Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kareczka

MAJ 2008- kontynuacja

Polecane posty

no własnie dziewczyny te tanie majtasy to do du....y:P:P:P musza być z fiszbinami, ja też miałam majtki ale mi się zwijały:P ten co podałam linka, jak sie ma dobrany do rozmiaru to super modeluje i przy tym nie obciska itp więc spokojnie można nosić...ja nosze..UWAGA.... w te największe upały i jakoś mi to nie przeszkadza, tylko tyle że wieczorem fiszbiny mi juz sie wbijają ale to po całym dniu:) a teraz zamierzam sobie kupic to cudo za 135 zł ale na allegro takich nie widziałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co tak pustawo???P a mi trochę smutno, bo chyba Tomek zrezygnował z butli...od kilku dni jak mu daje to nie chce, ale kaszkę na mleku zje i wszytko inne po staremu ale butelka jest ble:P z jednej strony sie ciesze bo mam kłopot mniej,a le teraz muszę pokombinować z jedzeniem żeby mu uzupełnić dietę w mleko, bo tak od kilku dni je tylko raz mleko tzn kaszkę na mleku....no ale teraz chyba za jednym ciosem Karoli ukrucę butelkę? i pytanko do mam czy jak Wasze dzieci pija mleko to z niekapka??? bo nie wiem czy Karola to przełknie??? chyba w ten wekend wywalę wszystkie butelki i zostawię tylko niekapki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stelka może wstrzymaj się jeszcze z tym wyrzucaniem butelek. Np moje dzieci mają czasami takie dni kiedy nie chcą pić mleka, a potem wszystko wraca do normy. Jak Magdzie zabrałam butelkę to jej mleko dawałam w kubeczku i piła przez słomkę, niekapków używałam tylko do roczku. Potem dzieci już piją z kubeczka lub z butelki jak na spacerze są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mi od samego patrzenia na tą bieliznę wyszczuplającą jest gorąco i słabo...a wytrzymać w niej kilka godzin:-( A ja mam przewrotu żołądkowo-jelitowego ciąg dalszy i troche mi pomysłów brak bo nie wiem czy to stres czy coś innego:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juusta, spokojnie- a które to zapalenie ukł. moczowego u Oli??? Bo jak pierwsze, drugie czy trzecie to nie ma co się martwić :P Trzeba zrobić posiew moczu, usg i tyle :) :) :) Jakby nawracało to wtedy Cystouretrografię mikcyjną :) Scyntygrafię (bo to z radioizotopem) to tyllko przy nadciśnieniu tętniczym pochodzenia nerkowego :P Ola trochę za duża na pierwotną wadę :) Więc to zwykłe zakażenie !!! Co do bielizny- to może kup inną sukienkę??? żeby nie było widać??? I olej ten brzuszek, lepiej żeby czuła dobrze, potańczyła a nie myślała tylko o gorsecie :P A my już w 80% spakowani, walizki w wozie... teraz kąpiel, kanapki i w drogę :P Wczoraj o 19 odebrałam samochód z warsztatu i mam nadzieję, że już wszystko ok... Zapewne odezwę się za 2-3dni jak dotrzemy do Włoch lub wcześniej jeśli zawrócimy z przyczyn technicznych :P :P :P Oby nie!!!! Całuski!!! a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papa Karola:) szerokiej i bezawaryjnej drogi:):):):) Akinom ja cały dzień w tym przechodzę :):) nie taki diabeł straszny:P najlepiej idz do skleu żebys mogła poczuc na sobie czy dasz radę:P:P co do dolegliwości to faktycznie może ciąża?????:) szczęśliwa u nas Tomek pije z niekapka czyli Karola tez, owszem ze zwykłego kupka tez pije ale jak tylko widzi że robie Tomkowi to oczywiści ona pierwsza musi sie napić:P:P:P:P z tym niepiciem mleka to juz prawie tydzień...a Tomek zdrowy, no może faktycznie zeby mu idą....no zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój od początku nie pił mleka, do 11 m-ca był na cycu. Potem kaszki mleczno-ryżowe itp. z bobovity. Teraz uwielbia kefiry smakowe i je kanapki z