Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

_Truskawka_

OD 12 LISTOPADA DIETA PLAŻ POŁUDNIOWYCH ! Tutaj chudniemy zdrowo !

Polecane posty

Hmn.. moi rodzice są aktywni zawodowo-teściowie mają sporo czasu,ale czy będą chcieli???????? Pytanie jest tez takie czy mój mąz bedzie chciał jechać bez naszego dziecięcia.Bo jak narazie to wszedzie ją ze soba zabieralismy, bo niewyobrazalne dla nas było zostawinie małej z babcią na dłuzszy czas niż 3h... Musze z nim o tym pogadac,może da sie coś zrobić.. A gdzie byłaś, w jakims pensjonacie, hotelu?? fajnie?? masz namiary, czy nawet strone internet. gdzie byłyby zdjęcia? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm mysmy wynajmowali pokój u ludzi ale nie pamietam nazwy...liptowsky milulach jakos tak chyba.... zapytam meza on zapewne pamieta...dam ci znac potem a raz to bylismy w szczawnicy i stamtąd na cały dzień pobuszować na zjezdzalniach i wodach termalnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki, jestem jestem, u mnie nic nowego sie nie dzieje z dietą również, połączyłam ogólne zasady SB z dieta 1000 kalorii bo inaczej chyba nie dam rady, chodzi o to ze jak juz sie którys raz wskakuje na 1 faze to jedzenie jest monotonne i ndune wiec pomyślałam ze nie bede przekraczać 1000kalorii ale powiem wam ze to bardzo trudne, nie jem chleba tylko pieczywo chrupkie no i ogólnie staram sie trzymac zasad SB. na razie kg stoja ale możepomału pomału coś ruszy:) trzymajcie sie dziewczynki, buzia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki za stronke Dziabong, w razie pytan sie odezwe :) Asiek, Truskawka - hejo!!! jestescie tam gdzieś????? Olensja , fajnie ,że sie odezwałaś :) :) U mnie srednio raczej, wieczorem dopada mnie głod, a to dlatego,że ostatnio nie mma sił jeśc 5 posiłków i jem tylko 3..jakaś handra mnie dopada.. nic sie nie chce.. Dziś czeka mnie jeszcze tel.do teściów-musze poinformowac o sobotnim naszym przyjeździe- i też za bardzo nie usmiecha mi sie tam dzwonić, no ale to też w końcu tylko ludzie :P hehe.. A jak Wam idzie odchudzanko??? waga wciąż spada????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, a ja jakoś się trzymam.... piję wodę i piję... wczoraj znów siłownia a dziś odpoczynek po południu - czekam na @ jak na zbawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Otulona_snem spowrotem...:) Ech, dziewczyny, waga u mnie stoi w miejscu, mam troche doła.. poza tym heh dzis częściowa głodówka, bo nie chce mi się robić za bardzo obiadu..rano zjadłam troche bigosu, potem 2 jaja na twardo, szklanka pomidorowego soku, popijam wode i chyba ok.16.00 zrobie sałatkę ze świerzych warzyw.... nie mam humoru.. do tego toksyczna koleżanka, która lubi sie wszystkim przechwalać wytrąciła mnie dzis z równowagi, bo ona ma a ja nie!! cholera, a może nie chce mieć ?? nie przyszło jej to do głowy!!!!!!???.. grrrr..... po co taka rozmowa w ogóle, a najgorsze,że ciężko jej uniknąć, bo często wpadamy na siebie:|... Co do diety, to jutro 5 posiłków na 100% połączonych własnie z dietą 1000 kcal.Muszę wstac wcześnie by sie wymieścić w czasie do 19.00 :) Poza tym postanowiłam troche poćwiczyć codzien wieczorkiem przed TV, no i zero słodkości /wyjątek niedziela,ale w granicach normy czyli np. jakis malutki kawałek ciastka-czyli zamiast całego to połówka/. Jak wspominałam -w sobote wizyta u teściów, więc tez z tymi posiłkmi może byc róznie-mam nadzieję,że bedzie dobrze. Juz teraz wiem,że przedłuże 1 faze o kolejny tydzien, bo jak narazie to u mnie 2 faza jak nic, dlatego trzeba sie przestawic i to szybko zanim kolejny kg przybędzie. Pozdrawiam wszystkie SUPER PLAZOWICZKI ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co miałam na obiado-podwieczorek? miałam ochotę na coś słodkiego - 250 ml mleka 4 tabletki słodziku i 2 łyżki grysiku :-) nie wiem czy to dozwolone