Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Czesc laski :) Fajnie ze topik zyje, nie bylo mnie jeden dzien a tu juz tyle do poczytania .. Ja niestety wczoraj rano wyladowalam na pogotowiu :O mam zapalenie pecherza, tak jakos szybko mi sie rozwinelo ze jechalam z goraczka prawie 40 stopni :O dostalam antybiotyk ale z racji tego ze karmie jakis taki slabowity i przechodzi b powoli .. ale juz lepiej :) Wczoraj z racji mojej choroby moj N. wzial wolne, zajmowal sie malym, zaserwowal obiadek, wypozyczyl pare filmow, kupil popcorn i lody i mnie rozpieszczal :) :) Czyli nie ma tego zlego ;) hi hi Ale dzis juz powrot do szarej rzeczywistosci :) Ja tez karmie tylko piersia, niczym nie dopajam i w ogole nic innego nie daje, nie widze potrzeby Birka powodzenia z gimnastyka malej, szkoda ze musicie przez to przechodzic ale potem bedzie spokoj .. moj maly urodzil sie z dysplazja lewego stawu biodrowego i przez 6 tygodni nosil specjalne szelki, mordega byla z nimi ale warto bylo sie meczyc i to samo bedzie u was :) Aga klee a jakie to metody blyskawicznego uspakajania?? Chetnie sie zapoznam, przydadza sie na pewno ;) Slonko moim zdaniem powinnas po prostu zapytac brata meza czy maja zamiar zabrac ze soba te dziewczynke i jesli powiedza ze tak po prostu dac im do zrozumienia ze to jest male przyjecie i oczekujecie tylko najblizszej rodziny Onyx ja popelnialam ten sam blad i za czesto dawalam malemu cyca - teraz juz wiem ze wytrzymuje co najmniej 2 godz bez jedzenia wiec po prostu staram sie pamietac o ktorej bylo karmienie - i faktycznie skonczylo sie prezenie przy jedzeniu bo po prostu jest glodny Mamaniny wspolczuje takiej szopki z okresem, niestety nic nie doradze bo karmie piersia i jeszcze nie dostalam . Mrs ziec pewnie ze cie pamietamy fajnie ze znow zagladasz !! Myszka ja jak maly nie spi to po prostu mowie duzo do niego, opowiadam mu co robie itp moj N nosi go po mieszkaniu i \"zwiedzaja\" :) wygladaja przez okno itp .. Spiewam mu i sie wydurniam .. puszczam muzyke. Zaczal tez interesowac sie zabawkami . Nie pozwalam aby ogladal telewizje i wam tez odradzam - to za duzo bodzcow dla takiego malego dziecka !! W Szwecji jest zalecenie zeby dzieci do lat dwoch w ogole nie odladaly tv Moj Maksio nie smieje sie jeszcze w glos ale usmiecha sie do nas coraz czesciej, te bezzebne usmiechy po prostu nas rozbrajaja ;) Mrs Ziec moj maly zasypia na noc kolo 23 (po 2 godz marudzenie od 21 niestety :( :( ) budzi sie potem na jedzenie kolo 4 i kolo 7 rano i spi dalej do 10tej Oleniga ja malego nie raz przewijalam na tylnym siedzeniu w samochodzie wiec dasz rade - ale tyle godzin ciurkiem w foteliku samochodowym to b duzo, chyba bedziecie musieli robic jakies przerwy Mamaniny moj Maks nie trzyma jeszcze sztywno glowki a za tydzien skonczy 3 miesiace (ale urodzil sie 3 tyg przed terminem i to sie podobno odejmuje ..) Mamaniny a ztymi smieciami to juz naprawde przesada - moze masz te pieluchy brac ze soba w reklamowce na miasto i po koszach wyrzucac :O wariatka jakas Rany Mamani juz zeby ??? Jestem w szoku !! A jesli chodzi o zlote rady to ludzie uwielbiaja nimi zasypywac i w ciazy i potem jak sie ma dziecko - ja olewam i robie swoje, szkoda mi nerwow na jakies klotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
