Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*Blanka*

STARAM SIE O DZIECKO NA WRZESIEŃ 2008- KTO ZE MNA?

Polecane posty

No Kochane, już wszystko wiem...dowiedziałam się, że mam dwurożną macicę i,że to była najprawdopodobniej przyczyna a nie żadna dystrofia, bo dziecko nie ważyła tak jak dystroficzne dziecko...aaaaaaaaa torbieli żadnej nie mam:/ i nie miałam i niepotrzebnie brałam cilest:/ mam skończyć opakowanie i brać duphaston z folikiem..i za miesiąc dwa starać się o dzidziusia.ale jestem wściekła...przecież dwurożną macicę mam od zawsze a nie od paru dni:/ grrrrrrrrrrrrrrrr........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majek wiesz co? ja mam przegrode w macicy i wiem o tym od lat bo to na zwyklym usg jest widac. Powiedz mi co Tobie powiedzial lekarz? Dziecko mialo za malo miejsca? Bo ja tez sie tym troche stresuje.... ale podobno podczas ciazy wystarczy brac jakies leki na rozciaganie macicy. Jestem w szoku, ze jak bylas w ciazy lekarz tego nie zauwazyl :o bo u mnie to stwierdzil jak mialam usg zwykle takie, a potem mi zrobil przez pochwe i tez to widzial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a powiedz Ty Jasie normalnie rodzilas? Bo mi lekarz tez mowil, ze na 100 % cesarka a po 4-tym miesiacu to najprawdopodniej do szpitala na kontrole co tydzien a w domu to w lozku lezec :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka jak już zajdę w ciążę to muszę robić jakiegoś dooplera, czy jakoś tak..nic o miejscu nie mówiła tylko o tym,że mogło mieć za mały przepływ krwi. W ciąży będę na pewno musiała brać ten duphaston na podtrzymanie, bo macica dwurożna powoduje porody przedwczesne,poronienia, albo właśnie obumierania płodu. Przed ciążą(3 lata temu) byłam też u innego lekarza i on też tego nie wykrył. Gdyby nie to,że biore cilest przez tego matoła to juz mogłabym się starać..a tak musze odczekać,żeby wszystko sie uregulowało..w ogóle jakbym miała torbiel to 3 miesiące na cileście i później 3 miesiące bez niego i stwierdziła,że w efekcie to rok by się z tego zrobił...Julka uważaj na siebie skoro masz taką wadę,żeby nie spotkało Cię to samo. Jeszcze muszę zrobić tarczycę i cytomegalię, bo zanim okazało sie ,że mam wadę to to mogło być przyczyną. Toxoplazmoza na pewno nie, bo jak robiłam to miałam ujemną a jeśli później złapałam to dziecko było by chore, ale na pewni by nie umarło:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sianko
Czesc dziewczynki To znowu ja.Wczoraj mialam 1 dzien staranek to byl moj 12 dzien cyklu i wedle rad bede atakowala co 2 dzien :) Od jakiegos czasu juz przestalismy sie zabeczpieczac i jak narzie nic. A powiedzcie co to jest ten duphason ? Ja biore folic od jakiegos czasu ale czasami zapominam sobie. A jak rozpoznajcie ze to jest ten dziec cyklu? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Normalnie rodziłam, dokładnie 3 dni....o cesarce mój lekarz nie chciał słyszeć,bo stwierdził,że po co ma ciąć zdrową kobietę...a tej się nie zapytałam,bo byłam w szoku jak mi oznamiła...i nawet nie pomyślałam o tym..mam nadzięję,że jesteś w dobrych rękach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sianko
do po prostu julka Skoro jestes w UK to polataj po carboot sale tam ubranek na tony:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jejku tak mi przykro...co za lekarz :o az sie wlos na glowie jezy... ale tym razem bedzie napewno inaczej. ja wlasnie dlatego tak sie martwie tymi bolami w podbrzuszu, ze cos jest nie tak:o ale do wtorku juz tak bliziutko... to teraz musisz czekac tylko te 3 miesiace przez cilest, tak??? i potem mozesz sie starac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sianko zaczernij się i wskakuj do tabelki:) duphaston jest na podtrzymanie ciąży, w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, nie 3 a góra 2:) bólami naprawdę się nie martw:) szkoda,że masz tak późno wizytę,bo pewnie też będziesz na tym duphastonie, żeby wszystko było ok..