Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Stelka, pierze się w zwykłym proszku dla dzieci, byle bez płynu zmiękczającego. płukać można 2x ale to raczej dla bezpieczeństawa skóry. przed pierwszym użyciem obligatoryjnie trzeba wyprać :P Proponuje na początek (pierwsze pranie) czerwone i pomarańczowe wyprać oddzielnie od pozostałych. Te poprzednie co miałam to mi za pierwszym razem lekko pofarbowały, te chyba nieco też (właśnie wyjełam z pralki). W kolejnym praniu już było ok :) Ja też jestem nimi zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka, Jak będziesz potrzebowała więcej to daj znać :P Ja chyba ściągnę hurtem i pomyślę co dalej :P :P :P :P :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola no ja będę chętna ale dopiero jak dostane becikowe:P:P:P teraz jeszcze czeka nas parę wydatków:) ale powiem Ci że na Twoim miejscu spróbowała bym sprzedawać np na allegro:) a jeszcze jedno pytanko Luśkowi na ile czasu starcza pieluszka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna sprobij moze jutro jeszcze raz, a co do kakao to tez probowalismy! Nasza pila ale jak juz to na tym nestle robilam kakao i mleku modyfikowanym bezsmakowym, a nie jakims innym np kubusiu czy cos, nie bo to juz nie to samo! Moze to twojego przekona, jezeli zna slowo "czekolada" to mow ze mama ma dla niego czekoladkie mniam mniam! Moze nawet sama pokaz ze pijez lub sprobuj podac w kubku niekapku jakims nie przezroczytym aby nie widzal z czym idziesz, jezeli pije z kubka oczywiscie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka myślę nad tym... Jak dostaniesz becikowe to daj znać :) Co do tego na ile starcza to trudno powiedzieć... sama się zastanawiam... ale teraz miał 2godziny i wychodziliśmy na spacer więc mieniłam na nową... tę ma już chyba prawie 3 godziny... Na noc pampersa mu zakładam... Czarna a odstawiłaś od piersi???? czy próbujesz oba mleka na raz??? Może niech Twój M spróbuje spać z małym ze 2-3 noce i niech on go karmi.... może załapie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dam znac na pewno:P Czarna tez mi sie wydaję że jak Ty dajesz cyca i butle to mały wybierze cyca dopóki nie odstawisz, nie stresuj się jak na początku nie będzie chciał żadnego mleka nic mu nie będzie, najpierw nie dawaj cyca i tyle, a to prawda że od męża prędzej weźmie butlę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola dzięki:-) buziaczki:-) Stelka doczytałam, że chciałaś przepis, ale musiałam go z głowy napisać a przy Szymku nie chciałam czegoś sknocić;-) Pasztet z kurczaka 6 udek z kurczaka 30 dkg wątróbki drobiowej 20 dkg słoniny cebula marchewka pietruszka seler (kawałek) bułka czerstwa 3-4 jajka przyprawy Udka ugotować z jarzynami, pieprzem w ziarenkach, zielem angielskim, listkiem laurowym i solą. Wątróbkę ugotować ze słoniną i cebulą. Oddzielić kurczaka od kości i wszystko przepuścić przez maszynkę, następnie wyrobić z namoczoną bułką i jajkami, dodać sól i pieprz. Wyłożyć do foremki natłuszczonej i wysypanej bułka tartą, piec ok. 1,5 h w 180 st. Smacznego:-) Z tej ilości moja mama piecze w blaszce 30x25 cm, a ja z połowy porcji piekłam w foremce 10x25 cm i miałam troche wyższy. Dziewczyny do dzieła bo jest naprawdę pyszny:-) Kiedys jak mój brat przyjechał pierwszy raz ze swoją narzeczoną to mama oczywiście zrobiła ten pasztet, a Ona stwierdziła:" pyszny prawie jak domowy";-) no to mieliśmy ubaw;-) Szymuś zrobił nam dzisiaj niespodziankę bo pierwszy raz posadziłam go na nocnik przez kąpaniem a on zrobił kupkę:-) tylko miał niewyraźna mine jak ją zobaczył i był troche przestraszony, ciekawe jak będzie nam szło to nocnikowanie... Czarna trzymam kciuki, żeby Kubuś polubił inne mleko niż Twoje, mój Szymus tez jest cycoholikiem i myślę, że tez będzie trudno go odstawić, ale na szczęście jeszcze nie musimy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna-Zuza jak skończyła 6 miesięcy dostała jakiegoś wstrętu