we are back !!! :) dziewczyny witamy ponownie i juz niedlugo bede sie zabierala do nadrabiania zaleglosci :) Sophia urosla, ze tatus ledwo co poznal. pozdrowienia z Minnesoty iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia, witamy i czekamy na relację:) Karro, współczuję tego pęcherza :( ale zazdroszczę tego dnia z Twoim N. :( Mam nadzieję, że sprawa z pęcherzem szybko minie Slonko, uważam tak jak Karro że powinnaś powiedzieć bratu męża że nie chcesz, żeby oni zabierali ze sobą tą dziewczynkę - powinien zrozumieć. A może poproś swojego M, żeby z nim porozmawiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Was tak doczytuje dziewczyny i czasem cos napisze... :) Mamo Niny nie odstawiaj herbatki koperkowej, ona pomaga na wzdecia i jesli Twoja dzidzia ja pije to bardzo dobrze, moj nie chcial i daje mu do 6 razy dziennie kropelki (tzw. woda koperkowa) ktore tu w anglii uzywaja... najszybciej - jak zechcesz- mozesz przerwac po 3 miesiacach, stopniowo oczywiscie, zastepujac herbatke woda co drugi dzien - to moja rada :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani Ty nerwusie ;)... ale ja tez taka jestem i tez nie wytrzymałabym nerwowo... mam nadzieje ze przetrwam swieta :o ;) :) Myszka bardzo dobre zdanie - powalajace, " każdy miał swoją szanse na wychowanie dziecka i mógł się wykazać " PRAWDA :) i nic im do naszych maluchow :) karro duzo zdrowka... ale Twoj maz zatroszyl sie ... wow... pozazdroscic :) a tak w ogole to jak na tylnim siedzeniu przebierac?? a co z fotelikiem?? ... a przerwy to napewno beda.... kiepsko to widze... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga, troche nas pomieszałaś To ja chcialam odstawic herbatke koperkowa (dzięki za radę) a MamaNiny miała przeboje z sąsiadką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D:D:D ja reczej nerwusem nie jestem :D ale co tam i tak każda wie o co chodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku dziewczyny przepraszam :( ... tak chcialam sie przylaczyc do rozmowy i mi nie wyszlo 😭...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga nie przejmuj sie - ja tez raczej nie pamietam kto co napisal wiec jak pisze to czytam w tym malym okienku na dole kto co napisal ;) Wiesz my mamy duzy samochod wiec ja zmiescilam malego míedzy fotelik a mnie ale to jest duzy pick up w mniejszym faktycznie moze byc problem .. a moze zatrzymacie sie, ty siadziesz ( albo tak klekniesz w poprzek) w miejscu kierowcy a malego polozysz na miejscu pasazera i przewiniesz ?? Rozumiem ze sie denerwujesz, ja za tydzien lece z malym a ze bede sama to tez sie troche cykam jak bedzie .. do tego z przesiadka i parogodzinnym czekaniem miedzy lotami. Ale jakos damy rade :) Dziewczyny mam wazne pytanie - u nas mija juz trzeci dzien bez kupy !! A zawsze robil dwie, czaem trzy dziennie !! Czy to normalne ?? Dodam ze jest spokojny i nie zachowuje sie jakby bolal go brzuszek ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie nie było mnie kilka dni a tu tyle stron do nadrobienia, jak zaczęłam czytać to zapomniałam o ziemniakach na gazie i o tym żeby je posolić... izabelcia witamy ponownie. mrs_ziec witaj również całuski dla twojej trójeczki:) myszka i mamani mam nadzieje że z waszymi synusiami będzie już lepiej. mamani ja jak mała miała tylko katarek to wychodziłam z nią na dwór, tak zalecił lekarz, myszka nie mniej wyrzutów że dawidek rozchorował się przez spacery. my tam z oliwka śmigamy codziennie, a od soboty u nas śnieg i zima na całego, przymrozek albo tylko ledwo co na +. eryka może macie za