Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tośka_28

PAŹDZIERNIK 2008

Polecane posty

:D mi kaze jesc owoce.. a ja na nich checi nie mam ;) warzywa warzywa i jeszcze raz warzywa! miamm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha, a mi jeszcze wylicza ile czego zjadlam: "no powiedz mojej mamie ile zjadlas tych paczkow wczoraj" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D wczoraj mama podala NAM cukinie w wielkim sloiku.. SAMA ja zjadlam, pierw przygrzalam tylko polowe, pomyslalam ze moze zostawie jednak mezowi, ale jak juz zaczelam nie moglam przestac i przygrzalam druga czesc.. ale byla pyszna!!!!!!!!!MMMMMMM to nic, maz i tak za nia nie przepada, to by bylo szkoda mu zostawic :D lece zaraz na obiad :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo91 -moja siostra poroniłą na początku 4 miesiąca i lekarz jej powiedział, że gdyby wiedzieli , że to tokso to dało by sie temu zapobiec ,ale wtedy nie robili jeszcze takich badań niestety .Chyba przestane czytać o tych wszystkich chorobach , bo zwariuje . A czytam sobie jeszcze takie forum dziewczyn z Bielska , które rodziły w naszych szpitalach , mówie wam coś strasznego jak piszą jak były tam traktowane . Ja na szczeście już mam wybraną prywatną klinikę w której robią cc na życzenie i kosztuje to tylko 400 zł , bo jak bym miała rodzić w szpitalu , po przeczytaniu tych makabrycznych historii to nie wiem jak bym to wytrzymała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlam na stronie: http://www.kafeteria.pl/ziu/obiekt.php?id_t=288 "# Czy bać się kotów? Choć koty przyczyniają się do istnienia problemu, to dużo łatwiej paść ofiarą toksoplazmozy bez bezpośredniego kontaktu z nimi. Łatwiej zarazić się pierwotniakiem, jedząc surowe mięso lub pracując w ogródku, niż bawiąc się z własnym kotem. Bezwzględnie należy natomiast unikać kontaktu z kocim kałem i czyścić kocią kuwetę w rękawiczkach. Choroba przenosi się przez koci kał, jednak oocysty, o ile są w nim obecne, osiągają inwazyjność dopiero po 72 godzinach. Codzienna zmiana żwirku i mycie kuwety uchronią nas przed pierwotniakiem. Zupełnie bezzasadne jest więc pozbywanie się kota, zwłaszcza jeżeli jest od lat członkiem rodziny, bo zakażenie przez głaskanie po futrze jest bardzo mało prawdopodobne. Najbardziej podatne na zarażenie są koty młode (do 2. roku życia) i polujące. Warto też zaznaczyć, że w całym życiu kota produkcja i wydalanie jaj pasożyta rozpoczyna się od 3 do 10 dni po zjedzeniu zakażonego mięsa i trwa zaledwie 10-14 dni. Dzieje się tak tylko raz i im starszy kot, tym większa pewność, że nasze zwierzę ma ten okres już za sobą. Zatem nieprawdą jest, że na toksoplazmozę nie są narażone osoby niemające kota, a posiadanie kota wcale nie przesądza o podwyższonym ryzyku zachorowania."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja przez 9 lat pracowalam w lecznicy dla zwierzat . Mialam bezposredni kontakt z kotami . I to chorymi na roznorakie chorobska . A toxo wyszla mi ujemna . Sama tez mam kota . Wiec bez paniki kobietki . Wbrew pozorom nie tak latwo sie zarazic :) grunt to higiena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki kitka76 troche pewnie nas pocieszylas. Ja wlasnie patrze na mojego zadowolonego kotka, caly umorusany z ogrodka wrocil (bo mi go chlopak ostatnio przekopal) i zrobil kilka pieczatek na swiezo umalowanej scianie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesć dziewczyny ja dzisiaj