PRACA W CAMAIEU

W sklepie z odzieżą nigdy nie pracowalam :) na rozmowie bylam wczoraj i wczoraj tez dostalam telefon ze mam przyjsc na godzinke. ROzmawialam z dwoma miłymi Paniami. Jak na razie zapowiada sie wszysto fajnie ale zobaczymy jak dotre na miejsce. Nie iwem co bym tam miała robic... Skoro jeszcze nie znam za dobrze asortymentu. A u Ciebie jak to wygladalo ?

Identycznie jak u Ciebie ;) też wczoraj była rozmowa i też wczoraj dostałam telefon ;) jedna z tych kobitek była króciutko ścięta a druga brunetka ze spiętymi włosami ;> być może były to te same Panie, bo w sumie jedno wojewoódźtwo. Myslę, że nie masz się czym stresować jeśli chodzi o asortyment, bo w godzine nikt nie jest w stanie tego opanować. Najważniejszy uśmiech i nie stresuj sie !! :)

Dziękuję za pocieszenie !!! :) Tak mam zamiar zrobic. A moja kolezanka tez dzisiaj idzie na godzine do carrefoura i wlasnie w jastrzebiu. ale nie wiem na ktora godzine. Raczej sama nie bedziesz :)

A powiedz mi tez mialyscie rozmowe w 2 osoby? ;)? chodzi mi jeszcze o osobe ktora byla rekrutowana wlasnie z Tobą ?

czy ta koleżanka ma na imię Daria ?:P bo wczoraj właśnie ze mną była na rozmowie i tam się poznałyśmy :)

tak byłyśmy we dwie podczas rozmowy :)

Ma na imie Patrycja. Właśnie mi pisze na gg że chciałaby Twój numer gg jeśli można

hmm to może żeby nie upubliczniać mojego gadu to napisz na maila jej numer i ja się odezwe do niej ;) seniorita_20@o2.pl

Dałam jej Twojgo maila :) Pogadajcie sobie

oki ;) trzmam kciuki jutro za Ciebie ;) powodzenia !!

dziewczyny czy możecie mi powiedzieć jak czyta się tą nazwę?

KAMAJU

dziękuję :)

Wymawia się CAMEJU bynajmniej u mnie w sklepie i myślę że innej wersji nie ma :) .Ja już trzy dni pracuję . Powiem wam tak trzeba mieć dystans do pracy , ja się miło zaskoczyłam (czytałam te opinie na forum ). Praca jak każda inna trzeba się dostosować do panujących zasad na sklepie i tyle .Na razie jestem zadowolona . Pozdrawiam .:)

Nawet na karcie uslug pisze CAMAIEU czytaj KAMAJU , aczkolwiek sa dwie poprwne wersje :)

jeśli któraś z Was była na rozmowie w katowicach w supersamie to napiszcie jak Wasze wrażenia :)

Cześć dziewczyny :) Poczytałam was troche i muszę przyznać że zdań na temat tej firmy jest tu bez liku. Czy któraś może mi powiedzieć jak wygląda praca z-cy kierownika?? Jutro idę na ostatnią już rozmowę z regionalną , mam oczywiście nadzieję że dostanę tę pracę. Ale napiszcie mi proszę coś więcej na temat pracy z-cy kierownika :)

Witam...Miałam okazje popracować troszke w Camaieu, i z perspektywy czasu powiem szczerze, że ciesze sie ze moglam tam popracować...Kazda praca uczy nas czegoś nowego, ta praca akurat nauczyła mnie otwartości wobec ludzi, dużej odpowiedzialności, tolerancji a także współpracy w grupie bo to ostatnie jest jednak najważniejsze....I oczywiście wszystko zależy od kierowniczki danego sklepu...ja miałam to szczęsnie i trafiłam na "równą dziewczyne" ;) Więc życze powodzenia obecnym a także przyszłym kamajaczkom ;)

byłam na rozmiwe na kierownika 25 lutego, maja sie odezwać do 5 marca. czy jest jeszcze szansa ze zadzownią z pozytywną odpowiedzią? bo widze ze do Was dzownili od razu? moze tych których nie chcą zostawiają na koniec?

