Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

W temacie kup - Mała tylko mleczne sadzi a na dodatek skazowe więc nie pomogę. Niedługo po porodzie super się ze sobą czułam bo szybko do jako takiej formy wróciłam. 6 tyg po nawet świadkiem na ślubie byłam i przyzwoicie wyglądałam. w ramach samozachwytu nawet sobie po weselichu bieliźniana sesje zrobiłam i dopiero po niej zobaczyłam,że mi brzuch odstaje. buahahahah. Ale miałam wtedy ubaw z siebie! ;) a tak na co dzień to tez twarzy w lustrze nie poznaję. Szaro zielono wyglądam. I jeszcze pod oczami sino. ale 3-5 karmień w nocy robi swoje. Mój sposób na to - samoopalacz. Poprawa znacząca! Jakbym świeżo z wakacji wróciła. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bromba u mnie w miejscu naciecia tez jest jakby lekko wypukle, nie wiem kurcze mnie nie boli ani nic. Jak chcesz to strzele fote i Ci pokarze :D Ale juz nie dzis bo padam i ide zaraz spac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi mami - no to super, ze masz taki patent. u mnie odpada bo po samoopalaczu mam strasznie suchy pysk.Wszystkie pory mi sie zatykją i dobiero zaczyna się pryszczaty sajgon. Mimo tego od czasu do czasu tak robię bo a nóż widelec cera mi się zmieniła i nawet nie zauważyłam i może juz nie będe taka sucha i pryszczata:P ... i zwykle niestety jestem...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jula fotę chętnie zobaczę - jasne, że przy okazji ją strzel. nie pali się. z góry dzięki też spadam lulu dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaemiusmialam sie z tej sesji i brzucha no tak cale my-kobiety.. ja tez mam since,calezycie mialam takamoja uroda od urodzenia malej bardzomi sie powiekszyly mam do pol polika.. rano czy wieczorem po calym dniu bezmakijazu tezokropnie wygladam ale moj maz od zawszemi powtarza ze ladnie wygladam "sote" i ze wcalenie musze siemalowacna co ja pukam sie w czolo :-) moj zestaw bez ktorego sie nie obejde, nawet nie wyjde z psem przed dom.. korektor pod oczy,w zimie fluid, czasami puder sypki, roz do plikow, i tusz do rzes do tego jeszcze cienie, blyszczyk bo od pomadki ochronnej to jestem uzalezniona smaruje usta nawet przez sen..doslownie! dobra ide do lozka,padamjestem wykonczona tym miastem.. doojutra slodkich snow!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula - moje dziecię też nieraz płeć zmienia i robi za chłopaka. Zabieram się za wysłanie fot ale opornie mi idzie. Anabanana dobrze przyuważyłaś że Chimerka się tajniaczy. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brombabomba mi się tak robi tylko na dekolcie, tym głębszym ;) i tylko w lecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny! Widzę, że macie podobne dylematy jak ja - ja jestem po porodzie 13 lat, a powiem Wam, że długo, długo dochodziłam do siebie... Rozstepów na brzuchu na szczeście nie mam, ale mam na tyłku i kilka na udach. Nienawidzę ich. Smarowałam i smaruję je cały czas wszystkim co mi sie trafi, testuję nowości. Koleżanka mi mówiła, że mikrodermabrazja spłyca i rozjaśnia te cholerstwa. Może w końcu uda mi się to zrobic. Choć teraz już tych rostępów na tyłu tak bardzo nie widać, tylko przy mocnym oświetlenieniu. Mój mąż mówi, że on ich nie widzi. Ale te z ud widać, sa jakby głębsze. Kobiety jednak mają przechlapane. Z moich koleżanek mam - a mam ich wiele, tylko dwie nie miały rozstępów. reszta - ma, w róznym stopniu, jedne więcej, drugie mniej, ale mają. Jak ja zaczynałam się z moim spotykac, to