MAJ 2008- kontynuacja

no Karola wiem wiem.....mojej szwagierce trudno było wytłumaczyć bo on wiedziała że jest w 7tc (wiedziała kiedy doszło do zapłodnienie) a lekarz jej mówi że to 9tc i ona do niego"że to nie możliwe, że co na to jej mąz jak go w tedy nie było w polsce:P:P:P:P:P ale miałm z niej ubaw:P:P:P a tak serio to kurcze nie wiem...dziewczyna ma 32 lata to jej pierwsze dziecko...wiadomo obawy itp brala luteina na poczatku bo usg wykazało że ma za mało ciałka żółtego..no i jak to w ciązy źle sie czuła w pierwszym trymestrze a przytyła chyba z 10 kg................co chwila do mnie dzwoniła czy jak ja boli tak i tak to normalne...po tygodniu miałam dość bo jej z druga szwagierka ze 100 razy tłumaczymy co i jak a ona dalej nie kuma...panikuje sama nie wie dlaczego i wpada w stresy co to wszytko potęguje......jak weszła w II trymestr zaczeła sie czuc super i co?panika bo ona za dobrze sie czuje:P:P ooooooo ludzie noralnie nie moge:P:P ja rozumiem że pierwsze długooczekiwane dziecko (mimo że zaszła za chyba drugim podejściem) itp ale czasami przesadza:P:P:P

dla mnie bardziej uciążliwe są szyby w szafie...szafa ma 3 metry i 4 drzwi i wszystko lustra a ławę przetrzeć to jest 2 sekundy

Stelka, też znam takie :P Jest gorzej jak już się urodzi dziecko- to tak dla pocieszenia... ja miałąm telefony 3050razy dziennie, bo nie odbiło się po jedzeniu, bo odbiło się po raz drugi, bo nie było kupki przez 2 godziny, bo to 4-kupka w ciągu 2 godzin itd itd... ale przetwałam :) Żurkowa, mam pytanko bo ciemne troszkę zdjęcia- meble w dużym pokoju są czarne??? czy ciemna czekolada??? Bardzo też podobają mi się wasze drzwi- musze pomyśleć, zebrać kasę i u nas nowe zrobić... ale to jak psina podrośnie i nie będzie gryźć i drapać :P :P :P A w ogóle to nie moge już się doczekać :) najchętniej to bym już dziś do domu wracałą, żeby psiaka już mieć :) wczoraj nad Gardą widzieliśmy takie cudo jak ma być nasza :) dosłownie sama słodycz... :) Śmieję się że to substytut córci :) No i nie wiem jeszcze ale chyba Lola zostanie :P choć Mateusz chce Asoka (zdrobniale pewnie Aśka), Ludwiś "Ziółty" :P :P :P :D :D :D :D :D :D jeszcze zobaczymy... Dobra lecimy wreszcie na basen- mamy opóżnienie, bo sobie przypomnieliśmy że nie mamy gazu, a tu stacje benzynowe zamykają o 12.30 :P więc M szybko pojechał, bo jeszcze nie byliśmy gotowi... Zresztą z tymi stacjami benzynowymi można tu oszaleć... jak chcesz bezynę to ok jest samoobsługa i płacisz w automacie, ale LPG to musi pracownik nalewać... A stacje pracują od 8.30 do 12.30, potem 15.30-19.00, w poniedziałki od 15.30-19.30, w soboty i niedziele jeśli działają w ogóle to 8.30-12.30... ale nawet jak przyjedziesz w godzinach pracy to nie masz pewności czy ktoś będzie pracował :P :P :P :P Oj ta Bella Italia :P :P :P

