Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

Iskierko ---. ja mam piekne plytki 30x60 z połyskiem, później podam Ci link, mysle że moga pasować do blatów i scian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko ---. ja mam piekne plytki 30x60 z połyskiem, później podam Ci link, mysle że moga pasować do blatów i scian

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Reklamację kobietki przyjęły :) zrobiły zwrot kasy, bo nie było żadnych innych w Lusia rozmiarze... Ale udało mi się znaleźć Ecco sandałki- śliczne niebieski, tyle że 3xdroższe :P :P :P Znalazłam je przypadkowo, bo się okazało że w 5-10-15 jest małe stoisko Ecco- od 3 dni :) /mieli więc pełną rozmiarówkę. O takie- tyle że na nóżce wyglądają ładniej :) http://allegro.pl/item1092103313_ecco_hide_seek_r_23_nowa_kolekcja_2010.html Mały cały dzień w nich śmiga i mówi że są :siuper :P Też dziś nie je, poza lodami :P :P :P Polecam mój patent- Kupilam w Ikei pojemniczki do robienia lodów na patyku i wlewam sok Kubuś, ale bez marchewki (bo pektyny marchewki po zamrożeniu zmieniają strukturę) i wychodzą przepyszne lody :) Najlepsze z soku z poziomką :) Moi chłopcy je uwielbiają :) No i dziś w hipermarkecie zrozumieliśmy jak będzie wyglądała nasza podróż :P Ludwiś co 10 minut płakał że chce siku (bo przez te upały dużo pił) i za żadne skarby nie chciał zrobić w pieluszkę :P Kupiłam więc sok gerbera, który przelałam do jego bidomu, a z butelki zrobiliśmy nocnik :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iskierko ja mam to : http://www.danstar.pl/produkty,12,grupa.html dokladniej to jednolite i ze szklanymi wstawkami. Blat w kuchni mam waniliowy, fronty mahoniowe. Idealnie się zgrywa. Te plytki są piękne lśniące, można kłaść bez fugi, żeby ocenić trzeba obejrzeć w realu. A te wstawki mają w środku jakby brokat złoty, cudowny efekt :D Niby one są do łazienek ;) Ale teraz tak sobie pomyslalam, że jak podłoga matowa to moze sciany też? Zizusia ---> oh kiedy u mnie bedzie tak ładnie jak u Ciebie... Karola---> ty to pomyslowa babka jesteś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Cyna, Haris - fajnie że się odezwałyście :) Karola- u ortopedy byliśmy 2 albo 3 razy ale to jeszcze jak nie miała roczku i nie chodziła , wtedy wszystko było ok. Nasza lekarka powiedziała że do ortopedy na razie nie ma potrzeby iść , że wystarczą dobre buciki , no chyba że sie pogorszy . W końcu jeszcze nie kupiliśmy tych butów, ale te profilaktyczne też można znaleźć fajne , np na rzepy, ładnie ozdobione , w sumie to nie do końca rozumie czym się różnią od ortopedycznych, tylko wkładką ??? Pomysł na sikania super, szkoda że dziewczynka tak nie może :P Akinom- dobrze że M wreszcie się zdecydował :) Ja też z Soliną mam fajne wspomnienia ale to tez jeszcze za czasów z przed ślubu, wiadomo że przy zaporze dużo ludzi , więc może spokojniej w Polańczyku , Werlasie czy Chrewcie , ja ogólnie bardzo boję się wody a Zalew Soliński do bezpiecznych nie należy. Jutro być może będę się widziała z rodzinka która mieszka nad zaporą i w domu przyjmują letników , popytam trochę gdzie z dzieckiem najlepiej :) Jak już przetestujesz tą pastę to koniecznie napisz, ja zrobiłam wtedy z tego przepisu, wyszła chyba dobrze, zostawiłam ją do ostygnięcia i zapomniałam o niej, późno w nocy nie chciało mi się już tym bawić więc tradycyjnie szybko machnęłam się maszynką :P i muszę teraz poczekać :P Elunia- dzieki za przyjęcie zaproszenia, wreszcie Cię wyczaiłam na NK :) Zizusia- dziękujemy za całuski, choroba chyba już przeszła :) Ogród masz faktycznie śliczny, sama wiem ile to kosztuje czasu, pracy i kasy :) Paulinek- ja jestem technikiem budownictwa :P w klasie było nas dwie dziewczyny, fajnie było , na praktykach miałyśmy luz, w sumie to się tylko nauczyłyśmy