Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Truskawka_

OD 12 LISTOPADA DIETA PLAŻ POŁUDNIOWYCH ! Tutaj chudniemy zdrowo !

Polecane posty

Hej !! Otulona_snem trzymam kciuki. My się będziemy o dziecko starać za pół roku, tak mniej więcej. W przyszłym tygodniu idę do gina i się wszystkiego dowiem. Co z planowaniem dziecka, jak z odstawieniem pigułek i jak tam moje wyniki. Trzymam kciuki :-) i życzę samych sukcesów :-) Buuuuźka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj widzę że my tu wszystkie zgodne :-) My też tak się pomału zabieramy, od dziś jestem na kwasie foliwoym :-) i biorę mastodynon n na wyrównanie cykli... za 2 tyg mam usg i zobaczymy czy będzie widzial to samo co tamta babka... i zobaczymy- może najpierw zabieg mnie bedzie czekał na ych jajnikach ale to się okaze... a na wadze stoi... kurna to az niemozliwe w tym tygodniu to ja sie tyle natraciłam kalorii a tu nic... heh nie obzeram sie bóg wie czym, a tu nic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ! Swój znjadzie swego :-)Ja się staram trzymać fason. Od poniedziałku wprowadzam plan w życie. Będę szaleć :-) Pozdrawiam i miłego dnia życzę ! Duża buźka !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak :-) My też zajdziemy - jak to słonko :-) Buziaki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie dieta poległa na polu bitwy.....:(......ostatnio mma problemy z zołądkiem i to niemałe,a gdy ich nie mam to jem wszystko i czasem aż za duzo :|.....mam zamiar w tym tygodniu sie poprawić. Co do kwasów AHA to mam je z świetnej firmy o nazwie DERMIKA/wspominałam już wczesniej te nazwę-polecam:)/ buzia ładna i 3/4 kuracjii za mną :). Bigos na SB mozna jeśc pod warunkiem, że nie ma w sobie zbyt duzo tłuszczu i tłustych mięs.Ja zawsze robie dietetyczny ;) z chudymi mięskami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry :) Pozwoliłam poczytac sobie troszkę o waszych zmaganiach i skromnie się pochwalić, że ja na 1 fazie sb jestem od siedmiu dni :D (dzis mija tydzien). Skręcało mnie z głodu, z łakomstwa, gdy mój chłopak wpylał przy mnie moje ulubione ciastka i frytki. przepłakałam te chwile, czasem zawyłam do księżyca, ale nie poddałam się (pierwszy raz w zyciu). Mam 23 lata i ostatni dzwonek jak to sie mówi. Czytałam że staracie się o dzieci, ja bym też bardzo chciała się tak starać, ale nie mam takiej możliwości póki co, niestety... :( Najpierw sama muszę przestać być dzieckiem a potem zobaczymy. Ale pragnę dzidzi :):) Pozdrawiam Was i życzę więcej wytrwałości w dążeniu do celu ;) Ktoś pisał o tym, że i tak zje bigosik... Ehhh ile ja łez wylałam że jeść nie moge pyszności, które mój ukochany przygotowywał sobie każdego dnia... Albo jak codziennie rano z szefem na kawę i ciastko chodziliśmy a ja jedna o suchym pysku... Łzy w oczach ale wargi zaciśnięte:) I trwam. Bo ja nie mam tak jak Wy 50 cm w udach:( W jednym mam 60 a w drugim 63!!!!!!! (Dane sprzed tygodnia). Wiec Wy możecie czaasem pogrzeszyc, nic sie nie stanie. A ja walczę. No już nie zanudzam, miłego dzionka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona_snem a gdzie mąż??? Za granicą??? To jedź do niego :) Ja wyemigrowałam z ukochanym pół roku temu i raczej nie wrócimy już do Polski, no chyba że tęsknota za ziemią, krajobrazem przyciśnie... Pozdrawiam, będę do Was zaglądać bo fajnie