Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Magdae gratulacje !!!!! 🌻 🌻 🌻 Ja jestem pierwsza wrzesniowka bo moj synek urodzil sie 1 wrzesnia a ty ostatnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kochane Dziewczynki 👄 Czytam Was codziennie ale z pisaniem juz gorzej. Moja Malenka tez nalezy do dzieci noszonych na rekach , lezenie w wozku czy w lozeczku nie wchodzi w gre. Zasnie , trzymana na rekach, klade ja do wozeczka i po paru minutach ryk. Dzisiaj ostatnio spala okolo 10-tej rano i od tej pory az cale 7-minut. Nie spi a najgorsze sa noce bo budzi sie co godzinke i jest glodna. Je z 5 minut i zasnie i za godzinke to samo. Jestem juz wykonczona bo prawie wcale nie sypiam. Wiec cierpie na bole glowy ale to z niewyspania pewnie.W nocy tez robi kupki wiec przebieram ja ze 3-4 razy w ciagu nocy. Ogolnie to caly dzien na cycusiu siedzimy. Ale ladnie przybiera i to najwazniejsze. Katarek juz nam minal tylko ja jeszcze kaszle. Vit D podaje od 10-dnia zycia takie duzeee tabletki :-( dostalam je w szpitalu. Dziewczynki ja pije jedna slaba kawke rozpuszczalna z duza iloscia mleka, w szpitalu Nam tez dawali rano do sniadania. Jem \"prawie\" wszstko, a najgorsze ze ciagle mam apetyt i ogromne pragnienie. Boje sie ze nie schudne przez to. Gratuluje nowym mamusia a dwupaczka zycze jak najszybciej sie rozpakowac. Pozdrawiam Was Kochane serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dalej czekam...znowu pospałam...ale krzyż wciąż boli...:( Magdae jeszcze raz gratulacje 🌼 a jednak nie doczekałaś drugiego sweepa a byłam ciekawa... Ja szykuję się na sweepa na sobotę...ale...tak jak radzi Kasinka28 wypróbuję męża, moze pomoże...kurcze powinno, bo już mam dość...:( Dziewczyny co do płaczu maluszków, ja to jeszcze nie iwem jak z takim maleństwem jest ale może dobrze zamontować do łóżeczka taką karuzelę z zabawkami, melodyjkami i projektorem... słyszałam że taka muzyczka uspokaja maluszki... a poza tym czy żadna z Was nie słuchała muzyki jak była w ciaży? może warto spróbować puszczać tą muzyczkę maluszkowi a on sobie ją przypomni i się uspokoi... pewnie łatwo napisać a w praktyce jest inaczej... liczę że niedługo przekonam się...tzn. już na dniach...:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magia - to, że masz pragnienie, to bardzo dobrze, bo żeby mieć pokarm trzeba dużo pić, a poza tym od tego się nie tyje, a wręcz przeciwnie, bo jak sobie płynami troszkę żołądek wypełnisz,to na inne rzeczy mniej miejsca zostanie ;). Mi się ostatnio chce pić, zwłaszcza w nocy, w czasie karmienia. Więc stawiam sobie na szafce nocnej obok łóżka szklankę z wodą i butelkę, żeby było z czego uzupełnić na kolejne karmienie. Nawet się z tego cieszę, bo tak to zapominałam o tym, że powinnam pić i w rezultacie piłam zdecydowanie za mało. Śmiesznie, mnie też tak mrowi w piersiach, jak się napełniają, wtedy wiem, że powinnam wkrótce nakarmić małego. ok 16:20 wróciliśmy ze spacerku, mały troszkę sobie pomruczał tuż po powrocie, ale potem spał już mocno i śpi do tej pory. Aż jestem zdziwiona, normalnie to zaraz po spacerku darł się, że głodny. Tj w sumie dzisiaj wyszliśmy tuż po karmieniu, może dlatego tak śpi. Troche się boję, że jak teraz dłużej pośpi, to w nocy znowu bedzie masakra, więc jak się sam nie obudzi, to ja go obudzę na jedzonko za jakieś pół godziny. Mi też strasznie chce się spać, chyba się zdrzemnę na troszkę. Aaa, była dziś u mnie położna środowiskowa, bardzo