on ciagle się dziwił, że ja chcę tylko po ciemku ;-) Ale jak nie było widać tych diabelstw to było mi lżej. Co do makijażu - to ja tak samo jak Ana - bez makijażu nawet do sklepu nie pójdę, rano wstaję o 5, by się umalować. Za nic do pracy nie pojechałabym bez makijażu. Rano jak wstaje to własnie wygladam jak śmierć na chorągwii, blada, oczy zapuchnięte, każdy włos w inną strone. Zaczynam od mycia, potem zimne okłady pod oczy, potem kremy i makjaż i fryzura. W pracy ziewam, bo niedospana jestem. Ale tylko w makijazu, ufryzowanai ładnie ubrana czuję się dobrze. Nawwet dresy w których chodzę po domu muszą być ładne, jakaś obsesja ;-) Mój mąż też mi powtarza, ze jak dla niego to mogę się nie malować. Ale ja muszę i chcę. celulit to mój problem od niedawna - ale wystarczy ze przestaną smarować kilka dni - i pojawia się na udach i tyłku. Więc walczę z nim peelingiem kawowym - wsypuje dwie łyzeczki czubate kawy, zaparzam to minimalną ilościawrzątku, dodaję łyzke cynamonu, kilka kropel olejku pomaranczowego. Jak wystygnie, zaraz przed planowanym peelingiem dosypuję dwie łyzeczki soli morskiej. I tym smaruję się - rekaiwcami sizalowymi. czasem dolewam do tego zelu pod prysznic albo mydła w płynie. Jak sitak porządnie natrę aż skóra poczerwienieje to czekam chwilę i spłukuję letnią wodą, potem zimną - lodowatą. Skóra po tym jest tak gładka, jak u niemowecia. Próbowałam sporo gotowych peelingów - nie ma porównania. Kawa jest najlepsza. Ale i potem mnóstwo płukania wanny, rękawic itd. No i na to oczywiście balsamy - antycelulitowy albo zwykły. Jak pisałam wcześniej - po świetach mam troszkena plusie, oponka na brzuchu i buły na udach. A brzuch to zawsze była moja duma. Wiec muszę znów zaczać ćwiczyć. A na wiosnę planujemy z mężem jazdę na rowerze. Fakt, wiele osób mówi mi, ze świetnie wygladam, mąż zrobił się zazdrosny jak diabli, widzi jak mnie adorują .Ale ja nigdy do końca siebie nie zaakceptuję, np, wkurza mnie, ze mam krótkie nogi. Tzn, one nie są krótkie, jak na mój wzrost 160 cm są ok, dosc zgrabne, ale dłuzsze byłyby zdecydowanie ładniejsze. I to jest oprócz rozstępów mój najwiekszy komleks. A - i jeszcze plamy na buzi, brałam tabletki \"antyterrosrystyczne\" i niestety dostałam plam... teraz juz ich prawie nie widać, używałam kremów, soku z cytryny i ogórka, rozjaśnily się. Ale ze słonkiem muszę uważać - na lato na twarz iltry nakładam bardzo wysokie. na szczescie nigdzie wiecej te plamy nie pojawiają się. No dobra, wypisałam się - aż mi lzej. Buziaki. Aha - Bromba, z tą blizną to idź do lekarza, ja tak miałam - chyba 2 czy 3 mce po cc zaczeła mi puchnąć i boleć, okazało się, ze otorbia się - nagrzewałam ją lampami i smarowałam cepanem i contratubexem, pomogło. Ale nie lekceważ - zeby nie wdał siestan zapalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Dobry kobitki! Znowu skrobałyście az milo. Anabanana - wiem, ze zagmatwalam, ale chodzilo mi o to co pozniej wyjasnily kol. Bromba z Emi-mami. Ja przy Twojej wadze wygladałabym jak córcia wieloryba. Emi-mami - faktycznie średnią wzrostu mamy słuszną Anabanana i Emi-mami - wcale się nie tajniaczy;) A teraz moze już trochę tak, ale na pewno nie bylo to celowe i zamierzone. Juz wyjasniam, jak zalozylysmy/ście skrzynkę i rozsyłałyście hasło to do mnie nigdy nie dotarło. Więc stwierdziłam, ze skoro do mnie nie wyslalyscie to trudno, prosic się nie będę. I tak właśnie się stajniaczyłam:) Zresztą chyba jako jedyna pozostałam pomarańczowa, ale to z lenistwa, bo nie chcialo mi się wymyslać i zaczerniać nicku. Do naszej tabeli tez się z lenistwa nie dopisalam. Malir - kobitko, dzielnie się trzymaj, wiem, ze od takiej gadki mdli Cię już pewnie, ale wszystko się pięknie wkrótce wyprostuje. Co do tabsów to pojęcia nie mam i nic nie doradzę, bo ja kurde poza pojedynczymi gorszymi dniami to zadnych dolin nie mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