u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, witam :-) Dzisiaj pierwszy dzień nowego. Nie wiem czy to będzie taka ścisla dieta SB, ale zobaczymy. Napewno będzie mniej kalorii dostarczanych a więcej kalorii spalanych :-) muuuusi się udać. Co do głodzenia się na diecie - to moim zdaniem nie jest najlepsze. ja na SB nigdy nie byłam głodana, wręcz przeciwnie, czasami nie dojadałam tego co miałam przygotowane do zjedzenia... No ale jak to wiadomo, każdy indywidualnie wszystko przeżywa i przechodzi. Gratuluję wytrwałości. Po pierwszym tygodniu na SB ile Ci ubyło, Amy_xx ? Trzymaj się dzielnie !! Pozdrawiam serdecznie i ściskam mooocno :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie- ehhh ja się nie odzywam co do dirty - wzoraj tesciowa przywiozła reklamówkę knopersów i princessy orzechowej... i jak mam mysleć o diecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehhh te przeciwności losu... Podjedz sobie trochę tych knoppersów i princessy. Potem się ładnie z nimi pożegnaj na jakiś czas i już. Myślę,że przede wszystkim to MY musimy chcieć. Jeśli nie mam odpowiednio silnej motywacjo to ja nie mam szans. Poza tym uwielbiam jeść, lubię jedzenie, praktycznie wszystko jem. Dlatego najważniejsze w moim przypadku jest tracić te nabyte klalorie. Jedzenia tak całkowicie nie porzucę, dieta SB mi odpowiada bo pełno w niej tego, co lubię - warzywa, owoce, jakieś mięsko, sałatki no i nie czuję się głodna. Dodatkowo motywuje mnie to, że kiedyś ( bez żadnej diety -0 jedynie ograniczenie kalorii ) schudłąm przez 1,5 roku 18 kg - naprawdę barrrdzo dużo i naprawdę nieiwlkim wysiłkiem. Cały czas powtarzam też sobie, że nie prztyłam w ziągu miesiąca 10 czy 20 kg, tylko w ciągu kilku lat więc, żeby to stracić to też potzebuję jakiegoś dłuższego czasu. Najbardziej motywuje mnie to, że już zaniedługo będzie dziecko na tapecie więc konieczna jest dobra kondycja, zdrowe odżywianie się i wspaniałe samopoczucie a wiem, że jeżeli poprawię kondycję i schudnę to dziecko będzie miało najlepsze z możliwych miejsce do rozwoju zanim nie pojawi sie na świecie :-) Dziewczyny - trzymam kciuki, życzę mocnej, stabilnej, długoterminowej motywacji - Was proszę o trzymanie kciuków za mnie, bo wiadomo przecież jak to z nami jest. A pezde wszystkim ile tych przeciwności losu na nas czeka :-) Buziaki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jadę w niespodziewaną podróż poslubną :-) ..... 24 kwietnia... TURCJA.... siabadababaababbaaaabbbaababba..... na 7 dni... i od TERAZ dieta SB całkowicie - doszla mi motywacja - bikini.... i w czerwcu mam 2 wesele... potem wakacje .... i na wakcjach moge myśleć o dziecku... ależ się podjarałm... a princesy i knopersy wsadzę do sejfu hihi :-P tylko skad go wziąść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziabong, GRATULUJĘ !! Podróży poslubnej, motywacji i wspaniałego humoru !! A widzisz, jednak los nam czasem pomaga, nieprawdaż ?? Pozdrawiam !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
