Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Moja mala je 150 ml czasami (zawsze tyle jej robie), ale czasem co nieco zostawia. Ostatnio nawet za kazdym razem cos zostawi wiec na moje oko je ok 120-130ml 5 razy dziennie a jak ja budze ok polnocy to 6 razy. Pliszka - ja tam pozwalam babciom Zuzie rozpieszczac. W tej chwili moja mama wlasnie z nia spaceruje, pozniej jade do drugiej babci na przytulance:) Z tym, ze babcie nie bujaja, a noszenie jest tylko wtedy kiedy mala placze. Bardziej je wykorzystuje do gadania z mala

cześć dziewczyny! Nadrabiam właśnie zaległości na forum. W niedzielę były chrzciny, ale była piękna pogoda. Mała w kościele trochę płakała i połowę mszy przesiedziałam w zachrystii, no ale jakoś daliśmy radę. A propo jedzenia to ja karmię tylko piersią i mała je co 2 godziny, wydaje mi się, że zbyt często, w nocy raz tylko śpi 3 godziny a potem też budzi się co dwie i je.

oko----- dzięki za nazwę tej szczepionki, będę ją kupować jak przyjdzie czas na kolejne szczepienie wzw :-) A my dopiero wróciliśmy z długiego spaceru po lesie i młody sobie jeszcze spi. Porozpinałam mu kombunezon i mam nadzieje, że sie nie przegzeje

izuulaa ---- to faktycznie często. Jak Ty dajesz radę zwłaszcza noca kobieto?????? Przypomnij ile tygodni ma Twoja dzidzia?:-)

a moja nieraz je całą noc...nie dość,że podwoiła wagę urodzeniową to jeszcze dożuciła 80dag

Karusia - jak je cala noc? non stop? czy chodzi o to, ze co 3 godz w ciagu nocy?

Cześć :) Jejku Mikołaj zjada średnio co 3 godziny po 150 ml. W nocy już nie budzi się na jedzenie. :). Ale czasem zje 120 a czasem ma ochotę na 180 albo i więcej. Nie wiem o co chodzi, ale chce mi się tak koszmarnie spać. Zaraz zabieram się za sprzątanie, bo mam już taki syf, że bajka.

no non stop chociaz wiem ze trudno to sobie wyobrazic.Ja spie a ona je.MAm jej dawac wode i nie karmic w nocy w og óle .nie wiem jak to zrobie

a co tu takie pustki dzis? Ja po silowni, wykapana i leze w lozku :)

moja niunia ma 2 miesiace i 3 tygodnie. Dzisiaj chyba przechodzimy jakis kryzys laktacyjny bo domaga sie jedzenia co godzine ciekawe co bedzie w nocy. Karusia ja zauwazylam ze jak nakarmie niunie w nocy na siedzaco i odloze do lozeczka to jest ok, spi i budzi sie za okolo 2 godziny, ale jak poloze sie z nia to zaraz usypiam ona je tez przysypia i wtedy trace orientacje ile jadla i kiedy, moze u Ciebie tez tak jest i wydaje Ci sie ze ona je caly czas

karusia,czasem sobie mysle o tobie i twojej małej jak to bedzie jak zacznie sie złobek.na pewno nie bedzie lekko i dlatego troszke sie matwie.mysle sobie jak to by było jakbym teraz musiała dac zosie do złoba.z jedzeniem z butli nie musiałabym sie martwic,ale na pewno zaraz zaczełaby mi chorowac.żlobek teraz to na pewno koszt ok 3stów jak nie wiecej.potem jak zaczełaby chorowac trzeba by było doliczyc lekarza i lekarstwa.dlatego jak przyszła opiekunka zosi zgodzi sie,to przesune pójscie zosi do złoba o jeszcze jeden rok.posle ja tam jak bedzie miała 2 lata.oczywiscie zaznaczam o ile pani zofia/bo tak ma na imie opiekunka zosi:)/sie zgodzi. karusia,a nie próbowałaś jednak kogos poszukac do małej,popytac wsród znajomych,sasiadów???

Julka ja jestem, czekam aż się pranie skończy i zabieram się za sprzątanie łazienki. Na razie wysprzątałam część, została mi jeszcze łazienka i duży pokój. Ale za to jutro góra prasowania. Mały wykąpany, uśpiony a ja padam na pysk. Jakoś tak dzisiaj mi się chce spać. Do tego boli że tak powiem między nogami. Ehhhh mam nadzieję, że to z czasem przejdzie. Miałam coś napisać na piątek na mgr, ale chyba nie dam rady. No nic spróbuje. Na razie rozpaczam nad samotnym weekendem. Niestety. :(.

dziewczyny,mam pytanie czy cena 180zł za uzywany,ale w b.dobrym stanie lezaczek grajacy fischer price,jest korzystna cena?wiem,ze mogłabym poszukac na allegro,ale moze wy mi lepiej doradzicie:)

myśle że na allegro kupisz nowy leżaczek dużo taniej, oczywiście zależy jaki ten leżaczek, ja za mój dałam 140 zł./-nowy

oczko,odpusc sobie to sprzatanie i idz sie połozyc.przeciez nikt cie nie goni.jak wypoczniesz,sprzatanie na pewno sprawniej ci pójdzie. pliszka,mój D ma popołudniówki,wiec nie mogłam isc biegac,tak wiec ja rowniez dzis pocwiczyłam w domku.teraz jestem po prysznicu i jest suuuperrr:)

izula,dzieki za odpowiedz.chyba jednak zajze na to allegro:)albo moze jeszcze zapytam mojej koleznaki u której kupuje ciuszki dla zosi.moze akurat ma na sprzedaz.ostatnio zgadalysmy sie i okazało sie,ze chce sprzedac wypasione łuzeczko turystyczne,a my własnie takie chcemy dla zosi jak wyrosnie z kołyski.tak wiec,juz dobiłysmy utargu:)