będe miała urwanie głowy w pracy więc pewnie nie będe miała czasu pisac , poczytam sobie was wieczorkiem.Odebrałam wczoraj wyniki na cytomegalię i na szczęście wynik ujemny jedno zmartwienie mniej. Miłego dnia wam życze , jak znajde chwilkę to wpadne tu w ciagu dnia , pa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki :) Viola - ujemny to znaczy ze nie chorujesz teraz, ale tez nie chorowalas? Czy juz chorowalas i masz przeciwciala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny! Ale miałam długą przerwę od komputera. Cały weekend i jescze poniedziałek. Zrobiliśmy sobie wczoraj z mężem wagary i wzięliśmy urlop na żądanie:) Zrobiłam to pierwszy raz w życiu i czułam się trochę jak w szkole:D Ale dzień był owocny, bo szukaliśmy ekipy budowlanej po wioskach, byliśmy prównac ceny materiałów. Kupiłam sobie w lumpeksie bardzo fajną spódnicą jeansową ciążową za 20 zł:) Do tego odwiedziłam nowo otwarty baby maxx - kurcze az nie chciałam wyjśc z tego sklepu!!! Jescze odwiedziłam moją mamę i wróciliśmy do domu pod wieczór. Byłam bardziej zmęczona niż po pracy, ale fajmie było. Najlepsze to, że zechciało nam się iść na pkp na knysze i hot-doga. Mój mąż zamówił knyszę z gyrosem a ja tego hot-doga. Poszliśmy sobie i wcinamy a tu same warzywa! Jemu nie dali gyrosa do bułki a mi parówki!! Hot dog bez parówki:) Ale się uśmiałam. A tak poza tym to jakoś się średnio czuję. Nie mogę się załatwić od kilku dni i boli mnie strasznie w dole brzucha. Kupię sobie dzisiaj suszonych śliwek, mam nadzieję że pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cisza w eterze.... Tyle godzin a tu nikogo nie ma na naszym topiku! U mnie jakoś leci, zaraz zjem śniadanie, bo już mi burczy w brzuchu:) No i mdli oczywiście. Zła jestem, bo własnie zaczęłam 4 miesiąc i powinno mi wszystko przejść! Może to trzeba poczekć aż się unormuje, ale ja mam już dość tych mdłości. Wczoraj wieczorem to było strasznie! Znowu mi się słabo robiło i musiałm po 20 już iśc spać. Ach mieć choć troszkę więcej energii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:-) My zaczelismy 14 tydzień i muszę wam powiedziec,że jest lepiej. Już nie śpię po 13 godzin:-) no i nie czuję się taka zmęczona:-))) Mam więcej energii(wczoraj nawet samochód umyłam). Ale za to dzisiaj głowa coś mnie boli. Goja na zaparcia oprócz sliwek dobre są jabłka, zawierają dużo błonnika i wspomagają pracę jelit. W przyszły poniedziałek idę na USG, już się doczeka nie mogę:-) Karo, Falsa: Wasze dzidzie są śliczne:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! A ja dziś pierwszy dzień na stażu :) siedzę przy komputerze i w końcu mi włączyli mi internet :) będę tu siedzieć po 8 godzin dziennie! W sumie miałam dość siedzenia w domu, od obrony minął miesiąc, więc już dość leniuchownia! A co do sampoczucia to jest dobrze, tylko te krosty na twarzy :( chyba coraz ich więcej :( Też zaczełam 14 tydzień i moja przyjaciółka stwierdziła, że już widać brzuszek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość deli256
