Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

falsa no to super i życzę mu powodzenia...mój miś jak ogląda w tv jakies programy z udziałem angielskiej policji to zawsze im zazdrości że mają tyle praw że ludzie czują do nich respekt a u nas dupa !!! a gdzie chciałby pracować tzn w drogówce ,prewncji ,w antyterorystach ,kryminalnych...????mój jest w sekcji kryminalnej tzn. ciężkie pobicia ,samobójstwa i zabujstwa a żeby było śmiesznie to t ta sekcja tak poprawnie nazywa się "życie i zdrowie" hi hi hi jakby conajmniej jakimś lekarzem był

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia --> a moj R mowi ze tutaj u nas policja nie ma respektu, a w polsce ze pewnie mozna takiego delikwenta doprowadzic do ladu, a tutaj nie mozna ruszyc nikogo palcem. zaczynalby od takiego zwyklego patrolu ulicznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz czyli teliwizja kłamie :P ale i tak u was chociaż wynagrodzenie jest adekwatne do tej pracy a w polsce tylko sie gada ze zrównają wypłaty z europejskimi i na tym się kończy bo od 3 lat próbują a i tak daleko w tyle jesteśmy dobra ja mykam spać buziaki i spokojnych snów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, a sklada do policji bo dobrze zarabiaja policjanci no i w sam raz praca do jego charakteru, polaczylby swoje dwie obecne prace w jedna:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzagusia - hehe \"życie i zdrowie\" jeszcze nie słyszałam tej nazwy:) Ale współczuję ci nerwów, bo pewnie nie raz się martwisz o męża. No ale taka praca. falsa - powodzenia dla twojego R.:) A z samozaparciem to ja czasem mam... A ty to chuda jestes szkapa to nie musisz sobie nic odmawiać. W tej mojej diecie to najbardziej podoba mi sie, że posiłki są w okreslonych godzinach, mam dokładnie napisane co jeść no i po 4 dniach waga -2,1 kg:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
październikowa mamo - gratuluję ząbka, u nas też są 2 a właściwie 1,5:P paula - udanych wczasów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
paula--> miłego wypoczynku i słonecznej pogody życzę! :) goja--> gratuluję zrzuconych kilogramów! jak ja bym chciała mieć silną wolę! oj muszę znów wsiąść sie za siebie bo mamy 2 wesela we wrześniu, a ja od ślubu wróciłam do wcinania słodyczy, ziemniaków i chleba i znowu mi brzuchol odstaje :( u nas dziś leje, więc narazie nici ze spacerku! Miśka śpi, a ja z mężem przeglądam oferty pracy bo mam zamiar w tygodniu pokręcić się po firmach i zostawić moje cv!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - powodzenia w szukaniu pracy! Widzę, że już wiele z nas marzy o powrocie do ludzi:) My troche pojeździiśmy rowerem, ale Wiktor usypiał to wrócilismy. Ja się czuję fatalnie zmęczona! Chyba stosując tę dietę wysiłek fizyczny nie jest wskazany. Przez pierwsze 2 dni ćwiczyłam i czułam się dobrze, ale teraz już jestem za slaba:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kobiet widzę że walczycie z kilogramami. Ja na razie nawet nie próbuję bo po jednym dniu diety nie miałam siły Szymka podnieść wieczorem do karmienia.A niestety nadal karmie go średnio co 3h. Jak na razie to sprzedałam dietę Falsy mojej mamie i chyba jej się podoba. (dzięki Falsa :) ). Co do sadzania dzieci z przodu to był w TVP1 program na ten temat i odradzali, mimo że poduszki. Najbezpieczniej za kierowcą. Poszukam może znajdę wam ten filmik o fotelikach. Bo sama oglądałam go na internecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam http://www.youtube.com/watch?v=FH086EttCts dopiero zauważyłam że to program prawie z dnia narodzin Szymiego :) polecam dla ciekawości. A !! jeszcze możecie zaglądnąć sobie na podawaną w programie stronkę, zdaje sie że www.fotelik.info tam są testy przeprowadzane na fotelikach podczas symulowanych wypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kami --> powodzenia w poszukiwaniach! ciekawe jak tak paula i pazdziernikowa mama, zycze im fajnej pogody i slicznej opalenizny! dzisiaj mialam przerabana noc, mlody budzil sie 3 razy, w tym raz bo mial zly sen i sie rozplakal i ciezko go bylo potem uspokoic, strasznie lkal biedactwo. moj R. mial wolne wiec z rana 2 godzinki bez mlodego moglam odespac. przyszedl do nas dzis na obiad znajomy i robilam kotlety schabowe z pieczonymi ziemniakami i surowka z kapusty. tak mu zajebiscie smakowaly ze sie pytal jak zrobic takiego dobrego kurczaka :P. no i ten znajomy dostal prace jako glowny ochroniarz w takim duzym klubie u nas wiec prawdopodobnie R. bedzie tam jeden dzien w tygodniu ochranial - po znajomosci lepiej bo bedzie mogl sie szyciej wyrwac no i wiecej kasy mu da . nie powiem zebym sie cieszyla ale to zawsze te kilka funtow extra w kieszeni.. R. ma przekazywac tym co go maja zamiar ciagnac za koszule ze ja wyje z wscieklosci jak setny raz mam przyszywac mu guziki przy kolenierzyku i wywabiac plamy od krwi vanishem :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polal --> dzieki za filmik, obejrze go zaraz i sie zastosuje, ja woze poki co z tylu ale nie za mna bo mlodego nie widze tylko za pasazerem. a do tej diety nie diety sie sama stosuje, a raczje jestem do niej zmuszana, i mi leci waga na leb na szyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa - ta twoja dieta to jest mięso z warzywami bez ziemniaków? Dobrze pamiętam? Pytam, bo po kopenhaskiej muszę przyjąć jakieś racjonalne odżywianie, żeby kilogramy nie wróciły. Ta moja dieta jest tylko rozruchem, chcę zrzucić parę kilo a potem zmienić nawyki na spokojnie. Boję się tylo, że mój małżonek wymieka i zostawi mnie samą na placu boju... a wiadomo, ze razem łatwiej wytrwać. Mój misio cos cięzko zasypia, budzi się, marudzi. Może znowu ida zabki, bo podobnie było jak mu szła pierwsza jedynka. Pola - podziwiam cię za wytrwałość - praca i karmienie cyckiem co 3 godziny! I w dodatku w nocy jeszcze! Jak tak czytam to się cieszę, że mój Wiktor właściwie sam zrezygnował z cycka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Trochę człowieka zawali robota a tu tyle do czytania :) Po pierwsze to gratuluję nowych ząbków i zjedzonych obiadków :) Ja już od jakichś 2 tygodni nie gotuję młodemu osobno tylko daję to co jest :) A domyślam się, że pierwszego dnia to Paula nie była zbytnio zadowolona z wyjazdu ponieważ tu dopiero pod wieczór skończyło padać więc mogę zapewnić, że słońce niestety jej nie przywitało :( Dziewczyny a ja normalnie zaczynam łapć doła :( Czuję się odrzucona przez męża :( Mam nieraz wrażenie, że do Damiana przytula się częściej :( A k.... kto mu w końcu to dziecko urodził??? chyba mi się też coś należy :( Fakt, że przychodzi zmęczony i widzę to ale ileż można oglądać męża odwróconego tyłkiem do siebie :( Muszę kończyć bo zaczynam głupoty pisać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> wysylalam kiedys maila na temat tej diety do PoliL i moze wkleje cala tresc bo mi sie juz nie chce pisac: no wiec ta dieta polega przede wszystkim(!) na tym zeby nie jesc zadnych weglowodanow po godzinie 17 (nic a nic) i bardzo niewielka ilosc w dzien (2 porcje - np. 2 kromki chleba i garsc ryzu lub makaronu ale tylko w dzien) : odpadaja ziemniaki, ryz, makaron i chleb. pozatym trzeba ograniczyc produkty na bazie pelnotlustego mleka i tluszcze nasycone odrzucic calkiem (frytki i czipsy) - mleko tylko poltluste albo odtluszczone, mniej sera, jogurtow, ciast, masla. no i jesc duzo bialka zwierzecego, ryb, jajka w nieograniczonej ilosci - najlepiej kurczaki pieczone, bez tluszczu, smazone tylko na oliwie z oliwek. czyli ogolie obiady sporowadzaja sie do gory miesa z gora salatki swiezej:) do tego normlanie pic herbaty i kawy, soki, owoce. my kurczaka pieczonego w calosci z salatka jemy co kilka dni, bo tanio, szybko i smacznie:) nie liczysz kalorii, mozesz jesc do syta, bo nie chodzi o zrzucanie masy tylko przerobienie tluszczu na miesnie - nie trzeba wykonywac zadnych sportow ani brzuszkow tylko wiecej nogami ruszac, czyli rower albo chodzenie. nawet jak sie nie trzymasz diety tak scisle i pozwalasz sobie na ciasto albo ser a nadal nie jesz weglowodanow po 17 to efekty widac po kilku tygodniach - schodzi glownie z talii :) mam nadzieje ze nie zamotalam za bardzo! nie mam co zrzucac w sumie, ale i tak jedzac tak chudne, tylko, ze ostatnio mojemu R nie zalezy az tak bardzo, stawia bardziej na mase niz na gibkosc wiec jemy wiecej ziemniakow itd. polecam tez pelnoziarnisty ciemny chleb, brazowy ryz i brazowy makaron - ja nawet te brazowe bardziej lubie od zwyklych. tez daje mlodemu to co jest - ostatnio jadl nawet salate, oliwkami tez nie pogardzi.. szynka, salami, ser, pomidory, wszystko lubi, a juz najbardziej to pieczona rybe albo pieczonego kurczaka. kamika --> wiem o czym mowisz, ale maz nie zachowuje sie tak bo cie nie kocha tylko na pewno jest zmeczony praca i jeszcze obowiazkami ojcowskimi, brakiem pywatnosci i sie mu udziela. nie martw sie, to minie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Falsa no właśnie wiem, że u niego to zmęczenie :( Co się położy to od razu zasypia :( Ja co prawda też jestem zmęczona ale na pewno nie aż tak :( A ja jutro miałam se zaplanowane, że jadę do Gdańska w końcu wyrwać se tego mojego zęba co mnie znowu 2 tyg boli ale coś mnie tknęło żeby dziś zadzwonić i się popytać jakie papiery będę potrzebowała no i dziś mi kobieta powiedziała, że umawiają na terminy a jak dzwoniłam w zeszłym tygodniu to mówili, żeby rano przyjechać i kto się zdąży zarejestrować na dany dzien to przyjmą A ja jutro bym o 5 jechała pocałować klamkę Teraz będę szukać czegoś gdzieś indziej ale na ten głupi NFZ to pewnie wszędzie będę musiała czekać Ale jak dobrze, to jakieś 2 - 3 tyg może będę miała spokój a potem znowu może mnie boleć ze 2 tyg i do tego dochodzi gorączka co jakiś czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamika - rozumiem cię, też tak często mam:( Wtedy człowiek czuje się taki odrzucony i samotny. Niestety bliskość dziecka nie zastąpi bliskosci męża... Głowa do góry, trzeba mieć nadzieję, że to przejściowe! A z dentystami to ja nawet juz nie próbuję chodzic na nfz. Albo czeka się ruski rok albo mi spierdzielą. falsa - bardzo ci dziękuję!!! Brzmi rozsądnie ta dieta. Czyli wychodzi na to, że główny jej punkt to niejedzenie po 17 węglowodanów. Ja to od miesiąca nie jem ich i nawet się przyzwyczaiłam:) Chociaż tęsknię już za czarnym chlebkiem ze słonecznikiem...:P Ale na pewni skorzystam z twojej diety po zakończeniu kopenhaskiej. Jestesmy już 6 dzień na niej, ja mam 2,6 kg na minusie a mój mąz 4kg! trochę się biedny załamuje ale dajemy radę:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> no wlasnie jak skonczysz ta swoja diete cud to wtedy zeby utrzymac ladna sylwetke i waska talie to przejdz na ta moja diete, ona nie jest trudna, no bo ja nie stososwalam nigdy zadnej diety, opychalam sie wszystkim a nie tylam, a teraz jak sie stosuje troche do tej mojej diety to chudne. mama mnie w polsce podtuczyla troche na szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli26
