Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 100 kilowa

100 kg! masakra. Szukam motywacji. Chętnych do walki o lepsze jutro...

Polecane posty

Gość wioluszka1w
jestem 11 lat po slubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do Neit mam kobieto 100% rację :) i fajnie, że takie osoby się wypowiadają, bo to wartościowe wypowiedzi :) dzięki :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skad bierzecie w sobie tyle
@wioluszka1w a nie masz zadnej kolezanki? Moze zaproponuj jakies kumpeli chodzenie na cwiczenia, cokolwiek. Mi kiedys tez bylo sie przez kolezankami przyznac ze mam duzy tylek ;) Z jedna chodze na fitness, pokazujemy sobie co nam nie pasuje, jest mi z tym duzo lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
wiem ze moze niektorzy nie mowia tego zlosliwie le niektorym sie wydaje ze grubi to tylko dla zabawy sa grubi a nie mysla ze jest to wielki problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o tym głodzeniu pisałam :) Co do dziwnych ludzi na forum. Kiedyś tu była taka osoba co to się strasznie chwaliła, że ona taka piękna i szczupła, po prostu cud natury. I tak się zdarzyło że musiałam skorzystać z kafejki internetowej i się okazało że ten cud urody obok mnie siedzi. Ta super laska okazała się być.... bardzo pryszczatym 13-15 latkiem :) więc na prawdę radzę ignorować i się nie przejmować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie co, jak spadlo mi teraz pare kg, to mnie kolana juz tak nie bola :) a mialam na prawde wielki problem z siadaniem, kucaniem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez kiedys mialam nadwage. Wazylam 58 kilo przy 170, ale udalo mi sie zjechac te 8 kilo i co najwazniejsze utrzymac ta wage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iguana 111
Hej dziewczyny!!!!Nie dolujcie sie! Ja jestem w miare szczupla ale moja corka wazy prawie 100 kg i...jest zadowolona, szczesliwa, uwaza, ze jest sliczna....i wcale sie nie przejmuje. Ja troche sie martwie ale wylacznie o jej zdrowie... bo faktycznie jest sliczna. Nigdy nikt nie postrzegal jej jako grubasa, bo i ona taksie nie postrzegala...zawsze pozytywnie odnosila sie do swojej tuszy, swietnie sie ubierala, malowala, poruszala.....Ona uwaza ze grubasy moga byc szczesliwe bez ciaglej mysli o schudnieciu.....Ma meza, ktory ja kocha i rzesze adoratorow...wiec.... Usmiechnijcie sie!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już zgrabniutka
Jeżeli się schudnie i będzie póżniej pilnować plus trochę ćwiczeń do tego..... nie będzie efektu jojo... Wiem to po sobie...... Ale cały czas muszę dietę trzymać.... żadnych słodyczy,ciast nie mogę jesć..... tylko od wielkiego święta.... Na początku było ciężko wyrzec się przysmaków.... ale teraz już nic mnie do nich nie ciągnie... po prostu odzwyczaiłam się.... Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100 kilowa---> bo ja nie chcę żebyś się poddała i wierze że Ci się uda. Ja kiedyś warzyłam 147 kilo (180 cm wzrostu) więc jak się chce to się da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i chce mi sie do ludzi :) tak na prawde to przez swoja otylosc (nazwijmy rzecz po imieniu) odizolowalam sie od wszystkich znajomych, kolezanek, bo przyjaciol to raczej nie mialam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
moj niby ufa ale to tez troszke mile jak jest zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miły wpis :) Kobitki zazdroszczę Wam dzieciaków i mężów...ja póki co mam narzeczonego :) kocha mnie taką jaka jestem :)i chyba to najważniejsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
owszem mam kolezanki ale nie przyjacilki a areobiku nie mam blisko i z dziecmi nie mialby kto bydz bo z tym kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
wlasnie 100kg wazne jak nas kochaja takie jakie jestesmy ale tez mi zal kiedys to bylam laska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
kurde ale juz po 12

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
mnie tez ciagnie do ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a w ogóle to chciałam Wam powiedzieć, że nie myślałam, że takie fajne tobędzie, tyle rozmawiacie, tyle osób jest...bardzo się cieszę z tego powodu, szczerze to nie wierzyłam, że ten temat przetrwa :/ wstyd wstyd dla mnie, jestem tu najmniej czasu ...jak na założycielkę zdecydowanie nie przystało ;) :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
spicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
bo jest o czym gadac na zywo trudniej 10kg co studiujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak w ogóle to wam powiem taką ciekawostkę. Przed świętami byłam na MŻ (mniej żreć) ale nie eliminowałam niczego, nawet na kawałeczek czekolady sobie pozwalałam. Nie głodziłam się, chudłam jakiś kilogram tygodniowo, czasem 2. W święta obżerałam się jak dzika, co prawda żołądek mi się skurczył i już nie mogłam w siebie wepchnąć tyle co kiedyś. Nie przytyłam ani trochę. I po raz pierwszy od dawna rok skończyłam z ujemnym bilansem. Jeszcze wcześniej stosowałam różne diety (np niskowęglowodanowe) chudłam nawet szybciej, ale jeszcze szybciej nadrabiałam. I rok temu po świętach, sylwestrze i dojadaniu świątecznego żarcia przybyło mnie... 10 kilo. Tak więc jak widać im mniej restrykcyjna dieta tym mniejsze jojo :) Co do zazdrosnych facetów. Mnie na naszej klasie znalazł dawny przyjaciel, taki co to mnie niby kochał ale nie był pewien czy to ja jestem ta jedyna. Odezwał się do mnie po prawie 7 latach. Jak się dowiedział że od 4 lat jestem mężatką, to się poczuł bardzo urażony że na niego nie czekałam aż on się zdecyduje :) Faceci to mają pomysły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
ten temat zawsze bedzie aktualny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czemu mialby nie przetrwac :) to zalezy tylko od nas :) jak bedzie trzeba bede gadac sama ze soba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wioluszka1w
moj jak mowilam mu ze wchodze na nasza klase to juz byl zazdrosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×