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majek to ile czasu po porodzie bralas ten cilest? chyba kilka miesiecy tylko, co? Bo nie wiem czy pamietasz jak opisywalam jak ja zaszlam w ciaze :) Ja jak dowiedzialam sie o ciazy, zadzwonilam do mojego lekarza z Polski i z nim rozmawialam. Tabletki anty nie maja zadnego, ale to zadnego wplywu na płód!!! Moja ciocia jest znajoma ginekologa-bardzo znanego z AM w Gdansku i mialam z nim kontakt w sprawie wlasnie tej przegrody itp i on mi powiedzial rowniez, ze anty nie maja wplywu na plod. Jesli kobieta je brala przez kilka lat, to musi poczekac zeby sie organizm przestawil na samodzielna produkcje hormonow, bo byly wprowadzane sztucznie, prawda? Ale jak je je bralam 2 miesiace to moj organizm nawet nie zdarzyl sie przyzwyczaic... Wiec moze skontaktuj sie z innym lekarzem, czy zapytaj swojego. Ja bym na Twoim miejscu nie czekala. Szkoda czasu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, biorę od 1 grudnia i zostało mi jeszcze 9 tabletek i na tym mam skończyć:) od 16 do 25 dnia cyklu mam brać właśnie ten duphaston i później przez ciążę. Ale folik mam już zacząć brać,żeby przygotować się do ciąży:)Gdybym leczyła torbiel to wtedy musiałabym miec 3 miesiące przerwy.W każdym razie przez miesiąc mam sie zabezpieczać a później już nie:) Julka też sie będę uśmiechać do Ciebie o ubranka, bo jak widze te z allegro to posikać sie można takie są słodkie:) ale wszystko wystawiają na licytację i kończy się na 5 stówkach a szkoda tyle dawać,bo dzieci szybko wyrastają..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) U mnie dziś 11 dzień cyklu...zaraz pędzę do domcu i zrobę sobie test owu... Czy to może jeszcze za wcześnie? On chyba wykrywa owulację 36 godziń przed....jak dobrze pamiętam. Kurde tak bym chciała żeby się udało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tiririri najlepsza metoda to co 2 dzień a nie testy:) MaMani juz je przetestowała i chyba nie poleca:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o ubranka nie ma problemu bo bede kupowala sobie, powiem za ile, pokarze fotke i jak chcesz to Tobie tez kupie i przesle. tutaj ubranka dla dzieci z tego co zauwazylam to sa bardzo tanie. np komplet 5 pajacow +5 kaftanikow+ 5 podkoszulek i czapeczki 2 i chyba jakies skarpetki kosztowalo 9.99 funtow. wiec to taniocha i oczywiscie 100% bawelna bo chyba takie trzeba dla noworodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka super:) ale na ubranka mam jeszcze czas. Mam całą furę ubranek po Jasiu, więc nie muszę robić zakupów,bo wszystko mam. Chyba,że teraz trafi się córcia:D chyba wcześniej nie będę robić zakupów,żeby nie zapeszyć..tym bardziej,że będę na podtrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem, wiem...ale ja do konca II trymestru chce miec juz wszystko kupione, po potem komu by sie chcialo kupowac z wielkim brzuchem? zreszta ja lubie na ebayu kupowac. a tak w ogole to mam wysylanie paczek z pracy na cala europe za darmo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow:D:D:D ale super:) dobre masz układy:) to sądzę,że teraz to wszystkie z forum będziemy się ładnie do Ciebie uśmiechać:) dałaś mi do myślenia z tą cesarką..ciekawa jestem czy mnie też to czeka czy skoro już rodziłam normalnie to juz zawsze tak będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MAjek co jeszcze ten lekarz Tobie powiedzial? ja pewnie tez dostane cos na podtrzymanie...a z tym ze mozesz lezec wspomnial cos? ze nie podnosic nic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem co z rodz\\eniem, ale pamietam, ze mi lekarz powiedzial ze nie ryzykuje sie dla