płytki fugować:P teraz żałuję że nie "poszłam" dalej w tym kierunku bo bardzo lubiłam projektować domki :) a tak to mi się zachciało Zarządzania i ...zarządzam domem :P Jutro idziemy na chrzciny małej Antosi, Zuza jest nią zachwycona, cały czas chce ją dotykać , całować , przytulać, impreza ma być w knajpie , ciekawa jestem jak to dzieciaki zniosą :) JA byłam u tego dermatologa i mam usunąć dwa pieprzyki, resztę obserwować, ponoć nic się z nimi nie dzieje ale są w takim miejscu że mi przeszkadzają i sama chciałam się ich pozbyć, muszę się tylko zaczepić na żółtaczkę . Ciekawa jestem jak to będzie wyglądać, trochę się boję :P Karola- nie wiem czy tu jeszcze zagladnę przed Twoim wyjazdem więc życzę udanych wakacji , obyście szczęśliwie dojechali i wrócili :) a i nie zaglądaj w krzaki bo znowu coś przygarniesz :) Dobranoc :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, zaglądnę jeszcze nie raz, bo z przyczyn technicznych wyjazd dopiero we wtorek :P Kupilismy w sklepie wysyłkowym elektryczną lodówkę samochodową żeby mieć na drogę i klient nam nie przyszłał... miala dojść najpóźniej w piątek, a okazało się, że on dopiero w piatek wysłał :( :( A bez lodówki w takie upały to ciężko Co do zaglądania w krzaki, to jestem jak zawsze otwarta... byle to nie był kot, bo obiecałąm sobie- nigdy więcej :P :P :P Czeka mnie jeszcze jedno straszne zadanie przed wyjazdem... Muszę uśpić psa :( jadę juz z nią od tygodnia, ale to takie strasznie trudne :( :( :( a z drugiej strony, wiem, że ona się już strasznie męczy i że to najlepsze co mogę dla niej zrobić... :( :( :( Co do sikania- to faktycznie z dziewczynką gorzej :P A ten mój Ludwiś to kurczę tak wydoroślał po odstawieniu od piersi, że szok :p dziś w nocy przebudził się tylko dlatego że chciał siku... fajnie wyglądał jak zasypiał na nocniku :P Cynka, super że sie odezwałaś!!!! Zaglądaj tu częściej!!! Brakowało mi Ciebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cynka super że jesteś:) tak, tak zaglądaj ale przede wszytkom pisz częściej:):):)!!!!!!!!!!!! Karola współczuje psa, ale faktycznie po co bidulek ma sie męczyć! no i zazdroszczę tych włoch:) ale podróży nie:P:P:P:P ale dzisiaj u nas fajnie chłodno, deszczyk kropi:) w końcu jest czym oddychać:) Szczęsliwa dobry wynalazek. chyba zakupie na próbę, jestem tylko ciekawa czy moja panienka zechce z tego korzystać:P:P:P ale za żadne skarby nie chce kucać i sikać no i ogólnie w miejscu p[publicznym nie:(:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziołchy :) 😍 Postaram się trochę nadrobić ;) Dziś na rzęsach chodzę bo pobudka była o 5 rano, w dodatku z płaczem. Nat się obudziła i chyba jej się pomieszały kierunki - zamiast do mnie do sypialni, to poszła pod drzwi od wc i próbowała się do mnie (niby) dostać, a nie mogła otworzyć :D Po południu wpada do nas Kareczka z Fifkiem :) Dzieciaki się poznają wreszcie. M miał wrócić nocnym autobusem, ale brakło dla niego miejsca, więc jedzie teraz pociągiem. Jutro wpadają znajomi z dzieciakiem i zostaną do piątku. Teściówka znowu ma jakąś nową podnietę. Jest spadek po dziadku, więc wydzwania do mnie i robi jakieś histerie że nas wszyscy chcą okraść (to jej standardowa paranoja) i jak na to pozwolę to tak jakbym okradła Nat :o Ta to ma jazdy. Z kasą u nas cieniutko. parę rzeczy nie wypaliło, więc oszczędzamy teraz na wszystkim. We wrześniu mamy spłacić notariusza i podatek, a nie mamy na to jeszcze odłożone, no i kredyt do spłaty, ech.. Stresuje mnie to już bardzo. Liczyliśmy trochę na pomoc moich rodziców, ale z tego co już wiem, to nic nie dostaniemy,bo mój braciszek potrzebuje nowy lepszy samochód - to już trzeci wóz, rok po roku, sponsorowany przez rodziców. No cóż, może nie powinnam mieć takich oczekiwań, pierwszy raz miałam nadzieję a tu