Karola wlasnie mt moze bym uszyla sama, tyle ze ja nigdy nie szylam na maszynie a jak juz to bede robila mt na ponad 20 letniej maszynie od babci i nie wiem co wyjdzie hm... Nawet powiem ze zastanawiam sie iz jezeli wyjdzie mi to mt dla mnie i kini to moze bym szyla na sprzedaz na allegro tylko czy musze to opodadkowac skoro na poczatku bylo by to kilka sztuk ? Karola i jeszcze z innej beczki: Bylam wczoraj z Kinia na szczepieniu i pamietasz jak ci pisalam ze mala dosc slabo przybiera? Wczoraj brakowalo jej do pelnych 7 miesiecy tygodnia i miala 7,340 a miesiac temu 7,130 a na poczatku czerwca 6,780. Lekarka twierdzi ze mam byc spokojna ale jak sie urodzila to miala 4,020 i chyba 90 centyl potem spadla na 50 i niby sie utrzymywala, ale wczoraj juz miala 25 centyl, kurcze co jest nie tak ze ona az tak slabo przybiera?! Nie mowie, nie ma byc tlusta ze falda na faldzie, nawet z m stwierdzilismy ze wyglada sobie superowo bo cialka troszkie ma ale jest taka dluga ze szko, od glowy do pupy miala wczoraj 65 cm, A Dagmarka w porownianiu w tym samym wieku miala 8,600 i 60 cm do pupy. Kinia od 2 tygodniu pije juz nan 2 a cyca raz na dzien czasem raz na dwa dni, ogolnie to juz zakonczymy cycowanie! Aha i powiedz czy juz w tym wieku Kinia moze przezywac w nocy to co sie dzieje w ciagu dnia? Zawsze tak ladnie bylo w nocy, zjadla i spala spokojnie do nastepnego karmienia nawet 3-4 godziny a od kilku dni popiskuje poplakuje itd, niby zeby jeszcze nie ida wiec co jest?! A i kupki juz sie unormowaly hurrra!!!!!

ktoś coś może powiedzieć o bactrimie? laskarka nam przepisała ale nie wiem czy mu dawać czy nie katar jest to fakt nieraz kaszle ale osłuchowo czysto a z tego co czytam to on tak trochę pod antybiotyk podchodzi i nie wiem czy mu podać czy nie

meble są w kolorze ciemnej czekolady, BRW seria reset zerknij w necie a tapeta jakaś znów za jasna wyszła na foto na żywo jest trochę ciemniejsza

Juusta- ogromne gratulacje :):):):):):):) Juz tu co raz mniej majowych jedynaków :P Żurkowa- fajne mieszkanko:) napracowałaś się przy nim nie mało jak tyle rzeczy robiłaś i robisz sama :) My mamy w sypialni ściany jak twoja wykładzina a wykładzinę jasną , coś takiego bezowego , kremowego i po 4 latach użytkowania jest w najbardziej uczęszczanych miejscach trochę "schodzona " ale jak ją poczyszczę dobrym środkiem to wygląda jak nowa :) Co do Bactrimu, Zuza nigdy jeszcze nie miała antybiotyku a tą zawiesinę jakieś 3-4 razy , właśnie przy infekcjach z katarem , kaszlem , raz jej nawet sama podałam jak miała jakiegoś wirusa żoładkowego , szybko jej po nim przechodziło , doktorka zawsze powtarzała że to nie antybiotyk i ze to co zostanie to trzymac w lodówce i w razie jak sie coś dzieje to podać . Tylko on musi byc podawany chyba minimum 5 dni i trzeba odstawić wtedy witaminy bo nie wolno z nim łączyć, więc myślę że spokojnie możesz podać . Zdrówka dla Nikosia :) Zizusia- jak się czujesz ????????

żurcia my mieliśmy raz jak nie było wiadomo czy to od kataru czy dorgi moczowe a był wekend i nie dało sie zrobić badań, to nie jeszcze antybiotyk ale cos pomiedzy:) Karola no nie wiem jak to będzie, szwagierka juz teraz gada że ma wstręt do karmienia piersią i nie może na to patrzeć...kur...a mać, jak zanm zycie ona nie bedzie miałą z tym żadnych problemów tylko pewni swojej widzi misie, a ja z Tomkiem tak sie męczyłam....no szlak mnie trafia:P:P:P no i zobaczymy bo ona ma "zagrożoną ciążę" i wszyscy maja skakać wokól przyszłej matki..............a jak ja byłam w ciązy i jak cos mnie zabolało to że nic takiego że co ja tam gadam i wymyslam:P:P Klaudia a może to mleko jest sprawca tego niespokojnego snu??????????? Tomek tez jak jadł w nocy to po tym karmieniu w nocy sie kręcił a odkąd nie je w nocy to spi spokojnie :)

Bardzo mi się podobają te łóżka dla dzieci i o takim myślałam dla Zuzi ale ja chciałam już takie trochę dłuższe a takie znowu zajęło by praktycznie cały pokój ( 2,50m x 3,20 m ) i zastanawiam się nad jakaś sofą czy narożniku , który w dzień byłby złożony i znalazłam coś takiego , spodobał mi się tylko nie wiem czy to wygodne dla małego dziecka, jak myślicie ? http://allegro.pl/item1149276712_lozko_dzieciece_ala_kwiatek_tanio.html Znalazłam jeszcze takie mebelki , dosyć tanie i przez to zastanawiam się czy nie badziewne, Jarosław nie tak daleko od nas więc można by się pokusić na odbiór osobisty, chciałam coś systemowego żeby kiedys dokupić jakieś biurko czy w razie potrzeby coś , teraz to potrzebujemy szafę, regały , jakąś komodę i półki. Chciałam te z zielonym, a siany w pokoju jakieś niebieskie tylko czy to będzie pasowało ??? http://allegro.pl/item1165795275_regal_wysoki_b_reg_w68_basic_meble_mlodziezowe.html Skończyła Stelka, skończyła Żurkowa to teraz ja zacznę Was wypytywać :P:P:P:P:P