Mmała, muszę. Teraz moja kolej :D. A leżaczek, nie wiem jaki chcesz, ale ja mam nowy za 140 zł. I jestem bardzo zadowolona, szczególnie że posłuży nam dłużej, bo jest do 18 kg. Sprawdzone :).

Ja mam łóżeczko turystyczne i zwykłe. Zobaczę jak będzie wyglądało spanie w turystycznym jak Miki będzie większy. Poza tym za każdym razem jak jadę muszę kombinować co na wierzch, zamiast materacyka. Bo stacjonarnie w Rzeszowie mam materac normalny.

oczko,dzieki:) ja jak jestem padnieta po prostu padam:) kurde,ciekawe dlaczego oni chca tak drogo za ten lezaczek,hmmm. wydaje mi sie,ze wy kiedys pisałyscie o lezaczkach i podawałyscie tu linki,musze poszukac.

A jaki ten leżaczek chcesz kupić?

tak szczerze mówiac to póki znajomi nie zaproponowali to sie nad tym nie zastanawiałam.tak wiec nie wiem.chociaz czasem by sie przydał,bo zoska w foteliku takim przenosnym-samochodowym,nie bardzo lubi lezec.mam wrazenie,ze jej niewygodnie.moze lezaczki sa wygodniejsze???

Zdecydowanie są wygodniejsze. Mikołaj też nie chce leżeć w foteliku. Ma mało miejsca itd. A w leżaczku lubi siedzieć :).

no faktycznie,teraz widze,ze na allegro jest b.duzy wbór lezaczków,bardzo fajnych i duzo tanszych,nawet z przesyłka.

mmała----.ja mam ten leżaczek -huśtawkę http://www.allegro.pl/item475103667_hustawka_fisher_price_ocean_wonders_aquarium.html znalazlam ci na Allegro w bardzo dobrej cenie.Nowa kosztuje kolo 190zł.Ja odkupiłam od siostry za 100zl.Jestem mega zadowolona i naprawdę nie wyobrażam sobie zycia bez tego:-) ehhh,złobek-spędza mi to sen z powiek.Myślę nad 3-4 miesiacami macierzyńskiego ale nie należy mi się płatny bo nam dochody przekraczają a i mężowi cięzko byloby samemu utrzymać 5 osób.Wiesz ja mam dość wysokie dochody,bez jakiegoś szaleństwa ale 2 z przodu jest więc z miesiąca na miesiąc jakby o tyle bylby niższy nasz budżet to bylo by ciężko.Pracę mam 5 min od domu ,bez norm czasowych,tzn;na która przyjde na tą będę ,jestem sama sobie szefem i szkoda mi ją stracić.Nie wiem -pomyślę.Ale milo mi bardzo,że o mnie pomyślałaś:-)

Julka-> stronka pierwsza klasa. Znalazlam tam duzo zamonianych piosenek. W koncu bede mogla spiewac mojemu maluszkowi cale teksty a nie tylko refreny;) Pliszka-> tylko przejscia tajfunu Ci zabraklo;) Ja po tygodniowym pobycie u nas mojej mamy tez musze odzwyczajac malego od raczek:) Ide spac. Dobranoc kobietki

ojej chyba jestem tu ostatnia... bylam dzis w miescie u siostry meza polazilysmy zmaluchami potem obiad kawak idodomu moja malausnela o 22 a ja pranie,prasowanie sprztanie itd jakies polgodz temu dopierospokojnie usiadlam aleto juztrzeba isc zaraz spac!!! ewitap,julka o jakiej stronce piszecie???

o tej: www.osesek.pl

mój też potrafi jeść cała noc tzn deda 1/2 h później kima 45-1 h i znowu je i tak w kółko. Akcja usamodzielniania synka trwa, wczoraj wciągną dwie butle z odciągniętym mlekiem jedną z oporem drugą bez problemu, a na pierwsze spanie tj 21-24 odbył w swoim łóżeczku. Drugiego nie dałam rady nie chciało mi się, ale myślę że to spanie najważniejsze bo będzie się wydłużać, wogóle mam doła bo marzę o przejściu na butlę :-( Postaram sie wytrzymać jeszcze miesiąc teraz karmie tylko jedną piersią w drugiej pokarm zanikł.

malir--->cały cza karmiłas jedna piersia?czy dwoma? moja kolezanka tak karmiła dziecko przez 2 lata jedna piersia i teraz jedna ma rozmiar b a druga c także uważaj.Igłowę sobie dam obciąć ze mały woli lewą tak?

Tak, a skąd wiesz że lewa? No ja tak długo nie pociągne mowie jeszcze miesiąc a później może trochę poodciągam mój kręgosłup nie wyrabia po za tym marzy mi się powrót do pracy. Kocham synka ale mam dość siedzenia w domu.