zonk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwa- i to jest właśnie równouprawnienie :P :P :P Wynalazek bardzo ciekawy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ było u nas gorąco :P Ludwiś cały dzień siedział na balkonie w basenie :P Dzięki temu że teraz nadeszła mega burza- siedział w basenie w deszczu i zajadał zupkę :P Wciągnął migiem całą wielką michę :) :) :) O dziwo mnie to cieszy bo od kilku dni nie chciał nic innego tylko lody i zimne owoce i wędlinę z lodówki- przez upały rzecz jasna.. A ja powoli się pakuję, próbuję sprzątnąć chatę, jeszcze do pracy muszę pójść dziś :( :( :( Ale najważniejsze że nie jest już tak gorąco to i do pracowania można się zabrać... Miłego dnia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i siedze w pracy :( A tam wczesniej to miałam na mysli, że do prasowania mozna sie zabrać :P Jeszcze 2 wypisy, rozliczenie programu lekowego i do domu zmykam :) Ale przynajmniej zostawie czyste konto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola--->po 21 i to w niedzielę Ty w pracy? To jak rozumiem ostatni dzień przed urlopem?:D No to udanego wypoczynku:) Czarna---> Ty to imprezowa dziewczyna jesteś:) Cynka----> fajnie, że się odezwałaś, macie się z tą teściową, niby daleko a dalej uprzykrza wam życie, to przykre, że na swoich rodziców też nie możesz zliczyć w razie potrzeby, Stelka----> mam pytanko odnośnie takiego małego stoliczka dla dzieci, z tego co kojarzę to Ty w Ikei kupowałaś? czy gdzie indziej? Bo ja szukam i szukam i znaleźć nie mogę, a do Ikei trochę daleko mam. U nas z pieluszkami w dzień już dawno spokój, tylko na noc muszę zakładać, zwłaszcza teraz jak dużo pije to zdarza się mokra, ale kończą mi się pampersy, myślę, żeby na noc jednorazówki zakładać, bo jak kupię paczkę to na pół roku pewnie będzie:P A na podwórku Ola sika gdzie popadnie, sama zdejmuje majtki , kuca i sika:D Zizusia---> wszyscy zachwycają się Twoim ogrodem to i ja się dołączam- piękny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justa kupowałam w ikei ale okragły z seri mamut, jakos nie chciałam kancików szczególnie przy Tomku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juusta- ja mam od kilku lat stolik turkusowy z serii Mamut z 2 krzesełkami zielonymi... i choć troszkę kosztował to uważam, że było warto- bo nie dość że śliczne, to do tego po tych 4 czy 5 latach wygląda jak nowy :) a moje dzieci do dbających nie należą... Na krzesełka my spokojnie siadamy- nie ma mowy by pękły... Polecam gorąco!!! Jak nie przez allegro, to mogę namówić brata by zajechał i kupił- ostatnio kupował łóżko mojej koleżance :P No i my znów odłożylismy wyjazd... na środę :( bo dopiero jutro zrobią nam wóz... To ostatnia naprawa, jeśli jeszcze coś się spieprzy to definitywnie nie jadę!!! Mam dwie teorie- skoro całkowicie bezawaryjny przez 5 lat wóz zaczyna się pieprzyć- i to tak, że jedno naprawiamy, i od razu drugie się psuje z całkiem innego układu, to albo to znak, że nie powinniśmy jechać, bo coś złego nam się stanie, ALBO psuje się to tu, byśmy wszystko naprawili i spokojnie pojechali bez przygód... Dziś moja przyszła bratowa ( I hope :) ) rozłoży nam Tarota- bo ja se ubzdurałam tę pierwszą teorię i boję się jak cholera... Ze smutnych rzeczy to nie mam już pieska :( :( :( To było straszne przeżycie- szczególnie to, że to tak okropnie spokojnie przebiega... ani jednego ciężkiego oddechu, ani jednego drgnięcia... nic tylko położyła na mnie łeb i koniec :( Pochowaliśmy ją w rezerwacie tam gdzie wszystkie moje zwierzaki ... Złamaliśmy chyba z 10 zakazów wjazdu do lasu... Smutno mi strasznie, ale wiem że to najlepsze co mogłam dla niej zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola tez uważam że te z mamuta drogie jak na plastiki:P:P ale są bardzo