A laski - no ja niestety bez mascary na rzęsach nawet po bulki nie wychodze, jestem blond, ale nie blond farbowany tylko ful natural co sie niestety negatywnie odbilo na moich rzęsach w sensie są jasne wiec mascara podstawa wyjscia z domu:) I to juz tak od 15 roku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie parę godzin później! :) Yennyfer chyba się jeszcze taka ni e urodziła, która do swojego wyglądu nie ma zastrzeżeń. ;) Najśmieszniejsze jest to, że człowiek całymi latami żyje z jakimś kompleksem a gdyby zapytać przechodniów co z nim nie tak żaden by na właściwą rzecz nie trafił. A jeśli chodzi o facetów to oni patrzą raczej całościowo a nie na szczegóły, no chyba, że akurat w tych szczegółach się zakochali. ;) Mój np zupełnie nie zauważył, że w czasie jak się znamy moja waga drastycznie się zmieniała. 67(!!!) jak się poznaliśmy i 55 jak braliśmy ślub i 75 przy końcówce ciąży. A on nic nie widział. Na dodatek podoba mu się we mnie akurat wszytko to czego ja nie cierpię, nie wiem jak to możliwe ale mi pasuje. :P Chimerka podaj maila albo napisz na wspólna skrzynkę to Ci prześlę hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejjj normalnie niew ierze mala mi napstrykala i usunela mi calego posta do was a byl dlugi wrrrrrrrrrrrr!!!! chimerka ty leniwa babko prosze mi tu podac maila, wyslemy cinapmiary i prosze nam sie tu ujawnic :-D Yennyfer fajny przepis na peeleng. Dla mnie peelingto jeden z podstawowych kosmetykow oj wyprobowalam wiele. Teraz uzywam cukrowego czekoladowo-kokosowego z dax cosmetix a do twarzy enzymatyczne tez z daxa i obydaw sa suuuper! Ja tez mam celulit, poglebilmi sie jak bylam w ciazy niestety nie smaryje sie regularnie, wogole chodzimi obalsamowanie calego ciala,czasami nie mam casu z mala a czasami juzmi sie nie chce choc powinnam bo od zawsze mam sucha skore.. Ale do tego najczesciej uzywam balsamu nivea rzadziej dove albo krem czekoladowy do ciala no a na dupsko i uda krem z vichy. ASle moim zdaniem na celulit jak i rozstepynie makosmetyku cud! wystarczy tylko regularnie balsamowac, masowac sie byle jakim balsamem i naprawde celulit sie splyca. co do rozstepow to mam na tylku pojawily sie jak w wieku17lat skoczylam 15kg w 2mce.. ale sa jasniutkie i widac je tzlko jak sie opale. Po ciayz yauwayzlam kilka na bryuchu pod pepkiem byalam zalamana...poczulam sie jak zuzyta.. maz mnie pocieszal mowilzesa niewidoczneabyly czerwone!no nic smarowalam se nadal ta mustela i powiem wam ze sie tak piekniewchlonely ze praktycznie sa niewidoczne! jaje widze bo wiem gdziebyly ale wiem ze inni tego nie zauwaza wiec wbikini bede moglawystepowac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też rozstępy miałam od wieku nastoletniego jak szybko urosłam i przybrałam na masie. Ale też już ich nie widać, ale te na brzuchu. I tak wydbałam o nie, sa już jasne, ale głębokie. NO ale co tu się dziwić byłam ogrooooomna. Wszyscy myśleli, że będe bliźnięta rodzić. No ale nic. Stało się, moja kosmetyczka zapraszała mnie na mikrodermabrazje na rozstępy, mówi że są