrowo, powoli. schudlam 20 kg. w 5 m-cy. wage utrzymywalam przez pol roku. pozniej tylam okolo 1 kg na m-c czasem mniej.czasem troche zrzucilam. bylo to prawie niezauwazalne po 2 latach waze prawie tyle co przed tamtym odchudzaniem. :( utrzymanie wagi nie jest latwe.

Ja mam cichą nadzieję, że mnie jojo ominie. Zamierzam zwiększać kalorie stopniowo i dużo, dużo, dużo ćwiczyć- mam nadzieję, że to będzie klucz do sukcesu :) A teraz... Uwaga, uwaga! Chwale się! Po 6 dniach diety 500 kcal+ 2, a czasem 3 godziny ćwiczeń... 3 KG MNIEJ :) Oby tak dalej, oby tak dalej... :D A Wam jak idzie, piękne???

Blond tak bardzo ci zazdroszczę .. no i gratuluje . Ja mam nadzieje ,że też schudnę

Na pewno! I nie masz mi czego zazdrościć, żeby mieć taką wagę jak Ty teraz! Na szczęście jeśli dalej będę chudła w tym tempie to niedługo tak właśnie będzie :)

Miało być \"I nie masz mi czego zazdrościć, bo ja marzę o tym, żeby mieć taką wagę jak Ty teraz\" :) Widocznie jestem na tej dietce bardziej głodna niż myślałam skoro zjadam wyrazy ;)

Blond trzymam kciuki zeby Ci sie udało :D

a ja od czwartku 2kg mniej na duszy :D jeszcze tylko z 3 -4 kg i będę happy

czerwona_herbata gratulacje :) rozumiem ze na 500 tak schudlas ladnie ?:) u mnie dzis drugi dzien dietki 500-600kcal - wczoraj wieczorem czulam juz burczenie ale zjadlam 1 marchewke i dalam rade :)

czy bedac na tak niskokalorycznej diecie 500-600kcal nie macie problemow z zaparciami? jak czesto chodzicie na tron? :)

ja zawsze mialam problemy z zaparciami ale jem codziennie owsianke i pije siemie lniane wiec jest ok

i jak sie trzymacie dziewczyny? :) ja do tej pory zjadlam Ś: pol kubka owsianki(100) II Ś: zupa z warzywami(100) na uczelni ok 14-15 zjem serek wiejski (120) a ok 17 obiado-kolacje : brazowy ryz z jablkiem, jogurtem i cynamonem (200) mniam :) = ok 520 kcal :) supero

nigdy nie miałam problemów, a teraz wspomagam siemieniem lnianym, tak na tej 500kalori dziennie tyle zrzuciłam i powiem ze nie chodzę głodna, jak czuje pustkę w brzuszku to piję wode niegazowaną, dzis biegałam z rana 30 minut.

no ja też dzisiaj zaczęłam . Do tej chwili zjadłam wielkie jabłko , miskę jogurtu naturalnego z otrębami , ana kolacje zaplanowałam jajecznicę bez tłuszczu i sałatkę z pomidorów , teraz piję herbatkę owocową ze słodziekiem . Myślę , że na takim menu zakończę dzisiejszy dzień

no i razem to dało 500 kcal

hej mogę się przyłączyć waże 71kg. mam 176 cm. chce schudnąć do sylwestra ;) ale nie wiem czy dam rade takie desperado ;] a jojo podczas świąt?

Hej zdesperowana , przeczytaj wyżej gdzie ja mam jo jo ;) a tak naprawdę , to spróbuje nie dać się jo jo , wiem ,że w dużej mierze zależy to od nas

Czesc dziewczyny. Mam nadzieje ze mnie przyjmiecie do grona zdesperowanych odchudzaczek ;) Do Swiat chcialabym schudnac 7kg. Troche duzoale skoro na diecie 500kcal mozna zgubic 2kg tygodniowo to powinno sie udac. Co do cwiczen to jestem leniuchem... ale sprobuje sie zmobilizowac do 30min cwiczonek :D Widze, ze glowna dowodzaca jest Desperansa, no no no niezle leci z waga! Podziwiam i gratuluje. Dzisiaj dzien tzw. oczyszczajacy ;) czyli woda woda woda, a od jutra 500-600kcal. Zaraz zrobie sobie stopke bo widze ze tu taka moda :)

wlasnie wrocilam z uczelni ale sie przeglodzilam ! Ale nie celowo ! Po prostu serek wiejski ktory byl przeterminowany :p i myslalam ze padne z glodu :P Dzis zjadlam: S: pol kubka owsianki (100) IIŚ: zupa warzywna (100) Przekaska: 2 orzechy wloskie, 4 fistaszki (40) Obiado-kolacja: brazowy ryz z jablkiem i jogurtem (220) ok 500 kcal dzis :) jestem zadowolonaaa

dziewczyny ile mozna schudnac na diecie 500-600 kcal cwiczac z 3 razy w tygodniu? jak bym tak jadla przez dwa tygodnie to ile moge zrzucic?tez jestem desperatka!!!!!!:)