sympatyczna, można ją jeszcze raz zaprosić jak by co, a naweti dwa razy jeśli będzie taka potrzeba. Powiedziała, że po miesiącu wszystko powinno się zacząć stabilizować. Tj mówię o karmieniu, drzemkach i nieprzespanych nocach ;). I że najlepiej w ciągu dnia karmić jak najczęściej, budzić dziecko jak troszkę mruczy i karmić, i że wtedy jak się je tak trochę pomęczy za dnia, no i jak się tak porządnie w dzień naje, to potem jest szansa, że w nocy tak bardzo nie będzie mu się chciało jeść, będzie spokojniejsze i krócej będzie ssało. No i że spacery pomagają, dziecku bardziej chce się wtedy spać. A, co do witamin, do wczoraj brałam Feminatal N, jeszcze ten mój ciążowy, a dzisiaj kupiłam sobie Falvit M (głownie ze względu na cenę, tj /Falvit i Feminatal wychodzą podobnie, Falvit odrobinę taniej, Centrum takie dla matek karmiących było dużo droższe). Kupiłam sobie też na rozstępy taki krem Erisu, też w aptece, kosztował ok 40zł (Mustella kosztuje ok 100), no i drugi z te samej serii balsam ujędrniający po porodzie. Niestety pod sam koniec ciąży zrobiły mi się rozstępy na piersiach, okropne są, muszę przynajmniej spróbować jakoś temu zaradzić...A, no i na brzuchu oczywiście wciąż mam nadmiar skóy (i tłuszczyku, robią mi się takie 3 fałdki jak się trochę zgarbię), dlatego ten balsam ujędrniający... Czy stosujecie już może coś na cellulit? Ja na samym początku po porodzie masowałam się szorstką rękawicą w czasie kąpieli, potem czasem peeling cukrowy Garniera, no i taki roll-on antycellulitowy też Garniera, no a teraz to różnie bywa, czasem wyskakjuję z kąpieli aby szybciej, bo mały już się drze ;). Magdae - serdecznie gratuluję :)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny:) magdae-gratki ostatnia wrześniowa mamusiu :) el79- co do witamin to witaminkę D3 trzeba będzie podawać przynajmniej do wiosny-z resztą zapytasz lekarza podczas wizyty.Ja kupiłam w buteleczce kropelki nazywają się Vigantol i pamiętam że przy tamtych dzieciach tak podawałam im po kropelce przez niecały rok.Wit.K mam w kapsułkach i codziennie wyciskam Emilce zawartość kapsułki-nie mam pojęcia jak długo jeszcze zostały mi chyba 3 sztuki ale jutro mam szczepienie więc zapytam lekarza czy jeszcze dokupić. jesli chodzi o płacz...z tego co piszesz to prawdopodobnie mała się nie najada.Spróbuj na pierwszy rzut przystawić ją do tej piersi z której nie chce jeść.Myślę że głodne dziecko w koncu zassie.przyczyną może być tez kolka.Uważaj na pokarmy zwłaszcza tłuste i aromatyczne których maluszki nie lubią.Ja się ostatnio skusiłam na gulasz i miałam prężenie się i stękanie do 2 w nocy.W koncu zrobiłam małej Plantex do butelki i zasnęła na całe 4 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:) My nadal razem z moim malenstwem:P:) Dzisiaj pojechalam do szpitala i z dzidziusiem wszystko dobrze:) Skurcze sa alenie jednakowo mocne:) Sa regularne ale rozwarcie male bo tylko na 1cm:( Powiedzieli ze przy moim stanie to daja mi jakis dzien lub dwa:) Mam nadzieje ze sie to sprawdzi:) Mam nadzieje ze zatrzymacie pazdziernikowe mamusie na swoim forum:);) Magdee-GRATULACJE!!!