Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ***caroline***

Czyżby jednak ciąża...?

Polecane posty

Gość mmrr60
W takim razie trzymam za Ciebie kciuki i życzę powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmejka
nie dziekuje i wzajemnie!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmejka
napisze na pewno jaki biedzie bieg wydarzen:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmrr60
Napisz koniecznie, ja również dam znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Poznikały wszystkie moje wpisy! Albo coś mi nawala kafe albo nie widzę żadnego swojego wpisu :o ani na tym forum, ani na listopadzie - a to dwa fora gdzie często, gęsto sie wypowiadałam :) Moze Wy te wpisy widzicie, ale ja ani jednego ... SZOK :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karolinka Chyba masz rację,ze Twoje wpisy znikły.Tylko dlaczego? Idę spać,nawyżalałam się trochę mężowi (pobolewa mnie brzuch od kilku dni i się martwię) i idę spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmrr60
Wczoraj rano dostałam BARDZO bolesną i obfitą @. Ledwo żyje. Miałam nadzieję, że po luteinie będzie wprost przeciwnie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmejka
Dostalam dzis @ Czuje sie fatalnie:( jest bardzo ale to bardzo bolaca i dlugo juz tak nie mialam :( A juz myslalam ze nie dostane @ i ze jestem w ciazy:( Juz nawet rozmawialismy o tym jak to bedzie bylam przez moment szczesliwa:)A dzis wszytsko runelo 😡 Boze ile jeszcze bede czekac?? Nawet rano kupilam test chcialam go zrobic ale juz nie ma po co:( :( :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmejka
mmrr60 przykro mi ze Tobie rowniez sie nie udalo:( trzymam kciuki za kolejne proby:) oby bylo POZYTYWNIE!!! 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmrr60
I ja trzymam kciuki za Ciebie, trzeba walczyc dalej:-) Za tydzień idę jeszcze raz porządnie się przebadac i zaczynam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny pewnie zabrzmi to banalnie, ale bądźcie dobrej myśli... na pewno wkrótce Wam się uda, nie ma innej opcji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Nie załamywać się dziewczyny!!! Ciążą to coś tak pięknego, że WARTO czekać i starać się!! Na pewno się uda, ale trzeba czasu :) Trzymam za Was kciuki :*:*:*:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmejka
Dzieki dziewczyny:) Wiem ze przyjdzie czas i na mnie ale mialam tyle nadzieji ze to nastapilo juz teraz:( Bylam juz pewna ze jestem w ciazy, w sobote mialam takie zawroty glowy jak przy pierwszej ciazy dokladnie tak samo sie czulam i co?? znowu NIC Trzeba czekac dalej. Moj chlopak powiedzial ze juz kupiony test poczeka bo i tak bedziemy sie starac dalej ale czy to ze on juz jest nie zapeszy tej sytuacji?? Boze tak bardzo sie boje:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmrr60
Dziękuję za wsparcie:-) To było moje pierwsze "podejście" więc jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pigmejka
no moje niestety drugie pierwsze zakonczylo sie tragicznie:( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmrr60
Głowa do góry, jak to mówią - nie znasz dnia ani godziny, wszystko będzie dobrze, zobaczysz, musi się udac:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolunia
czy jest ktos kto moze mi powiedziec ile dni po stosunku mozna zrobic test ciazowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
lolunia - najlepiej w dniu spodziewanej @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Baderko jeśliw nocy brzuch bolał jak na @ to co to ozn? :( bo... ogólnie: - boli mnie krocze - bolą mnie biodra - boli mnie w krzyżu - no i czasami podbrzusze boli jak na @ - brzuch bardzo nisko No i w nocy z tych właśnie powodów aż zdarzyło mi się dziś popłakać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) Karolinka no cóż jesteś już coraz blizej rozwiązania... i Twój organizm zaczyna się do niego solidnie przygotowywać... moim zdaniam to Twój jest już coraz niżej i powoli wstawia się już główką w kanał rodny... stąd te bóle i opadnięty brzuch... ale nie martw się, to