Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

munka ja tez bylam u tego dok :) juztro ide znowu na ktg we wtorek robil mi masaz szyjki jesli nic sie nie zdarzy do srody 3wrzesnia to bedzie prowokacja nam tez mowil o torbie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wywołania porodu to podobno chodzenie po schodach też pomaga... ale kto ich tam wie... u mnie przed pierwszym porodem to były: dłuuuuuugie spacery, dużo sexu, ciepłe kąpiele, mycie okien i sprzątanie mieszkania po remoncie, chodzenie po schodach... a mam wrażenie, że ruszyło mnie po koniaku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sanday:) mi tego lekarza moja gin poleciła:) sprawia wrażenie zakręconego, ale spoko jest:) a skąd jesteś? ja z ustronia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Gratulacje dla noworozpakowanych mamuś :)! Ja w dwupaku, i dobrze, termin mam na 20.09, więc jeszcze aż tak bardzo mi się nie spieszy. Zresztą chyba co raz bardziej się tego porodu boję. No i jeszcze mam kilka rzeczy do przygotowania, w tym wymiana mebli w sypialni i zakup komody i naprawdę bardzo chciałabym z tym zdążyć zanim mały się pojawi, bo potem będzie tylko trudniej. Plus paręjeszcze drobiazgów dlla Mateusza, jak idę na zakupy to zawsze o czyms zapomnę. Zresztą ciężko tak kupić wszystko za jednym zamachem. A, no i książeczki czytam o opiece nad noworodkiem, muszę się troszkę dokształcić w tej dziedzinie, więc generalnie poród planuję od drugiego tygodnia września ;). Z drugiej strony dzisiaj w nocy brzuch mnie bolał, tak miesiączkowo, i rano to samo,i trochę w ciągu dnia, ale z przerwami. Miałam iść do lekarza, bo nie wiem, czy to tylko kwestia, że to końcówka ciąży, czy też znowu jakieś komplikacje związane z tym moim pessarem... W końcu jak na razie się nie wybrałam, może najwyżej jutro pójdę, jesli nie przejdę, zobacze. No i wczoraj też miałam biegunkę - do tej problem raczej był odwrotny, ale rodzić chyba jeszcze nei będę ;). Pozdrawiam tymczasem z kafejki internetowej, buziaki, K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiatam wszystkie mamy :) izabelcia slodka ta Wasza corunia a Ty jak pieknie wygladalas w tej ciazy :) tylko brzuszek a tak to szczuplutka...ja to kulka jestem niezla :( wiewiorka gratuluje :) ja dalam sobie na luz juz z tym porodem i czekam cierpilwie maly wie lepiej kiedy bedzie mial wyjsc a stresowac sie nie chce bo to niedobrze.tak wiec juz nie mysle o tym co tu robic aby przyspieszyc. dzis byla u mnie polozna i dowiedzialam sie wlasnie od niej ze w mojej ksiazece ciazowej moja gin mi napisala ze ma zatrucie ciazowe a nic mi o tym nie mowila.wyniki moczu i krwi sa dobre ale ze wzgledu na ta wode no i mam podwyzszone cisnienie o czym mi gin nie mowila.polozna kazala mi mierzyc 3 ryzy dziennie cisnienie i zapisywac i jak bede u lekarza to jej pokazac bo jak cos to musi mnie do szpitala skierowac.mowila ze nie jest to jeszcze zatucie ale z tym moim cisnie´niem trzeba uwazac bo jest na granicy.i dlatego mam teraz wizyty co tydzien.juz powiedzialam ze do konca dochodze do tej gin ale potem zmieniam bo kobieta jest niezla nawet mnie nie poinformowala o tym ze mam zapisane zatrucie ciazowe w ksiazece i ze z tym cisnieniem jest maly problem. dostalam tez od poloznej takie paseczki aby zrobic sobie test czy np nie sacza mi sie wody plodowe bo u niektroych kobiet sacza sie po trochu i wtedy kobieta nie wie co to jest. a moj maly siedzi sobie wysoko i jeszcze nie zamierza wyjsc ;) i polozna powiedziala ze malym dzieckiem tez nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasinska:) po tym pessarze to jeszcze trochę pochodzisz:) podobno tak to jest... marleena:) miałam Ci już pisać jakiś czas temu, że emdżi (Marzena) pisała mi, że się znacie:) to może jakieś spotkanie sobie zorganizujemy ze trzy jak już będziemy trochę po porodzie:) nasze córcie się już 2 razy