ciepło w domu? że małej coś w nosku ciągle siedzi. ostatnio moja znajoma wzywała lekarza do domu do córeczki, ten ja od progu opier....lił że maja w domu za gorąco i że mała ma wiecznie katar od tego, zakręciła grzejnik w sypialni, wietrzy przed snem i katar zniknął. nastraszyłyście mnie z tym napięciem mięśniowym. Oliwia jak leży na brzuszku to ładnie trzyma główkę, jak ja nosze pionowo to tez ładnie trzyma, kręci się na boczki jak leży na pleckach:) a ostatnio jak leży w leżaczku targa się jak do siadania, szybko jakoś, jak ja wezmę za rączki to też ciągnie główkę. myslę że wszystko jest ok, w grudniu na szczepieniu zapytam lekarza. mamo niny współczuje okresu, mogę ci tylko powiedzieć że moja znajoma dostała już drugi po porodzie i mówiła mi że nie dośc że cholernie bolący to dosłownie leci jej po nogach taki obfity. karro współczuję zapalenia pęcherza. tak jak eryka pamiętała ja tez jestem tylko cycusiową mamą- także jest nas więcej. oliwia na wszystko inne niż pierś w buzi reaguje odruchem wymiotnym. tez już nie przystawiam jej na każde jej kwilenie, bo zauważyłam że nie o cyca jej za każdym razem chodzi, wkurza mnie tylko rodzinka bo jak mała zamarudzi to wszyscy od razu\" ona chce cyca\", zwłaszcza teściowa, a ja znam swoje dziecko i wiem kiedy jest głodna wrrrrrrr ostatnio znowu oliwcia mi sie rozregulowała i chodzi spać około pólnocy, juz miałyśmy stały rytm i cos się popsuło, jest grzeczniutka i nie wymagam żeby chodziła jkl w zegarku, ale wiem że dla takiego dziecka ważna jest rutyna. może i ja sprawię sobie książkę \"język niemowląt\". bawimy się podobnie jak wy, karuzelę tez mamy fisher price rybki, Oliwia je uwielbia, choc nie raz juz dostałay od niej z piąchy :) bawimy się na macie, na lezaczku lubi panel z \"przyjaciółmi z lasu\", ja nazywam jej zabawki ludzkimi imionami np mamy słonia zuzie i gadam jak głupia, jakby koś z boku posłuchał to by sie usmiał:):):) na chrzciny dostała taki panel na podoge little tikes jest tam mnóstwo melodyjek. Oliwia odkryła do czego służą rączki i teraz wszytsko ląduje w buzi, łapie juz zabawki, pcha do buźki kocyk, pieluszkę albo całe piąstki. ale się rozpisałam........ pozdrawiam was wszystkie i wasze dzieciaczki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karro moja w dalszym ciągu robi kilka kupek dziennie. może spróbuj wypić sok z surowych jabłek, nie wiem co ci poradzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej! Karro - co do kupki- jeśli karmisz piersią, to podobno brak kupki nawet do 8 dni jest w normie. Córeczka mojej koleżanki potrafi nie robić kupki nawet tak długo. Lekarka powiedziała jej, że widocznie jej pokarm jest b. dobrze przyswajany przez dziecko. Mój synek robi kupkę codziennie, czasem więcej niż jedną, więc rozumiem, że taka nagła zmiana mogła Cię zaniepokoić...ale chyba nie ma jeszcze powodu do zmartwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do mam, które stosują metodę z \'Języka niemowląt\' - jak Wam idzie? Czy stosowałyście ją od początku? I czy łatwo poszło jej wprowadzenie w życie? Ja teraz próbuję małego trochę \'uregulować\', przede wszystkim żeby nie wisiał non stop przy cycku, tylko miał regularne przerwy między posiłkami. Ok, spadam, potem więcej, muszę wrzucić makaron, bo woda się zagotowała. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Chyba odkryłam, dlaczego Wiki tak się prężyła :) Była głodna :) no cóż... lepiej późno niż później :) Dzisiaj skorzystałam z rad Języka niemowląt i powiem wam TO DZIAŁA!!! :) Wiktoria jak aniołek :) Kładę ją na brzuszku, a ona mi główkę podnosi, przekłada z jednej strony na drugą, próbuje podnieść się na rączkach, ale one jeszcze słabiutkie :) Niestety chydzinka z niej to i ciężko, główki może i nie trzyma, ale nóżkami fika aż miło patrzeć:) a i przewraca się na boczki, tyle że poprzez przyciągnięcie nóżek do brzuszka, robi taką kołyskę i fik :) Sorki, że tak się zachwycam, ale kamień z serca mi spadł, jak zaczęła się dzisiaj normalnie zachowywać :) Mamo Huberta i Oliwki :) dobrze wiem o czym mówisz :) też ciągle słyszę od dziadka \"cycka chce\", i mam ochotę pieprznąć mu w czerep :) aż mnie nosi mówię wam :) A i babcia... jejku jak mnie czasem do szewskiej furii doprowadza, to sobie nie wyobrażacie :/ przychodzi mi do pokoju, wyrywa Wikusię mi z rąk... jejku, ależ mam ochotę czasem spakować rzezcy i jazda stąd :/ i te teksty, że trzeba dopajać albo, że mam mało pokarmu... i jak tu się nie zestresować, mówię wam, gdybym się nie opanowała, to pewnie już by Wiki na butli była, ale wzięłam się za siebie i jest ok, bo bardzo chcę karmić piersią, oczywiście mam nadzieję, że nie urażam żadnej mamy, która karmi butlą :) nie o to mi chodzi :) ale muszę się pochwalić :) dzisiaj maluszek bez picia :) wracamy tylko do cyca :) jeszcze raz przepraszam, za marudzenie tym razem :) Izabelcia, czekamy na relacje :) Karro, szybkiego powrotu do zdrowia, ale też więcej takiego rozpieszczania :) karro też bym chciała tak z tymi kupkami, póki co Wiki robi 2-3 dziennie:) Ale nie bój się, u dzieci karmionych piersią normą jest 8 dni(choć słyszałam już o 3 tygodniach, ale to byłaby już chyba przesada:) Oleniga, Myszko, ja odstawiłąm całkowicie koperek Wikuni i z kupkami radzi sobie świetnie :) To wasza decyzja, ale ja się kieruję trochę zaleceniem lekarza, może nie zawsze można im ufać, ale tym razem intuicja podpowiada mi, że będzie ok :) Oleniga nie przejmuj się, ja też się mylę, a jak mi się wszystko pomiącha, to też zerkam na okienko :) Mamo Huberta i Oliwki, wygląda na to, że z malutką wszystko ok :) Jeśli do tej pory nie zauważyłaś nic niepokojącego, to wystarczy tylko obserwacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
birka super że z malutka lepiej, a rozbawiłaś mnie do łez tekstem że masz ochotę dziadka \"pieprznąć w czerep\":) Bogu dzięki że my mieszkamy sami, bez żadnych teściowych, mamusiek i dziadków. a co do karmienia piersią to moja teściowa juz w szpitalu mnie wkurwiała pytając dużo masz mleka? i tak w kółko było przez kilka tygodni, później ja sama wkręcałam sobie że mam mało mleka, że jej nie wykarmię itp, aż wyluzowałam. mała rośnie, ma podwójna brodę i udo jak się patrzy:) czyli cyc mamy tuczy:) kasińska ja właśnie tez chcę wyregulować małą, na cycu juz tak nie wisi, ale gorzej ze stałą porą drzemek i usypianiem na noc. właśnie widziałam na allegro tą książkę i sobie zamówię. zaglądaj do nas częściej kochana. ja to mam pecha - jak mnie nie ma to wy jesteście, jak ja jestem to was nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o ten koperek, to postanowiłam dawać mu go raz dziennie około 30 ml i wtedy, gdy ma czkawkę. Co do \"życzliwych\" to naprawdę mam dość i już nie daję rady - jest kilka takich inteligentnych osóbek z czego jedna doprowadza mnie do szału i niedługo chyba pęknę tak na poważnie i będzie