całkiem niezłe efekty. Chyba się wybirę jak już będe w Rzeszowie na stałe. Na pewno się wybiorę :D. A dzisiaj jakaś ta pogoda paskudna, niby zimno ale pada deszcz zamiast śniegu. Chyba nie wyjdziemy na spacer. A chciałam iść do sklepu. No nic pewnie zapakuje Mikiego w chustę i pójdziemy, bo chciałam mu kupić gryzak: http://www.allegro.pl/item522508288_gryzak_baby_safe_feeder_bezpieczne_karmienie.html może tak przekonam go bardziej do warzyw. No nic trudno. Na dodatek mam jutro egzamin a tak mi sie nie chce nic czytać na niego, że szok. Troche tego jest, no nic będziemy sie z Mikołajem uczyć. Muszę na piątek też poprawić swoją ankietę :). Bo muszę coś na seminarium zanieść. A teraz siedzę, piję kawę, pranie się pierze, Miki śpi. :D Potem będziemy sprzątać i się uczyć :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malir :* miałam podobnie tylko że u mnie zamiast prysznica ... był mąż ... nie skończyło sie za dobrze nawet podobno powiedziałam żeby sie wyprowadził a ja nic z tego nie pamiętam co robiłam i co krzyczałam :( Dodam tylko że przechodziłam strasznie depresję poporodową, nawet dziecka nie chciałam wziąć na rękę a musiałam, wysokie gorączki,dezorientacja,ogromny ból całego ciała i to zobojętnienie na cały świat .........I sadzisz ze malzonek mi wspolczul? To sie mylisz..Nadal jest mi ciezko, opiekuje sie synkiem,ale zadaje sobie ciagle pytanie po co? Po co wydalam Go na swiat..\"Tatus\" odnajduje sie tylko na spacerach...bo wtedy nie trzeba nic robic...i jako dumny tatus, mozna sie pochwalic synem..Co za parodia...Ciagla ignorancja,lekcewazenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oko mam już ten gryzak ale póki co mój miko jest młodszy od twojego o cały miesiąc i borok nie umie jeszcze nic utrzymać w rączkach opróćz lekkich maskotek i gryzaczków które ważą pare dkg :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczko jatez myslalam o tym gryzaku ale w sklepach go nie widzialam woiec pozostaje allegro akle narazie pustki mam na koncie ;-) Eudaiomonia moj tez taki byl, to ja najlepiej kapalam, przewijalam i ubieralam mala a on tylko na spacer.. nagadalam mu kilka razy, jego mama i siostra teraz wiecej zajmuje sie mala prawie na rowni ze mna.. zycze ci teztego kobieto, bo wiem zesamej jest naprawde ciezko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Eeee, moze pozostanę taka utajniona:) Zartuje oczywiscie! Chętnie obejrzę Was i Maluchy, ale jak siądę to chyba parę ładnych godzin mi to zajmie. Lejdi rewelacyjnie radzi sobie z rączkami. Utrzymuje nawet ciężkie zabawki i przeklada zabawki z rączki do rączki. Co by mi się tak jeszcze przekręcać chciala... To ja się ze wstydu przyznam, ze jeszcze nigdy Malej sama nie kąpałam. Zawsze Misiek ją trzyma, a ja tylko myję. A jak chlop w delegacji to tesciowa przyjezdza:) Wstyd mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny mam pytanie, czy mleko trzeba zużyć zaraz po przygotowaniu czy mogę je dać np. za dwie godziny jak mała nie zje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heloł kobiałki izuulla --- czasami na opakowaniach jest podany czas w jakim można zużyć mleko. Jak nie ma to ja bym tak długo nie trzymała. CZasami trzymam ok 0,5 h jeżeli Ivo jest marudny i je na raty ale dłużej raczej nie. Jka nie chcesz marnowac mleka to rób czasami mniej- zawsze można szybko dorobić. Ja tak czasami robię tym bardziej, że Ivo jest nieprzewidywalny i nigdy nie wiem ile wypije....