Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

notatka

PRACA W CAMAIEU

Polecane posty

Gość gość
Ja już czekam 5 dni i nic. A zależy mi na czasie, zresztą oni mają 7 dni na przesłanie i ani dnia dłużej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale fajnie z tymi bonami na wakacje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile dają? 300zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bony jak bony znajac zycie w lipcu bedzie mniejsza wyplata bo zabiora podatek za te wlasnie bony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba takie informacje to do nas szarych żuczków nie dotrą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do nas dochodza info z drugiej reki...Pracownik dowiaduje sie o wszystkim na koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd te informacje, że Camaieu znika z Polski? W takim razie po co zmiana regionalnych, generalnych i ekip w sklepach? Podobno w pewnym sklepie cała załoga wyleciała po wizycie regionalnej. Nie wiem czy to do końca prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest bolączka Camaieu - nachalna obsługa, która zamiast zachęcać zraża klientów. Trzeba mieć wyczucie kiedy i do kogo podejść, obserwować kto potrzebuje pomocy a kto zwyczajnie poradzi sobie sam. Ja nie lubię jak ktoś za mną łazi, stoi w przymierzalni czekając aż coś przymierzę więc uciekam z krzykiem np z Quiosque, gdzie takie praktyki również stosują. Co do załogi - Łódź Manufaktura (podobno).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie możecie jej zwrócić uwagi? My kiedyś naszej zwróciłyśmy, bo też latała za każdą klientką, delikatnie jej powiedziałyśmy, że nie na tym rzecz polega. Swoją drogą trafi kiedyś na klientkę, od której dostanie porządną z***ę i wtedy się może ocknie ;) Żałosne, że babsko nie widzi, że odstrasza klientki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubię wasze ciuszki, ale faktycznie nachalne zachowanie pań sprzedawczyń mnie odstrasza. W Warszawie jest dobrze bo tam zupełnie panie nie reagują jak coś oglądam, ostatnio w przelocie udało mi się zakupić coś w manufakturze w Łodzi i tam to jest dramat. Poszukiwałam konkretnej spudnicy a zdesperowana sprzedawczyni wciskała mi zupełnie inne rzeczy których nie chciałam. Straciła tylko czas a ja humor. Ale teraz rozumiem czemu tak się zachowywała pewnie się panicznie bała że nic nie kupię. Nie jest przyjemne słuchać jak ktoś wciska coś co wygląda na prawdę źle. Nie będę już robić zakupów tej marki bo nie akceptuję mobingu i łamania prawa pracy. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z gosciem z 21,59. Nikt nawet nie domysla sie jak to wyglada "od zaplecza" :( ja wiem.... Naprawdę BRAK MI SŁÓW...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogie Panie mnie na prawdę ogarnął szok po przeczytaniu zaledwie małej części wpisów myślę że najwyższy czas zgłosić te sytuacje do PIP kontrole wykażą czy opinie na tej stronie są przesadne czy też władze przedsiębiorstwa naginaja KP.Trzeba walczyć z każdym bezprawiem!!!! Ludzi trzeba szanować w każdym zawodzie. Sama będę bacznie obserwować sytuację pracowników tej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wawa już się szykuje - nic dziwnego połowa ludzi odchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny nie tylko wawa w tej sprawie powinna walczyć ale i inne miasta!!!! Dziewczyny zgadajcie się zbierajcie materiały dowody które potwierdzają te wpisy. Bo jeden głos w tej sprawie nie wystarczy trzeba działać wspólnie! !!! Niech prawda wyjdzie na jaw jeśli tak źle się dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czekamy na Wawe :) i tak Urzedy z Warszawy moga zadziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, niech się zaintetrsuja góra i biurem, które zna się na wszystkim począwszy od obsługi klienta, technik sprzedaży a kończąc na merchu. . Niech się Urzędy dowiedzą ze w Boże Cialo pracuje się w Camaieu czasami do 6:00 nad ranem. Ciekawe jak Wam za to zapłacą drogie Koleżanki. .?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na kogo zwala wine? Na ks bo to one robia grafiki i one za nie odpowiadaja. Same wiecie , ze czasami ks tez maja uwiazane rece, swoje mysla ale nie maja zawsze odwagi glosno tego powiedziec... teraz jest o polowe mniej etatow jak kiedys i ciezko jest zrobic normalny grafik szczegolnie jak jest wyprzedaz i non stop nocki ale w biurze maja to gleboko w swoich 4literach bo to nie oni odpowiadaja za to. Zaraz powiedza, ze zle sie organizujesz itp.. stara spiewka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to ? A co Wy tam ołtarze szykowałyście? A biuro na procesje przyszło? Masakra. Ale to żadna nowość od lat pracownicy sklepów camaieu nie mają świąt, bo zawsze coś wypali, albo 10 dni albo inne kwiatki. A spróbuj okazać swoje niezadowolenie lub sprzeciw to możesz szukać sobie innego zajęcia, bo tam nie masz prawa upominać się o swoje - oni zapomnieli że Kodeks Pracy dotyczy również ich. To pewnie w imię wartości firmy - DUMA. Firma wychodzi z założenia, że powinnyście być dumne, bo inni obywatele kraju muszą mieć tego dnia wolne a Wy jako wyróżnione możecie sobie przyjść do pracy. Nie każdy tak może jak Wy. Jesteście wyjątkowe jak widzicie. Doceńcie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to ? A co Wy tam ołtarze