A ja dzis z Kubuskiem byłam u lekarza bo po piatkowej imprezie wszystkie dziecia sie pochorowały, w niedziele jedno, wczoraj drugie, dzis 2 kolejne sztuki:( Jeden to temp ponad 40 stopni miał:( I to wszyscy zaawansowana angine maja i zastrzyki podawane po 2 razy dziennie. I dzis mój Kuba tez goraczke dostał , prawie 38 i zaraz z nim pojechałam bo bałam sie najbardziej o to zeby mała nie złapała. No i ma taka niby lekką poczatkowa faze tej anginy, ale stwierdziła pani peditra ze moze bez antybiotyku sie obejdzie ale w razie co przepisała jakis Vercef. A tak to przeciwbólowe, pulneo, dicoflor i tantum verde psikac. Zobaczymy co bedzie z tego, oby nic groźnego.

czarna ale vercef to antybiotyk:P:P:P:P no a tez jestem po anginie po pia6tkowej coli z lodówki:P:P:P Kika narożni, fajny tylko hmm czy to rozkładanie będzie wygodne bo to akurat po główka wypada??? a mebelki fajne:) zielony i niebieski pasuje, a jak lepszy efekt to maźnij jedna ściane na zielono i git:) Żurkowa no niby tak ale ja musze nasza ławe ścierać ze dwa razy dziennie a taka szafe rzadko mi sie zdarza bo dzieci jej nie brudzą:P:P:P

Stelka wiem ze to antybiotyk, moze źle napisałm, chodziło o to ze mam podawac wszystko pozostałe a z tym vercefem poczekac jesli sie pogorszy:)

Moja siostra ma takie mebelki jak niżej, kiedyś pokazywałyście link do nich. http://www.meblowy24.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=119_121&products_id=2329 http://www.meblowy24.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=119_120&products_id=2340 bardzo ładnie wyglądają, a ta szafka co dałam link ma z tyłu tak dużo miejsca od góry otwierana że moja siostrzenica 6-letnia się tam chowa :)

Moja siostra ma takie mebelki jak niżej, kiedyś pokazywałyście link do nich. http://www.meblowy24.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=119_121&products_id=2329 http://www.meblowy24.pl/index.php?main_page=product_info&cPath=119_120&products_id=2340 bardzo ładnie wyglądają, a ta szafka co dałam link ma z tyłu tak dużo miejsca od góry otwierana że moja siostrzenica 6-letnia się tam chowa :)

te mebelki sa ładne, widziałam je w sklepie swego czasu we Wrocławiu i nawet były w promocji ale ich nie kupiłam bo takie straszne kanty miały ze darowałam sobie

no widzisz a ja pokój gdzie ławka często mam zamknięty na klucz :) wiec nie brudzi a do szyb non stop chodzi mi się podoba niebieski...z zielonym, a w ogóle takie paski jak na aranżacjach na pierwszym foto dałaś bardzo mnie się podobają, widziałam kiedyś takie pokój biało zielone paski super to wyglądało i do tego białe mebelki

no super by bylo gdyby juz nie jadla, zwlaszcza ze moze to byc powod jej wiercenia ale jak to zrobic?

Klaudia masz teraz dobry moment tzn dzieci kończące cycowanie zazwyczaj w nocy nie jedzą a pozwalają się oszukiwać wodą:) spróbuj a jednocześnie zwiększ kaloryczność posiłków dzień pilnuj by było 5:) ale wiesz to zalezy od dziecka:) u nas dużą role odegrał smoczek bo najpierw dawałam smoczek a jak naprawdę nie działało to butla, ale jak synek w nocy zaczął wypijac po 30-40 ml to stwierdziłam że bez sensu bo on głodny nie jest:) spróbuj na noc dagmarce dac gestej kaszki to może przetrzyma noc:) Żurkowa jak to na klucz?????????to gdzie ty spędzasz czas???????? nie mów że w kuchni:P:P:P:P

wiesz przenieśliśmy sie tydzień temu i albo coś robię cały czas albo jestem w pracy i wracam po 17 (mały w żłobku) i nie ma czasu po prostu w dzień na siedzenie tam stół wygodny do jedzenia mam w kuchni wiec tam jem dziś do mnie wpadła koleżanką to tez siedziałyśmy w kuchni bo ja jednocześnie obiad robiłam...