🌼 To juz nas tylko kilka zostalo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdae serdeczne gratulacje, no to zamknełaś wrześnień :) słonko no to ładnie ci maleństwo rośnie, moja w 2 tyg przybrała 640 g, ale ona zaczynała od wagi piórkowej:) el 79 przystawiaj małą jak tylko jest głodna do tego niechcianego cycusia, jak bedzie głodna to chwilę pokwiczy i załapie, bo w przeciwnym razie może ci w tej piersi w końcu pokarm zaniknąc. współczuje ponownego szycie, szybkiego powrotu do formy. aniołek78 proponuja by tak od razu nie przystawiac dziecka do piersi po podaniu kropelek, bo moze je po prostu rozmazac na piersi. ja podaje przed kapielą, ale tez raczej zwracam uwage na to zeby mała nie ulała. kasińska ja smaruje się kremem przeciw rozstepom pharmaceris bo została mi tuba z czasów ciazy, na szczęscie nie pojawiły mi sie rozstepy, ale ten krem tez dziełanie ujedrniajace skóre, a ty pochwal sie jakiej firmy kupiłas ten balsam ujedrniajacy. polecam ci też z pharmaceris krem na juz istniejace rozstepy ok 40 zł, podobno dobry. na cellulit nie uzywam nic a mam straszny na udach i pupie, ale mój prysznic to przewaznie wyscig z czasem:) magia malutka tak czesto je bo pewnie te 5 mi przy cycusiu jej niewystarcza, moze pobudzaj ja jakos zeby nie usypiała przy jedzeniu. koug pozdrawiamy!!! a my wczoraj na syrenie ze spacerku wracałysmy, a dzis pieknie 2 godz na powietrzu, wróciłysmy do domu a mała jeszcze spała. pózniej mielismy odwiedziny i mała najdła sie i spała, zauwazyłam ze zawsze jak ktos nas odwiedza to mała jak aniołek spi -taka goscinna, nikt nie wierzy ze daje mi czasami popalic:) oleniga i brutta trzymajcie sie i na was przyjdzie pora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam kurcze...ja nic nie podaje malej, zadnych witamin :( nic mi lekarz nie wspomniala. czytalam u sierpniowek,ze usg bioderek to norma w Polsce, tutaj tez nikt mi nie zalecil :( zaraz dzwonie do przychodni...chociaz z lekarzem i tak pewnie nie pogadam tylko z pania z recepcji jedyne co tutaj na maxa pilnuja aby przyjsc na szczepienie jak mala bedzie miala 2 miesiace. dziewczyny karmiace piersia...czy karmienie jest na 100% przyjemne i bezbolesne??? u nas niestety nie. mala ma juz ponad 5 tygodni i czasami jak zle zlapie to boli na maxa. probujemy od nowa itd. ona nie otwiera buzi szeroko i to chyba jest problem. przyszla kobitka z laktacji i mowi,ze wyglada na to ze wszytsko dobrze robie, dala film do obejrzenia i malo poprawy. no coz...musimy nad tym poracowac troche dluzej niz by sie chcialo :) ale...wiem,ze nie powinnam chwalic ale przeciez nie moge nie wspomniec,ze cala rodzinka...tatus,mama i Zosia zasneli o 19 i Zosia obudzila sie o 3.30 nad ranem(ponad 8 godzin).lezala sobie w lozeczku, zero placzu. a jak spi np 2-4 godziny w dzien, to zawsze budzi sie i ryczy...bo glodna. dziwne dziecko :) potem zasnelismy o 6 do 9rano, i dwie godziny przerwy na karmienie,odbbijanie, przewijanie i spi znowu od 11, czyli ponad godzine teraz. tak sobie mysle,ze ma juz prawie 6 tygodni, wiec moze jej tak zostanie w nocy :) oczywiscie nie mam duzych nadzieji, na wszelki wypadek ...bo same wiecie,ze kazdy dzien i noc inna Magdae...GRATULACJE!! zalapalas sie na wrzesien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej! Mamo Huberta i Oliwki ;) - te moje kremy to właśnie Pharmaceris :) - to Eris je produkuje - Pharmaceris \'Tocoreduct forte\'= preparat zmniejszający istniejące rozstępy oraz Pharmaceris Postnatal = poporodowy balsam ujędrniający do ciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_cosik