serkiem białym. W żłobku dostaje zupy mleczne więc spokojnie powinno wystarczyć. Mi się wydaje że nie ma co z mlekiem przesadzać szczególnie jak dziecko rezygnuje samo z butli. Produkty typu sery czy kefiry są zdrowsze niż mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ---> szerokości (jak to mówią kierowcy) i udanego wypoczynku !!! I znowu coraz cieplej, a było tak przyjemnie chłodno. Trzeba znowu wody do basenu nalewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka ---> te naklejki w pokoju twoich dzieci to są dwa komplety? Bo dużo ich i tak się zastanawialam czy to te same co kiedys link podawałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola szerokiej drogi:) Oj jak wy macie fajnie:) Ja Kubie zabrałam butelke w maju i dzieki temu przestał mi pic litrami wode i sikac w nocy wiec jak dla mnie posuniecie super było. Teraz pije ze szklanki tylko i wyłącznie, bo bidon ze słomka miał ale mi zapleśniał przez noc:p A w sobote miałam super impreze, fajnie sie wyrwac z samymi babami, na dodatek tak zwariowanymi, uśmiałam sie za wszystkie czasy:p Lenka moja rośnie jak na drozdzach, siłuje sie jak nie wiem co, wystraczy że ja za raczki złapie a ona sie dosłownie sama podnosi, silna baba z niej:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gusika mój jest na diecie bezmlecznej i pije nutramigen, dlatego mam problem....serki kefiry itp dopiero spróbujemy jak skończy roczek, a może dopiero na wiosnę wole uważać:P no i włąsnie martwie sie żłobkiem bo sie dowiedziałam że nie mają dzieci na nutra i w ogóle alergików no ale zobaczymy jeszcze w sierpniu idę na wywiad z pielegniarka:) co do naklejek to ja kupiłam największy zestaw 3 arkusze 1x1m czyli 3m2:) ale facet miał mn9iejsze zestawy, ja obkleiłam ściane długa na 4,5 metra, a w sumie w planach było 7 metrów ale wyszło w czasie realizacji inaczej:P mam ten drgi zestaw http://allegro.pl/item1044025184_e_d_naklejki_las_farma_pory_roku_staw_3m2.html ❤️ Tomuś, ur. 06.10.2009r., o godz. 14.12, 3500g, 57 cm ❤️ ❤️ Karolinka, ur. 13.05.2008r., o godz. 13.00, 2700g, 52 cm ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No Stelka teraz bedzie posucha na forum pewnie jak Karola bedzie za włochami sie oglądać:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie sie wymyłam, Lenka juz przed 20 spała(zresztą ona tak zawsze), Kuba oczywiscie czeka za tatuśkiem który jeszcze z działki nie wrócił/ Oglądałam dzisiaj na Fox Life ostatni odcienek Gotowych na wszystko. Normalnie jestem fanką tego filmu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna a jak długo Lenka Ci w dzień spi:) ja narzekałam że mój synek w dzien nie chce spać...a tu od ponad tygodnia przesypia pół dnia i w nocy od 21 do7...jestem w szoku...ale chyba rośnie że tyle śpi:):):) a ja tam nie mam czasu na tv:P i własnie sie dowiedziałm że mój M ok 15 września wyjeżdza na ok 6 tyg...całe szczęscie dzieciaki będą w żłobku tzn synek a Karola 2 razy w tygodniu....tylko ja mi się jakas praca trafi to wtedy będzie gorzej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja wczoraj się napisalam i wcięło. Była burza. Wiki bała się błysków i grzmotów i poległa dopiero po 22. Wczoraj ostro się wzięłam za odpieluchowanie i "odkryłam", że ona wszystko rozumie tylko leń jest!!!Wygodniej nasikać w miejscu niż iść do łazienki i przerywać zabawę albo bajkę. Ja też nie mam czasu na tv, ciągle jest coś do zrobienia na podwórku. Dziewczyny pisać !