do mleka i butli ( piersią karmiłam tylko 6 tygodni ), jak się już udało włożyć smoczek do buzi to wypijała 10-30 ml i tyle, normalnie była masakra bo prawie nic nie jadła, spróbowałam karmić ją łyżeczką i to jej podeszło. Robiłam jej różne kaszki mleczno- coś tam , przeważnie z Bobovity, tylko takie gęste. Próbowałam potem jeszcze kilka razy dać jej butlę, ale nie było mowy żeby coś pociągnęła, więc może Ty też spróbuj łyżeczką a nie butlą. Bratowa odstawiła siostrzeńca jak miał 9 miesięcy i on też nie chciał butelki i mleka modyfikowanego. A my dziś na to wesele idziemy , mamy zamiar szaleć dwa dni, zobaczymy czy nam Zula pozwoli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) my dopiero wstaliśmy tzn ja, a córcia jeszcze śpi:) dawno tak długo nie spała:) a propos wesela i ślubów to właśnie dostałam mms z pierścionkiem zaręczynowym szwagierki:) wczoraj pojechali do Kłodzka ale nie chcieli powiedzieć po co no a dziś rano się okazało po co:P ciesze się ich szczęściem tym bardziej że czekali na sibie 6 lat tzn ona w stanach on tutaj i nie byli wtedy ze soba jak ona wróciła teraz, zobaczyli się i stwierdzili że dalej się kochają:D szkoda tylko że nie będzie wesela bo oni chcą taki cichy ślub, no ale tego im zazdroszczę:) a ja zaraz zabieram się za pranie moich pieluszek:D czerwone i pomarańczowe osobno:) Akinom dzięki za przepis:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za rady ale czarno to widze:( Od cyca nie odstawiałam, trudno mi sie zmobilizować, mysle że dopiero jak pójde do lekarza to ten mnie zmobilizuje...:( Wieczorem i w nocy tez próbowałm mu dac butle zamiast herbatki co wołał ze chce pić to ja mu butelke i mówiłam ze właśnie mniam mniam nowa herbatka a on nawet w usta nie wziął....nawet nie wie jak to mleko smakuje wystarczy ze kolor nie taki widzi...wogle to on jest nauczony pic tylko jedna herbatke z hipa i nic innego mu nie moge wcisnąć... Czekają mnie naprawde trudne i smutne dni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna, czekają Cię wspaniałe dni, bo jesteś w ciąży... Spróbuj małego odstawić nie wprowadzając mleka, lub zostaw karmienie butelką innej osobie... Mały wieże jak nie weźmie butli to dostanie cyca... to tak jakby Twój napalony mąż podsuwał Ci dmuchaną lalę :P :P :P :P :P :P i to kiepsko nadmuchana :P :P :P :P Wybrałabys męża zapewne... nie ma co się dziecku więc dziwić.... Jak nie będzie pił mleka też nic się nie stanie. Dasz mu więcej mięsa i tyle... A może zechce kaszki mleczne jadać... Spokojnie, nie panikuj na zapas... Jak ja odstawiałam Mateusza to najgorsze było zasypianie... Mówiłam że idę nakarmić wujka koty i faktycznie wychodziłam a mąż się kłądła z małym... Musiałąm wychodzić, bo nie dawałam rady i miękłąm jak płakał... po 3 dniach szłam już do drugiego pokoju, a po jakiś 2 tyg nie było już płaczu... i mogłam kłaść się obok Mateuszka i mu bajki opowiadać... W nocy pił wodę. W dzień nie dostawał mleka, bo nie chciał. Dopiero jak zaczął jeść płatki śniadaniowe na mleku to dostał Bebilon pepti...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola no niezłe porównanie:P ja poprałam pieluszki, zewnętrzna warstwa juz sucha ale wkłady nie i nie wiem czy mi wyschną do rana a chciałam od jutra zacząć używać:P kurcze mam nadzieję że wyrobimy z 20 pieluchami no 21:P jak będzie sezon grzewczy to luz a teraz taka pogoda głupia... chyba dokupie jeszcze tetry tak zeby po domu było:P tak do mnie dotarła dzisiaj że powinnam byc juz naszykowana na poród, a oprócz szafki dla małego, w której i tak brakuje parę rzeczy tzn ciuszków nie mam nic gotowe i kupione, kurcze musze się zmobilizować i w końcu iść na zakupy i pozamawiać na allegro:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka u mnie pieluchy i wkłady schną jedną nockę i to krótką... Ale ja mieszkam w bloku, w domu nieco chłodniej pewnie macie... Spokojnie 20 wystarczy. Ja na noc i na dłuższe wyjścia zakładam na