witam :) Gratulacje dla rozpakowanych Mamusi :D .... i trzymam kcuki za 2w1 :) Dziewczęta dziękuje za słowa otuchy w sprawie mego ślubnego jest już o niebo lepiej i pogadał sobie z kumplem nie wiem o czym pewnie o wszystkim ;) ale jest oki zeby nie zapeszać heh natomiast ja padam z niewyspania i sie przeziebienie przypałetało z tego wszystkiego. nie wiem co mam brać, a dzisiaj była polozna u Mojej Vikusi i jak na złość nawet nos miałam odetkany i sie nie zapytałam heh roztargnienie a nie chce małej zarazic jak narazie to pije herb z cytryna i mleko z miodem i masełkiem i wziełam rutinoscorbin i wczoraj i dzisiaj i nie wiem co moge jeszcze Podpowiedzcie Dobre Kobietki ;) mam jeszcze pytanie pijecie bawarkę? ja jakos nie moge sie przełamac i nie wiem czy pomoze, moja jedna mleczarnia nie wyrabia normy a druga to by z checia eksplodowała pozdrawiam pociągająca ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, dziewczyny! Jeśli któraś z Was używa pieluszek Belli (Happy), to jest taka strona internetowa: www.blizejciebie.pl i można sobie zamówić i kurier przywozi do domu. W dodatku jest taniej niż w supermarkecie (tj. przynajmniej jeśli chodzi o pieluszki Happy Newborn 2-5 kg, tu mam porównanie - w sklepie kupowałam za 25 zł z groszami, a tu kosztują 20,33), poza tym ja np. używam wkładek laktacyjnych Belli, więc też sobie zamówiłam, UPS dziś mi przywiózł - od 115 zł dostawa gratis. Przynajmniej dla mnie to duże ułatwienie, nie trzeba nigdzie jeździć, szukać, dźwigać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ktosik_cosik - może to wyda się dziwne, ale na laktację podobno dobre jest 'Karmi'. Ja akurat miałam ostatnio smaka na bawarkę, samo mi tak przyszło ni z tego ni z owego, wcześniej piłam od wielkiego dzwonu. A poza tym płyny wszelkie są potrzebne podobno. aha, ja piję jeszcze herbatkę na laktację Herbapolu Fito-mix fix(melisa, koper włoski i anyż), chociaż ona jest bardziej po to, żeby małego brzuszek nie bolał i żeby był spokojniejszy, ale generalnie jest to też niby 'środek mlekopędny' (aptekarka powiedziała mojej mamie, że nie tyle pobudza produkcję mleka, co udrażnia te kanaliki mleczne, ja na początku miałam problemy z nawałem pokarmu, a poza tym wrażenie, że małego boli brzuszek, i na to zaczęłam ją pić)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej U nas wszystko dobrze. Nelusia nadal boli brzuszek i ma zatwardzenie. Lekarka zmienila mu mleko na nutramigen. Bardzo mu sie ulewało, ma marmurkową skóre i jeszcze wiele innych rzeczy które przesądziły o tej zmianie. Ale moze to i dobrze. Mania na nutramigenie była do skończenia 4 miesiaca. Malemu niezbyt to mleko smakuje, wcale mu sie nie dziwie bo ejst wstretne i śmierdzi. Piersią już nie karmie wcale. Karmilam 4 dni... a w zasadzie to wogóle nie karmilam bo przez te 4 dni to nic pokarmu nie mialam i i tak go dokarmiali. Nie wazne, widocznie tak musiało być i tyle. Pokarmu nie mam już ani kropelki. Jutro mały konczy miesiąc. Wczoraj byliśmy w przychodni i klocek wazy już 5 kg :) sporo przybrał :) Ale to po nim widac bo jest okraglutki jak piłeczka :) No i to chyba tyle. Pozdrawiam wszystkie mamusie wrzesniówki i przyszłe mamusie październikówki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasinska no to o te same kremiki nam chodzi, kupie sobie ten ujedrniajacy w takim razie:) no i na ten cellulit cos porzadnego trzeba zakupic. tez pije ta herbatke z herbapolu, bardzo mi smakuje i duzo tansza niz np te hippa. bawarke tez robilam kilka razy, i pije ze dwie inki dziennie z mlekiem, a o karmi na pokarm tez słyszałam. izbelcia w takim razie masz aniołka, ja nie zapeszam ale moja