Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

notatka

PRACA W CAMAIEU

Polecane posty

Gość kkkkkkkkkkk
żenada :) to swiadczy tyko o Tobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cwaniara
Dziewczyny zdala od tej firmy Patologia...... Myślałam że piszecie takie rzeczy specjalnie bo wam się nie udało aż sama się przekonałam na własnej skórze...........nie warto strata czasu nerwów.... i te ich wartości gówno a nie wartości.........na kierowniczkę zatrudniają panienkę która pomiata i nie szanuje innych.......jedna z wartości to zaufanie podkładają świnie innym dziewczyną aby mieć pretekst do zwalniania............Jak chcecie mieć zszargane nerwy być pomiatane i nie szanowane oraz wykorzystywane Zapraszam do Camaieu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z-ca kierownika
Witajcie Jestem w kropce, ale chyba sama chce sie przekonać... Rekrutuję na stanowisko z-cy kierownika w tym sklepie, w stolicy. Mam doświadczenie kierownicze, i w sumie chciałabym zając się czymś innym.. ale trafiła mi sie na razie ta praca (obecnie pracuję) - rozmowa telefoniczna przeszła, w piątek mam spotkanie.. i jak tu wybrnąć? Moje wymagania? nie będe ukrywać, że chce zarobić... bo kasa się liczy - obecnie zarabiam do ręki 2,300 zł do ręki na stanowsiku kierownika. Jestem świadom ze z-ca zarabia mniej od kierownika, ale czy mogę liczyć chociaż na taka kwote - czy za duzo wymagam? Wiem, ze kierownicy zarabiaja od 2 tysiecy wzwyż, zawsze! to jest odpowiedzialnosc mimo wszystko, znam osoby które na takim stanowisku zarabiaja do 4 tysiecy nawet, na reke Nie po to zmieniam pracę, żeby zarabiać grubo mniej. Dlatego pytam. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tosruu
oooo stolica, ja tez pracowalam w stolicy, a co do zarobko to niestety nie moge ci pomoc bo bylam zwyklym robolem... ale z tego co wiem to bedziesz miej zarabiac niz te 2300... no i jak na zastepce duzo pracy.... tak samo jak kierownik, ale to zalezy wlasnie od kierownika.... czy cie bedzie wykorzystywal czy nie... jak masz dobra prace, to nie zwalniaj sie bo długo nie wytrzymasz .. pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zk-ks
zastepca kierownika od 2300 do 2800 brutto, kierownik od 2900 do 3500 brutto. na poczatek mozesz liczyc na te nizsze stawki i nie masz co marzyc o jakichs spektakularnych podwyzkach po zakonczeniu okresu probnego. mnie po 1.5 roku pracy na stanowisku zastepcy a pozniej kierownika (mniej wiecej po polowie) zaproponowali 100zl brutto podwyzki, na co zasmialam sie im w twarz i poszlam do konkurencji. na zakres obowiazkow jaki bedziesz miala to zdecydowanie nieadekwatne pieniadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z-ca kierownika
Dzięki za informacje, w piątek skoczę na ta rozmowę - nie szkodzi po prostu się spotkac, ciekawa jestem co maja mi do zaoferowania. Nic mi nie szkodzi. Z praca mi sie nie śpieszy, bo niestety widze co sie dzieje... pracy sporo ale chetncyh jeszcze wiecej, i duuuża konkurencja.. niestety. Ale trzeba przeczekac ten kryzys i bedzie dobrze. Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny szukajace pracy :) Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cwaniara
Mam dość to kres mojej wytrzymałości aż mnie żołądek rozbolał z tego wszytskiego.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury
Ale wy tutaj bzdury piszecie. Praca jak każda inna, nie ma nad czym rozprawiać. Jeśli się komuś nie podoba system to przecież można zmienić miejsce zatrudnienia... Nie rozumiem w czym tkwi problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość comiks
Mam pytanie do dziewczyn które pracują na pół etatu? Jak to jest z weekendami, czy we wszystkie siedzi się w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cwaniara
Problem w tym że to jest jak sekta........ Może ty masz normalną atmosferę w pracy ale jak widzisz ja i wiele innych dziewcząt które zechciały się wypowiedzieć na tym forum ma chorą atmosferę... Może to ulegnie zmianie jak nie to niech szukają kolejnych frajerek.....które będą odwalać robotę w tempie odrzutowca a kierowniczka wiecznie ze skwaszoną miną bedzie miała zawsze cos do dodania, że jest źle takiej to nie dogodzisz nigdy.... APEL do regionalnych kierowniczek zatrudniajcie panie które motywują pracowników z uśmiechem na twarzy a nie zniechęcają ich do siebie....Które na zebraniach z regionalną udają uśmiech i miłe nastaiwnie a po skończonym zebraniu wszytsko wraca do normy wieczny grymas i niezadowoloenie z samej siebie które przezucane jest na nic niewinne dziewczyny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury
Mam pytanie do tych niezadowolonych. Czy wy kiedykolwiek pracowałyście w korporacji, czy macie po prostu porównanie, że mówicie o firmie sekta. Zawsze można zatrudnić się w osiedlowym warzywniaku i tam nie będziecie miały do czynienia z sektą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczecinianka22222222222
Camaieu - sklep inny niz wszystkie - zakaz rozmow (i wcale nie chodzi o plotkowanie godzine, ale nawet dwoch zdan nie mozna wymienic), ganianie za grymasnymi babami i wpychanie im bluzek za 29,90, jakas pozal sie boze 'argumentacja' typu wspaniala bluzka z bawelny, bosz, jak na straganie, a nawet gorzej. Kierownictwo - nigdyy nie zadowolone, bo jak srednia dobra to wskaznik zly, jak obrot dobry to co innego zle... Haselka typu zyjemy wynikami i sklepem - phi! za co? za te marne grosze za godzine? Czy za ta wspaniala premię, ktorej nigdy na oczy nikt nie widzial? Ups, przepraszam, ostatnio mialysmy premię - cale 15 zl do wyplaty... Jednym slowem - przerost formy nad treścia - tani sklep z tanimi i badziewnymi chinskimi szmatami, a dorabiaja ideologie ze to niby szczyt szczescia jak wielmozna pani klientka sobie kupi taka wspaniala bluzke za 29,90zl Proponuje bojkot Camaieu - ja juz u nich nic nie kupie... to samo powtarzam moim kolezankom - powinni to pozamykac!!! Chcialam tez dodac, ze wszystkie opinie są prawdziwe - nikt tutaj nie przesadza! U mnie w miescie byla taka rotacja w tym sklepie, ze co miesiąc sie ekipa wymieniala - nikt normalny tam nie zostanie na dluzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bzdury
Wystarczy odwołać się do podejścia do życia. Jeśli to co robisz lubisz robić dobrze to nie masz problemu z zaangażowaniem się w realizowane wyniki. Jeśli pracujesz tylko dla kasy na koncie to serdecznie współczuje bo żadne pieniądze nie są w stanie zastąpić satysfakcji z wykonywanej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate777
Ty na pewno masz satysfakcję z pracy mając na umowie 1/4 etatu, pracując w rzeczywistości jakby to były 3/4 etatu, a potem zarabiając za to 600 zł? Gratuluje ambicji i satysfakcji z tak beznadziejnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniqe 9898989
kate7777 nie widzisz, ze to wielka pani kierowniczka pisze o tym podejsciu do zycia? wydaje jej sie, ze pracujac w camaieu posiadla prawo do ingerowania w prywatne opinie i sądy innych ludzi. drogie kierowniczki, przyjmijcie do wiadomosci, ze nie jestescie nikim waznym i NIE MACIE PRAWA wykorzystywac ludzi. jesli chcecie zachowywac sie jak stado baranow, ktore pobiegna tam gdzie je zapedza prosze bardzo, ale nie zmuszajcie do tego innych i nie probujcie sie wybielac na siłe. za jeden wypad rocznie do paryza tanimi liniami i kilka kieliszkow taniego wina...zenada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość b-a-l-b-i-n-a
Mam pytanie związane z wypowiedzeniem pracy. Czy przy składaniu wypowiedzenia robią jakieś problemy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena 99999
Heh u nas jak złożyłyśmy grupowe wypowiedzenie to trochę się rzucali, no ale cóż życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cwaniara
Pracuje to wiem co mówię...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elmo1989
miałam juz 2 rozmowy. czekam teraz na tel z odpowiedzią. naprawde jest tam tak strasznie? wiecie moze cos na temat wrocławskiego camaieu w pasażu grunwaldzkim? z góry dziekuje za odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosnica9
