Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Nie... jeszcze nie urodziłam...wciąż schodzi mi czop i czekam na położną bo ma przyjść i zrobić mi sweepa-masaż szyjki macicy... tylko nie wiem o której przyjdzie :o... czekam na nią i na skurcze :)... boli mnie dół brzucha jak na okres i krzyż, no i ledwo chodzę... skurcze nieregularne... więc czekam :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate562 ... dobrze się mówi jak sie już ma maluszka...co? ... cieszę się, ze u Was wszystko dobrze...pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:D Jeszcze jestem... ale mysle ze to kwestia godzin... Oleniga-mi tez od rana schodzi czop:D Wiem ze nie raz to trwa ze dwa tygodnie ale w moim przypadku to chyba nie...:) W poniedzialek skoncze 42tydzien:):P Skurcze w miare regularne ale nie bolace wiec nadal czekam...:) To naprawde wyscig:) Trzymajcie kciuki dziewczyny:) Powodzenia Oleniga🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to Brutta :) fajowo :D ja dzisiaj zaczęłam 42 tydzień... masz przewagę kobieto ;) ... tylko tutaj tak się nie da liczyć...:D trzymam kciuki za Ciebie... ja też mam skurcze ale nie bardzo regularne i mało bolesne... ale strasznie mnie wszystko boli jak wstaję i chodzę, o ile to chodzeniem można nazwać ;) ...i niesamowicie ciśnie mnie do dołu...:( pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga- jak bede wychodzila do szpitala to jeszcze mam nadzieje ze bede w tanie Was o tym poinformowac:D Mam nadzieje ze do tego dojdzie dzisiaj:D:D:D Ty tez sie oddzywaj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam miec dzisiaj masaż szyjki macicy ale położna nie przyszła- będzie jutro... :o a może już nie trzeba będzie...zobaczym y :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga-mam nadzieje ze nie bedziesz musiala na nia czekac:) U mnie bol sie wzmaga tak ze mysle ze dzisiaj nie bede spala w domku:D Mysle ze w ogole nie bede spala:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
dziewczynki trzymam kciuki za was:) no łatwo mi mowiec wiem ale mimo wszystko porod moge przezyc jeszcze nie raz swietne przezycie mam nadzieje ze jestescie juz na porodowce !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brutta co tam? u mnie tak samo, czop schodzi dalej... tylko znowu biegunka mnie męczyła... skurcze tak róznie co 10, co 20min, czasem rzadziej...i tylko niektóre bolesne ... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dzieki za kciuki:) Kate-nie wiele takich kobiet ja Ty:) Jestes druga kobieta ktora w ten sposob mowi o porodzie:) Oleniga-ja tez jeszcze w domu... czop nadal schodzi... bole nieregularne ale dosyc bolace:(:) Ide sprobowac sie przespac moze przetrzymam jeszcze pare godzin i nabiore energi na zapas:) Buziale i spokojnej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zbieram się do spania, wzięłam prysznic ale krzyż dalej boli... paracetamol też nie pomógł... ależ mam niesamowitą zgagę, już którąś noc z rzędu-dziwne rzeczy...:( Trzymaj się i spokojnej nocy, może uda się wytrwać do rana :) 🌼 pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Brutta co u Ciebie? Pewnie pojechałaś do szpitala... Ja też byłam w nocy bo mi wody zaczęły odchodzić ale wróciłam bo wciaz nie mam skurczów... czekam na skurcze :D moze któraś z Was doradzi mi co zrobić, żeby w mojej sytuacji je wywołać?...:o Pewnie jakbym była w Polsce to też zostawiliby mnie w szpitalu ale w Anglii jest inaczej... z resztą - mogłam zostać ale nie chciałam... Poród powinien nastąpić dzisiaj, tak mówi położna... ale jeśli skurczów wciaż nie będzie to jutro po 20.00 będą mi wywoływać poród... pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oleniga......wooow! no to juz jestes blisko aby zobaczyc swoje szczescie!!! u mnie bylo podobnie...wody odeszly mi, ale w szpitalu zrobili testy i powiedzieli,ze to jeszcze nie to i ze mamy wracac do domu. a ze mieszkamy 2 godz od szpitala wiec zostalismy na noc w hotelu i w nocy to samo...wody odchodzily. mialam rozwarci tylko na 1cm, wiec mi dali jakies tabletki na rozwarcie, ktore rowniez podzialaly na wywolanie skurczy. porod wspominam bardzo dobrze, bo mialam znieczulenie :) Sophia juz ma 6 tygodni i zycie jest piekne!!! wiesz czy bedziesz miala chlopca czy dziewczynke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Izabelcia :) 🌼 ja wciaz czekam na skurcze...:o... do szpitala mamy 10min samochodem, takze zdązymy :) podobno ma być chłopiec :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
oleniga mi kazały spacerowac !!!!!!!!!! a moja malutka ma katarek :( co poradzicie ?? tylko nie sól fizjo bo jestem w angli i nie mam dostepu do niej bo jest niedziela :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate a też Ci najpierw wody schodziły i nie miałaś skurczów??... Ja zaczęłam trochę spacerować ale wody mi bardziej się sączą... :o takze chyba posiedzę jednak...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
oleniga wody mi odeszły o połnocy po 3 h zaczeły sie drobne skurcze ale mimo wszystko jak o 5 rano polozna przyjechała to kazała zostac w domu i spacerowac a jak juz dojdzie do tego ze nie bede mogła chodzic mam przyjechac-tak sie niestety nie stalo o 15 popoludniu zadzwoniła do mnie ze musze jechac do Glasgow do szpitala bo musza wywoływac........tylko mnie sie wody nie saczyły mi poprostu odeszly.......no i po 28h moja kruszynka przyszła na swiat ale dostałam hormon przyspieszajacy i oczywiscie epidchodz duzo a mało siedz !!! dasz rade pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate562