spotkały:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z Bielska jutro jade na to ktg- mam byc do 15 zobaczymy co mi wyjdzie ostatnio- we wtorek mialam skurcze o sile 40 :) po tym mazazu szyjki troche pokrwawilam i prawdopodobnie odszedl mi czop- chyba ze to nie wszytsko :) to moja pierwsza ciaza wiec nie wiem co i jak :) Munka a do jakiego gin chodzisz? do kogos z eskulapa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sanday:) nie wiem jak to jest z wywoływaniem mimo tego, że to moja druga ciąża:) z córką obeszło się bez wywoływania, a i ktg miałam do tej pory robione raz w życiu - jak zaczęłam rodzić... a chodzę do dr Żurowej z Wisły, ona poleciła mi dr Manderlę bo to jej kolega i teraz jak pojechała na wakacje to miałam właśnie do niego iść jakby co... ciekawa jestem jak poród w eskulapie będzie wyglądał:) powodzenia Ci jutro życzę:) pamiętam jakie to cudne uczucie jak się jest już po porodzie i dostanie dzidzie na brzuch:) już się nie mogę doczekać:) Ty już może jutro będziesz miała maleństwo z sobą:) powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Munka no faktycznie,Marzena to moja przyjaciółka:)już dawno mi mówiła o tobie:) widziałam zdjęcia z waszego ostatniego spotkania śliczną masz córeczkę,a co do spotkania to jestem za,było by miło;) Ja po schodach chodze bardzo bardzo dużo,poniewaz mam pokój na górze a kuchnie i łazienke na dole,więc sobie wyobrażcie ile ja sie nachodze w ciągu dnia,a jeszcze jak sie spiesze to po nich biegam ostatnio to musiałam z odkurzaczem latac z góry na dół i niewiem czy mi to coś pomogło?może troszkę tak bo jak zaszłam do lekarza to już miałam rozwarcie?ale skurczy niemam,dzisiaj jak sie w nocy obudziłam to mnie scisnęło w dole brzucha i mały się zaczął mocniej wiercic ale niewiem czy to był skurcz,może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
munka82 chyba jednak do jutra nic nie bedzie :( bo ja nie czuje zadnych skurczy - ani zblizajacgo sie porodu chyba poczekamy na prowokacje we srode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam mamy!!!!!i jak zwykle brak cierpliwosci ale tak to juz jest, kazda z nas wie ze kazdy dzien dla dzidziusia w brzuszku to duzo ale my sie niecirpliwimy-co poradzic🌼 ja uwazam ze te metody tak do konca nie sprowokuja porodu ciazy ktora naprawde sie dobrze trzyma ale moze zlagodzic sam porod a to tez wazne-bo jakby nie patrzec seks to rowniez masaz krocza i takie tam!!! ja cos czuje sie niewyraznie, kregoslup mnie boli i tak bardzo czuje na miesiaczke, i znowu poszla mi dosc duza dawka czopu -nie wiem ile go tam jest skoro caly czas schodzi, mam nadzieje ze zadna akcja sie nie ruszy bo maz do 23 w pracy!a najgorsze ze jak mnie bral falszywy porod tomialam mocne bole krzyza a podbrzusza dalo sie przezyc do tego sisiu co 5 minut przy czym tak cislo na pecherz ze ciezko bylo oddac mocz-oj troche sie boje!!pozdrawiam was goraco i cierpliwosci oczywiscie🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja juz po wizycie. dostalam tydzien na urodzenie. jak to nic nie da to 4 wrzesnia na wizycie dostane skierowanie do spzitala i jak to okreslil dr \"pomoga mi urodzić\"... mam nadzieje ze do 4 coś sie ruszy. w sumie tydzien to dużooo czasu... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hello, No i nie urodziłam .... skurcze były owszem ale się rozeszło po kościach. A dziś byłam praktycznie cały dzień poza domem więc nie pisałam. No i jak byłam poza domem to znowu mi się przydażył fałszywy alarm. Dosłowienie kilka minut temu przeszły mi skurcze, został mi tylko ból kręgosłupa .... a juzmiałam jechać do szpitala bo boleało jak cholera. Może coś sie jeszcze rozrusza ... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marlenaaa:) Matika dziękuje za komplement:) no to teraz urodzić i będzie można się spotkać:) już się nie mogę doczekać:) izabelcia:) śliczną masz córeczkę:) sanday1:) nie stresuj się, poród może się zacząć w każdej chwili... całą poprzednią ciążę czułam się super, nic mnie nie bolało i w ogóle nie miałam oznak zbliżającego się porodu, nawet czop mi nie odszedł... po prostu poszłam do ubikacji siku, usłyszałam takie jakby pęknięcie i zaczęły się ze mnie lać wody... pierwszy skurcz dostałam po 40 minutach, kolejny po 3:) poszło błyskawicznie:) mąż się bał, że nie zdążymy do szpitala dojechać:) więc głowa do góry:) to naprawdę może się zacząć w każdej chwili:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc laski wlasnie odeszly mi wody jedziemy do szpitala trzymajcie kciuki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro trzymam z calych sil:D:D:D Powodzenia i szybkiego i lekkiego porodu:) Buziale👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja juz z powrotem :) Wody odeszly ale nie ma rozwarcia ani skurczow wiec wyslali nas do domu na noc .. zrobili ktg, badanie gin, badanie moczu i zmierzyli cisnienie. Jesli w nocy nie zaczna sie skurcze rano jade na nastepna kontrole Pozostalo nam czekac ale jesli nic nic sie nie wydarzy w przeciagu 3 dni beda wywolywac porod Ide spac laseczki odezwe sie jutro, chyba ze mnie w nocy zlapie ;) pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karro...to u mnie przeciez bylo podobnie, tylko do konca nawet nie wiedzieli czy to wody pekly czy jakis pecherz. w nastepyna noc powtorzylo sie to samo. lekarz zrobila usg i porownala ilosc wod z przed 3 tygodni i powiedziala....uznaje,ze wody odeszly i dostalam tabletke na rozwarcie. itd :) ja bardzo mocno trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie nawet nasza karro juz sie rozsypuje a ja nadal nic :( karro powodzenia i lekkiego porodu zycze...ale dziwi mnie to ze Cie wypuscili z tego co ja slyszalam to jak wody odejda to musza juz wywolac porod bo to jest niebezpieczne dla dziecka a Ciebie puscili do domu i kaza 3 dni czekac.....dziwne....no ale co kraj to obyczaj trzymaj sie kochana i jeszcze raz powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro kochana, Ty masz termin dwa dni przede mną i już Ci wody odeszły ... Jak wczoraj przeczytałam, to nie mogłam spać :( Ale to naprawdę dziwne, że Cię wypuścili - chyba, że wszystkie nie odeszły Trzymam mocno kciuki, żebyś szybko urodziła i żeby wszystko było w porządku :D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey u mnie nadal nic Izabelcia gratuluje ślicznej corci:-)niech rośnie zdrowe:-)Karo-oby juz sie zaczeło i niedługo przytulisz swoje malenstwo chyba ze juz po porodzie jestes:-)trzymam kciuki :-)ja chyba zostane ostatnia .3go ide do lekarza jak do tej pory nie urodze to dostane skierowanie do szpitala oby ruszyło samo tylko ze nic na to nie wskazuje-szkoda :-(wszyscy mowią że mam brzuch bardzo nisko a mi sie wydaje ze raczej nie boli mnie tylko pęcherz chyba bo jak siusiam to mnie kłuje podbrzusze pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski u mnie nadal nic. karro to dziwne ze jak ci wody odeszly odeslali was do domu... z tego co mi wiadomo jak odchodza wody to do 12 godz musza podac antybiotyk a potem wywolują porod bo dziecko nie moze zyc bez wod plodowych... no chyba ze tobie tylko troszke pocieklo i jak zmierzyli to AFI bylo w normie. w kazdym razie i tak zazdroszcze. mój termin minie jutro a tu nic... no ale teraz juz nie odliczam do jutra bo to nie ma sensu. czekam na czwartek :) Mam nadzieje ze w piątek a naj naj naj poźniej w poniedziałek bedę już miala małego :D Buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karro :) jetem w szoku! Trzymam za Was kciuki Dopiero wstałam... Nie spałam prawie całą noc.... Dawid szalał jak opętany, CAŁY brzuch mi twardniał, teraz troszkę się rozluźnił..... Chyba dzisiaj będę dzwonić do lekarza i go zapytam co to może być a jakby co to wieczorem się do niego wybiorę. Wstawałam chyba z 6 razy do ubikacji, oczywiście