Witam wszystkie forumowiczki, czytając te wszystkie strony, tony, potoki słów i refleksji nie wiem już sama co myśleć. W czwartek mam podpisać umowę na 1/4 etatu, ze względu na fakt, iż jestem w trakcie studiów magisterskich, a każda kasa, nawet niewielka, mi się przyda, bo studiuję dziennie. Podczas rozmowy nie zaważyłam jakiś szczególnych oznak nieszczerości, nieprofesjonalizmu. Obecna była podczas rekrutacji kierowniczka sklepu i wydawała mi się całkiem przyjemna. Ostatecznie zdecydowałam się podpisać umowę na okres próbny, zobaczymy co będzie. Najważniejsze są dla mnie jednak studia, co podkreślałam w kółko na rozmowie kwalifikacyjnej, więc jeśli nie będzie innego wyjścia to zrezygnuje. Wierzę jednak, że nie będzie tak źle i że stworzymy zgrany zespół, czego sobie i Szanownym Koleżankom życzę ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyrafka1034
Słuchaj, musisz spróbować. Nie jest tam łatwo,ale traktuj tę pracę tylko jak zadanie,które musisz wykonać. I tyle. Nie angażuj się, nie wychylaj, poprostu pracuj. Nikt nie docenia dodatkowej pracy, a jak wyczują Cię to zaczną wykorzystywać. Zaczną mamić awansem, nie daj się. Ja już wszytko przeszłam w tej firmie. Widziałam wiele, za dużo by wierzyć w te ich bzdury. Wartosci...hmmm, solidarność, satysfakcja z wyników... niestety to tylko teoria:((( Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kate 777
Ja mam prośbę do Złośnicy, proszę napisz po 3 miesiącach jak Ci się tam pracuje (bądź pracowało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlosnica9
Oczywiście podzielę się z Wami moimi wrażeniami. Wychylać się nie zamierzam, bo traktuje tę pracę jedynie tymczasowo. Może nie będzie źle, staram się mimo wszystko nie nastawiać negatywnie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NENENENENE
jak miałysmy szkolenia przed praca to czasmi nie moglam ze smiechu wytrzymac, jak nasza kieowniczka sie wczuwala, mowila o tych wartosciach... wiekszego cyrku na kolkach nie widzilam, a co do jakosci naszych pieknych, francuskich łaszkow nawet nie zamierzam sie duzo wypowiadac:tandentne, złej jakosci, zle szyte, gorzej niz rynek.... powaznie, pracowalam tam ponad rok czasu i potrafilam dostrzec te kwestie. mam nadzieje ze panie regionalne czytaja to i dadza znac tym z "Gory" aby zmienili troche charakter camaieu, gdyz nigdy w ten sposob nie zdołaja uzyskac pozytywnej opini od pracownikow... PROSZE KIEROWNICTWO O TO ABY TEN SKLEP WKONCU ZACZOŁ FUNKCJONOWAC NA NORMALNYCH ZASADACH !!!!! POZWOLCIE KLIENTOWI NORMALNIE PORUSZAC SIE PO SKLEPIE!!! NIC NA SIŁE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy więcej
pracowałam w camaieu. szczerze nie polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeshfyfrbjke
Wszystkie laski jęczące i bolejące nad swoim losem w Camaieu serdecznie pozdrawiam. Proponuję szukać pracy w innej firmie, bo tam gdzie nas nie ma zawsze jest lepiej. Praca w Camaieu jest ciężka, ale satysfakcjonująca. Ja awansowałam ze sprzedawcy i teraz wiem, że było warto. A te wszystkie laseczki, co im wiecznie źle, co podwyżki za małe, co za dużo godzin itd to zapraszam za biurko. Zwłaszcza ten przerost formy nad treścią, co myśli że jest naj naj, a w rzeczywistości jest nikim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena 99999
No i wypowiedź wyżej mamy przykład kolejnej niewykształconej i niewychowanej Pani Kierowniczki, która stała się pupilkiem jakiejś innej Pani Kierowniczki i awansowała na najwyższe stanowisko w swoim życiu ! Gratuluje bycie kierownikiem bez odpowiedniego wykształcenia i kultury. A wy dziewczyny nie dajcie się, bronić swoich praw i bojkotować ten debilny sklep.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość huhuhoror
Super magdaleno! Wyrocznio! Skąd to info o braku kultury i wykształcenia? Ach, prostakiem być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość praca jak praca
praca jak każda inna. wymagająca zangażowania. przecież nikt nie podpisuje umowy, która wymaga dożywotniej niewolniczej pracy. jeśli komuś nieodpowiada ten rodzaj pracy droga wolna. znam osoby które pracują w tym sklepie od paru lat na stanowisku sprzedawcy bo lubią ten ZAWÓD -> a o to tu chodzi. ta "agresja" ze strony niektórych na tym forum dla mnie jest dziecinna. jeśli wam tak naprawdę źle, jeśli rzeczywiście tak was wykorzystują no to zgłoście to do inspekcji pracy. skoro macie racie w tym co robicie to dlaczego nic z tym nie robicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×