problem.... Mam naprawdę dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasinska - nie wiem czy to akurat dziś, ale jeśli masz dziś imieniny, to wszystkiego najlepszego :) i buziak od Dawidka :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Buuuu...ja sie załamię. Moje dziecko nie toleruje niczego innego prócz cycka. Dzis pojechala na 3 godz. spotkac sie z koleżanką, zostawilam 130 ml pokarmu, odciągnietego z wielkim trudem a Lena niestety - jak przyszło do jedzonka to nie wzieła nawet butelki do ust - tylko ryczała a ja na sygnale do domu wracałm bo dziecko głodne. A jak dopadła cyska to myslałam że mi go urwie... jak ja wrócę do pracy jeśli nie nauczy sie jeść z butelki ..... buuuuuu. A co do główki to Lenuśka ładnie trzyma, dużo nosimy ją w pozycji na brzuszku - bo to jej ulubiona. Latamy po całym mieszkaniu bo dziecku sie nudzi w jednym miejscu. Poza tym podciągana do siadania tez ladnie trzyma główke i sama próbuje juz po tym ja ja położę. Bardzo to lubi ... Tak was czytam i czytam i jest tyle rozpoczętych wątków że juz sie gubie co do której z was chcę napisać.... Musze koniecznie zagladnąć do tej ksiażki, moze Lenuś zacznie dłużej spać i rzadziej domagać sie cysia ... śmiagamy do ł óżka pozdrowionka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witamy!! rozloze swoje opowiesci w kilka wpisow bo jak by mi zniknal taki dlugi to bym sie z lekka wkurzyla :) zacznijmy od lotu...dla dziecka uszu nie jest mile start i ladowanie. my mialysmy w sumie ich 8 i wiekszosc z nich przespala,albo ja ja karmilam, tylko ostatnie juz ladowanie w minneapolis dala pasazerm 5 minutowy koncert. w sumie to byl jedyny w calej podrozy. Zoska to zlota dziewczyna az moja rodzina nie mogla sie nadziwic,ze taka grzeczna. karmic i przewijac mozna wszedzie, uwierzcie mi. to tylko kwestia czasu i praktyki. ja ja juz nie raz przewijalam w samochodzie na tylnym siedzeniu. najlepszy sposob to odsunac przedni fotel na maxa do przodu i ja kleczalam na podlodze z tylu samochodu.Zoska oczywiscie na tylnym siedzeniu, pod glowke podkladalam zawsze cos bo fotele mam jakos tak wyprofilowane,ze glowka byla zawsze nizej niz jej cialo. mamy katarek od dobrego tygodnia lub wicej i sciagam frida ale on nie znika. ok....Zoska usnela w lozeczku takze ja ide na drzemke bo po zmianie czasu obudzila sie o 4 nad ranem cala szczesliwa i gotowa do zabawy cdn ... :) iza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane Dziewczynki! Faktycznie tyle watkow rozpoczetych ze juz sama nie wiem co do ktorej napisac bym chciala. U mnie jak juz pisalam brak czasu popoludniami czy wieczorami bo jestem z Niki sama. Ale Was czytam i to juz moj ulubiony nalog :-) My bylysmy dzisiaj na pierwszym szczepieniu i teraz moja Malenka jest chorusiana :-( Ma goraczke, jak jej mierzylam temp w pupci to zrobila sie nam biegunkowa kupka , a jak chcialam jej wlozyc czopek ( temp powyzej 38,7) to wypchnela go i strasznie sie rozplakala wiec ja utulilam a czopek lezy na przewijaku. Nie mam serca jej go tam wepchnac bo ja to tak bardzo boli, ale tez nie moge zostawic ja z taka straszna goraczka. Po placzu wymiotywala a ja staje sie bezradna. Teraz zasnela przy cycusiu, chodz tez nie za bardzo chce jesc. :-( Ja tez jak narazie karmie ja tylko piersia. Czy wasze Maluszki tez tak reagowaly po szczepieniach?? Ehhh co robic :-( Myszka ❤️ Ty juz wiesz za co :-) A co do wlosow to moja Mala tez