Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

okokokokokokoko

Dwie kreski na teście- SIERPIEŃ 2008

Polecane posty

coz, no mama jest wiec juz mnie odciąza, ale ogolnie mala daje w dupe strasznie. W nocy tez malo spala. A i non stop kupy dzos robi, moze po sloiczkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CD nauki czytania JAK SIĘ BAWIĆ W CZYTANIE? Przygotowane wcześniej karty ułóż w zestawy po 5 słów. Każdy zestaw pokazujemy minimum 3 razy dziennie. W ciągu dnia można pokazać dziecku od 1 do 3 zestawów - to zależy od Twoich możliwości czasowych. Na zabawe w czytanie wybierz odpowiednią porę gdy Ty i dziecko będziecie w dobrej formie. Wymyśl zabawny sposób na wzbudzenie ciekawości dziecka. Usiądź naprzeciw dziecka tak, by światło padało na karty. Zachowaj taką odległośc aby rączki dziecka nie mogły dosięgnąć kart. Pokazując dziecku kartę ze słowem \"mama\" wypowiedz wyraźnie i z entuzjazmem >> tu jest napisane \"mama\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ja na chwilkę tabuny ludzi mi się przewijają przez mieszkanie bo je sprzedaje syf mam jak nie wiem,mała u teścia,mąż zresztą też a ja siedze tu z dziećmi i czuje się jak małpa w klatce jak ci ludzie tak po domu latają.No cóż tak trzeba.Dobra nie zanudzam was tym oczko--->w państwowych jest religia ale możesz nie zapisywać bo nie obowiązkowa. na basen z dzieckiem fajna sprawa wiem bo byłam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kutwa tylko kawałek posta mi wysłało postaram się uzupełnić ....Wypowiadająć słowa nie sylabizuj. Pokazuj kartty badzo szybko, a im starsze dziecko tym szybciej. Pokazanie jednego zestawu powinno zająć kilka sekund. Nie obawiaj się, że dziecko nie zauwazy. w tym wieku jest ono superspostrzegawcze i nic nie umknie jego uwagi. oko - to nie żadna książka. w gazecie znalazłam taki krótki artykł dokładnie to w "wokół narodzin" poradnik dla rodziców a co do beztroskiej młodości??? ja bym tam mogła wrócić na jakiś czas zawsze myślałm o sobie jak o ugrzecznionej nastolatce;-) moja mama natomiast miała o mnie inne zdanie;-) tak naprwdę byłam troche "nawiedzona" - pewnie do dziś jestem. Wiecznie rozmażona, tęskniąca, zaklęta w jakieś wierszydła i ksiązki. Ot taki dziwoląg miłujacy czarne ciuchy i okulary a'la John Lehnon z rudą czupryną na łbie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny któras z was pytała jakie słoiczki dajemy-ja daję soczki głownie z Bobofruta bo sa z miąszem a kieys był program z Pawłem Zawitkowskim i on takie polecał,zreszta takie wolę.Jesli klarowne to Gerber,rzadko Bobovita.A zupki i deserki to roznie-Hipp jest super ale drogi i mało dostępny-a moj Bartek zjada słoiczek na raz.Więc głownie Gerber albo Bobovita.Kaszki tylko Nestle a mleko Nan. A mam pytanie czemu juz wprowadzałyscie mleka nastepne skoro one są po 6 miesiącu?Mnie doktorka mowiła ze jak najdłuzej 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha okoko- kiedys pamietam ze pisałas ze dostałas paczuszki dla Mikiego-oprócz hippa jkaie jeszcze i co w nich byo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do religii, nawet za moich szkolnych czasow bylo tak, ze jak ktos nie chcial to nie chodzil, oceny na swaidectwie potem nie mial, proste. dziewczyny, czy u was tez jest tak ciezko dostac mleko Bebiko2 od 4ego miesiaca?? bo wszedze widze od 6ego ;( musze kupowac albo z ryzowym kleikiem, albo ryzowo -gryczanym, czystego po prostu ne mozna dostac!kupuje wiec to bebiko smaczy sen, ono jst czyste. Jak chce to dodaje z 2 lyzeczki kaszki dla smaku i jej daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gunia - mleko nastepne jest po4 tym miesiacu, masz ten sam problem, Bebiko nastepne wszedzie ejst po 6tym ;) po4tym znalazlam raptem w jednym opuszczonym osiedlowym sklepie obok moich tesciow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy dziś u lekarza bo Emilka coś w nocy pokasływała i chciałam to wyjaśnić przed weekendem. Osłuchowo czysto i lekarka powiedziała, że pewnie zapominała ślinki łykać. Jak w kawale o blondynce z walkmanem - wdech - wydech. :P Waży 8350 więc mimo tego że przyrosty ostatnio nieduże ogólnie jest bdb. O uczeniu niemowląt czytania jest sporo w necie. Np.strona pod wiele mówiącą nazwą :P