szykowałyście? A biuro na procesje przyszło? Masakra. Ale to żadna nowość od lat pracownicy sklepów camaieu nie mają świąt, bo zawsze coś wypali, albo 10 dni albo inne kwiatki. A spróbuj okazać swoje niezadowolenie lub sprzeciw to możesz szukać sobie innego zajęcia, bo tam nie masz prawa upominać się o swoje - oni zapomnieli że Kodeks Pracy dotyczy również ich. To pewnie w imię wartości firmy - DUMA. Firma wychodzi z założenia, że powinnyście być dumne, bo inni obywatele kraju muszą mieć tego dnia wolne a Wy jako wyróżnione możecie sobie przyjść do pracy. Nie każdy tak może jak Wy. Jesteście wyjątkowe jak widzicie. Doceńcie to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się, kierownik ma związane ręce bo za każdym razem gdy próbuje się wytłumaczyć z jakiegoś zadania, którego nie zdążył zrobić to słyszy zarzut braku organizacji. Ciężko jest się zorganizować robiąc trzy nocki pod rząd. Bardzo często nie mając kogo wstawić w grafik ustawiają siebie kończą nocke o 3:00 i na 8:00 przychodzą na otwarcie. Pamiętajcie jeszcze o weekendach pracujacych gdy są akcje handlowe, przecież wszystko padnie a sprzedawcy na pewno sobie nie poradzą sami. Powiedzcie mi jak mają się szkolić ci sprzedawcy skoro są im tylko zlecane opcje sprzątania i biegania za klientka mi - dosłownie. ..Gdzie tu rozwój możliwości pokazania siebie ale w końcu co tu pokazywać jak nie ma Różu. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny ja pracuję w Camaieu od niedawna i nie śmiem zapytać kierowniczki o to, żeby nie wyjść na jakąś wariatkę... może Wy wiecie... CZY JEŚLI BYŁY NOCKI, KTÓRE WLICZAŁY SIĘ W BOŻE CIAŁO (MY BYŁYŚMY DO 4) CZY ZA TE 4H DOSTANĘ WIĘCEJ KASY Z RACJI ŚWIĘTA CZY JAK?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak opierdziel że śmiesz pytać :) Kobieto to nie jest zgodne z prawem więc co Ci dadzą? Nr do PIP?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są godziny efektywne i nieefektywne także nie wiem jak ci to zaliczą śmiech na sali co ta firma wyrabia ja już nie pracuje tam od trzech lat i powiem wam że współczuję dziewczyną które się tak męczą tam.W biedronce więcej zarobicie i lepsze warunki a to co się dzieje na śląsku to masakra.Pozdrawiam Kraków:)Ania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodatek za pracę w nocy przysługuje wszystkim pracownikom świadczącym taką pracę, niezależnie od tego, czy jest ona wykonywana stale, czy sporadycznie. Wynosi on 20% stawki godzinowej wynikającej z minimalnego wynagrodzenia za pracę (art. 1518 § 1 K.p.). Natomiast praca nocna w godzinach nadliczbowych może być zrekompensowana w dwojaki sposób. Pracodawca może za nią wypłacić, oprócz normalnego wynagrodzenia, dodatek w wysokości 100% wynagrodzenia (art. 1511 § 1 pkt 1a K.p.). Inną formą rekompensaty jest udzielenie czasu wolnego. Jeżeli ten czas wolny jest udzielany na pisemny wniosek pracownika, za każdą godzinę pracy nadliczbowej w nocy przysługuje godzina czasu wolnego. W przypadku gdy udzielenie czasu wolnego następuje z inicjatywy pracodawcy, to za jedną godzinę pracy nadliczbowej w nocy przysługuje 1,5 godziny czasu wolnego. Udzielenie czasu wolnego z woli pracodawcy powinno nastąpić najpóźniej do końca okresu rozliczeniowego (art. 1512 § 2 K.p.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Firma szuka takich naiwnych którzy nie pytaja nawet o takie sprawy jak zapłata za godz.w święta. Niektóre z was nawet boją się zapytać swoich przełożonych bo mogą usłyszeć ze powinny zakazać rękawy i wziąść się do pracy a nie zadaja dziwne pytania. Tak więc nie bójcie się i o wszystko pytajcie i dobra rada na wszystko zbierajcie dowody z tej firmy bo jak się okazuje próbują was oszukać na każdym kroku. Bierzcie pisemne podkładki na wszystko bo pracownik nie musi się na wszystko godzić, często robicie o wiele więcej niż jest podane w definicji stanowiska pracy, z tego co pamiętam to kiedyś do czyszczenia podłogi przychodził człowiek ze specjalnym sprzętem i odpowiednimi środkami chemicznymi a teraz to wy szorujecie sklepy w ramach swoich pensji, narażać zdrowie czyszcząc manekiny Domestosem dziwne przeznaczenie tego środka. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponoć biuro pomagało w czasie ostatnich nocek, nawet metkowaly Panie..w Boże Ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biuro zeszło do plebsu? Niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1234
Mam pytanie do starszych stażem pracownic: czy kiedyś było lepiej? Pracuje od roku i mam ważenie, że z miesiąca na miesiąc jest gorzej... Wciąż większe wymagania, praca w nadgodzinach pomimo zatrudnienia na niepełny etat. Jak było kilka lat temu? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W camaieu zawsze było dużo pracy, ale kilka lat wstecz pracowaly bardziej zorganizowane osoby, mam tu na myśli wyższe stanowiska. DR potrafiły docenić prace sprzedawców, jak dzwoniły to normalnie rozmawiały, bez krzyków i wyrzutów. Kiedyś niedopuszczalne było za strasznie ciągłymi zwolnieniami degradacja stanowisk czy wyzywaniem od brudasow. Wszedzie trzeba pracowac w końcu nikt za darmo pieniędzy nie daje, ale szacunek w pracy powinien być na każdym szczeblu. Niestety ale brak zaufania do firmy jest destrukcyjna wartością, która bierze górę nad wieloma czynnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×