tez w nocy nie najgorzej spi, udaje sie jej po 5, 6 godz, potem karmienie, przewijanie i 3 godz snu i potem jeszcze ze dwie. a co do wit to moze to zalezy od strefy klimatycznej? wit D3 podaje sie zwlaszcza zima u nas jak male nasłonecznienie. ale co kraj to obyczaj, lepiej zapytaj. mamani fajnie cię widziec znowu na forum, zagladaj do nas czesciej:) a moja kobitka jak na zlosc najadla sie i zasnela a mielismy ja kapac, staram sie codziennie ok 20 ja kapac, a ona spi w najlepsze od 19:30 hmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelcia wiesz co może być przyczyną tego ze Zosia Ci nie otwiera buzi szeroko- sprawdź czy czasem nie ma za krótkiego wędzidełka i niewygodnie jej po prostu chwytać sutka.Z tego co wiem to dzieci mające problem ze ssaniem bardzo mocno chwytają sutek ,czasem wręcz gryzą żeby go utrzymac w buzi.Często takie karmienie malucha irytuje i kończy się płaczem. Najprościej sprawdzic w przychodni badź tez sama spróbuj przyuważyć czy malutka swobodnie potrafi wysunąc języczek z buzi.Być może trzeba będzie przyciąć a wtedy problem z głowy :) Pozdrawiam wszystkie mamusie🌼 mamani-5kg to faktycznie niezły klocek :) a nutramigen to dobry wybór-mam zaufanie do \"mead-johnsona\"-też kiedyś podkarmiałam moją Olę sztucznym mlekiem i enfamil to było jedyne mleko po którym nie płakała i nie miała żadnych wzdęć i kolek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_cosik
kasinska28- w tym sęk ze ja piję też tę herbatkę Herbapolu Fito-mix fix, ktora jest niby mlekopedna, popjam koper wloski no i sok z wodą no i teraz jeszcze z uwagi na te przeziebienie mleko z miodem no i herbate z cytryna, ale jeszcze wezme pod uwage :karmi: w trakcie ciązy zdarzyło się posmakowac :) jutro zakupie i posącze :) Dziewczęta jakie lekarstwo moge wziaśc na te przeziebienie - panadol? mogę czy niekoniecznie Viki wykapaliśmy o 20 zjadła 20,30-21,10 i teraz płacze chyba tzreba bedzie dokarmic aczkolwiek nei wiem czy płacze z głodu czy z bólu brzuszka (dałam espumisan) czy od tak bo nocka za oknem hmm ciekawe te dzieciaczki malutkie ;) o jakoś cichutko się zrobiło chyba tatusiowi sie udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosik_cosik
e za szybko napisałam płacze dalej heh ide pozdrawiam ps. i jak coś podpowiecie apropo tego co moznaby wziąc zeby jakoś przetrwac nocke to bedzie super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cosik ktosik proponuję PLANTEX w aptece całodobowej-efekt gwarantowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wszystkie mamusie oraz dwupaczki (choc tych juz zostala mala garstka z tego co widze) dawno nic nie pisalam ale podczytuje Was ciagle.moja Amelka wczoraj skonczyla juz 3 tyg i jak narazie jest grzecznym dzieciatkiem placze tylko wtedy jak jest glodna.potrafi sobie sama polezec grzecznie i dac mamusi cos zrobic w domku.jesli chodzi o karmienie to u mnie wiecej je mleka sztucznego niz z piersi.pokarm mam ale ona sie nie najada i przy piersi moze caky dzien siedziec i tylko sie denerwuje a ja razem z nia.a jak nakarmie ja butla to zaraz jest najedzona i zasypia.w nocy karmie ja tak co 2-3 godz (jest malym smokiem do jedzenia) jak do tej pory to tylko raz bolal ja brzuszek i nie mogla zrobic kupy.polozna mowila zeby jej dawac herbatke kminkowo-rumiankowa jednak moja mala cwaniara nie chce jej pic tak wiec musze ja oszukiwac i dodaje ja do mleka lub daje z butelki i zanim sie zorjentuje ze to herbatka to pare