http://www.genialnymaluch.pl/kiedyzaczac/ Nie interesowałam sie tym wcześniej ale może warto. Nie ma to jak inspirująca brobmabomba! :) verus mi się takie pechy nie przydażyły ale maiłam inne. Kocioł jest duży i każdemu cos skapnie. :p O glutenie jeszcze nie myślałam bo nie ma 5 miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyobrazcie sobie ze moj malzonek jednak przyjal zaproszenie... bylam pewna ze tego nie zrobi, jesczemi mowi: kotek przeciezwiesz ze tylko ciebie kocham i jestem tylko z toba ja mu tlumacze ze nie jestem zazdrosna bo naprawde nie ma okogo a pozatym nie ja ani zadna tylko mnie wybral... ale poprostu myslam zetego nie zrobi, na ulicy nie mowiasobie czesc a tu co, znajomi?! a pozatym ja takiich rzeczy nie robie, nie daje mu powodow do zazdrosci ani przykrosci.. moze pomyslicie ze gadam bez sensu i to nictakiego ale on mnie naprawde wkur...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze zeta dziewczyna miala bzika na jego punkcie, byla strasznie zakochana a jak sie z nia rozstal to go sledzila, wydzwaniala, po nocach-musieli calkiem zmienic nr tel, wydzwaniala do jego rodziny... a potem jak juz sie spotykalismy i bylismy u znajomegi w jej sasiedztwie to wyszlai wpatrywala sie na nas przed domem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"zawsze myślałam o sobie jak o ugrzecznionej nastolatce, moja mama natomiast miała o mnie inne zdanie" dokładnie to samo miałam o sobie napisać, ha ha ha. Bromba możesz się przyłączyć do klubu wyrolowanych, choć malir wolałaby chyba nazwę "bin ladenie przybywaj". :P Byłam w podobnej sytuacji ale dowiedziałam sie w 6 miesiącu ciązy, jak leżałam na patologii ciąży. Też mi było przyjemnie... Wczoraj poszłam na rozmowę w sprawie pracy i mnie chcą ale jak pomyślę o zostawieniu dziecka w domu to buuuu..... To tylko pół etatu, co jest chyba jedynym plusem i akurat mi pasuje bo na cały to bym się na pewno nie zdecydowała ale i tak mi smutno. Nawet pieniądze nie są żadną motywacją bo marne. Tylko czuje, że nie bardzo mam wyjście bo mężowi się umowa kończy - pracował w zastępstwie i bylibyśmy bez ubezpieczenia. Coraz bardziej żałuję, że się przeprowadziliśmy! Na początku było dobrze a teraz dupa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anabanana faceci myślą ale kiepsko, przynajmniej jeśli o takie sprawy chodzi... A tak z innej beczki - pijesz normalna kawę czy bezkofeinową? Ja się boje tej zwykłej, że mi potem dziecko się rozbryka albo będzie niespokojne a może niepotrzenie. I jeszcze pytanie niedyskretne ;) , do Anabanany, Karusi i Magdulki i która tam jeszcze karmi piersią, czy biust nie zrobił Wam się mniej wrażliwy na pieszczoty? Bo po tym co mi córa z nim wyprawia zabiegi męża to jak muśniecie piórkiem. :P Ja chce swój z powrotem!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh ja biegam do pracy bo nie potrafie powiedziec nie.... wstyd powaga, zamiast siedziec w domu i zajmowac sie mała non stop zajmuje sie nia poł dnia.... jak koncze zmiane to sobie mowie ze dzisiaj był ostatni raz , a potem jak dzwoni telefon nie potrafie powiedziec nie... eh eh eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
emi z tym mysleniem masz racje... ja pije codziennie rano kawe rozpuszczalna czasami pije tez popoludniu i nie zauwazylam zey mala swirowala po niej choc o tym czytalam jezeli wstaje z bolem glowy pije kawe sypana zamiast to mi zawsze pomaga i tez mala jest normalna a co do piersi to mam tak samo jak ty, teraz juz piersi staly sie takie niewrazliwe mala czasami jak ma nerwa to nie ma litosci dla moich sutkow wiec potem niestety takie lekkie mizianie czy musniecia no niestey na mnie juz nie dzialaja.. mam nadzieje ze jak skoncze karmic to piersi odzyskaja swoja poprzednia wrazliwosc ale pwoeim wam ze ostatnio sei smialam ze sutki mam non stop w gotowosci niema stanu spoczynku :P o to to najlepiej to zapytacsie Karusi ona ma juz doswiadczenie z 2 starszych dzieci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mąż już przyszedł, zrobiłam co miałam zrobic, więc mam chwilę. No dobra religia jest nieobowiązkowa, ale co w tym czasie dzieje się z dzieckiem? W szkole to jeszcze ok, a w przedszkolu? Nie czarujmy się, że nagle jedna pani będzie zajmować się jednym dzieckiem. Teraz