hej ja pracuje w tej firmie od niecałych 2 tygodni i musze stwierdzic ze jest baardzo duzo obowiązków... ja rozumiem ze obowiązków powinna iec kierowniczka czy z-ca ale dziewczyny które mają umowe np na 1/4 etatu czy 1/2 mają prawie tyle samo obowiązków co kierownicy.... ciagłe męczenie o wskaźniki, tłumaczenie się na pismie dlaczego się nie sprzedało danej ilości wyznaczonej odzieży (chcialam napisac ciuchów ale nie mozna tego słowa uzywac heheh), nie mozna stac koło siebie, nie mozna rozmawiac nawet jak ludzi nie ma, nic nie można a oczekują super sprzedawców.... owszem atmosfera zalezy od kierowniczki i tu się zgadzam.... jaka jest moja kierowniczka jeszcze nie wiem, bo za krotko tu pracuje,jak narazie wydaje mi sie dziwna... ale napewno długo w tej firmie nie zostane, tylko podejrzewam ze szybciej mnie sami zwolnią bo kiedys nie wytrzymam i powiem co mam na języku... za takie niewielkie pieniądze nie będe sie wyprówać....

a czy wiecie czy do M1 w krakowie przyjeli juz kierownika?

pracowalam w tej firmie prawie rok na stanowisku koordynatora sprzedawcow od samego poczatku powstania sklepu, przezylam tam 3 kierownikow i przez moment sama pelnilam jego funkcje do momentu przyjscia nastepnego, w pewnym momencie dyrektorka zaproponowala mi stanowisko kierownika w innym miescie ale niestety nie moglam sie przeniesc, nigdy zaden kierownik jaki i dyrektor nie mial zastrzezen do mojej pracy- wrecz przeciwnie, jestem osoba ktora cale swoje zycie zawodowe wiaze z marketingiem i sprzedaza bo takie mam wyksztalcenie, a tu przychodzi do sklepu nowa pani kierownik i zwalnia mnie bo mnie nie lubi (moze to roznica wieku? moze roznica pogladow lub podejscia do pracownika? nie wiem) twierdzac ze "po prostu nie ma do mnie zaufania", czuje sie oszukana przez firme, uwazam ze o losie innych nie powinna decydowac jedna tak niekompetentna osoba bez wczesniejszego doswiadczenia na stanowisku kierownika.

witam. dołączyłam ostatnio do Camaieu. czytając wasze opinie przed rozpoczęciem pracy byłam nastwiona bardzo przeciwnie do tej firmy i z przerażeniem czytająć te opinie nie wierzyłam, że może być aż tak żle. Czy będę miała podobne doświadczenie jak Wy i ile w tej firmię wytrwam(lub mnie wywalą) nie mam pojęcia.Zarobki mi odpowiadają biorąc po uwagę to że mamy 1/2 lub 1/4 etatu.Odnośnie ekipy, dziewczyny mam bardzo miłe fajnie się rozmawia jakieś nowe znajomości itp. Natomiast KS i zastępca... trudno mi powiedzięć co kolwiek na ich temat gdyż mam jakieś tam pierwsze wrażenie na ich temat a jak się okaże w praktyce...zobaczymy. Napewno nie zapomnę tego forum i będę pisać o efektach. Pozdrawiam Wszystkie forumowiczki :)

Ciekawe, dlaczego jest tyle rozmów właśnie w Katowicach w supersamie? Taka jest tam rotacja, czy od miesiąca nie potrafią nikogo wybrać? Mnie też zaproszono na rozmowę w tym tygodniu. Ale tak czytam i się zastanawiam o co chodzi.

Dziewczyny, praca super ale nie dajcie sie mydlić obietnicami ,że awancujecie czekalam 4 lata i dostalam... za psi pens... 1800 brutto w batrdzo duzym miescie..;(((

cześć dziewczyny Nie wiecie czy na Śląsku szukają sperzedawców? jestem z Rudy Śląskiej, niedaleko Katowic Jestem po studiach z tytułem,ale to mi nic nie daje,szukam pracy w sklepie

W Katowicach werbują sprzedawców. "kierowników" zresztą też.

i jak dziewczyny był ktoś na rozmowie w Katowicach supersamie??

I był ktoś na rozmowie w katowicach w supersamie?? pracował ktoś tam kiedyś jakie wrażenia>??Czemu taka duża rotacje

Był ktoś na rozmowie w supersamie w katowicach?? pracował ktoś tam kiedys?? ciekawe czemu taka rotacja tam duza