Klaudia, spokojnie, każde dziecko ma swoje tempo rozwoju, obserwuj tylko czy zjada, czy są kupki i tyle. W drugim półroczu życia dzieci już tak szybko nie przybierają, czasem potrafią zatrzymać się z przyrostem masy nawet na 3 miechy... Co do nocek, to ja bym jednak nie odstawiała mleka, bo Kinia ma niskie przyrosty i ta dodatkowa porcja pokarmu się przydaje. A nocki niespokojne mogą być z wielu powodów... Może dostaje za bardzo zagęszczone mleczko przed snem, może ząbki atakują, choć jeszcze ich nie widać (mogą dawać dolegliwości dużo wcześniej), może piżamka którą nosi od tych 3 dni ma metkę która ją drażni, a może podwinęło się prześcieradełko, lub małej jest za zimno/ za ciepło w nocy???? Powodów może być 1000... Klaudia, uszyć MT nie jest trudno, byle go trochę stunningować :P tzn dać nieco wypełnienia zmiękczającego do środka... Wzory i wykroje są dostępne w necie- swojego chyba już nie odnajdę :( Też miałam pomysł, co by wynająć ze 2 szwaczki co by uszyły trochę MT żeby byly do sprzedaży na wiosnę, bo zimą mało chodliwe są :P Chyba że sama znajdę czas by poszyć, ale wątpię :P U nas dziś w planach na pożegnanie Mediolan i Muzeum Wynalazków imienia Leonarda Da Vinci :) wieczorem zakupy, pakowanie, jutro pakowanie, może chwilkę opalanie na tarasie, co by choć trochę jeszcze złąpać słoneczka i w piątek o 6.00 w drogę powrotną :( :( :( jedyne co mnie cieszy to nagroda w postaci pieska :) :) :) Nie pisałam Wam, ale moja siostra cioteczna jakiś tydzień po nas jechała tą samą trasą na wakacje, z mężem i 2,5 letnim synkiem. Jechali nocą, by mały spał, razem ze znajomymi- w sumie chyba na 3 auta. I w Niemczech na autostradzie w okolicy Lipska wyskoczyły na nich pędzące konie (!!!) - chyba 9 sztuk, z tego 6 zginęło. To byłą jatka okropna, widziałam zdjęcia w necie- koszmar. Zginął jeden człowiek, Gosi mąż w ciężkim stanie leży w szpitalu (jest już nieco lepiej bo odzyskał przytomność), Gosia miała wielkie szczęście bo położyłą się z małym na tylnym fotelu, bo on marudził... inaczej by zginęla, bo koń wskoczył im na dach i z miejsca pasażera z przodu nic nie zostało :( :( :( Na całe szczęście jej i małemu nic wielkiego się nie stało. Nikt nie wie jakim sposobem te konie dostały się na autostradę, ale ze zdjęć widać, że to było w okolicy jakiegoś wjazdu, więc pewnie tamtędy :( Jednym słowem tak jak nie bałam się europejskich autostrad, a przerażały mnie Polskie, tak teraz już nie mam tego komfortu :( :( :( No ale my dojedziemy cali i zdrowi do domu :)

Karola- oczywiście że wrócicie cali i zdrowi , do tego wypoczęci i opaleni , tak ze inaczej nie myśl :) Straszny ten wypadek, znalazłam właśnie zdjęcia, nie mogę na to patrzeć , cud że nie było więcej ofiar śmiertelnych , bo wygląda to strasznie :(

Wszystkim Zuzankom składam życzonka imieninowe :)

a i jeszcze jedna rzecz...jak nie ma mnie w dużym pokoju to nie wpuszczam małego bo ostatnio rzucił nam w matryce i zbił w laptopie i nowa od 30-500 zl a co gorsza nie ma fajnych (wg mojego męża) wiec teraz siedzę na pożyczonym lapku, a w dużym pokoju boje sie ze to samo spotka mój plaski TV wiec wolne używać bo jak tam zbije to już nie będzie 300 zl a 3000

Karola szerokiej drogi !!!

od 300 do 500 z miało być

no Żurkowa to ja mam dól do wymiany w laptopie, matryca dobra a coś na stykach popaliło czy co:P:P:P i kto zepsuł??? dzieciaki:P:P:P poskakały po nim:P:P:P:P teraz mam stacjonarny komp :) Karola Ty wracasz ja wyjeżdżam:):):):):):) ale szerokiej drogi:):):):) no i faktycznie nieciekawy wypadek:O