dziecka normalnego porodu przy przegrodzie czy macicy dworoznej...tylko Ty bylas w troszke innej sytuacji z Jasiem, juz nie bylo zagrozenia. Nie wiem, ja sie zapytam we wtorek o co chodzi dam znac. Moj lekarz to swietny lekarz. naprawde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki ja brałam duphaston ale na wywolanie @ bardzo dobry lek, ma szeroki zakres działań, podtrzymanie, uregulowanie, wywolanie ;-) Majek czytałam Twoja historię to naprawde straszne co Ci sie przydarzyło. Bardzo Ci współczuję, ale zobaczysz jeszcze poznasz uroki macierzyństwa. Tak jak Blanka napisała nacieszysz sie dzieckiem. Julka ja rowniez mieszkałam i pracowałam w Londynie na Walthamstow. W sierpniu wrocilam i chyba juz tam nie wroce. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka cieszę się,że jesteś w dobrych rękach:) na pewno dzidziuś urodzi się zdrowiutki i śliczniutki:)i pierwszy z kafe:D jak się w ogóle czujesz? tak poza brzuszkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flawia a rodzilas gdzies w Londynie? bo ja slyszalam, ze w tym kraju lepiej ciazy nie przechodzic, chyba ze jest ksiazkowa. Moja bedzie napewno zagrozona i bede potrzebowala specjalnej opieki i tez mam wrazenie, ze jak pojade teraz do Polski to zostane az urodze...lepiej dmuchac na zimne. Jak czytalam co Majek pisala wczesniej to az sie poplakalam. Ale tak jak mowisz- bedzie dobrzr i czasami naprawde nie warto sie ogladac za siebie tylko patrzec przed siebie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak poza bolacym podbrzuszem to ok, nic mi nie jest, nie wymiotuje, nie mam zawrotow glowy ani nic. chyba na to za wczesnie. dzis mialam wieeelka ochote na kisiel i poszlam szukac do sklepu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Flawia* dziękuję 🌼 wierzę w to,że teraz jestem w dobrych rękach i wszystko przebiegnie prawidłowo. Mam żal do poprzedniego lekarza,że nie wykrył u mnie żadnej wady skoro taka jest...zrobię badania i wezmę ze szpitala wyniki z wycinków, które pobrali Jasiowi. Jeżeli nie miał żadnej wady to przynajmniej będę wiedziała co było rzezczywistą przyczyną i skąd się wzięła a nie tak jak teraz mi wmawiają coś czego nie ma...zobaczymy jak to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi:D ja tez mam jeszcze cały ich zapas w domu:D zawrotów nie miałam,ale wymioty straszne:) miałam wybrane pozycje w jedzeniu, które dzidziuś tolerował:) oj wybredny był:D pewnie po mnie:D bałam się ,że na ślubie będę wymiotować,ale do tego czasu mi przeszło:D jeszcze spanko mnie męczyło, codziennie popołudniu musiałam udac sie na krótką drzemkę:) jeszcze nie mogłam się na niczym skoncentrować do tego doszła skleroza i to mi do dzisiaj zostało:D aaaaaa i jeszcze nabrałam awersjii do sexu, normalnie mój mąż już sie ze mna droczy,że sobie lalę kupi:D no,ale co ja mu poradzę,jak nie mam ochoty i już..ma nadzięję,że jak zajdę 2 raz to wszystko mi wróci i będzie miał raj:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie tez spanie i zmeczenie meczy. ale na poczatku to podobno normalne, przeszlo Tobie pozniej? ja chyba za wczesnie jak na jakies zachcianki czy cos podobnego. to dopiero 6 tydzien :) boje sie tylko wymiotow. boje sie ze moga mnie trzymac caly dzien a nie tylko z rana :o co do seksu, to jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka czasem kafe pada, wszystkim...w weekendy chyba normalnie chodzi..Ja miałam wymioty cały dzień, nietylko rano..co do zmęczenia to rzeczywiście do pewnego momentu a później przeszło,ale nie pamiętam już kiedy, czy w 4 czy w 5 miesiącu.Każda kobieta inaczej reaguje. Wymioty chyba zaczęły mi się na poczatku, bo pamietam jak kupiłam sobie mase jogurtów,ale niestety się zmarnowały, bo Jasiowi nie podchodziły:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×