lykow zdazy zrobic ;) pozdrawiam wszystkie mamy gratuluje nowonarodzonych malenstw a dwupaczkom zycze szybkich i bezbolesnych porodow. mam jeszcze pytanie do mam duzo juz pochudlyscie? bo ja mialam na plusie 24kg po porodzie spadlo 8 a teraz mam w sumie minus 13 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny 2w1 za niedługo na tvn w 'dzień dobry tvn' będą mówić 'jak przyspieszyć poród'... oglądajcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja termin I z usg miałam na 21 wrzesień, a drugi-ten z okresu na 27.09, i nic. Dzisiaj byłam u lekarza , mały bardzo się obniżył, a ja siedzę jak na szpilkach. nic nie skutkuje, nawt dobry seks, już sama nie wiem co robić. To starsznie męczące. Na razie mam skierowanie do szpitala na niedzielę. pozdrawiam te rozpakowane i dwupaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AGGI doskonale Cię rozumię...:o ja tez miałam termin z usg na 27.09 tylko że z miesiączki na dzisiaj... i też nic :( ... już mi bardzo ciężko i brzuch też mam bardzo nisko... to podawali dzisiaj w tvn... co może przysieszyć poród...może Ty skorzystasz... - wysiłek fizyczny (mycie okien, podłóg, odkurzanie..ogólnie sprzątanie) - stymuluje skurcze; - sex ( w nasieniu znajdują się prostaglandyny, które pomagają w rozwarciu szyjki macicy, używane są w indukcji); - gładzenie się po brzuchu; - masowanie sutków; - herbata z liści malin - zmiękcza szyjkę macicy; - tabletki z wiesiołka - przygotowują macicę do skurczów; ja zastanawiam się nad tą herbatą i tabletkami, jeszcze nie kupiłam :( ... już sama nie wiem co mam robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze raz wielkie dzieki mamom za gratulacje, a wy dwupaczki trzymcie sie dzielnie, w koncu juz koniec bliski i dzidzie beda z wami!!!pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no u mnie się zaczyna. W nocy cały brzuch falował, rano odszedł czop i troche plamiłam, poleżałam, zaczęły sie nieregularne skurcze, ale dość bolesne i znowu zaczęłam plamic. Zadzwoniłam do szpitala, powiedziano mi że dopóki nie ma krwotoku to plamienie moze być. skurcze mam cały czas, czekam na regularność.... ale w końcu cos sie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sobote miałam termin z okresu. Z usg miałam 29 i 30 września. Dzisiaj 2 pażdziernika - 100 rocznica urodzin mojego dziadka. Fajnie by było.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzicie , super paulaa ze sie zaczyna, a teraz mam pytanie do mam co karmia piersia, czy dajecie im smoczek? bo mij by chcial caly czas przy cycu, nigdy jeszcze dam go nie odstawil tylko ja jak widze ze juz coraz rzadziej ciagnie to go odstawiam a on za chwile potrafi palce cale grzyzc taki glodny, juz sama nie wiem czy to glod czy potrzeba samego ssania? jak uwazacie, przeczekac z tym smoczkiem i poczekac az sie wyregulije i karmic go nawet czasami co pol godz na pol godz?sama nie wiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdae moja Blanka też tak by chciała przy cycu tylko leżeć a dziś to już przesadziła - wyciagneła najpierw z jednej piersi i szukała dalej, więc ją przebrałam i dostawiłam do drugiej - no i pojadła, wzięłam ją żeby sobie odbiła a ona zwymiotowała na mnie i na siebie. W końcu z desperacji podałam jej po raz pierwszy smoczka i o dziwo usnęła z nim w buzi. Więc po prostu stwierdzam, że ma taką potrzebę ssania a nie jedzenia :) Mała terrorystka hehe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×