a wy ciągle o tych dietach... szczerze to ja nigdy w życiu nie byłam na żadnej diecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
deli26 ja też nie chociaż brzuszek po ciąży został :) ale mi po prostu by się nie chciało ale skoro są dziewczyny którym się chce przestrzegać diet to trzymam za nie kciuki aby diety były skuteczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kami - ni uśmiałam się nieźle! Tym bardziej że lubie ten teledysk:) A ja dostałam dzisiaj dobra wiadomość - moja mama będzie sie opiekować Wiktorem jak ja będe w pracy. Zwolniła się z pracy, ale nie mogła rozmawiać przez telefon, więc nie wiem co sie stało. Wczesniej już chciała odejść, bo straszna tam sieczka była, a moi rodzice mają gospodarstwo i ta praca była tylko jako dodatek. Trochę mam wyrzuty, ze to przeze mnie może, ale z drugiej strony cieszę się, że nie muszę szukać obcej osoby do opieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja-->też uwielbiam tą piosenkę! :) i super, że będziesz miała wymarzoną opiekunkę :) u nad nad morzem normalnie jesień! wieje, pada i 12 stopni! bbbrrrrrrrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my dzisiaj bylismy u pediatry w szpitalu i skonczylo sie na badaniu doslowne wszystkiego - tzn. mial pobierana krew (biedactwo), rentgen kosci, badane ciemiaczko (prawie zaroslo), oczy (reakcje na swiatlo), brzuszek, serce, nozki i raczki, jajeczka i siurek oczywiscie (4cm - juhu! :D ) oraz wywiad na temat postepow rozwojowych (pytal tylko czy siedzi, kula sie, siega po zabawki i kontaktuje sie z otoczeniem). no ale podobno wyglada wszystko dobrze i nie ma powodu do zmartwien, ale profilaktycznie zbadaja mu poziom hormonow, ano i te kosci zeby zobaczyc czy wiekowo maja 9 miesiecy gdyz mlody sporo urosl od narodzin - wazy 9700 i mierzy 75cm wiec tak na wszelki wypadek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
falsa -a czemu tak przebadali ziutka? Coś się działo a ja przegapiłam? U nas cos młody marudny od wczoraj. Moze idą kolejne ząbki, nie wiem, ale wieczorem budził się kilka razy z wielkim rykiem. Teraz śpi sloneczko:) A ja kolejny dzień bez śniadania i w dodatku w dzisiejszym manu nie ma kolacji:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja --> w zwiazku z jego wloskami na jajeczkach - ale zauwazylam ze jest ich mniej jakby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no to te włoski to pamiętam. Ale ci go nieźle przebadali! Przynajmniej będziesz miała dziecko prześwietlone z każdej strony! Byleby tylko niczego nie znaleźli! A ja wróciłam właśnie z jazdy próbnej na motorze:) Oczywiście jako pasażer, mąż był kierowcą. Marzy mu się motor ale ja się za bardzo boję, że coś się stanie. choć muszę przyznać, że jechało się zajebiście:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże ten mój mały oszołom zwariował! Rano spał 1,5 godziny a teraz już śpi 2,5 i jeszcze się nie obudzil!!! Już dawno nie spał tyle w dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×