ale co tam... w sumie w mleku to było 100 kcal i ile grysik nie wiem... moze drugie 100 czyli w sumie 200 :-) chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DZIABONG: Grysik to kaszka manna, więc napewno niedozwolone w naszej diecie. :-) A 100 g/ok.pół szkalanki to 150 kcal .Ale każy może przecież zgrzeszyc, mnie ostatnio to dosyć często dopadało i spadek wagi jest żaden .. :-| buu.. Ja wczoraj na pół-głodówce..a i tak dzisiejszy wynik na wadze nie był powalający ubyło tylko 0.2 dag.... Dziś śniadanko to: mleko z 1 łyzeczką kakao -prawdziwe + słodzik i 1 jajo na twardo 2 śniadanie to herbatka z cytryna i słodzikiem obiad to warzywa na patelnie i pierś z kurczaka w przyprawach na przekąske wypiję sok pomidorowy,a kolacja to jogurt naturalny mały... Pozdrówka i piszcie dziewczyny,. by nam temat nie umarł!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nutricia - tam nawet nie było pół szklanki - ja chyba przechodze po mału na 1000 kcal, z zasadami SB - mam dość - brak mi kromki razowca do śniadaniia. Tyle zmienię. Ziemniaków jeść nie będę, makaronów - chyba że ten lubelli fit ale troszkę. Ja przed świetami straciłam 3 kg potem to nadrobiłam - a teraz znów o 2,3 mniej - ale powoli w dól - wczoraj 1h aerobiku i 40 min na siłowni... czuję się dziś świetnie - mięśnie nie bolą... jakoś to będzie :-) Dziewczyny co z Wami - nikt nic nie pisze prócz Nutricia - haallllooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć ! Jestem :-) zdałam statystykę !!!! Jupiiiii :-) Po prostu wspaniale. Poza tym wszystko jak narazie z egzaminami dobrze - czekam na kolejne wyniki. Diety narazie nie stosuję. Muszę się wewnętrznie przygotować a wiem,że warto bo działa - pierwsze moje podejście wykazało jej skuteczność. Teraz dołoże ćwiczenia i myślę, że sukces będzie wspaniały :-) Pozdrawiam Was i ściskam moooocno :-) Buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziabong - ja tez dieta 1000kcal z zasadami plażowymi-postaram się tych zasad przestrzegac, zwłaszcza 1 fazy. Jak skończysz kuracje to będziesz wysportowana kobietką -tyle ćwiczen codziennie, no no no ;) Asiek - wiem co to zdawanie egzaminów, więc szczerze gratuluję wytrwałości w uczeniu, no i tego ,że zdałaś :) Mam nadzieję,że jednak przestaniesz się \"obijać\" /żart :)/ i wrócisz do nas stosunkowo szybko? co? Ech, dziewczyny- u mnie nie źle. W weekend ciut zaszalałam jedząc u teściów kluski sląskie/w składzie mąka i ziemniaki/ polane sosikiem, była tez sałatka z odrobiną kukurydzy i groszku,a miała byc 1 faza... no cóż, wolałam uniknąć pytań teściów z ironicznym usmieszkiem : \" a co? odchudzasz się?\" więc jadłam to co dali, tyle tylko,że w mini porcjach. Wy tez macie takie problemy z teściami, czy \"przyszłymi\" teściami??????????? Niedziela to tez podobny obiad, za to wieczorem wypiłam prawie litr COCA-COLA\'i z cukrem - przegrałam przekomażanie sie z mężem,że wolę light..a żeby nie zasnąć za kółkiem to chcąc nie chcąc musiałam ją pić..No, ale waga spada w dół i przez weekend o 0.5 kg ruszyła :) Pozdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko... czy na tej diecie mozna pic mleko? oczywiscie z małą zawartościa tluszczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam - i uwierz chyba znów chciałabym uslyszeć głos Teścia mówiący z ironią \"Magda znów przytyłaś\" ... ale tego już nie będzie... a Teściowa popiera wszytsko co robię - z nią nie mam problemu, gorzej z moimi rodzicami ehhh ale to smolę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na tej diecie można pić mleko 0.5% a w następnych fazach nawet 1.5% i 2% :) Dziabong: moja tesciowa tez \"popiera\" mnie we wszystkim milcząc , he he :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziabong, Nutricia - no ja tez 1000 kalorii ale jakos marnie mi to idzie, przynajmniej do wczoraj...masakra jakas