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( Niektórzy mężczyźni są świadomi tego jaką mają role i ją wypełniają ........ a naprawde jest to przykre że niektórzy tylko piciupciali i dziecko im sie urodziło .... ale nie wiedzą nawet jak sie przewija , jak robi mleko , jak wygląda kąpiel i czy zęby już dziecku urosły :( ___chimerka___ zazrdroszcze ci i wielu innym sierpniówkom które wiedzą co to pomoc .... ja jestem sama czasem zachodzi moja mama ale ma zakaz częstego chodzenia do mnie i mojego dziecka bo to teściowa mojego męża więc mój mąż jej nie lubi i nie może u nas za długo przebywać . Chwała Bogu że wyprowadziliśmy sie od mojej tzn jegi ukochanej mamuśki która lepiej gotuje , prasuje , sprząta i w ogóle zarządza budżetem - wierzcie mi że mam ochote sie czasem rozwieść i dać wolną ręke mojemu meżusiowi który ma za ideał swoją mamuśkę !! Nic tylko za do ramki i na ściane :/ pierdolca dostaje jak słysze co ona nie robi lepiej ode mnie .... i wróćmy do tematu - mój mąż w niczym mi nie pomaga ani nie może mi nikt pomagać - bo jego mama sama wychowała 3 dzieci a ja rady se nie daje przy jednym :o :o :o :o :o niech go szlag ! twierdzi że on chodzi do pracy a ja leże w domu ( LEŻE POWIEDZIAŁ :O ) i ona zarabia a ja mam zajmować sie wychowywaniem dziecka , sprzątaniem , prasowaniem i gotowaniem mu obiadków które i tak nie smakują bo mamusia gotuje lepsze :( znów mnie dopada depresja ja nigdy już nie będe taka jak pred ciążą :(((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eudaiomnia--kochana, ciąża zmieniła każdą z nas.... tyle, że każdą inaczej. Nigdy już nie będziemy takie jak przed... nie wiem jak Cię pocieszyć, bo to strasznie smutne co piszesz. Dzieciaczki nam szybko rosną i może wkrótce będzie łatwiej się nimi zajmować. Siły dużo Ci życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki tak Was dziś czytam i dopiero sobie uświadomiłam, że ja też się jeszcze nie ujawniłam, na naszego maila wysłałam Wam kilka zdjęć slubnych i zdjęcia mojego synusia Filipka, pozdrawiam Was, miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Eudaimonia - mialas planowane ciecie czy podczas naturalnego podjeli decyzje? Kiedy się Miki urodzil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej popoludniowa pora :-) my juz po obiadku, jawtracilam nalesniki znutella (!!!)a mala zachwalana przez was jagniecine z kaszka jaglana-niestety nie przypadlajej do gustu ledwo zjadla pol sloiczka, zato nadesedrek ma sokmarchwiowo-jabklkowy bobo fruita :-) teraz oczywiscie poprawia mamusinym mleczkiem :-D Eudaiomonia holernieziezko masz,niedosyc ze maz to jeszcze ideal tesciowej wrrr masakra, oj dziewczyno 3maj sie dzielnie nie daj sie stlamsic.. jestes napewno bardzo wartosciowa kobieta i najlepsza mama jaka mogl miec Mikolaj! Gunia twoj Bartus to prawdziwy maly mezczyzna!!! uroczy! justyska, wow twojezdjecia slubne sa jak zzurnala.. aty jestes piekna kobieta :-) a maly haha totez maly facecik, nie dziecko tylko maly mezczyzna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ___chimerka___
Dostalam haslo, dzieki Pliszka i przegladam foteczki, tak z grubsza oczywiscie, bo troche czasu mi to zajmie. Teraz cos mi sie zawiesilo, kurde, ale to wina neta, bo mam taki shit z playa, bo nikt nie chcial nam zalozyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdzie Karusia? czyzby kupila domi sie przeprowadzala :-)??? nie wspomne juz o Szylusi ktora calkiem o nas zapomniala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×