narobiłam przy tym takiego zamieszania że mój T też chyba nie za bardzo wyspany bo jak nie mogłam wstać to się o niego biedaka zapierałam:( Idę zrobić sobie bułeczkę bo mi T. świeżutkie przywiózł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Munka Sanday :) Witajcie :) No tak ja też mam rodzić w Eskulapie :) Dziś byłam na ktg.....rano.... No i oczywiście nic się nie dzieje......ktg wyszło,że jakiś tam maleńki skurczyk,ale nie wróżący porodu.A swoja droga to dziwnie wyznaczają tam te wizyty...bo ja mam tydzień do terminu....no i kazali przyjechać za tydzień na kolejne ktg,a jak nic to będzie wywołanie 12 września.Ale ja chce ewentualnie to wywołanie wcześniej, bo zwariuję do 12 września :)Ale mam ciszą nadzieję,że coś się zacznie dziać samo.... A po ktg miałam wizytę u dr Biernackiego....zbadał mnie i powiedział,że szyjka może trochę skrócona,a rozwarcie tylko na opuszek.....także pozostaje cierpliwość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mata ja jade za godzine- bo czekam na m az urwie sie z pracy- tak to jest jak nie mamy 2 auta :( mi pewnie tez nic nie wyjdzie- ja nic nie czuje :) zobaczymy co tam bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkie Mamusie:) Uff........ uporałam sie w koncu z moim wirusem:) Ale juz mi si eplakac chcialo...:P:) Karro-tez jestem zdziwiona ze Cie wypuscili... U mnie w szkole rodzenia w lasnie szczegolnie przy wodach plodowych zaznaczyli ze jak odejda to nawet prysznica zeby nie brac tylko sie odrazu kierowac do szpitala... Moze rzeczywiscietak jak Mamani mowi wyciekla ich nie duza ilosc...:) Juz nie dlugo:) Ja wczoraj tez mialam ze dwie godzine skurczy... Tak mysle ze to bylo to:) I minelo... Ale moj Maluszek caly dzien wczoraj dawal popalic tak jakby nagle mu sie nie wygodnie mu zrobilo:D A dzisiaj dziewczynki zmieniam tabelke... Kolejny roczek do przodu:) sanday1..............25........26.08.......Mateusz Monika_28..........29.......28.08.........Nikola MaMani.............22.......30.08..........Kornelek BETTY83.............24......1.09...........Kuba/Alicja mrs_ziec............28......1.09...........Hania mamahuberta......26......2.09...........Oliwia magia_..............31......3.09............Nicole sandra27...........28......3.09...........Daniel/Dominik MartaObdarta....27.......4.09..........Weroniczka Słonko_26 ........ 26 ...... 6.09 ........ Lenka Myszka5...........29.......10.09..........Dawid el79.................29.......11.09..........Arianna karro...............29.......11.09..........Maksymilian< br /> eryka..............28........13.09.........Laura/Sara/Ro ksana ewunienka24.....25........14.09.........Amira majka28..........30........18.09.........Ksawery marlenaaa.......20.........18.09........Damian aga(Gaga).......26...........18.09.......Filip aga...............25.........19.09........Jakub nina............. .30.........19.09 ........????? kasinska28......29.........20.09.........Jakub/??? magdae..........26.........20.09.........Cyryl ewa.z14.........29.........21.09.........Miłosz brutta...........29.........22.09..........?????? Misiaewelka…..25…………… ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; ; 22.09………….Konrad katharin........30...........08.09.........Maciej Sylcia 20.......35...........12.09..........Kris Imię.Mamy.........data.porodu........imię.Dziecka....... ....waga........wzrost Barwy Jesieni......24.07.2008.........Mikołaj......... ..........2000 ......47cm backspace82.....30.07.2008...........Mia................ .......2500.......47cm Evi_22..............03.08.2008.........Emilka........... .........2950........54cm Izabelcia78....23.08.2008.....Sophia.................... 2800.......53,3cm Koug......23.08.2008..........Emilka.................... .3245.......54cm wiewiorka2004....24.08.2008......Kubuś..............3500 .........56 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×