otulona snem - mieszkam w Brighton, nad morzem :D:D:D:D:D:D:D Asiek - przez tydzien zgubiłam ok.4kg, choc wczoraj mialam 64,0 to dzis z niewiadomych przyczyn 65,2 :D I dziś byłam niegrzeczna bo zjadłam kupioną mi przez szefa kanapkę :) szef mi jeszcze kupił kilo mandarynek ale wzięłam je do domu, nie korzystając :( Kanapki nie żałuje (pieczywo pełnoziarniste, gotowany kurczak, pomidor, ogórek, sałata, majonez light) bo trudno no co miałam zrobic, pracuję fizycznie i nie mam czasem sił więc szef mnie poratował kanapką. Bo w sklepach nic nie ma co bym mogła sobie kupic na lunch a dzis pracowałam od 6.40 do 17 więc co mam jesc?? Durna czasem ta dieta bo na rzodkiewce to ja w pracy nie wytrzymam :) Ale póki co straciłam po ok.1-2 cm tu i ówdzie więc jestem przeszczęśliwa. Oczywiście nic więcej zakazanego nie tknęłam. Mojemu Kochaniu ugotowałam na kolację pierogi z serem ze słodką śmietanką :) Aż mnie skręcało z głodu ale nie tknęłam choć mnie częstował. dziabong - gratulacje!!!!!!!!!!!!!! :):):) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amy - mój kuzyn jest w Brighton... śliczne ze zdjęc - niestety nie widziałam na własne oczy :-) Ehh a ja dziś na śniadanko jajecznica z wedlinką i herbatka ze słodzikiem... a na drugie kawusia z mleczkiem 0,5 na lunch mam jogurt truskawkowy light niebardzo to z zasadami ale cóź... na obiadokolacje mogę mieć mielone indycze.. tylko co z tego zrobić? a jak nie to to pierś z kurczaka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ! Witam wszystkie :-) Kopenhaska jak dla mnie zbyt drastyczna. Ze względu na małą różnorodność jedzenia jak i ze względu na to co robi z naszym organizmem i jak bardzo uboga jest w składniki odżywcze. To wszystko to wiem z różnych źródeł, nigdy nie stosowałam tej diety...więc może moja zdanie nie będzie tu zbyt ważne. Wiem, wiem, rezultaty są ale jak potem wrócić do normalnego jedzenia ? Żeby nie mieć efektu jo-jo to trzeba cały czas się pilnować i to chyba bardziej niż po innych, bardziej zróżnicowanych dietach... Ja jestem na diecie mniej żreć więcej się ruszać. Tak chyba zostanie. Za wczoraj jestem z siebie dumna :-) Dzisiaj też się będę starać jak należy. Buziaki i pozdrawiam wszyskie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulona... kopenhaska wg mnie to katorga, dla mnie przynajmniej.. schudniesz 7 kg,wyglądasz potem jak z Oswięcimia i jakbyś nie 7 kg schudła,ale 17.. do tego ta monotonia jedzenia.... ja nie lubie tej diety, bardzo szybko wraca się do wagi \"sprzed\" ,a poza tym szybko wyjaławia organizm.... U mnie średnio. W weekend zabalowałam i pojawiło sie 1.5 kg więcej :P, więc na nowo zaczynam walkę. Niby to 1 faza, ale 2 dni w tygodniu przechodze na 2-gą fazę... dziś mały grzech, bo na sniadanie zjadłam płatki muslii FIT z truskawkami i mlekiem. Ale dalszy ciąg dnia bedzie lepiej zorganizowany dietetycznie. Wracam tez do soku pomidorowego, albo sama sobie zrobię zupkę pomidorowa bez dodatków ;) czasem pewnie wróce do chleba i innych smakołyków dozwolonych w 3 fazie..... ale...zobaczymy.. chyba jeszcze nie dorosłam by byc silna przez 2 tyg.i tkwić na 1 fazie....za to 3 razy w tygodniu mam zamiar cwiczyć conajmniej przez 30 min :D !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam moooocno. Tylko po tej kopenhaskiej odżyw się dobrze, dopieść organizm :-) Ja nawet nawet grzecznie dzisiaj. Kalorii napewno mniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :D Mija mój dziewiąty dzień katorżniczej pierwszej fazy. Bez najmniejszych grzechów (pomijając wczorajszą kanapkę w pracy). I mimo tej kanapki i tak schudłam od wczoraj pół kilo :) Ale i tak mam kilogram wiecej niz dwa dni temu (może to przez okres który dostałam, swoją drogą dostałam okres sześć