razie pampka, ale głównie dlatego że kupiłam 3 Jumbo-packi w promocji.... (za 2 paczki dawali Pieska szczekającego z Fisher Price to się skusiłam :P ) My dziś zużyliśmy chyba 5 pieluch i jednago pampersa... Mały hętnie siada na nocnik, więc wysadzam go co godzinę... Co do tetry to minus taki że po jednym siknięciu już mokra... W tych pieluchach to wkład ładnie chłonie a wewnętrzna warsta nie nasiąka, więc pupcia prawie cały czas sucha. jedyne co to musiałam powyciągać różne koszulki z krótkim rękawem, bo wydaje mi się że body może nasiąkać... Ale z drugiej strony jak się zrobi chłodniej to przecież spodnie czy rajstopy będzie trzeba wkładać... Ogólnie to myślałam, że będzie więcej roboty z nimi, a tak to piorę wieczorm, rano w 5 minut składam wszystkie, wkładam do pudełka i mam już gotowy zestaw na cały dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja mojemu M przeczytałam jak to jest z odstawianiem maluchów bo tak mi sie Twoje porównanie spodobało;-) ale na serio to jak bede miała Szymusia odstawić to pewno będe po katach płakała:-( U nas ciag dalszy wysadzania na nocnik, znowu kupka:-) a siku za nic na swiecie nie chce zrobic, posiedział chwilke posiedział a jak miał zamiar sikać to wstał i nasikał obok nocnika;-) nieźle;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to wasm dziewczyny gratuluje ze wasze dzieciaki juz wiedza do czego nocnik i go uzywacie, my mamy juz od lutego bodajrze! Dopiero teraz daje sie posadzic na nocnik z gola pupa, ale nigdy nic nie zrobila ;-( Nie wiem jak mam robic aby cos niecos wpadlo tam do nocnika, ma zawsze przy sobie zabawki i siedzac chwilkie sie bawi i jak juz dupcia boli to schodzi! Fakt niewygodny taki nocnik jak sie siedzi z gola dupcia a plaskik przykleja sie do skory ;-) Aha bylismy z cal rodzinka wczoraj na usg i dzidzia byla ulozona miednicowo co utrudnialo zagladanie miedzy nozki! Lekarka powiedziala ze tyle o ile widzi to poki co dziewczynka na 95%, ale pewnosc bedziemy miec ok 30 tygodnia! No a my po Dagmarce mamy tyle ubranej nawet ani razu nie ubranych i wogole, super! Choc jak sie potem okaze byc chlopcem to tez super bedzie zawsze jakas mila odmiana ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka wyschły??? Zapomniałam dodać, że ja je wiruję na 1200obr/min, więc już z pralki wychodzą prawie suche. Jak był sloneczko i lekki wiatr to na balkonie po 2 godzinach były suche. Ja teraz w użyciu mam 16 pieluch i spokojnie na 2 dni mi starczają :P A jeszcze leca do mnie bambusowe- 12 sztuk... ciekawe co z nimi zrobię :P Zapewne będę prać co drugi dzień... Ludwiś tak lubi te pieluchy że nie chce pampersa zakładać... u nas dziś pogoda prosto z Londynu... nic się nie chce robić. Nie możemy w domu siedzieć, bo już wczoraj z Mateuszem pół dnia grałam na PlayStation :P :P :P Strasznie niewychowawcze- wiem, ale było super... Graliśmy w Lego Batman- On Batman ja Robin... super razem nam wychodziło... Wcześniej jak graliśmy to ciężko nam wychodziła współpraca, ale Mati załapał o co chodzi i teraz już super... On uwielbia gry, ja nie widzę w nich nic złego (ma bezkrwawe gierki), a mój M to już drugą noc do 3.00 siedział i grał we Władcy Pierścieni :P :P :P Więc Mati zapewne uzależni się jak rodzice :P :P :P Jedynie Ludwik biedny bo mu nie pozwalamy- ale jak złapie pada to leci do telewizora i udaje że strzela i krzyczy "BAM, BAM... " :P :P :P Chyba zaraz założę chłopakom kalosze i do lasu wywioze :P :P :P Dziewczyny, czy któraś była z Was w Pałandze??? Mam ochotę na 4 dni wyskoczyć nad morze... może w pierwszy weekend września...