a troszeczke mi sie wody sczyły na 2 dni przed porodem ale w sumie polozne stwierdzily ze to nie wody !! a byly to na pewno wody ale coz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kate tylko, że ja ledwo chodzę, na dobrą sprawę to niemogę chodzić bo strasznie mnie boli na dole brzuch i pachwiny... no i mały coś zaczął się bardziej ruszać, normalnie wierci się... wody mi wyleciały dość obficie w nocy (jakieś 1,5kubka) teraz po trochę mi lecą...już raz musiałam się przebierać... nie wiem, ale byłam spokojna jeszcze chwilę temu, teraz już nie jestem...:o bardziej mnie brzuch i krzyż boli ale nie wiem czy się zdenerwowałam tymi ruchami małego czy co się dzieje...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za słowa otuchy :) Daje małej butle czesciej i tyle ile chce zjada. Teraz kolejny problem jaki mamy od wczoraj moja córka jak robi kupki to strasznie płacze i prezy sie wczesniej tak nie było poradzicie mi co jej podawac zeby ułatwic sprawe? Kupki sa bardzo zbite :( NIe umiem jej pomóc masuje malenki brzuszek ale mimo to płacze i prezy sie strasznie i na twarzy robi sie cała czerwona :( Dodam tylko ze brzuszek ma miekki i nie zmieniałam jej mleka cały czas dostaje to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam bo nie wiem pomocy
MamaNiny zbite kupki czyli ma takie w niej kuleczki jakby ? mi lekarka poradzila na poczatek bardziej rozcienczac mleko i problem zniknal mlody zoladek i jelita musza sie przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje za odpowiedz . Dokładnie ma w kupce takie jakby kuleczki tzn jej kupka sie z tych kuleczek składa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam bo nie wiem pomocy
no moj tez tak mial, dlatego rozcienczaj, nie na 30 ml wody 1 lyzeczka a na 40 ml zrob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czsc dziewczyny :) podczytuje Was na biezaco. urodzilam swoja coreczke 22 wrzesnia w 38 tyg ciazy. ujawniam sie bo akurat zainteresowal mnie watek kupek ;) ja swoja tez dokarmiam i tez ma w kupce takie kuleczki a dzis nie dala rady sie wyproznic przez pol dnia i tak mocno sie prezyla ze szok. Sprobuje tez bardziej rozcienczac mleko mam nadzieje ze podziala. Zycze szybkiego rozpakowania mamom 2 w 1 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brutta, oleniga trzymam kciuki, teraz juz tylko blizej niz dalej i pewnie aby centrymetry was dziela do waszych dzidziusiow!! ja chodzilam jak mialam skurcze, zreszta musialam syna zaprowadzic do szkoly a potem na porodowke, zreszta mnie mniej bolalo jak chodzila, a wody poszly mi dopiero przy pelnym rozwarciu wiec to tez inaczej, ja narazie porod wspominam srednio, mimo ze pierwszy byl wywolywany to ten bolal bardziej, myslalm ze bezdie lzej a u was pojdzie wszystko dobrze jak tak dlugo boli to bol bedzie bardziej rozlozony, bezbolesnego porodu wam zycze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dalej w domu :(... dzisiaj o około 20.00 mam wywołanie... :( boję sie tego...😭 pozdrawiam, miłego dnia dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! brutta juz pewnie po wszystkim:) a ty oleniga nic sie nie bój wywoływania, w twoim organizmie juz od jakiegos czasu sie cos dzieje, przygotowuje sie do porodu, wiec kroplówka moze tylko przyspieszyc skurcze i pójdzie szybciutko, tego ci zyczę i trzymam z Oliwka kciuki za was:) u nas dobrze, mała grzeczna, tylko od kilku dni od 21 do 23 trwa proces zasypiania, mała troche wówczas sie prezy przy cycu, beka co chwile, meczy sie troche, to chyba jakas lekka kolka, bo pora stała i objawy kolkowe, tylko na szczescie nie płacze dlugo i mocno a tylko jak ja złapie, wyglada to jakby łapały ja jakies skurcze w brzuszku, dzis mam dostac SAB, bede jej podawała na wieczór bo po co ma sie meczyc. ostatnio udało sie mojej laleczce przespac całą noc:) a tak to jak zasnie na dobre o23 to budzi sie po 4, a potem ok6 lub 7. magdae a ja ci odpisałam o tych kupkach że jesli karmisz piersia to są luźne i często, kolor żółty. moja mała to co przewijanie to ma kupke, rzadko sie zdarza bez:) pozdrawiam was kochane trzymajcie sie. i mam prosbe do mam które stosuja krople SAB jak je dawkujecie? zadzwonie oczywiscie do lekarza i zapytam, ale jestem ciekawa jak wy je stosujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka jedna............
ja je stosowalam przy moim dziecku 15 kropli .....ale dopiero jak widzialam ze kolka ja meczy ,pytalam mojego pediatre ktory mi je przepisal wlasnie ile razy na dobe mam podawac bo tutaj wlasnie na cafe czytalam ze dawaja je z kazdym posilkiem to i powiedzial ze tak nie wolno ,i mam podac jak juz bede wiedziec ze kolka ja meczy ......15 kropli i u nas akurat SAB SIMPLEX poskutkowal ,i jak wam dziewczyny minie juz czas kolek to go nie sprzedawajcie ,bo on jest pozniej tez przydatny jak brzuszek boli ,albo jak dziecko zje np.jakis listek kwiatka ....to mozna podac krople Sab simplex.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×