fajne i takie dziecięce:) no fakt że stolik juz jest nieźle popisany i nie mam pojęcia czym zmyć??? a Ty czym domywasz slady po kredkach czy pisakach??? no i co Wam Twoja przyszła bratowa wywróżyła??? no fakt że czasami trzeba patrzec na znaki?ja wierze w takie rzeczy ale często widze po fakcie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej no dzis wreszcie ponizej 20 stopni troche odspanelismy, karola-- kochana bo ja jakos boje sie dawac lody malemu, mozna juz? ja mam wiecznie chore gardlo i sama wole uwazac, glupie pytanie ....ale dokad wy wyjezdzacie? bo ja albo przeoczylam albo zapomnialam:( moze do wloch? karola-wspolczuje uspienia pieska:( ale juz nie cierpi, ja musialam kiedys uspic kotka (na jesieni 2007, jak bylam w ciazy) weterynarz kazal mi wyjsc, ale i tak ryczalam bo mial tylko pol roku, chyba zjadl cos zatrutego, meczyl sie bardzo nie mam jakos weny do pisania-moj uparty osiolek dalej wali w pieluchy, strasznie opiekuje sie misiami (smiejemy sie ze gotowy na rodzenstwo), karmi, przeuja, utula , wozi we wozku ,dja smoczki dziekuje za pochwaly, co do kiwatkow, bardzo to lubie, ale i tak mam mniej niz zazwyczaj niestety:( no i na podlewanie wszystkiego zawsze trzeba ok godzinki wygospodarowac codziennie:P, ale mam malego pomocnika co jeszcze, czarna-fajnie ci ze mozesz liczyc na rodzinke nie wiem czy my nie pojdziemy na wesele w ta sobote, niby odmowilismy , ale brat mojego M nie idzie , cos mu wypadlo w ost chwili i moze my jednak pojdziemy, ale jakos tak bez entuzjazmu i juz nie mam sily ciagle odpowiadac na pytanie " co to " :):) ale to takie miło-meczace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka, ja używam magicznej gąbeczki z rossmana i schodzi b. ładnie. długopisy i mazaki schodzą też zwykłymi chusteczkami dziecięcymi :P Byle nie szorować Cifem :P Jeszcze nie byliśmy u mego brata... ja mam dołka po psie i chyba mój M pójdzie sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola co to za magiczna gąbeczka:P:P:P????ja na razie niczym nie próbowałam bo mi sie nie chciało:P:P:P:P co do psiak to wiem jak się czujesz, mój ukochany kotek zdychnął na moich rączkach, było to pare lat temu ale kochałam tego mojego kotka....i takie to smutne było.. Zizusia no fakt ogródek przeeepiękny!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola współczuję:-( w sierpniu minie 2 lata jak zdecydowałam się uśpić mojego kochanego Nikusia, ale On nie dożył przyjazdu weterynarza:-( okropne to:-( Ja dzisiaj znowu musiałam pokazać moją jędzowatą stronę natury bo teściowa zadzwoniła o 20-tej!!! że wybiera się z wizytą, M odebrał i jak zwykle zakręcony nawet nie pokapował, która już godzina, Szymuś nie spał w dzień i do tego rozrabiali pół dnia z siostrzenicą więc padał ze zmęczenia, a tu babcia w odwiedziny przyjechała o 20.30!!! Musiałam mieć niezłą minę bo już wprogu zapytała czy jestem zła;-) a ja na to, że skądże znowu;-) a przynajmniej się staram nie być zła;-) Po 20 min się zmyła bo Mały płakał ze zmęczenia, ja z nią nie wdałam się w pogawędkę;-) a M. jadł kolację w kuchni;-) Cynka przegapiłam Twój wczesniejszy wpis, dobrze że się odzywasz:-) martwiłam się, trzymam kciuki za terapię:-) a teściową to masz naprawdę "miłą" oby jak najrzadziej Was nawiedzała. Dziewczyny poratujcie, macie jakieś doświadczenia z bielizną modelującą? Nie jem słodyczy, wogóle malo jem a moja waga jak zaczarowana stoi w miejscu, spadłam najpierw 2 kg później przybrałam 1 kg i tyle, nie drgnie nawet, brzuszysko mi wisi a tu weselisko za niecałe 3 tygodnie, może kupiłabym sobie jakieś majtasy a la Bridget Jones coby mi brzuch trochę wyszczupliły;-) może nie będzie 35 st w plusie i jakoś przeżyję;-) Podpowiecie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zizusia ja wychodzę z założenia że