lubi jak mama ma grzywke na oczach, to lepsze niz maskotki czy inne misie :-) Lubie tez mnie obserwowac gdy trzymam ja na raczkach. Karo moja Niki tez nie robila kupki 3 dni a pozniej znowu wrocila do paru dziennie. A co do spania to tak jakbys pisala o mojej coreczce, usypiam i lulam ja od 21:30 do polnocy , rece opadaja i tak spi tylko ze mna a nie w swoim lozeczku. birka super ze z Mala juz taka poprawa :-) I najlepiej jak najszybciej zamieszkacjie sami, wiem cos o tym i ja szybko zalatwilam sobie swoje mieszkanie. MamaNiny szkoda nerwow na takie baby , do pieca z nimi ;-) Nie dziwie sie, ze sie wscieklas i tak jak Karo napisala po miescie nie bedziesz pampersow wozila. Majka28 dobrze pamietalas ja tez z De. Walcze z tym przekladaniem glowki a lekarz polecil mi podkladac jej pod plecki poduszke aby polezala tez w lewa strone czasami o zadnej gimnastyce nie mowil ale zobaczyma na U-4 w grudniu co zaleci. aga klee czy ta gazetka M jak mama jest jeszcze do kupienie w sklepach? Czy to jakies starsze wydanie? Onyx trzymam kciuki za nocki przespane :-) Iza i Zosia jak ten miesiac szybko zlecial witam spowrotem :-) MaMani ja tak jak wiekszosc zaskoczona zabkami u Kornelka oby nie bolalo go to za bardzo :-) i zdrowka dla obojga. Pozdrawiam wszystkie dzielne mamusie i zycze milych snow! Buziaczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magia kochana, Niki nie boli jak jej wkładasz czopek, tylko spina sie i dlatego go wypchnęła, włóż jej i zaciśnij na chwilke posladki, uwierz mi że wszystko bedzie ok, a gorączkę ponad 38 trzeba zbić. ja po szczepieniu oliwce dałam czopek zapobiegawczo i malutka nie goraczkowała. karro i magia z usypainiem u mnie jest to samo, kapiel po 20 usypianie do 23, 24, karmienie ok3, 4 potem ok 7 i spimy jeszcze do 10. buziaki dla was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc babolki :) A ja juz mysle jak bez was wytrzymam caly grudzien :( Zawsze was czytam do porannej kawki zanim sie za cokolwiek zabiore w domu .. U nas kupki nie ma 4 dzien ale skoro piszecie ze to normalne to sie nie martwie tym bardziej ze maly ma sie dobrze (hi hi wlasnie go jedna noga bujam na lezaczku i patrze jak mu powieki opadaja :) ) Ten lezaczek to teraz jego ulubione miejsce, hustawka poszla w odstawke, musze ja opylic bo droga byla. Teraz jak marudzi i nic nie pomaga to cyk go do bujaczka i spokoj. Ja nadal walcze z tym pecherzem, ten antybiotyk slabizna jakas i prawie nie pomaga :( ale to byl jedyny przy ktorym mozna piersia karmic wiec nie mam wyboru musze sie przemeczyc :( Magia i Mamahuberta i Oliwki widze ze nie tylko ja mam problemy z usypianiem .. spi i je w identycznych godzinach jak Oliwka :) wczoraj faktycznie byl wieczor bez placzu, malemu po kapieli sie oczy kleily wiec zasnal przy cycu i cyk do lozeczka i przespal do rana wstawal tylko na papu :) Ale to pewnie tylko wyjatek potwierdzajacy regule ;) zbyt piekne by dlugo trwalo hi hi Onyx na wakacje to my smigamy do Hameryki :) Mysle ze lepiej jak wy nas odwiedzicie wiosna :) Godzinka lotu i jestescie :) Slonko nie zalamuj sie musisz po prostu przetrzymac ten trudny czas, przeciez nie bedzie na cycu wiecznie .. moj synus je i z cyca a jak trzeba to bez problemu z butelki za to nie ruszy za zadne skarby smoka ... Izabelcia to sie Nick pewnie stesknil za wami :) Fajnie ze sie pobyt udal, ja lece w poniedzialek tez na 4 tygodnie To ja w takim razie sobie zazycze