robiłam dzisiaj badania na toxo i cytomegalie, zapłaciłam 100 zł, czy za te badania w ogóle sie płaci mając nawet skierowanie? bo ja nie miałam, wiec liczyłam sie,ze zapłace tylko to troche duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rzeczywiście pustki na topiku:) ja byłam wczoraj z mężem na usg i wszystko w porządku!! dzidzia się ruszała, machała rączkami, nórzkami, super wrażenia. wg usg termin na 14.10 ale ja sie na razie trzymam jednak tego pierwszego terminu. A ha a do do badań to robiłam dziś sobie w szpitalu (bo jeżdze z dziadkiem na zabiegi co dzień rano) i wymysliłam żę przy okazji zapytam czy robią i mnie mile zaskoczyli bo za wszystko łącznie z tokso zapłaciłam 56 zł!! a przygotowałam się na minimum 100 także jak widać nie wszędzie jest drogo. albo możę w szpitalach jest taniej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość badania raz jeszcze
a czy badania krwi i moczu musza być płatne, jeśli są ze skierowania? ja musialam zapłacić pomimo tego, że jeste mubezpieczona i miałam skierowanie. razem 140 pln :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałąm pogratulować Karo i falsie pięknych bobasów!!! Są super:) ale powiem wam, że... mój jest prawie identyczny:D Hehe, chyba wszystkie mamy takie piękne dzieci! nisia, Kami - ja tez zaczęłam 14 tydzień i tak właśnie pomyślałam, że czas pędzi jak szlony!!! Niedawno były dwie kreski a teraz już drugi trymestr! Muszę spróbować tych jabłek, bo mi brzuch rozwali:( A badania krwi i moczu te podstawowe dla kobiet w ciązy nie są płatne. tylko wybrane się płaci, np. toxo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaaa ale różne te brzuszki, niektóre duże w 20 tyg a niektóre małe w 30:) ciekawe jakie będą nasze, na pewno piękne:) ja zjadłam małą kolacyjkę i idę teraz na seriala. pomimo że się jest ubezpieczonym i że się ma skierowanie to niektóre badania (większość dla ciężarnych) nie są refundowane przez kasę chorych. dlatego płacimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje za wszelkie gratulacje:) bardzo mi milo:) goja, haha, tez zauwazylam podobienstwo :P ja dzisiaj caly dzien na uniwersytecie, zmeczona wrocilam potwoernie i mnie jeszcze stresuja terminem za 3 tygodnie musze miec wszystko zrobione a ze tak powiem mam niestety tyly..jakos nie moglam sie skupic na edukacji. wrocilam styrana, moj chlopak pol godzinki przede mna spaghetti zrobil, ja go troche zjechalam, zeby sobie ulzyc i teraz poszedl z kolega do pubu na 2 godzinki, moze mi przejdzie nerw na niego. wlasciwie nie wiem czemu sie denerwuje jak on taki kochany, najpierw sie wkurzam a potem go przepraszam. dobrze, ze nie ma z tego zadnych konsekwencji bo bym byla biedna :D niestety od jutra do piatku znowu bede sama :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie w piękny słoneczny dzień! falsa - powodzenia na uczelni! Chętnie jeszcze bym się pouczyła, choć z drugiej strony przy moim braku energii chyba nie dałabym rady. Ja w ogóle dzisiaj przeżyłam szok, bo poraz pierwszy nie moge się zupełnie dopiąć w moje ulubione spodnie! Rano szybko je założyłam, myśląc że sie rozciągną ale teraz musze siedzieć z rozpiętymi spodniami w pracy. Niezbyt komfortowa sytuacja. Oj nie iwem, jak ja przywykne do tego brzucha:) Chociaż mam teraz coraz częstszy odruch głaskania go. Jakoś nie moge się powstrzymać! A powiedźcie mi, czy już któraś z was czuła ruchy dziecka? Bo ja już nie moge się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A myślałyście już o wyprawce? Bo ja ostatnio często się zastanawiam, czy by nie zacząć powolutku kompletować rzeczy, żeby potem naraz nie wydawać tylu pieniędzy. Mam już stertę ciuszków od szwagierki, więc na razie nic nie będę kupować, dostałam też łózeczko i wanienkę. Ale zastanawiam się ciągle nad wózkiem. Nie mam pojęcia, jakie sa dobre i na co zwracać uwagę. Ale właśnie te pół roku można poświęcić na zorientowanie