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola wyschły:D my mieszkamy tez w bloku ale bez balkonu:( ale jak będziemy uzywac 5 dziennie to myślę że 20 spokojnie starczy, a zamówiłam sobie jeszcze jeden otulacz i 3 bambusowe wkłady bo to chciałam do domu mieć a te co mam to do żłobka, ale sa takie fajne że pewnie w nich będziemy śmigać:) Karola dzisiaj ma założonego pierwszy raz i ok, teraz pilnujemy kupy bo rano nie było jak zawsze i teraz trzeba patrzeć:P u nas z nocnikiem jest tak że sadzałam nieregularnie a odkąd chodzi to ja ją sadzam a ona ucieka:P ale od dzisiaj ostro trenujemY:P co do pralki to ja mam max 1000 obr/min i fakt że te otulacze sa suchutkie jak je wyjmuję ale wkłady nie, no i teraz nie wiem czy w tych wkładach jest jakas prawa i lewa strona???:P:P:P Klaudia ja tez byłam przekonana o drugiej dziewczynce tym bardziej że mam tyle ciuszków a tu chłopak:P no ale przynajmniej mąż nie będzie nalegał juz na trzecie:P:P:P:P:P a co do ciuszków dla Tomka jak zwykle szwagierka naobiecywała i guzik mi dała, dosłownie parę sztuk i to na ok 6 miesięcy:( tak to jest z rodziną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka wkłady sa obustronne :P . One u nas też są takie półmokre, ale ładnie schną. A co do kupy, to bardzo łądnie się z nich zmywa :) :) :) Pytałaś kobiety w żłobku, czy zechcą używać wielorazówek??? Jeśli tak to przygotuj jakiś woreczek na zużyte pieluchy.... aaaa, ja myślałam, że Ty masz dom :P jakoś tak wywnioskowałąm z adresu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ten adres to adres teściów, wiesz tam zawsze ktos jest, mój m prawie 12h:P a ja w mieszkaniu to wiesz różnie:P co do żłobka to panie jutro zostaną postawione przed faktem dokonanym, zresztą po dzisiejszym dniu myślę że to nie kłopot:P co do kupy to już wiem mieliśmy dzisiaj aż dwie wpadki:P jak cały dzien latam z nocnikiem za córcią to jej się zachciało raz w sklepie raz na podwórku z daleka od domu:P i zużyliśmy dzisiaj 6 pieluch z czego 2 na kupy, ale do spania tez założyłam tą, więc ani jednego pampersa:P aż teraz dziwne będzie że kosz na pieluchy będzie pusty stał:P ale tylko przez miesiąc:P:P ale Tomkowi tez zamierzam sprawić te pieluchy około 6 miesiąca:) w ogóle jestem zachwycona, zadowolona itp z tych pieluch:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że temat pieluchowo nocnikowy na topie :P więc mam okazję się pochwalic, ze moje dziecko dziś przynosło mi nocnik z łazienki, więc ja pytam czy chce siku...??? a Karolcia kiwa mi główką, że TAK, więc szybko ściągam jej pampersa i czuję, że ciepły od siku ale mała i tak chętnie siadła...i.............zrobiła kupkę :) normalnie jestem z niej taka dumna :) codziennie rano jak wstaje to siada na nocniczek i robi siku i kupkę, a w ciągu dnia jak jesteśmy w domu to często ją pytam czy chce siku albo kupkę i pokazuję jej że robi się na nocniczek...wcześniej kilka razy puszczałam ją bez pampka i sikała po nogach albo zrobiła kupkę na dywan :P no i wtedy jej mówiłam, że tak nie wolno, że kupkę i siku robi się na nocnik i pokazywałam jej ten nocnik............no i dzisiaj pierwszy raz taka niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sysunia gratuluję :) Stelka, bardzo się ciesze że towar Ci przypadł do gustu, bo miałam nieco stracha... Te co kupiłam na próbę sa dużo gorszej jakości... A ja durna matka jak but przysłowiowy... dopiero jakieś 20 minut temu skończyłą grać z Matim w Indianę Jonesa (Lego) :P :P :P Ostatnie dni wakacji więc niech mały sobie poużywa... od wrzesnia "zerówka" :P :P :P To i trzeba będzie rano wstawać :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola a od jednego sprzedawcy zamawiałaś?? u nas z nocnikiem dziwna sprawa, generalnie od wczoraj "chodzę" za córcia z nocnikiem, jak mi sama przynosi to ja sadzam ale ona posiedzi i nic nie zrobi, albo bawi sie tzn siada i wstaje i tak w kółko:P albo wchodzi nózkami do środka, mam nadzieję że zdołam chociaż przetłumaczy do czego słuzy nocnik:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja tak się cieszyłam, że Szymuś zrobił 2 kupki do nocnika i myslałam, że będzie chciał na nim siadać, a od wczoraj totalna klapa, boi się, myślę, że widok kupki tak go wystraszył bo mine miał bardzo przestarszoną i teraz nie wiem co robić, chyba