ta ksiazke o ktorej piszecie pod choinke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magia, Mamo Huberta i Oliwki, Karro a może spróbujcie wykąpać dzidziusie troszkę wcześniej?? Ja kąpię Wiki o 18:45, wcześniej je o 18, a po kąpieli do łóżeczka, włączam muzykę z pokahontas(to jej ulubiona :) ogólnie lubi Edytę Górniak, tylko nie wiem dlaczego :)) i dzidziuś bez lulania, kołysania usypia do 20 maksymalnie, nie ma płaczu, ani nic (muszę odpukać, żeby nie zapeszyć ;P) Teraz też zasnęła w łóżeczku na drzemkę :) Mówię Wam łATWY PLAN działa :) i zawijanie też, przynajmniej na mojego kochanego bobaska :) już wiem teraz, gdzie popełnałam błędy :) za długo przetrzymywałam malą bez spania (ponad 4 godziny czasem!!! A ona płakała i myślałam że jeść chce, więc dawałam cyca, a jak głodna była to ją sru do łóżeczka i smoka dawałam.... oj ja głupia... :(, ale teraz już wszystko ok :) Mówię wam dziewczynki spróbujcie wcześniejszą kąpiel :) Magia, nie bój się czopków :) Nikolki to nie boli, po prostu jest taki odruch zwieraczy i jest trochę nieprzyjemne. Tak jak mówi MamaHuberta, zaciśnij pośladki. Ja czytałam, że najłatwiej to zrobic tak, położyć dziecko na pleckach, unieść nóżki, wsunąć czopek, zacisnąć pośladki dziecka i położyć na boczku. A taką temperaturę trzeba zbić, bo już dość spora, nawet po szczepieniu. Słonko, wypróbuj różne rodzaje smoczków :) to spory wydatek ,a le może mała któryś załapie?? Buziaki, mała wstaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Birka ja też kąpię małą ok.18.45-19.00 i zanim ją ubiorę, nakarmię i pobawimy się jescze troszkę to też ok.20.00 już ładnie śpi a usypia przy Mozarcie :) -może dlatego, że słuchała już w brzuszku :) Usypia od razu :) Śpi już w osobnym pokoju z braciszkiem i budzi się ok.4-5 na jedzonko i śpimy potem do 7.00 :) bo Filipka musimy wyszykować do przedszkola :D A jak kilka razy wykąpaliśmy ją później, bo wróciliśmy z imprezy to mała nie mogła usnąć długo, więc może rzeczywiście dziewczyny spróbujcie kąpać wcześniej i wczesniej kłaść spać :) A \"łatwy plan\" działa oj działa :D a jeśli chodzi o zawijanie to ja stosuje od urodzenia :) Uważam tą książkę za rewelacyjną i żałuję, że nie przeczytałam jej wcześniej :) MamoHuberta w domu mam temperaturę 20 st., wieczorem jest 21 st. Lekarz jak był to stwierdził, że jest za zimno i że małą muszę grubiej ubierać i czapeczkę zakładać - a jak była położna to mówiła, że temp. jest w sam raz i żebym lekarza nie słuchała, bo on u siebie w domu to ma 25 st. hihi i bądź tu mądry. Jeśli chodzi o nawilżanie to nawilżam nawilżaczem i to chyba wystarczy, oprócz tego codziennie pranie mokre wisi na suszarce a widzę poprawę u mojego synka - odkąd jest nawilżacz to ma czysty nos i ja z meżem też, tylko ta nasza mała ma w nosku pełno ehhhh już sama nie wiem Słonko ja Cię rozumiem :) moja mała też nie chce nic oprócz cycka ale jakoś musimy je nauczyć pić z butelki, bo mojej znajomej synek ma 10 mies. i nadal nie chce nic oprócz cycusia mamusi :D ta dziewczyna dopiero się męczy strasznie - do pracy nie wróciła, nigdzie wyjść sama na dłużej nie może, ale wydaje mi się, że trochę przesadza ale to jej sprawa już :) Izabelcia witaj 🌼 i czekamy na resztę relacji :) MaMani 4 zęby ??? szok :) Mojemu synkowi zaczęły wychodzić dopiero w 8 mies. ale za to wszystkie naraz hehe :D to była dopiero jazda bez trzymanki :D Oleniga ale z Ciebie aparatka :D Karro dbaj o