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas też wczoraj postraszyło burzą, ale tylko pogrzmociło chwilę i przeszło a dziś od rana znowu zaduch i nic mi sie nie chce :P Nie mam ciekawego pomysłu na obiad :( i chyba zrobię barszcz ukraiński bo wszyscy lubimy :P Zuza ostatnio zrobiła się strasznie uparta , dotarło do mnie że ja o wszystko muszę ją prosić, coś obiecywać, brać ją na sposób . Nie chce sprzątać zabawek po sobie, nie chce myć zębów, nie chce myć głowy , nie chce jeść itp mam nadzieję że jej to szybko przejdzie i wróci wszystko do normy . A jak jest u Was z myciem ząbków, ona ma czasem takie dni że nie umyje i koniec, ma różne szczoteczki , swoje ulubione pasty, wymyślam różne zabawy, ja przy niej myje , albo ona mi myje , albo lalkom i jak się uprze to NIE i już. NIe wiem co juz wymyślać , bo nie pomagają groźby, obietnice, nie chcę jej myć na siłę bo się całkiem zrazi. Jest dzień że da mi pięknie wyszorować a są że nawet ona sama nie włoży szczoteczki do buzi :P Dobra, idę zrobić kawę , jak któraś ma ochotę to zapraszam :) Camomilla, Koliban , To ja CC i Pyzucha - no skrobnijcie wreszcie co tam u Was :P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka---> u nas kaszka z kubeczka przez słomkę albo z kubka bez słomki, niekapek w ogóle się nie sprawdził., M udało się uchwycić spojrzenie Olci, swoją drogą mam się z nim, czasem myślę, że już dłużej nie wytrzymam:( Karola----> szerokiej drogi i udanego wypoczynku,:), zazdroszczę Wam:) to pierwsze zapalenie, ale nastraszyli nas trochę:(, co do tych gorsetów to faktycznie nie wyglądają na wygodne:P, pamiętam kiedyś miałam takie majtki uciskowe, ale bez nogawek no i bez żadnych fiszbin, takie po prostu wyższe majty, ale mi chodziło jedynie o spłaszczenie brzucha:P Zizusia----> chyba nie zaglądałaś od wtorku? ponawiam prośbę i pytanie: jakie kwiatki polecasz na taras na południową część?, bez zbędnych pielęgnacji?:D, Wasze dzieci też mają takie rytuały?, że jak coś przeoczy się to wielka awantura, tzn. już objaśniam - np. Ola od jakiegoś czasu sama nalewa sobie wody do wanny, tzn trzyma prysznic i woda leci, jak czasem się spieszę czy zapomnę i sama zacznę nalewać to podbiega i krzyczy, że" Ola sama wody nalewa" i wiele innych rzeczy. a jak coś jej się nie udaje to mówi ze smutkiem w głosie: "Ola mała dziewczynka, nie umie.... (ubierać się, chodzić- jak sie przewróci:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika ja właśnie usiadłam do kompa z kawką:-) Ciąża?! Tak uśmiałm się;-) chciałabym, ale mam zapracowanego i zdołowanego M więc nic z tego, raczej stres powyżerał mi dziury w żołądku i dlatego ciągle mnie boli:-( ale piję "pyszniutkie" siemie lniane i może przejdzie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika---> ja do kawy się dołączam:) no cóż taki wiek, że trzeba sposobem działać na dzieci:D, co do zębów, to u nas działa sposób, że "Nisio" (Nikodem) albo inne ze znajomych dzieci też myje zęby, ze spaniem tez to działa, ze ktoś tam już dawno śpi:P Ale z jedzeniem już nie bardzo,. bo czasem jak zobaczy jakąś potrawę, to od razu na pierwszy rzut oka wypala: "Ola tego nie lubi", "mama lubi, tata lubi, Nisio lubi, itd.") Z owoców takich sezonowych to podchodzą jej jedynie truskawki i agrest (choć dziwię się, bo jest dosyć cierpki) ale podchodzi sama do krzaka i zrywa. U nas w nocy też burza była, ale rano skwar jak gdyby nigdy nic:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to smacznej kawki Akinom :) A co z tą pastą cukrową , dotarła ? Ponarzekałam trochę na dziecko a ona tak ładnie pozbierała i ułożyła gazety które rozrzuciła :) Jejku, no strasznie mi się nic nie chce :P muszę wyprać M mundur bo juz go trzeci raz przynosi a ja o nim zapominam i z powrotem bierze brudny :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola udanego wypoczynku:-) i nie zpominaj o nas;-) Juusta u nas też są awantury jak coś jest inaczej niż zwykle np. dzisiaj zmieniłam ustawienia programu w pralce i wcisnęłam przycisk na wyższy poziom wody i jak Szymuś to zobaczył to wpadł w histerię, że przecież to nie ma być włączone! uspokoić go nie mogłam i wytłumaczyć mu, że tak ma być, a najczęściej jak M robi coś inaczej i zanim mu wutłumaczę jak my (ja i Szymuś) to robimy to Mały już wrzeszczy. A ja się ruszać nie mogę bo pojechaliśmy wczoraj do mini zoo na 2 godzinki i mnie starsznie spiekło:-( i pewno mi skóra zlezie... właśnie czekam na tel. od M bo naciskam na niego, żeby wyegzekwował swoje prawo do urlopu i ma gadać z dyrektorem, zobaczymy co wskóra? Chciałabym, żebyśmy gdzieś wyskoczyli na kilka dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika dotarła wczoraj, ale jeszcze nie próbowałam bo ledwo się ruszam, wygląda jak miód;-) może wieczorem spróbuję to Ci jutro o efektach zamelduję;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juusta- to u nas znowu Zuza porzeczki prosto z krzaka wcina a też do najsłodszych nie należą :P a po za tym to teraz jeszcze ma branie arbuz i czereśnie :P U nas znowu jak jej coś nie wychodzi to mówi " O, Niunia nie umie , ratuj Niuni " , a jak coś chce, szczególnie jak tatusia o coś prosi to tak słodko potrafi " Prooooosie, chciem " a czasem tak śmiesznie coś przekręci , np wczoraj chciała powiedzieć że płakała i mówi " Mamusiu , płaczyłam " :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akinom- a gdzie to mini zoo macie ? My się chcemy wybrać w sierpniu do zoo do Krakowa bo chyba najbliżej tam mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kika 8 km od Tarnowa w kierunku Ciężkowic, ale tam jest nie dużo zwierzaków, za to są dmuchane zjeżdżalnie, zamek taki do skakania dla dzieci i plac zabaw:-) Są też konie, ale upał taki, że kobieta nam powiedziała, że owady gryza konie i one się denerwują i nie jest bezpiecznie, dlatego teraz nie ma przejażdżek. Też wybralibyśmy się do zoo do krakowa, ale teraz jest tak gorąco, że zwierzęta się chowają, może pod koniec sierpnia albo we wrześniu. Może się zintegrujemy;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stelka Lenka ogólnie do 2 m-ca ciagle spała, robiła sobie jedynie jedną przerwe w ciagu dnia tak ok 1,5 godzinki. Teraz różnie, ostatnio np 2 dni były takie że tylko podchodziłam do niej na cycka i spała dalej na podłodze. Ale ogólnie jest tak że spi do ok 7 a później to juz robi sobie godzinne przerwy i zasypia na godzine, półtora czasem na 2 czy 3. Oj różnie, unormowana to ona nie jest ale wydaje mi sie że i tak długo śpi, bo jak nie zaśnie przez ponad godzine to juz śpiaca sie robi:p A śmieje sie tak fajnie w głos ta moja maluda kochana:) Co do mycia zębów to mój nie myje i już:( Kupowałam różne pasty i na sam widok zbiera go na wymioty. Myje samą szczoteczką i wodą a pasty nie ruszy za nic w świecie. Na siłe już go brałam to by mi sie pożygał biedak:p No ale on tak ma, nawet jogurtów nie jada tylko bakusie bo na co inne wymioty go zbierają:( Stelka to sobie od chłopa odpoczniesz:p U nas burzy nie było. Co do majtasów to ja bym nie założyła za nic w świecie teraz czegoś takiego bo przyznam sie że nawet stanik mi w te upały przeszkadza i chodze bez......:p Ale przydało by sie cos na splaszcenie tego mojego brzucha bo pozostawia on wiele do zyczenia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna---> bez stanika to i ja w upały chodzę, ale inna sprawa, ze cycki mi zanikły, więc nie mam na co nakładać:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×