dni przed czasem, możliwe to że to przez tą drastyczną dietę???? Acha - i mam pytanie - jeśli mam teraz okres a nie zjadłam jeszcze wszystkich tabletek anty (mam jeszcze 3 do połknięcia) to czy je odstawić czy brać aż się skonczą bo w ulotce nic nie pisze a ja nie wiem o co kaman :( ) dziabong - Brighton piękne, dziś byłam na mieście po pracy kupić coś dla mojej Walentynki :D (kupiłam mu maszynkę do golenia bo on już mi tu brody zapuszcza bo sie golić nie lubi :P:P ;);), choć mu na gwiazdkę kupiłam najlepszą maszynke ehhh faceci ;) ) Miasto rozświetlone słońcem, rozkwiecone, wiosna u nas w pełni, morze się błyszczy jak lustro, jest pięknie :D A zimy łagodne, co sobie bardzo cenię, bo zimy nie znoszę brrr :( otulona snem kobieto - błagam na wszystkie swietości zostaw te kopenhadzkie dziadostwa chyba że chcesz by włosy wszystkie Ci wyszły, skóra stała się zielono-szaro-buro-nijako-beznadziejna a biust spadł Ci i wisiał jak u krowy. Ja niestety mam taki biust i to tylko dlatego, że byłąm głupia do potęgi, stosując głodówki albo jakieś diety typu ta durna kopenhadzka. Miałam piękny jędrny i wielki biust, dokuczali mi w szkole to stwierdziłam, że sobie zmniejsze. I zmniejszyłam - takimi dietami, antycellulitowymi kremami.... Teraz nosze w staniku gówno. Taka prawda. I mówię Ci to ku przestrodze - co z tego że pojedziesz do męża jak Oświęcim skoro za przeproszeniem cycki będziesz po podłodze ciągnąć???? Kochana szkoda urody na to!!!!!!!!!!!! BUZKA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podpisuję sie pod słowami Amy :) kobieta ma racje co do KOPENHASKIEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Hej !! Tabletki anty z opakowania musisz wziąć wszystkie, inaczej działanie antykoncepcyjne będzie zaburzone. Amy_xx - jesteś suuuuper ! Pozdrawiam !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek - dziękuję za informację, do tej pory brałam jak sie należy :) Dziękuje :*:* otulona snem - Kochana mówię Ci z własnego doświadczenia, nie warto, bo jedno naprawiasz a drugie psujesz nieodwracalnie, mój mężczyzna pozbawił mnie kompleksów dotyczących biustu ale gdyby nie on do końca życia miałabym depresję z powodu tego co narobiłam. Także ostrzegam bo wiem czym to się kończy. BUZIAKI DLA WAS :*:*:*:* PS.Jajecznica z 4 jajek (małych jakichś takich :| ) i z pieczarkami i z cebulą to może być czy nie bardzo, za dużo tych jaj??? :/ I z orzeszkami ziemnymi trochę dziś przesadziłam, chyba ze 30 albo 40 zjadłam, takie w przyprawach pyyycha, ehhh powiem Wam że gdy ta druga faza się zbliża to mi coraz więcej jeść sie chce :P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Otulona_Snem to może zamiast kopenhaskiej spróbuj pierwszą fazę SB tak idealnie ją przeprowadź. Ja za pierwszym razem po pierwszym tygodniu na SB zgubiłam 7 kg. A SB jest na 100% dużo lepsza dla ogranizmu niż kopenhaska. Ściskam i pozdrawiam wszystkie babeczki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