pęcherz 🌼 MamaNiny no z tymi pieluchami mnie rozbawiłaś hehe ale wiesz ja mam sąsiadów, którzy takie rzeczy wymyślają, że ja już przestałam nawet ich słuchać :) Mąż wiercił 2 dziury na półkę (trwało to może z 5 min. nawet nie) a sąsiad(policjant) przyleciał i mówi do męża: \"remonty to się robi w lato a nie w zimę\" haha O co mu chodziło, tego nie wiemy :) To taki przykład z ostatnich akcji a były wcześniej niektóre zajebiste :D Ale to może innym razem, bo się rozpisałam jak głupia hehe :D Myszka jak przeczytałam o potrząsaniu przez Ciebie włosami :) to też nad małą tak zrobiłam, a ona zrobiła tylko dziwną minę jakby sobie pomyślała-co Ty mama trzęsiesz tą łepetyną bez sensu hihi chyba jej to nie bawi :P Uciekam już i wracam do pracy buuuu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc wszystkim :) No ja mam od wczoraj popołudnia sajgon z Nina teraz spi i w nocy tez ładnie spała ale jak tylko sie obudzi płacze strasznie wyciaga te swoje łapki małe do mnie i musze ja nosic :( nie mam pojecia o co chodzi brzuszek ma miekki kupki robi ładnie ... goraczki ani katarku tez nie ma ale ma mniejszy apetyt dotad wypijała ok 150 ml mleka teraz ledwo co wypija 100 ml:( co jej pomaga jedynie to jak dam jej smoczek i go sobie niupla ale z pokoju wyjsc do toalety nawet nie moge :( jak tylko znikne jej z oczu na sekunde jest taki ryk ze szok :( Mój D wczoraj wrócił z pracy ok 15 i... poszedł spac bo był wykonczony :( chodze nieumyta od 3 dni bo nie mam kiedy ta mała wredota nawet jak spi i ja wyjde z pokoju to ryczy :( nie wiem jak jej pomóc :( ja naprawde nie wiem co jej jest :( acha ja ponoc jestem złą matka bo zamiast łazic z dzieckiem na spacer wystawiam ja na balkon w wózku ..... Wiec jestem zła matka , do tego gruba , acha i nie nadaje sie na matke bo zasłabłam jak mała szczepili .... zaczynam powoli w to wierzyc :( tak sobie wczoraj myslałam o tym co ludzie mi mówia i takie wnioski wyciagnełam Birka z ta kapiela to troszke racji masz bo jak ja Nine wczoraj wykapałam ok 17:30 potem o 18 ja nakarmiłam to w koncu zasneła i spała do 22 potem o 5 pobudka i dalej do 8 . W nocy spi jak aniołek ale w dzien jest koszmarnie zobaczymy jak dzis bedzie :( dobra lece zrobic pranie zmeczona jestem tym bo nie umiem pomóc swojemu dziecku :( przydała by mi sie ta ksiazka o jezyku niemowlaków.. buziaki i miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :) Ja z dojarka znowu... ale przynajmniej doczytac Was moge, no niefajnie pisze sie jedna reka ale lepiej tak.... niz w ogole... tak mi trudno ze nie pisze na bierzaco ale coz.... obowiazki :o :( Dziewczyny mam chyba poczatek prolemu z Mikolaja kupka... Jeszcze niecaly tydzien temu dostawal moje odciagane mleko i mleko modyfikowane - gotowe z kartonika.... polozna kazala zmienic te z kartonika na proszek do rozrabiania (ten sam rodzaj mleka tylko robione z proszku)... no i jak Mikolaj robil kika kupek dziennie tak wczoraj z trudem zrobił jedna i to o 5 nad ranem a potem nic i do tej pory nic... ale prezy sie strasznie i baki puszcza i placze przy tym, widac ze chce zrobic ale nie moze... czy mialyscie taki problem?? co radzicie???... moze podac mu ze dwa razy mleko gotowe z kartonika zeby mu ułatwic...?... moze Wy macie jakis sposób (cos slyszalam kiedys o termometrze ale nie wiem)... pomózcie \"aparatce\" ;) .... tak mi go szkoda :( miłego poranka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×