ale od dzisiaj sie zawzięłam i też bedzie 1000kalorii z zasadami SB i miejmy nadzieje bedzie lepiej...jutro sie zważe to napisze z jakiej teraz wagi startuje :) pozdrowionka Asiek - gratuluje egzaminów a co do spraw sercowych to jakos leci...ale czas pokaże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem dziewczyny cały czas :-) Obijam się ale rozważnie :-) Raczej pierwsza faza na SB i kolejne nauczyły zasad co i jak :-) Ale nie mogę powiedzieć, że jestem na diecie :-) bo nie jestem, ale jestem z wami :-) Dziękuję za gratulacje. Co do przytyków dotyczących diety to ( z doświadczenia wiem ), że zwsze znajdzie sie ktoś komu nie będzie aktualnie pasowało co robimy - i albo pytania - co Ty ? Odchudzasz się ?? i lisi uśmieszek, albo w drugą stronę - no, nie za dużo ważysz ?? albo coś w tym stylu. :-) albo , no... dieta skończoną ?? już ?? tak szybko ?? Z tym,że w moim przypadku ( chyba ) bez złośliwości, ale zawsze w jakiś sposób trochę mnie to dotyka...No cóż nie jestem tak do końca zadowolona ze swojego wyglądu, dlatego wszelkie uwagi na jego temat odbieram dosyć osobiście, no czasami jest mi przykro jak coś usłyszę na temat mojego tyłka czy brzuchola :-P ale nic to. Generalnie jestem szczęśliwa, więc to takie jednorazowe moje szpileczki od innych :-) BUZIAKI !!! Ściskam mooooocno :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewuszki. Asiek pytanie do Ciebie - co w kolanie może być \"zepsute\" że musi być operacja żeby coś przeciąć? Wy tam na AWF chyba macie jakąś anatomię. Byłam u ortopedy, pomacał mnie po kolankach i stwierdził \"trzeba wpuścić kamerę w kolano, a zapewne pokaże że trzeba (tu padła nazwa) przeciąć i wszystko wróci do normy. To defect kolana\" jeżeli ból nie jest czesty to mogę poczekać.... na razie smarować i ćwiczyć może \"to coś\" się rozciągnie. Tylko co to może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z kolanami o.k.:) Wczoraj kilka grzeszków wieczorem... ale dzis postaram się byc grzeczna.A co do ludzi i ich tekstów w stylu: \" Odchudzasz sie? z czego?\" to wg mnie sa to osoby pozbawione empatii,a czasem zrozumienia.Przecież mozna zapytać w inny sposób i zachecic odchudzajacego do dalszych zmagan z wagą. Tyle ,że /wg tych osób/ \"po co?\"- z zazdrości zero pochwały, zero docenienia,a tylko uszczypliwe uwagi, spowodowane tym,że odchudzajacy maja silna wole i potrafią, a częśc reszty osób/nieodchudzających się/ nie potrafii nawet walczyć ze słabościami , więc \"głupio\" pyta \" po co?\", \"na co?\" itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć miłe moje !!! Do Dziabong :-) Owszem, tak , studiuję na AWFie, ale Turystykę i Rekreację... anatomii nie mam i nie będę miała :-) poza tym wybrałam kierunek Obsługa Ruchu Turystycznego, więc tym bardziej ... :-) Jednak z doświadczenia wiem, że wszelkiego typu rady na odległość nie są w żaden sposób pomocne. Na dzień dzisiejszy myślę, że medycyna i cała aparatura są na tyle rozwinięte, że zdiagnozują Cię prawidłowo. Na początku roku sama byłam w szpitalu i miałam operację i wyglądało to zupełnie inaczej niż we wszystkich informacjach jakie starałam się zdobyć na forach - myślę, że czasem ludzie nie rozumieją dokładnie co im dolega i trochę mogą \"namieszać\"... Także, droga Dziabong, lekarza bombarduj pytaniami, on ma obowiązek dokładnie, zrozumiale wytłumaczyć Ci wszystko co się dzieje w Twoim kolanie. Pozdrawiam Was bardzo Serdecznie !! Buziaki !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek - wiem wiem ale jakoś mnie poraziło naprawa kolana operacją i ... zobaczymy co będzie dalej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziabong :-) Wiem, rozumiem dlaczego pytasz. Ja się na tym niestety nie znam - a choćby nawet to musiałabym to zobaczyć :-) A jeśli lekarz powiedział Ci, że bezinwazyjnie, ćwiczeniami możesz sobie to kolano \"naprawić\" to myślę, że warto spróbować :-) Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje kolano :-) Buziaki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123KASIA123