się w produktach i cenach. W ogóle tak ostatnio zaczęłam myślec o tym, że ja nic nie wiem o dzieciach! Trochę zaczynam panikowac, że nie dam sobie rady! Dobrze, że jest ten internet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki :) Ja wczoraj bylam caly dzien znowu na zebraniu i dlatego tak malo sie odezwalam. Ale dzisiaj powinien byc luz (tak juz mam, raz kupa roboty, raz nuda na smierc..) Goja, ja tez zastanawiam sie nad wozkiem. Nie mam zielonego pojecia jaki trzeba, na co uwazac itd. Ja na dzieciach troche sie znam (dlugo bylam niania niemowlakow, moja matka ma rodzinny zlobek i na dodatek jest nas 7 dzieci w rodzinie) ale wyprawki nigdy nie szykowalam... ale uda nam sie napewno, przeciez mamy jeszcze 6 miesiecy.. z drugiej strony jak ten czas tak szybko leci to chyba trzeba sie juz sprezyc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goja ja już od tygodnia czuje ruchy dziecka coś niesamowitego a teraz jestem 17/18 tc :) najpierw takie słabe i tylko wieczorem jak leżałam już w łóżku ale teraz to już fika nie wiem co on tam wyprawia bo jak robiłam parę dni temu usg i machał nóżkami to tego akurat nie czułam może dlatego że mało się ruszął a może dlatego że skupiona byłam na badaniu i tym co widzę na monitorku a teraz jak się długo nie rusza bo nie czuję to mi tego od razu brakuje ;) co do wózka to najlepszy jest z dużymi pompowanymi kołami, lekki wszedzie się wjedzie a i wciągnąc po schodach można wrazie czego bo trudno o pomoc jakiejś osoby na spacerze :( wszyscy jakby przestają Cię zauważac no i koniecznie 4 kołowy bo te co teraz produkują na 3 kołach nie dośc że mało są stabilne to jeszcze przerobione na spacerówki mają mało miejsca na nóżki dziecka ja kupno wózka odłoże chyba dopiero po porodzie najpierw kupię nosidełko a jak już maleństwo będzie w domku z nim pojadę wybrac wózek jemu ma byc wygodnie a nie że ładny czy coś, przedewszystkim funkcjonalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do wyprawki to narazie jeszcze chyba za wczesnie no i pewnie będzie tak że jak powiemy rodzicom to babcie odpowiednio nas pewnie zaopatrza w wyprawkę dla całej drużyny piłkarskiej bo nasze mamy mają na tym punkcie hopla, ;) obdarowują dzieci w rodzinie tym co akurat kupią na "przypadkowych" zakupach "bo było takie ładne to kupiłam dla ..." ;) ale ten czas szybko leci ja już półmetek mam prawie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny dawno mnie tu niebylo ale wkoncu remont w kuchni sie skonczyl i mam chwile spokoju. Co do wyprawki to mamy jeszcze troche czasu ale ja niewiem czy wszystko kupie tak jak nalezy. Hyba wczoraj poczulam pierwsze ruchy malenstwa niejestem pewna na 100 % ale raczej to male super uczucie . No a ja wlasnie obijam sie przed telewizorkiem bo ostatnie dni mialam meczace :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milianna - ale ci zazdroszcze że już czujesz swojego malucha! Ja wieczorem leże na plecach i staram sie coś wyczuć ale to dopiero 14 tydzień, więc na pewno za wcześnie:) A w kwestii wózków widzę, że jesteś już mocno zorientowana! Ale dobrze, że ktoś się z nami dzieli takimi poradami. Ja to wolę kupić wózek wcześniej, bo po porodzie będę bez pracy, więc z kasa będzie krucho. Chyba zrobię sobie herbatę i wsunę kanapkę, bo już coś mnie ssiew brzuchu. Chociaż zjadłam całego rogala na śniadanie a to sporo jak na 7 rano:) No ale to juz 4 godziny temu było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×