Dziobałkowy Świat

to może moją nową stopkę wypróbuję i przy okazji przepcham i coś zobaczę :P

bez kitu już nie mam siły pchać :( ale jak to robię to widzę, no dziwne... :P raz miłość ślepa raz nie bo raz nie widzę a raz widzę Cię :P:P:P

śpiąca widze;)kiedy masz te urodziny?Jesli jutro to mogłem Ci dac najdroższy prezent jak mam,a TY nie chciałaś:(

tak, jutro... wiem, że mogłeś uprzedzę twoje kolejne pytanie i odpowiadam: tak, żałuję :(:(:(

Twoje* przepraszam

a może coś zobaczę jak sobie taką głupotę jakąś napiszę :P

znowu jestem slepy:( chciałem Ci dac moje sercea TY je odrzuciłaś....

będę pisała żeby coś zobaczyć

chciałeś mi dać swoje nie znając mojego poczekam aż będziesz chciał mi je dać znając już moje... ktoś bardzo mądrze kiedyś napisał że jeśli mamy się spotkać to na pewno spotkamy się w najmniej oczekiwanym momencie więc może kiedyś przestanę żałować swojej decyzji ...

chcę dostać Cię i na moje urodzinki:)

http://darkman7.wrzuta.pl/audio/gyprOecTxT/the_cranberries_-_i_miss_you_when_your_gone

A kiedy masz urodzinki SKARBIE;)

święty mikołaj rozdaje prezenty tylko grzecznym dzieciom :P

z racji tego iż ponownie nic nie widzę to napiszę sobie jakiś wiersz

Barbara Boissé Pożegnanie miłości Milczenie kłuje jak róża herbaciana niechcący słowa odchodzą na palcach uśmiech w białych rękawiczkach znikł już dawno i jest tak jakby świat zbrązowiały przeszedł na drugą stronę lustra

niebawem;)

Quasi-ekloga Leśną malinę Sylen zgniótł, Zgniótł i rumiany pił jej miód. Beato, czemu drżysz cała? Raz leśną dziewkę porwał bóg, Wlókł ją po mchach, ślad znacząc dróg Różaną smugą jej ciała. Beato, czemuś zadrżała? Patrz, jakie miękkie leśne mchy, Patrz, jakie złote skaczą skry, Gdzie stopa twoja biała. Beato, nachyl malin ust... Drżysz?... To pod nogą chrząstnął chrust... To echo fletnia grała. Beato, czemuś zadrżała? Las duszny, jakaś bije woń. Czy tchnie kadzidłem leśna toń, Czy róże twego ciała? Patrz, jak się wdzięczy Chloi strój, Jak Irys szaty zdziewa w zdrój, Jak w bluszczach stoi skała. Beato, czemu drżysz cała? Powojów jasny spływa włos, W paprociach szemrze szelest ros. Erosa brzęczy strzała. Beato, malin nachyl ust... Drżysz?... To w krzach tylko gwizdnął drózd, Beato, czemu drżysz cała? Leśną malinę Sylen zgniótł, Zgniótł i rumiany pił jej miód, Beato, jakaś omdlała!... Kalliste! Już cię porwał bóg... Zmógł i po mchach omdlałą wlókł W różanym rozkręcie ciała. Beato, moja ty — cała! Edmund Bogdanowicz

ślepota która mnie ogarnia wyprowadza mnie z równowagi, wiec zegnam moje panie... Mojego kumpla ksiecia tez nie ma... śpiąca

no proszę mi powiedzieć po co miałabym go oszczędzić? po co mam się z nim kłócić? po co wciąż tylko zrzędzić? komu to potrzebne żeby nie umierał? może po swojej śmierci laury będzie zbierał? pozostawić takie zwierzę przy życiu, które gotowe za marne pieniądze dla zaspokojenia najniższych instynktów zaspokoić swoje żądze.?.. zdolne popełnić każdą zbrodnię nawet najobrzydliwszą... najwstydliwszą... po co? jaki jest sens aby takie paskudztwo siedziało w jakimś zamknięciu a setki ludzi odziewały go karmiły strzegły... on już jest poległy... jak zwierzę go zabiję zastrzelę powieszę.... i będę patrzyła jak kona... swój wzrok obrazem jego zagłady nacieszę...

Taki-----> nie idź jeszcze :( wyłącz i włącz komputer ponownie... może będzie już ok...

U mnie tez nie widac

Juz mam. Nawet tlo ktore bylo w poludnie wrocilo

no to ja nie wiem dlaczego wy nie widzicie u mnie już widać.... podawać numery gg to będę przesyłała... :P

a moje tło nadal fatalne....czerwone, żółte, zielone... jak ja nie piję to oni mnie namawiają :P

hop sa sa

no ludzie.... gg mi padło :(:(:( tak... ciekawe co jeszcze... możę w ogóle mnie od świata odetnijcie :(:(:(