sie przysiadłam do gorzkiej czekolady, ojj polubiłam taką w ciąży :). Panowie idą się myć a ja leniuchuję. Mam dzisiaj do oglądnięcia MammaMia :D. Zobaczymy czy fajne. Mąż pracuje i pisze pracę a ja się obijam. Ogólnie to też mam do napisania kilka prac, ale cos weny nie mogę złapać. Ale pewnie jak załapie to na 15 stron wywalę prace :D. Bromba, to zaczynam szukać :D o tym czytaniu. Co do takich rzeczy to kiedyś oglądałam program, że dzieci tam do któregoś miesiąca rozumeiją wszystkie języki, że język jest tylko kulturową sprawą. A dzieciom którym się mówi w wielu językach wbrew pozorom nie miesza się nic. Karusia jak będziesz to się odezwij. Gunia z tym mlekiem to już kiedyś tłumaczyłam. Pisałam też o tym, co czytałam na ulotce bebilonu. Ze względu, że zmieniły się normy żywieniowe, zmienił sie również czas karmienia piersią, że te pół roku, to uznali, że tak samo niech będzie z mlekiem początkowym, że do pół roku. Natomiast na ulotce Bebilonu było napisane, że dzieci karmione piersią mleko następne dopiero po 6 miesiącu, nastomiast dzieci karmione sztucznie po 4 miesiącu. Dlatego na opakowaniach jest tak napisane. Mi powiedziano by dawać następne po 4 i tak robię. Kiedyś też tak się robiło. Co do paczek dostałam z Hipp dostałam ulotki, łyżeczkę, herbatkę i słoiczek dynia z ziemniakiem, Nestle- śliniaczek, próbka nan, łyżeczka i ulotki, oraz ostatnio dostałam Nutricie i dostałam puszkę Bebilonu i ulotki. Kurde no, bo te po 4 miesiącu to stare partie, kupuj normalnie to na którym jest napisane, po 6. To jest to samo, ale nowe partie ze zmienionym tylko miesiącem. Zostało to zmienionje ponieważ takie są wymogi. Anabanana a to niedobry facet. Ale wiesz co oni inaczej patrzą na to niż my chyba :D Plisza ja ci o pracy coś powiedziałam wczoraj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gunia- okoko juz wszystko ładnie wyjasniła :) Ja tez daje bebilon nr2 a kurde no myslala, ze to jakis spisek z tym mlekiem hehe dzis bylam w markecie i faktycznie leza 2 rodzaje po 4 i 6 miesiacu ale te po 4 to stare partie i tyle :) zaden spisek :D anabanana a gdzie on idzie z ta kolezanka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dzieki laseczki za wyjasnienia-złotym srodkiem bedzie jak dam małemu 2 po 5 miesiącu. Oko-jak to puszke bebilonu ci przyszłali taką duza?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry anabanana nie doczytalam, na pocieszenie powiem Ci, ze moj maz ma swoje wszystkie ex dziewczyny na n-k (az dwie hehe) i jakos mam to gdzies. Zazdrosnica jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jestem czesto zazdrosna ale nie daje po sobie poznac. jedak wg mojej skali zazdorsci ex dziewczyna na n-k w kumplach to nic takiego :) hehe dalam dzis malemu przez pomylke zamiast pol lyzki kaszki w mleko na noc ja wsypalam cala lyzke ! Jejku on tak ciagnal ze az sie spocil. Ale wydoil 180ml powinien spac do 10 rano jutro chyba :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze a wyobraźcie sobie, że przez smoczek 4 nie idzie mleko R. Lipa. A wczoraj tak sie wkurzył, że nawe mleka nie chciał normalnego przez butle, dawłam mu łyżeczką, ale się poddałam i zrobiłm mu kaszkę malinową :D. Nawet połowy nie zjadl i dzisiaj bąbel o 7 rano pobudkę zrobił. Oczywiście to nie jego pora i po zjedzeniu spał do 9 :D Ale wydoił 210 ml. Szok :D. Ale w sumie wczoraj ostatnie mleko zjadł o 15 potem zjadł tylko dwa jabłka, no i wieczorem tego mleka r może z 10 ml, zwykłego może 20 ml i z 50 kaszki, co to dla niego :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do cyców to fakt jak się karmi są mniej wrażliwe,ale potem jak się przestanie karmić to spox nie bój się:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okoko Ty jestes taki ksiazkowy mol- znasz Bog urojony ? Warto to kupic czy nie? moje sutki jak karmilam cycem tez byly mlo wrazliwe, teraz juz sa ok, wrocily dawno do normy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogę polecić, nie ja a mąż :D. Bo ja nie czytałam, mam ale jakoś nie miałam ochoty :D. Tylko mówi, że nie czyta się tego miło lekko i przyjemnie. Sam się śmieje, że przynajmniej jeszcze raz będzie musiał przeczytać :). Ja się może kiedyś zabiorę :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×