Cynka tak miała z Natalką, jak wróci to ją podpytam jak sobie poradziła... Nabrało nas na wypad na 3 dni do Zakopanego w ten weekend tylko boje się, że będą tłumy korzystające z ostatniego wolnego wakacyjnego weekendu...nie wiecie może czy w Zakopanem jest wypożyczalnia nosideł turystycznych dla dzieci, przeczytałam na forum, że kiedys była, ale to był wpis sprzed 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co myslicie o angielskim metodą Helen Doron? Zastanawiam się czy zapisać Szymusia, wiem, że jest jeszcze bardzo malutki ale chciałabym, żeby miał jakiś kontakt z dziećmi, a gdyby przy tym osłuchał sie z obcym językiem i byłoby mu później łatwiej sie go uczyć to byłoby super:-) U nas w mieście nie ma żadnych klubów dla takich maluchów więc nie ma gdzie pójść żeby były inne dzieci, a z drugiej strony Szymus jeszcze nic po polsku nie mówi oprócz mama, tata, doba (dobra) i ulubione nie:-) więc nie chciałabym przegiąć w którąś strone;-) Co sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola mam do ciebie pytanie tym raazem nie pomoc lekarska. Czy twoi rodzice mówią coś że w USA zamykają kolejne banki bo są na skraju bankructwa i dolar jest w koszmarnej sytuacji i Chiny zażądały wprowadzenia waluty światowej, jako równoważnika - następcę dolara. Ponoć juz w uk są bilbordy że skupują złoto i takie tam że szykuje się niezbyt miła sytuacja na świecie?? ...."Jim Sinclair - znany na świecie specjalista od handlu zlotem (link tutaj) oświadczył 14 sierpnia, ze dolarowi pozostało jeszcze maksymalnie 85 dni, po czym nie będzie on już nic warty..." Już w czerwcu tego roku wpływowy finansowy "International Forecaster" Boba Chapmana raportował, iż istnieje realna możliwość przeprowadzenia w końcu sierpnia, lub na początku września, operacji podobnej jaka Federal Reserve przeprowadził już w 1933 roku, czyli zamknięcia banków na bliżej nieokreślony czas ! http://www.globalnaswiadomosc.com/bankructwousa.htm tu ponizej w komentarzach ktos napisal ze skup zlota jest i w UK i USA http://www.globalnaswiadomosc.com/holandiawojskowpogoto.htm a i o te szczepienia czy u nas nadal cisza?? Bo w UK to ponoć już zaczynają szczepić na świńską grype. U nas niby od jesieni ostatnio pisałaś że na razie cisza była, czy coś się zmieniło??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaludio447 ja pochodze z Nowego, a swojego czasu w Str Gd. bywałam bardzo często ;) ...i dlatego wybrałam sie do Osieka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akinom ja sobie mysle ze moze lepiej poczekac do 4-5l. dziecko wtedy chlonie wiedze jak gabka. a teraz to okaze sie ze mowi podstawowe slowa w dwoch jezykach a ma braki innych waznych polskich słów w porównaniu do rówiesników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola powiem ci że pieluszki robia furorę:) wszyscy mnie się pytają, a ja jestem tak zachwycona że tylko chwalę:) no i mam pytanko jak zakładać te wkłady, wiesz ja wczoraj je kładłam na zewnątrz, a Panie w żłobku wkładają je po ta warstwę co jest w tym otulaczu, mam nadzieję że zrozumiale napisałam i jak właściwie powinnam je zakładać, wydaje mi się że na zewnątrz, bo np tak jak panie w żłobku założyły to miały dwa przecieki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom, ja też myślę, że za wcześnie... Jak dziecko jest z domu dwujęzycznego to swobodnie chłonie oba języki, ale jak robi się to sztucznie, to efekt może być kiepski... Myślę, że basen, plac zabaw, czy spotkanie z koleżankami to lepszy pomysł... Paulinek, mój tatko jest w USa i jakoś nic nie mówi :P :P :P Aco do wiadomiści ze strony Globalna Świdaomość i podobnych.... to juz kilkukrotnie miał być koniec świata i totalny krach na giełdzie itd... A jeśli to prawda to trzeba zrobić Forexy na sporą kwotę to będziemy milionerami :P :P :P :P O szczepieniach dalej cisza i nie sądzę by chcieli nas szczepić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×