Witaj Nutricia oraz wszyscy uzytkownicy forum.Wreszcie do was trafilam,a co sie naszukalam:) Wracam z podkulonym ogonem(niewiedzialam ze go mam : )na South Beach a co tu widze?dziewczynki na 1000 przeszzly?sama musze sie mordowac? Dzis kolejny 1 dzien,ale juz teraz na powaznie ,bo nie moge na siebie patrzec,brzuch mi urosl taki ogromny i wogole zle ze soba sie czuje Mam nadzieje ,ze mnie wesprzecie a ja odwdziecze sie tym samym milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
HeJ 123KASIA123 :) FAJNIE,ŻE JESTEŚ i dołączyłaś do nas - niektóre z nas są na diecie 1000kcal z zasadami South Beach, więc to nie taka \"normalna\" dieta 1000kcal , ale zmodyfikowana ;) a wszystko przez swieta i nowy rok, gdzie było duzo dobrego żarełka i trochę gram przybyło niestety. Ja staram się byc na 1 fazie /ale raz dziennie jem owoc lub pije szkl.soku/, czasem licze kcal, czasem nie.. więc różnie ze mną, ale motywacja jest ,bo codzien tu zaglądam i codzień mi ktoś odpowiada /hehe :)/ U mnie dziś: śn: garśc orzeszków solonych i pasta z makreli z warzywami i odrobiną majonezu 2 śn: herbata z cytryną obiad: sałatka śledziowa + jogurt naturalny z kakao i słodzikiem - musiałam,inaczej dopadł by mnie atak na słodycze :P co do kolacjii to będzie najprawdopodobniej mleko 0.5% z kakao natural. i słodzikiem.. I to chyba na tyle, może skusze się na budyń bez cukru jeśli nadejdzie okropna wielka GŁODZILLA :) HEHE !!! .. Narazie jestem syta i staram się ruszać po domu, chociaż najchętniej przykryłabym się kołderka i zasnęła.......leń mnie opanował /ZNOWU!!!!/ i nic sie nie chce-stąd takie ubogie dziś menu.. mam nadzieje,że jutro będzie o niebo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć 123KASIA123 Witaj z powrotem :-) Witam wszystkie dziewczyny :-) No tak, nasza dieta modyfikuje sie razem z nami :-) Ale jak widać wszystkie tu jesteśmy bez względu na stan diety :-) Poza tym zawsze mobilizacja jest i wsparcie w razie potrzeb. Ja jak obiecałam za SB się zabiorę na 100% tak jak za pierwszym razem po egzaminach. Na razie moje jedzenie dyktowane jest stresem :-) w związku z nim czasem jem (niedobrze), żeby go zajeść, a czasem nie jem nic bo mnie tak w żołądku ściska (dobrze). Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kasię... a u mnie... śniadanko - kromka razowca z trójkącikim ligt i plasterkiem wędliny - ale to było dobre - herbata + słodzik 2 śniadanie teraz kawa z mlekiem 0,5% + słodzik lunch _ SMAKIJA z sosem malinowym - 100 gram ma 136 kcal a całość ma 130 gram więc zjem 176,8 kcal a na obiad - PIEROGI Z JABŁKAMI :-) babcia zrobiła i jestem zaproszona - tych kalorii nie licze bo wiem ze bedzie to z 500 lub i wiecej :-) kolacji za to nie bedzie chyba ze zielona limon citrus liptona - dla mnie rewelka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123KASIA123
Koffane dzieki za takie fajne przywitanie:) Teraz sie wyspowiadam:wczoraj z dietka wszystko ok,jadlospisu sie trzymalam.Moje dziesiejsze menu: 1sn.serek wiejski 2 sn.serek homo przegryzka .sok warzywny obiad.szpinak z jajem kolacja .chyba bedzie jajecznica ps.NUTRICIA z jakiego jestes miasta?bo wiem ,ze ze slaska ,ja okolice Katowic ps 2 a wy dziewzynki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 123KASIA123
O rany ,jaka ja mam ochote na slodycze,zaraz mnie rozwali ach...kurcze jeszcze wyobrazcie sobie,ze mam w zsaiegu reki czekolady,cukiereczki ,batony i inee... Normalnie jestem uzalezniona,musze wytrzymac tak ok 3 dni,pozniej przechodzi,ale te 3 dni tak dlugo trwaja ....dzis juz 3 razy siegalam po cukierka ,wzielam go do reki i odkladalam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×