chore gardło to efekt bakterii lub virusa- nie lodów :P Ale jak ktoś ma nieprawidłową florę w gardle i wychłodzi się to może ona atakować... Ludwiś wcina lody jyż drugi rok, tyle że teraz w dużuch ilościach :P bo chudszy... Jak było gorąco to min 3 zjadal i to duże i nic nie było :P Musisz spróbować tyle że na początek daj mu takego już typniejąccego, żeby nie był zbyt zimny, bo się może zrazić :P A my mamy jechać do Włoch jak zawsze z tym że autem :P Co do psa, to ja chciałam być z nią do końca, żeby się nie bała i nie żałuję :P Smierci się nie boję, wielokrotnie widziałam ludzką, ale nigdy tak spokojnie nie przebiegała... :( Smutno mi, ale i tak gdyby nie to że wziełam ją ze schroniska to by została uśpiona jak miała 4 miesiące... a tak przeżyła 12 lat i 8 miesięcy... dużo -szczególnie biorąc pod uwagę że 3 lata ostatnie chorowała na cukrzycę... :( Stelka - to taka biała gąbeczka, pakowana po 2 sztuki (kosztuje ok 6 pln za opakowanie). Ma strukturę jak gąbeczko do nakładanie podkładu kosmetycznego (coś międzu gąbeczką a mięciutką gumą). żwilżasz ją tylko wodą i zmywa chyba wszystko- super usuwa kamieć i osad w łazience, idealnie zmywa kredki ze ścian, Marker permamentny z mebli :P itd... Zwie się "Magic pads" bodajże. Są też w Społem jakieś angielskie i z Jana Niezbędnego.... Akinom- Ja bym powiedziała Twojej teściowej do słuchu!! :P Coś jeszcze miałam napisać ale zapomniałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akonom ja sobie zakupiłam gorste wyszczuplający i powiem Ci że rozmiar mniej, mam taki http://allegro.pl/item1091538638_gorset_wyszczuplajacy_pas_talia_mitex_roz_xl_emma.html ale ostatnio byłam znowu w tym sklepie i pani mi pokazała jakąs nowość i na prawde wyglądałam na rozmiar 38:) ale nie widze na allegro w każdym razie musi być na wirzbinach by sie nie zwijał, bo miałam takie majtasy to do bani:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolcia---> wielkie dzięki:D z tymi facetami oszaleć można...., Zizusia---> jako znawczyni kwiatów może podpowiesz mi co najlepiej posadzić w skrzynkach na tarasie od południowej strony gdzie non stop jest słońce? Żeby nie potrzebowało jakichś specjalistycznych zabiegów:)? wracam do pracy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juusta polecam się :P Wszystko w porządku??? Co do bielizny się nie wypowiem, ale jak spojrzałam na chwilę na allegro, to jest masa tanich spodenek wysokich, na szelkach i do tego z wyzięciem w kroku, żebu nie trzeba było zdejmować do sikania :P W sumie niegłupie :P Tylko czy nie zagotujesz się w tym???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola----> no nie bardzo w porządku, bo okazało się, że Ola ma zapalenie układu moczowego, trochę poczytałam w necie i trzeba zrobić USG i cystografię mikcyjną i scyntygrafię, bo może się okazać, że to wada układu moczowego w najgorszym przypadku konieczna będzie operacja:(, mam nadzieję, że nie i że wszystko się dobrze skończy, eh i znów same zmartwienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juusta- to na pewno jakaś bakteria i szybko przejdzie, więc się nie martw na zapas :) Akinom- ja w tamtym roku , też przed weselem kupiłam sobie coś takiego http://allegro.pl/item1125775286_slim_lift_gorset_hit_w_usa_promocja_xxl_44_46.html Faktycznie figurę poprawiło, fajnie opinał , ale po jakichś 10 minutach chodzenia w tym wydawało mi się że nie mogę oddychać , być może kupiłam za mały rozmiar no i zwijało się pod biustem, wiec jakbym miała to coś kupić jeszcze raz to wybrałabym takie z szelkami http://allegro.pl/item1131526493_gorset_slim_lift_wyszczuplajacy_ram_wyciecie_xxl.html Teraz przed tymi chrzcinami kupiłam sobie same majtki modelujące, ale one też mi się zwijały na brzuchu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×