nie znaczy, że urodzisz jutro... po drodze powinien ci jeszcze wypaść czop sluzowy choć czasem wypada on dopiero na porodówce... a tych prawidziwych skurczów na pewno i an bank nie przegapisz... po prostu nie da się ich pomylić z niczym innym... są charakterystyczne.bo wyraźnie czuć ich początek, szczyt i jak odchodzą... u mnei zaczynały sie one w krzyżu a potem przechodziły na podbrzusze i uda... i nie były bolesne... dopiero na porodówce jak pojechaliśmy po odejściu wód... Karolinka trzymaj się i bądź dzielna, pamiętaj, że poród to tylko pewien etao, ktory trzeba prtzejść, by wziąć maluszka w ramiona... i warto być do niego pozytywnie nastawioną, bo to naprawdę pomaga... i pamietaj, zeby jakby co to informowac mnie na biężąco... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za byki :) i jeszcze jedno... te prawdziwe skurcze pojawiaja się w regularnych odstępach czasu i stopniowo ten odstęp jest coraz mniejszy... zresztą podświadomie będziesz wiedziała, że to już TA chwila... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Dziękuję Baderko 🌻 będę się kierowała tymi słowami: \"Pamiętaj, że poród to tylko pewien etap, ktory trzeba przejść, by wziąć maluszka w ramiona\" To mnie normalnieaż wzruszyło i będę o tym myślała podczas porodu i będzie dobrze :):):) Też tak czuję, że skurczy porodowych nie da się przegapić, ale czasami jak mały się wypina, bo już teraz mało bryka, a raczej się wypycha, rozpycha, wypina itd. to wtedy czuje kłucie na samym dole i tak myślę czy to już? ...ale to pewnie WIELKIE NIC w porównaniu z tym co będę czuła jak się zacznie :D Na pewno dam znać - obiecuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? jak przychodzą te prawidziwe skurcze to nie czujesz nic poza nimi a już na pewno ruchów malucha... ja to się wystraszyłam jak mi odeszły wody i nie czułam Dominiki... ale wszystko było ok i lekarz uspokajał mnie, że tak najczęściej bywa, bo to jest również stres dla dziecka i gdy zaczyna się poród to i ono koncentruje się tylko na tym... a skurcze macicy to i dla niego nowe doznanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki, Ja dziś po USG połówkowym,z dzieckiem wszystko OK,400 gram wagi,płeć nieznana,choć lekarz nie dopatrzył się interesu i wg niego może być dziewczynka,ale mam czekać na następne USG,bo teraz nie był pewien,serce,mózg i inne narządy wewnętrzne pracują prawidłowo,więc wszystko w porządku. Takie bóle podbrzusza,ciągnięcie brzucha w dół i napinanie brzucha wg lekarza mogą być od blizny cesarkowej,może macica gwałtownie się powiększa i blizna ciągnie.Następna wizyta za 2 tygodnie,mam nadzieję,że szyjka dalej długa i zamknięta mimo tych skurczy co miałam ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
robur no to super wieści, a jak się okaże, że to jednak dziewczynka to juz w ogóle git... :) mam info od Karolinki, że od wczoraj jest w szpitalu... byc może wyjdzie z niego juz jako szczęśliwa mamusia... czekam teraz na kolejnego smsa od niej... także jakby co to trzymajcie/trzymajmy kciuki bardzo mocno :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najnowsze informacje od Karoliny są takie, że na razie nic specjalnego się nie dzieje... leży sobie na oddziale i ma za zadanie obserwować i liczyć skurcze... coś mi się wydaje, że to jednak był jeszcze fałszywy alarm i wyjdzie do domu jeszcze w dwupaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
info z ostatniej chwili od Karoliny, podłączyli jej kroplówę, więc raczej już nie ma odwrotu... skurcze coraz częstsze i silniejsze, chyba już niedługo mały będzie z nimi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny Odrazu przynznaje się że nie przeczytałam wszystkiego od początku i wzwiązku z tym czy caroline kktóra założyła temat zmieniła nik na Karolinka Linka :) W sumie CAROLINE pisała że termin ma na 5 października na samym początku. Fajnie jest poczytać tyle ciepłych słów tutaj. Ja sama podejżewam że jestem w ciąży otóż ponad tydzień spóźnia się okresa :) W poniedziałek zrobię test chcę poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×