popieram Cię Asiek w 1000%! SB jest super, tylko trzeba się pilnować, choć nie aż tak znowu bardzo. Ja przy takim moim jedzeniu schudłam dziś pół kilo. Tylko że mam ten głupi okres i wszystko mnie boli, jestem cała nadęta :( Przysięgam uroczyście że do konca tygodnia nie zgrzeszę ani razu. Wydaje mi się że dziś na obfitą kolację zjadłam :/ No ale trudno, w końcu i tak się pilnuje jak pierun jasne, kurcze za jabłkiem to mnie już od kilku dni skręca :( A zielone jabłuszko leży na stole, oj jak bym Cię jabłuszko schrupała, oj ja bym Cię schrupała... :( Dobra, dość biadolenia, idę spać, dobranoc kochane, do jutra :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miało być "...zbyt obfitą kolację..." Buzka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ! Jak tam dziewczęta ? Wczoraj również dzień bez grzechu :-) Jestem zadowolona :-) Oby tak dalej. Jutro mam tyle załatwień,że chyba szału bojowego musze dostać,żeby tp wszystko pozałatwiać, ale dam radę. Poza tym trochę mnie nerwy tłuką, bo @ blisko i te wyniki badań jutro mam i w ogóle jestem wk.. :-) Pozdrawiam i ściskam !! Buziak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elene
Hej dziewczyny! Moge dolaczyc? Ja 3 dzien na SB , strasznie duzo jem, ostatni posilek wczoraj zjadlam grubo po 20. Nie wiem czy mozliwe by w ten sposob schudnac...jestem tez na drugim topiku z sb,ale tam cichutenko. Pomyslalam sobie, ze moze zrobimy tabelke? Co Wy na to? nick.........start......waga.....data... waga.......cel 1/2/3 elene.......11.02 ....70/71....13.02.....70.........66/64/60

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziabong :-) wyniki jutro rano. Jak tylko wrócę do domu, pewnie około południa, lub później, to od razu napiszę co i jak. elene, witamy :-) ten topik jak najbardziej dietowy, ale myślę,że to przede wszystkim wsparcie tu mamy. Ja nie chcę żadnej tabelki, przynajmniej ja się tam nie wpisuję :-) Jak zrzucę jakiś zbędny balast to napisze ile mi ubyło. Oczywiście, jak najbardziej elene, możesz dołączyć. Pozdrawiam was i ściskam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) U mnie waga 0.5 kg mniej :)-jeszcze tylko 1 kg i bedę przy wadze \"optymalnej\" jak dla mnie, ale to nie koniec odchudzania, bo kolejne 2 kg pozostaną do zrzucenia. Witam nową koleżankę :) /elene/.PiSZESZ,że nie wiesz czy jedząc po 20.00 mozna schudnąc-mozna, pod warunkiem ,że spać pójdziesz 3h po tym posiłku, czyli ok.23.00, wtedy jedzenie zostanie strawione i nie będzie sie odkładac w postaci tłuszczu. Mozna kolacje jeść nawet ok.23.00 pod warunkiem,że kładzie sie spać ok.1 .00 w nocy.Ale nalezy tez pamiętac,żeby kolacją nie obciążać nazbyt zołądka-najlepsze w tym wypadku bedzie na kolacje białko w formie mięsa lub ryby, lub tez jogurtu czy szklanki kakao :) U mnie waga aktualna to 56.5 przy wzroscie 160cm. Dążę narazie do wagi 55.5kg, a później mam zamiar zakończyć na 53.5/54 kg.I narazie starczy. Moja dieta wyglada nieco inaczej niż SB, bo na sniadanie jem zbozowe produkty, ograniczam za to węglowodany przy obiedzie i kolacjii, no i 1 raz dziennie pozwalam sobie na owoc lub szklanke soku owocowego.Jakoś trudno mi przejśc całkiem na 1 fazę SB, bo wciąż chodzę głodna-a jak zjem dośc duzo dozwolonych produktów to zamiast chudnąc to tyję :|,i już tak na tej fazie nie chudne jak za 1 razem-chyba organizm sie przyzwyczaił. A przykładowe moje menu to: śniadanie: pół bułeczki z serkiem naturalnym i szczypiorkiem 2 sniadanie : AKTIVIA /obowiązkowo/ obiad: warzywa zapiekane na 1 łyżce oleju rzepakowego i piers z kurczaka pieczona na oliwie z ziołami przegryzka: 10 orzeszków, mandarynka kolacja: jogurt naturalny, kakao. :)) pozdrawiam i wracam do sprzatanka i ćwiczeń :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×