Hej Juusta ---> gratulejszyn :D !!! Zizusia ---> co z Tobą? karola ---> wypadek aż krew mrozi w żyłach, mój M był zszokowany, i tak sobie rozmawiamy, że on juz wiele widział (jak jeżdził tirem), ale to przechodzi ludzkie pojęcie. Żurkowa ---> bardzo ladne mieszkanko, i napewno tym przyjemniej się mieszka jak widać ile pracy w nie włożyliście. Zdjęcia z remontu przypomniały mi jak my działalismy w naszej kawalerce, brrr Hmmm, a czymże ja wam się pochwalę, jak my się "na wariata' wprowadziliśmy. Nic nie pokończone, ściany białe, bez kolorów narazie. I wszystko w miejscu stoi bo M się szkoli do nowej pracy, nie wiadomo kiedy zacznie zarabiać, więc wstrzymalismy się z wydatkami. Wrzucę później jakieś ciekawsze miejsca naszego domu. Bylismy na spotkaniu w przedszkolu naszej Wiki. Jestem pod wrażeniem, mam nadzieję, że tak zostanie. Wikusia wniebowzięta, nie miała problemu. Dobrze by bylo jakby to się nie zmieniło, zobaczymy co bedzie jak zostanie na dłużej. przedszkole nowiutkie, pierwszy rok oddane do uzytku, panie też miłe. A w ogole to jest przedszkole rodzinne, bo bedzie je prowdzić pani z mężem i jej rodzicami. Mają niespelna roczną coreczke, która tez tam będzie przebywać. Juz na pierwszym spotkaniu pokazywali dzieciom, że trzeba chodzić parami, trzymać się balustrad i polozyli wszystkie dzieci na podłodze ! - byłam w szoku jak zobaczyłam jak te rozwrzeszczane towarzystwo momentalnie kladzie się i udaje, że spi!! Mała już odpieluchowana, został jedynie pampers na noc. Wygadana się zrobiła i jak idziemy na spacer i spotkamy jakąś sasiadkę to ona wszystkich zaprasza do nas na "hebatę" :D Mówi: "prosie, choć, zapaszam". Kosmos z nią momentami. Dzisiaj siedzi w kuchni na blacie i rozmawiamy: Ja: w jakim kraju mieszamy ? W : poszcie ja: a jak nazywa się nasza stolica? W: awa ja: a kto jest naszym premierem? w: Kaczoj Donajd To efekt bajek :D No i koło: a cio to? a djaciego? Oszaleć można :p

Hej Z kubą odpukac lepiej za to lena dzis płaczliwy dzien miała, spac bidula nie mogła i nerwowy dzien ogólnie miałysmy. Jutro wybieram sie na zakupy bo za tydzien wesele wiec jesli sie nie odezwie to Karola życze szerokiej drogi:) No i zastanawiam sie co i kiedy podac małej bo 4 miesiace bedzie miała w sobote, na kwietniowym topiku dziewczyny szaleja ze słoiczkami itp a ja narazie nic jej nie dałam, ale tez myśle że powoli cos trzeba wprowadzic:)

Czarna luzik, Lenka na cycu wiec nie ma pośpiechu, no chyba że faktycznie chcesz wracać do pracy i musisz córcie przestawić z jedzeniem:) kurcze tez muszę chyba zapisywać jakieś teksty Karoli:P:P ogólnie od kilku dni jest nieznośna...nie wiem czy to ząbki, ale w nocy spi ładnie...nie wiem...jak była ze mną u mojej mamy to była bardzo grzeczna i ładnie jadła i spal a jak wróciłyśmy to wszytko nie tak:P:P:P jestem tylko ciekawa jak synek zareaguje jak mnie tydzien nie będzie??? Karola się na mnie obraziła na 2 miesiąca jak poszłąm rodzic Tomka, no ale starsza byłą...Tomek ma 10 miesiecy ale jak mnie pół dnia nie widzi to potem musze byc cały czas w zasięgu wzroku:P:)

Karola a powiedz mi czy robilas standardowe wymiary panelu mt czy dostosowalas je do Ludwisia? Ja dzis pozyczam maszyne i sie zastanawiam czy zrobic pierw na probe cos chocby z przescieradla czy odrazu isc i kupic material, no i co bys mi polecila z tkanin? Sztrukc czy gruba bawelna czy cos innego i czy masz wypelnine paski aby sie niewrzynaly w ramiona np polarem czy nie?